Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ka_ma

domowe ciasta na zamówienie - Warszawa, Pruszków i okolice

Polecane posty

Gość ka_ma

Pieczenie ciast to moja pasja. Korzystam ze sprawdzonych rodzinnych przepisów, starannie dobierając tylko najlepsze składniki, co czyni moje wypieki wyjątkowymi i bardzo smacznymi. Moją specjalnością są: - ciasto drożdżowe wg receptury Mamy, - tort czekoladowy z alkoholem, - kakaowe „Ciasto Kasi z wybranymi dodatkami (jabłka, powidła, przyprawy korzenne) wg autorskiego przepisu. Polecam również idealne dla dzieci ciasto biszkoptowe z pianką, sernik na zimno oraz ciasta z owocami na kruchym spodzie. Zasmakowali w nich moi goście zasmakuj i Ty! Zapraszam do składania zamówień pod nr telefonu 505-429-453 lub pocztą elektroniczną na adres ciastakasi@o2.pl. Wypieki można odbierać osobiście w Pruszkowie (Ostoja) lub zamówić z dowozem do domu (+5 zł) Ceny od 30 do 60 zł za blachę ciasta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DomoweCiasto.PL
DARMOWA REKLAMA ciast na zamowienie. www.domoweciasto.pl DomoweCiasto.PL marketing@domoweciasto.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewa-śląsk, ta dziewczyna na złotej jest w warszawie, a nie na śląsku! Zamówiłam u niej miodownik i był pyyyyycha, nawet teściowa chwaliła (a jest kucharką i trudno jej dogodzić)... Teraz na weekend zamówiłam szarlotkę i ptasie mleczko. Mam nadzieję, że się nie rozczaruję...Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta pani już wyprowadzila się do Bydgoszczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co na to sanepid

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie też o tym myślę, większość mam ma ten sam problem, wiicnzee chore dziecko ktf3re chodzi do przedszkola..może nie będzie aż tak źle ale jednak zdaje sobie sprawę że rf3żnie może być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka

Ta pani sprzedała mi ciasto które delikatnie mówiąc śmierdziało nieświeżym pampersem.
To taka mamuśka "leci mi z siuśka". Najpierw szkrobie się po wadzinie a później tymi łapami zarabia drożdżówę.
Niedziwne że drożdże to zdrapała chyba z wargi sromowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×