dj na wesele,tomasz bielusiak

No tak,zabierałam się do wpisu na temat tego dj,ale to tak bulwersująca sprawa,że brakowało mi chęci.Ja też dowiedziałam się od dj,który był na moim weselu,że dj Tomasz B. ucieka od lat przed komornikiem. To okropne,że opuścił żonę w ciąży a potem sprzedał mieszkanie razem z żoną i malutką córeczką.A teraz pomimo wyroku,od 2000r nie rozliczył się z nią i nie płaci alimentów na dziecko.To mi się wprost nie mieści w głowie, zwłaszcza jak czytam,że się chwali swoimi synami a tak traktuje swoją córkę. Bardzo dziękuję Bernardecie77,że mnie ostrzegła,bo miałam go wynająć a to byłby dla mnie zły znak na dalsze życie-jakbym zatrudniła takiego dj, który jest rozwodnikiem i tak złym człowiekiem.

Przeczytałam ten artykuł prasowy i jestem oburzona,jak w naszym demokratycznym kraju mogą zaistnieć takie przypadki. Przecież ten dj jest pasożytem społecznym. Jak można nie mieć meldunku, konta i zarabiać niby u obecnej żony tylko100zł i płacić 43 zł alimentów.A z samego internetu wynika,że prowadzi imprezy w tyskich klubach i na weselach ,a więc ma duże dochody. To kpina z wszystkich instytucji państwowych i wielka krzywda dla pierwszej żony a przede wszystkim dla córki,która trafiła na tak złego i nieodpowiedzialnego ojca. Chociaż jak wynika z artykułu, dłużników uciekających przed komornikiem jest wielu- ten przypadek jest jednak wprost nieprawdopodobny.Jestem zszokowana.

No i "wyszło szydło z worka".Miałyśmy rację,postępowanie dj T. Bielusiaka jest haniebne i świadczy o jego zerowej moralności.Określa też osobowość jego obecnej partnerki.Jak można odbijać ciężarnej żonie męża a teraz usilnie pomagać mu unikać płacenia alimentów i zasadzonej należności za mieszkanie.Przecież sama ma dzieci a tamto dziecko już dostatecznie skrzywdziła.To chyba nie jest katoliczka.Co za straszna para. Brak słów.

Czytam wpisy na Waszym forum i faktycznie obraz moralny dj Tomasza B. jest okropny.Ale trzeba wysnuć z podanych faktów odpowiednie wnioski i zastanowić się jak zatamować falę jego nielegalnych zarobków a przede wszystkim nie zatrudniać go jako dj bez umowy.Bo sami umożliwiamy mu ukrywanie dochodów.

To prawda,trzeba się zastanowić jak temu dj wskazać,jakie konsekwencje mogą go spotkać,jak tak dalej będzie lekceważyć wyroki sadowe i wartości moralne.To jest temat do przemyśleń, może uda się wymyślić coś dobrego?Zróbmy jakąś akcję?Bo samo słuszne oburzenie niewiele może zmienić.Na razie po prostu go nie zatrudniajcie jako dj.

Tak, to wszystko wygląda na super antyreklamę. Przeczytałam ten artykuł i tyko ktoś, kto bardzo dobrze zna/ł sytuację Bielusiaka sprzed 11 lat może wnioskować, że artykuł dotyczy jego osoby. Albo bliski znajomy albo nieuczciwa konkurencja. Może rzeczywiście jest to jego historia, ja tego nie wiem. Wiem, że moje wesele było cudowne między innymi dzięki profesjonalizmowi Tomka. Swoją drogą dziwi mnie fakt, że kluby zatrudniające jego nie żądają żadnego rachunku/faktury. To dla mnie co najmniej dziwne, że zmniejszają przez to koszty ewidencjonowane.

Ja się wpisałam na forum w trakcie trwającej już długo dyskusji na temat tego dj i dla mnie jest to zupełnie czytelna sprawa.Wystarczy wpisać jego imię i nazwisko nazwisko w Google i wyskakuje informacja,że jest dłużnikiem i to na portalu www.wyroki.eu j,to nie żaden przypadek.Dwóch takich dj nie ma.Ponadto potwierdza to Józefina i inni.To nie jest antyreklama,ale ocena jego osoby,bo nie dla każdego jest bez znaczenia moralność osoby,która będzie prowadzić obsługę muzyczną wesela,bo to ważny dzień w życiu.A każdy może wyrażać swoją opinię w stosunku do osób, które prowadzą publiczną działalność.

