Prostytutka a „normalna kobieta.

Tak - byłoby mi łatwiej to zaakceptować. Jeśli co tydzień zaliczał inną laskę na dyskotece wiejskiej, to mogę mieć nadzieję, może się zakochał, może one go w jakiś sposób omamiły, a on był młody i głupi, może koledzy go podpuścili, a on był zagubiony itp. - jasne, że ta nadzieja może być złudna i taki facet wcale nie jest lepszy od "prostytutkownika" - kiedy tylko się o tym przekonam tak samo nie będę chciała z nim być. A jeśli chodził do prostytutki płacąc im - to już nawet i tej nadziei nie ma. To nie chodzi o ilość kobiet, ani ewentualność chorób, tylko o społeczny wymiar prostytucji, która jest niemoralna. Jeśli powiedzmy zrobił to i żałuje - ok. Tak samo, jak nie chciałabym być z chłopakiem, który zgwałcił siedmioletnią siostrzenicę, ukradł coś itp. - to świadczy o jego światopoglądzie, który jest na tyle różny od mojego, że uważam, że nasz związek nie ma szans przetrwać.

Spokojnie, bo jeszcze zaczniesz myśleć i głowa Cie rozboli. Ja pierdolę...

Mysle, ze do dobrych wnioskow wreszcie doszla autora tematu.Chdzi o to, ze sex z prostytutka jest latwo dostepny, w zasiegu reki.Wystarczy wyjsc z domu i za pol godziny juz sie spotkac z paniena, ktore przeciez caly czas gdzies czekaja na kilentow i za dwie godz wrocic do domu zlajdaczony.Tego sie boja kobiety.Tej latwosci zdrady .

Tele-Echo, jesteś mądrym facetem :)

Tele-Echo, jesteś mądrym facetem :)

to ja Ci odpowiem, że wielu młodych chłopaków gdy tylko dorwą jakiś grosz chodzi idzie do prostytutki właśnie zobaczyć, jak to jest z "profesjonalistką" i o to tu tylko chodzi. o "profesjonalne" wykonanie usługi. często jest to przygoda jednorazowa. to tak być gówniarzem i zapalić papierosa, albo kupić i wypić piwo. zyskać na statusie w oczach rówieśników. i powiem Ci, że Ci dyskotekowi don juani, właśnie przez takie łatwe ruchanko, traktują kobiety z którymi się zwiążą jak te z dyskoteki.

:)

spróbować, aby na stare lata mieć, co wspominać. I nie ma czego żałować, brać życie jakie jest.

omg... "społeczny wymiar prostytucji, który jest niemoralny"... to tak na serio? jak kolo zalicza jedna laskę za drugą na dyskotece (bo go po prostu nie stać na usługi profesjonalistki) to niby jest ok? drogie hipokrytki: należy zakładać, że jeżeli facet ma kasę, to z usług profesjonalistek korzysta. dlaczego? bo profesjonalistka w odczuciu faceta zawsze się cieszy, że go widzi, nigdy nie boli ją głowa, zawsze otwarta jest na nowe propozycje i zawsze go wysłucha i przytakuje... brzmi znajomo?

germanjobs - hehehhe, profesjonalistka? Na dzisiejszym rynku towarzyskim to towar bardzo depozytowy. Wejdziesz na odloty i Ci się oczy rozszerzają tyle kurew i wszystkie do wyruchania... gorzej, jak już ową dziwkę odwiedzisz... o ile morda i figura zgadza się ze zdjęciem jakie zamieściła w ogłoszeniu, to po zapłaceniu ( z reguły z góry) czar pryska. Dziwka jest chamska, wybredna - jakby to ona zapłaciła za usługę - leniwa i kurewsko leniwa. Cholerne głupie doopy rynek tylko psują.