Mam juz pozwolenie na budowę mojego domku:)

Pewnie mnie tu zjedziecie ale jestem taka szczęśliwa ze nic mnie to nie obchodzi:)

no to fajnie! życzę Ci dużo wytrwałości, cierpliwości i siły, bo będą ci potrzebne i to naprawdę w dużej ilości :)

no to gratuluję :D nic tylko zaczynać budowę!

oooo dziękuje bardzo:)

Zazdroszczę:) Mieć własny domek...mmm marzenie:)

autrko zalosna jestes. :D

super gratuluje:) wiem jaka to frajda:P my aktualnie czekamy na podłaczenie wody i kanalizacji bo dom juz stoi i na nas czeka

no już się nie mogę doczekać bo gnieździmy się z małym dzieckiem w jednopokojowej kawalerce:(

Dlaczego mamy Cię za to zjechac? ;))))))))) Żartujesz chyba :) Powodzenia i duzo wytrwałosci życzę, bo wiesz.. ci wszyscy majstrowie potrafią czasem przyprawic o ból głowy :))))))))))))))))))))) Duży ten dom?

jakiej wielkosci budujecie dom? i jakie koszta? my z m planujemy budowe i nie wiemna co sie nastawiac. prosze o podanie ceny bez dzialki

jak duzy bedzie domek, z ogrodkiem czy bez, ile zamierzacie go budowac? sami, tzn wlasnymi silami, czy zatrudniacie firme? Powodzenia!

domek będzie miał 160m z garażem. Działkę mamy bardzo dużą więc na pewno urządzimy ładny ogród.:) A koszt to ok 350tys za stan pod klucz. Najęliśmy już ekipę budowlana ale prace wykończeniowe maż będzie robił sam. Mamy zamiar na zimę 2012 wprowadzi się

Jagoda369 a ja się chwale bo to pierwszy krok. na same pozwolenia czekaliśmy ponad rok czasu. Gdybyś mieszkała tak jak my teraz tez byś się cieszyła:0

no to wielkosciowo my chcemy podobny dom wykonczeniowka rowniez sprawka meza:-) a jak duza macie dzialke?

Autorko, czytaj forum "muratora"- to skarbnica wiedzy i miejsce wymiany doświadczeń budujacych :)))))))))))))))))) O ile już nie czytasz... ;)

Czyli bedziecie niecaly rok budowac ten dom?

nie wiem czy dobrze pamiętam ale mamy rok 2011a my chcemy skończyć na zimę 2112. Muratora czytam non stop:0 1,96 ha ale potem ona pudzie do podziału.

jagoda a uważasz że w niecały rok nie da się postawić???

2112 hihih to strasznie długo :):):):) Powodzenia, my zaczynamy właśnie remont starego domu i też nie jest to prosta sprawa :)

sorki 2012;)

fakt dzialka olbrzymia:-)

Macie wyznaczony dobry termin - architekci są zdania , że budynek winien 1 sezon zimowy przestac w stanie surowym, zeby osiąść przed wykonczeniem (budynek "pracuje".) Budynki wybudowane i wykonczone w krócej niz 1 rok "siadają".

autorko spokojnie się wyrobicie!! My zaczynaliśmy stawiać 1 kwietnia 2008 a 29 lipca 2008 już się wprowadziliśmy do wykończonego!! Ale to był taki zawrót głowy że masakra :))

oj z tym siadaniem to różnie bywa! Moich rodziców dom stał z 10 lat i jeszcze siada, a nasz w 4 miesiące i nie ma problemów!

gratuluję też maże o swoim własnym domku

Owszem mozna wybudowac nawet w 2 miesiace. :) Mam znajomych ktrzy wybudwali tez dom w rok, zaraz jak postawili mury, wprawili okna (no i wiadomo prad, woda ) ocieplili dom z zew a potem od srodka + malowanie, meble itp :P Teraz mieszkaja juz druga zime i podobno maja taka wilgoc w domu ze szok. Znajma ze szmata chodzi i sciera wode i grzyba ze sciany bo nie da sie tam mieszkac. Moj maz mowil ze dom w surowym stanie musi postac minimum rok zeby cala wilgoc z niego wyparowala. Ale robcie jak chcecie. :)

mój mąż trochę się na tym zna. chcemy chociaż na początek urządzić to co najpilniejsze do wprowadzenia a potem pomalutku maż będzie sobie ,,dłubał''

nas też tak każdy straszył, nawet "fachowcy"! I co mieszkamy już 3 rok i nie ma żadnych problemów! także nie ma co uogólniać

OK.Ujmę inaczej: moi rodzice zajmują sie budowlanką i zarówno oni, jak i wszyscy ich znajomi po fachu, a na końcu my, wybudowaliśmy domy z uwzględnieniem tego czasu na wyschnięcie i osiadanie budynków.

może i byśmy dłużej poczekali ale nie ma sensu żeby dom stał a my płacili czynsz za kawalerkę;(