Wystarczy wpisać imię i nazwisko tego dj w Google i wyskakuje informacja o jego zadłużeniu i to właśnie na portalu www.wyroki.eu , jak i potwierdza to Józefina i inni.To nie antyreklama,ale ocena jego osoby, bo nie dla każdego jest bez znaczenia moralność osoby,która będzie obsługiwać muzycznie wesele,bo to ważny dzień w życiu. A każdy może wyrażać swoją opinię o osobach, które prowadzą działalność publiczną.

Myślałam,że pierwszy mój wpis nie wysłałam i napisałam ponownie skrócony tekst i okazało się,że są teraz dwa o podobnej treści. To chyba z emocji,bo się poczułam posądzona o antyreklamę a ja jestem szczerze mocno zbulwersowana tym przypadkiem.Nie będę już zabierać głosu,bo się zbyt denerwuję tą sprawą.

Na wyroki.eu nie jest napisane, że to DJ, tylko że to Tomasz Bielusiak z Tychów. Być może chodzi o znanego DJ-a. ale niekoniecznie. Przecież w tak dużym mieście, jakim są Tychy może być kilku Tomaszów Bielusiaków, niespokrewnionych ze sobą. Ja mieszkam w małej miejscowości, ale znam 3 osoby tak samo nazywające się jak ja i mieszkające w tej samej miejscowości. Czasem jest z tym wiele kłopotów i zamieszania, ale żeby od razu posądzać o takie rzeczy... Artykuł w gazecie swoją drogą, nie jest napisane o jakiego męża chodzi, z tamtych statystyk tylko wynika, że jest zamożnych unikających płacenia alimenciarzy w Tychach sporo. Nie bronię takiego zachowania, bo jeżeli chodzi o sprawę unikania płacenia alimentów to mam takie samo zdanie jak wszyscy na tym forum. Ale nie jestem osobą, która pochopnie wyciąga wnioski ze zbieżności sytuacji, nazwisk itp. Szczerze powiedziawszy nie szukałam żadnych "haków" na DJ-a Tomka przed weselem. Zarówno oprawa foto, video oraz menago sali weselnej na pierwszym miejscu przedstawili nam Tomka jako sprawdzonego, dobrego DJ. Nie mieliśmy czasu jechać i posłuchać "na żywo" jak prowadzi imprezy, ale w ciemno zdecydowaliśmy się na niego. i tego nie żałujemy. To wszystko jeżeli chodzi o DJ-a Tomka Bielusiaka.

Irena 22 Proszę się nie przejmować wpisami "majowej", bo jasno z ich treści wynika,że to ona uprawia reklamę dj Tomaszowi B. i zna go dobrze a więc może go wprost zapytać o całą sprawę.A my go przecież nie krytykujemy jako dj, ale odnosimy się do jego bardzo negatywnej postawy etycznej i totalnej nieuczciwości.A widać po jej wpisach, ich długości i "pokrętnej" treści,że na siłę próbuje zaczarować rzeczywistość.Przecież to może być on lub jego obecna żona albo ktoś podstawiony. Ponadto oczywistym jest,że firma windykacyjna,nie mogłaby wpisać na jego stronę w Google zadłużenia, gdyby sprawa go nie dotyczyła,takie rzeczy dokonuje się na podstawie odpowiedniego zezwolenia.

Aby przeciąć Wasze rozważania-postanowiłam napisać,Znam całą sprawę, bo przez dłuższy czas mieszkałam blisko dj Tomasza Bielusiaka i mieliśmy wspólnych znajomych. Niestety to wszystko prawda co napisane jest w artykule prasowym i dotyczy to jego osoby.Ta sprawa była głośna w Tychach i już raz pisano o "sprzedanej z mieszkaniem" w prasie (około 2000r).Teraz wyprowadził się do Lędzin, tam ma dom. Faktycznie ucieka przed płaceniem alimentów na córkę i ciągle za nim chodzi komornik.Tak ja ,jak i wiele osób odsunęło się od niego po rozwodzie i nie akceptuje takiego postępowania.Tym bardziej rozumie Wasze oburzenie tą sprawą.

No i mamy potwierdzenie naszych ustaleń.To dobrze,że uczciwi ludzie potępiają fakt uchylania się od płacenia alimentów ,zwłaszcza jak widzą,że mają kasę jak ten dj a krzywdzą swoje dziecko. Odnośnie apelu Agnieszki,to się zastanawiałam nad wymyśleniem czegoś sensownego, ale to skomplikowana sprawa.Przecież nie będziemy robić składki na jego zaległe alimenty,bo skoro płaci je Fundusz- to i tak idzie to z naszych kieszeni. Można by zorganizować protest ,aby kluby nie zatrudniały go bez umów,ale to znów wymaga dużego zaangażowania. Powinno to być odpowiednio uregulowane przez państwowe instytucje, aby nie można było zatrudniać na czarno a tym samym osiągać ukryte dochody. I tak ze sprawy wyboru dj na wesele,powstała dyskusja na ważny temat społeczny-jak chronić matki i dzieci przed takimi wyrodnymi ojcami jak ten dj.

Przeczytałam wpisy (ostatnio dużo pracuję) i nie myślałam,że sprawa tak się rozwinie i zainteresuje tyle osób.To chyba dobrze,że ujawnione, godne potępienia okoliczności postępowania dj Tomasza, spotkały się z tak negatywna oceną.Myślę jednak,że teraz pozostaje-nie zatrudniać go jako dj, a zwłaszcza bez umowy, jeśli chce się mu zamknąć drogę do oszukiwania i nielegalnych dochodów. Więcej mogą zrobić tylko osoby mające do tego odpowiednia legitymację.A z okoliczności sprawy wynika,że podejmowane są różne działania, które na pewno dadzą pozytywny rezultat.

Chyba tak,wiele osób jasno wyraziło swoje zdanie na temat ' działalności" dj Tomasz B. Już w klubach muzycznych ( np. Szatni ) usunięto jego nazwisko ze stałej jego imprezy-muzyka lat 70'80'90',chociaż nadal je prowadzi.Może w końcu i jego pracodawcy zrozumieją, że pomagają mu w oszustwie i mogą też mieć z tego powodu poważne kłopoty, jeśli nawet nie mają z tego powodu wyrzutów sumienia.Ciekawe czy by tak postępowali, gdyby sprawa dotyczyła ich córek lub krewnych.

Po pierwsze zapewniam, że nie jestem żoną ani inną dobrą znajomą DJ-a obeznaną w temacie. Jak już pisałam, DJ prowadził moje wesele i z tego względu mogę napisać, że znam go osobiście. Nie chcę się tutaj wystawiać na lincz społeczny, bo go zatrudniłam, ale szczerze nie sprawdzałam człowieka pod tym względem. Rozmawiałam z DJ-em kilka razy przed weselem, na weselu i po, dlatego też nie mieści mi się w głowie, że tak sympatyczny człowiek w rzeczywistości może okazać się takim sku..... Może jestem naiwna, ale tak do końca mi coś nie gra. Przecież właścicielom klubów musi zależeć na tym, aby otrzymywać rachunki/FV bądź zatrudniać na umowy swoich DJ-ów. Przecież to dla nich KUP. Po prostu nie mieści mi się w głowie, że przez tyle lat można bez większego trudu oszukać wszelkie "organy ścigania" naszego kraju, rozpoczynając od Urzędu Skarbowego! Nie ma w Polsce żadnych "urzędników", którzy sprawdzaliby ogłaszających się w internecie DJ-ów? Przecież tą profesję jest dość łatwo sprawdzić... A moje wypowiedzi są długie, bo lubię dużo gadać...

To się niby wydaje nie prawdopodobne,aby przez przeszło 10 lat nie można było uzyskać pieniędzy za mieszkanie i alimentów. Ale tak to u nas jest, w USA zostałby bez niczego.Bo po wyroku u nas,sprawę prowadzi tylko komornik,lepiej lub gorzej.Oni potrafią najlepiej ściągać długi z rencistów i emerytów, bo wtedy zajmują je w ZUS jednym papierkiem.A jak taki lawirant jak ten dj prowadzi imprezy w różnych klubach i miejscowościach.to komornik zwłaszcza po godz. urzędowania się nie wysila.A chyba nie ma organizacji dj, tylko są zatrudniani przez właścicieli klubów na umowę zlecenia lub bez niej-z ręki do ręki.To może nam wyjaśnić dj raff, który się wpisuje na nasze forum. Faktycznie sprawą można zainteresować też Urząd Skarbowy aby przejrzał jego faktycznie osiągane dochody i jego obecnej żony, skoro wszystko jest na nią.

A ja uważam,że jesteście za poprawne.Jeśli nie można formalnie załatwić tak oczywiste sprawy, to trzeba wygarnąć takiemu draniowi z grubej rury. Bo do takiego osobnika, nie trafią kulturalne określenia, takiemu pluć w twarz a on powie,że deszcz pada.Ja bym takiemu i tej babie pokazała gdzie pieprz rośnie.Chodziłabym za nim wszędzie i mówiła kim on jest i pokazywała na to papiery.O swoje trzeba w życiu walczyć i stosować podobną broń co przeciwnik.

Tomasz B. to przebiegły typ. Obecnie próbuje zarobić pieniądze na młodzieży zatrudniając ją w firmie FM. Obiecuje duże zniżki na produkty, pieniądze, a nawet samochody. Za niedługo odbiera swojego nowego Mercedesa klasy C. Razem z moim chłopakiem Piotrem K. szukamy go, ponieważ okradł znanego reżysera Aleksandra K. Wynajęliśmy Detektywów z Polsatu i mamy nadzieję, że uda nam się skasować. Tomasz K. występuje także w nowych odcinkach Na Wspólnej w telewizji TVN (chłopak Marii Zięby). Serdecznie pozdrawiam ;)

Ja byłam 10.03.br na Dniu Kobiet w Jokerze i tam właśnie była prezentacja kosmetyków FM a do tańca grał dj Tomasz Bielusiak. A w Domu Handlowym A-Z w Tychach przy ul. Roweckiego wiszą jego bilbordy,gdzie reklamuje ubrania Eleganzy.Jak ma facet taki "rozrzut" działalności i to okresowy, to jak ma zainteresowana i komornik ustalić jego dochody.Tu faktycznie potrzebny jest dedektyw, ale to kosztuje.

A ja wczoraj wybrałam się do Avangardy i imprezę prowadził ten dj Tomasz B.Widać,że to zarozumiały bufon.ubrany jest trendy a udaje biedaka.Z jego zachowania i odzywek wynika,że lubi babki.Na pewno tej "obecnej" też wycina różne numery, bo jak raz zdradził, to teraz też sobie nie żałuje,zwłaszcza jak prowadzi taki nocny tryb życia. A swoja drogą , ma facet tupet ale w końcu doczeka się tego na co zasłużył.Bo teraz coraz trudniej ukryć swoje ślady, o czym świadczą ostatnie zadziwiające wpisy.

Tej jego wrednej baby to nie ma co żałować, należy się jej to za to jak postępuje wobec ślubnej tego dj.Ale on na pewno teraz uważa,bo skoro cały majątek przepisuje na nią, to w razie wpadki może zostać goły i wesoły.W życiu może być różnie i nie wiadomo co go jeszcze może spotkać.

Po tygodniu-mam co czytać.Generalnie zgadzam się z wpisami.Może jednak zrobić przerwę i nie pisać wszystko co się ustali.Zobaczymy jak się sprawa dalej potoczy.Może dj Tomasz B. przemyśli sobie całą sprawę i pod presją opinii ureguluje ten zaległy wyrok mieszkaniowy,bo już całe Tychy wiedzą jak fatalnie postąpił z żoną i córką,wtedy on zniknie z portalu www.wyroki.eu jak i zacznie płacić alimenty.A swoja drogą można zbierać różne fakty i będzie je można ewentualnie wykorzystać w przyszłości.

Jest wolność słowa i nie można nikomu narzucać co ma pisać i jak długo. Tym bardziej jak się pisze o potwierdzonych faktach i wyjątkowo bez na prawdę obraźliwych określeń, jak to jest na innych portalach. Kilka osób dopiero dołączyło do forum i chce wyrazić swoje zdanie,bo sprawa jest na prawdę bulwersująca.Jak ma być więcej dzieci, skoro państwo tak marnie zabezpiecza środki na ich wychowanie.Skoro ten dj Tomasz B. mając tak ewidentnie dużą forsę-bez większych negatywnych skutków uchyla się od wykonywania wyroków,to coś nie gra w całym systemie i trzeba na to zwracać uwagę ,aby się w końcu to zmieniło.I nie można odpuszczać takim niby tatusiom.Czy on nie myśli o tym co powie tej swojej córce jak dorośnie i przyjdzie go zapytać czemu ją tak krzywdził i dlaczego?

To prawda, w życiu często złe uczynki wracają. I kiedyś może nastąpić taki moment,że ten dj będzie gorzko żałował swojego haniebnego postępowania.Niech on sobie faktycznie wyobrazi co powie swojej dorosłej córce i jak jej spojrzy w oczy. Co do kontynuowania wpisów można kompromisowo się umówić,że będzie się okresowo wpisywać istotne nowe ustalenia.

A ja czekam na wpis tej babki, tak bardzo pokrzywdzonej życiowo przez tego dj lub kogoś kto ją zna i jej sytuację.Szkoda że nie wypowiedziała się bezpośrednio.Może wtedy by można jej sensownie pomóc.Służę swoją osobą, mam czas i mogę chodzić po klubach i innych miejscach ,jeśli byłaby taka potrzeba.Tylko muszę wiedzieć co mam robić.Bo chciałabym pomóc a nie zaszkodzić.Jestem impulsywna i mogłabym przebrać miarę w swoich reakcjach ale mam na prawdę szczere chęci włączyć się aktywnie w tą tak szokującą sprawę.

A może zainteresowana osoba nawet nie wie o naszej dyskusji na tym forum, albo chroni swoją córkę i nie chce podawać więcej informacji niż to wynika z artykułu prasowego.Ale widać,że konsekwentnie podejmuje różne działania aby odzyskać forsę za mieszkanie i zaległe alimenty od tego nieuczciwego dj Tomasza B.,który robi wszystko aby zataić swoje dochody i ukrywa się tchórzliwie po różnych klubach i miejscach przed komornikiem i pierwszą żoną. Ma też ta babka- jak piszą swojego przedstawiciela i widać,że sprawa będzie prowadzona dalej.Tak,że spokojnie należy czekać na efekty. Dlatego popieram wniosek, aby wpisywać czasami,nowe ważne dla sprawy ustalenia, bo już to co nam wiadome, zostało skomentowane.

Mam ciekawe nowe wiadomości.Faktycznie dj Tomasz Bielusiak już jeździ nowym Mercedesem D i z piskiem opon szpanuje w Tychach i okolicy. Czyli ta nieprawdopodobna informacja Agi Bergi z 19 maja-jest prawdziwa .I ten cwaniak i lawirant ma czelność zgrywać biedaka przed komornikiem. To podłe i oburzające.Może Agi Berger napisze nam coś więcej, bo potraktowałyśmy jego wpis z niedowierzaniem.No jeśli jeszcze się na prawdę pojawi w serialu,to dopiero będzie heca.I o jakiej kradzieży on pisze?Czy nie ma sposobu na tego drania.Myślę,że odpowiednie instytucje prowadzą jakieś stosowne działania.

Od kilku lat zajmuje się oprawą muzyczną imprez okolicznościowych w tym wesel. Posiadam bogate doświadczenie co zapewni Państwu świetną zabawę i wiele miłych wspomnień z tego ważnego dla Państwa dnia. Repertuar weselny ustalam zawsze w konsultacji z Parą Młodą. W czasie przyjęcia staram się nawiązać kontakt z gośćmi a co za tym idzie, goście się świetnie bawią a także zawsze mogą poprosić o utwór który chcieli by usłyszeć. Zapraszam na sprostanie konsultacyjne: marcin.882@wp.pl tel. 781 746 142

Pewnie nie wiecie, że ten dj Tomasz Bielusiak był objęty przez Prokuraturę aktem oskarżenia w 2006r, za fałszerstwa dokumentów leasingu,kiedy prowadził spółkę Tsj w Gliwicach.Była to bardzo głośna sprawa oszustw kredytowych i ubezpieczeniowych,w którą było zamieszanych wiele osób.Tak,że jest to "zawodnik", który od dawna jest na bakier z prawem.Nie wiedziałem jednak,że nie przestrzega też zasad prawnych w sprawach osobistych,aby nie płacić alimentów i w tak ohydny sposób sprzedał mieszkanie z żoną i dzieckiem i mimo wyroku,nie rozliczył się z ślubną żoną do tej pory jak i dopuścił ,aby jego dług wisiał w internecie a za jedno wesele bierze co najmniej 3 tysiące zł.Z tego wynika,że ten człowiek nie ma honoru i żadnych zasad moralnych, chociaż potrafi stwarzać odmienne wrażenie i ludzie się na to nabierają . Tak,że wasze wpisy oprócz słusznego oburzenia i potępienia-mają tylko działanie opiniodawcze i mogą zniechęcać uczciwych ludzi do zatrudniania go "na lewo" jako dj.Jednakże aby uzyskać efekty ekonomiczne,muszą się aktywnie włączyć powołane do tego organy i instytucje,co w końcu na pewno nastąpi. Bo gołym okiem widać,że ta firma jego kobiety i inne działania są przykrywką do uzyskiwania ukrytych dochodów, co jak wynika z w/w jego działań,jest jego specjalnością. Tak,że spokojnie poczekajcie,bo jego "działalność" wcześniej czy później skończy się też postępowaniem karnym.