PROSZĘ O 1% PODATKU TO NIC NIE KOSZTUJE....

Witam wszystkich JW nie dla siebie dla Laurki Kiedy natrafiła na tego bloga płakałam , śmiałam się i znów płakałam ... Przeczytajcie a sami się przekonacie .... http://www.kochamylaure.pl/prosze-pomoz/1-podatku/ http://www.kochamylaure.pl/

śledzę bloga nie od wczoraj ... w pracy też rozesłałam linka . Ja wiem komu oddam swój 1 % a wy ??? PS ja też całego bloga ryczałam a to ze wzruszenia , szczęścia ,żalu ....

niestety tu baby potrafią tylko zrzędzić , besztać , pisać jakieś bzdety typu zjadałam to a tamto , czy jestem w ciąży , ect ..marudzić starać się o fasolki , ale jak już można komuś pomóc to beeeeeeeeeeee wątpię by był tutaj pozytywny odzew a szkoda

dodać ,że tu piszę się jeszcze o zupkach , kupkach ,pierdołach , okresach ect :D

znam ten blog i śledzę na bieżąco kibicuje laurce i jej rodzicom bardzo

Laurko trzymaj się

a co jest tej małej?

przeczytaj bloga wszystkiego się dowiesz :)

nie wiem jak przeczytać historie Laury, na blogu widać tylko pierwszy wpis. O co chodzi ??

kliknij http://www.kochamylaure.pl/

up

dzięki temu topiki poznałam historię Laury i będę pomagać. Rozesłałam link gdzie się tylko da! oddamy z całą rodziną 1% podatku dla tego maluszka. Pozdrawiam,

Laurki , link rozesłałam już w pracy . Warto Pomagać ;)

Blask;/ chyba troche przesadzilas. JEsli ktos nie wie co zrobic ze swoim 1% i napatoczy sie na ten blog to pewnie poczyta u Laurze i odda jej swoj 1 %.. ale to, ze nikt tu nie odpisywal nie znaczy ze trzeba zaraz besztac ludzi i ich negatywnie oceniac;/ Mowisz ze to ludzie sie potafia tylko besztac, pplotkowac i gadac o dupie maryni, a sama nie jestes lepsza.. bo ktos nie odpisuje, nie udziela sie nie znaczy ze nei oddal 1%, albo ze nie wspolczuje rownie mocno jak Ty.;/

Nigdy nie słyszałam o Laurze,być może dlatego że zawsze przełączam wszelkie programy, publikacje dotyczące chorych dzieci bo jestem mało odporna na cierpienie i chorobę najmłodszych. Przeczytam blog od początku i jestem pod wrażeniem jak ta mała dziewczynka jest śliczna mimo cierpienia i jaką jej mama jest dzielną kobietą. W tym roku przekażę swój 1% Laurze

JA slyszalam, a racze widzialam na tych forach:)

życzę laurze przede wszystkim zdrowia!;) czy Laura jest już w jakiejś fundacji?

Tak, Laura jest podopieczna fundacji Rodzina Nadziei:)

ja tez poprosze- dla mojej kolezanki- moze ktos sie zdecyduje im pomoc? Zwracam się z prośbą o przekazanie 1% podatku dla Maksia dzieki temu bedzie mogł zostac poddany bardzo kosztownej rehabilitacji co umożliwi mu osiąganiecie wiekszej pełnosprawności Wystarczy rozliczając PITA wypełnić: 1).W polu KRS wpisz 0000037904 2.)W polu informacje uzupleniające wpisz Maksymilian Sebastian Szendera15169 cel 1% DZIĘKUJEMY KAŻDEMU KTO O NAS BEDZIE PAMIETAC WYPELNIAJAC PITA:) Aneta

Rodzina Nadziei? Nie słysząłam przyznam szczerze

Ja słyszałam, ale tylko kiedyś raz obiło mi się cos o uszy.

ja tez nic nie słyszałam na temat tej fundacji, bo w sumie tylko te większe są bardziej nagłaśniane, bo mają na to fundusze, a te mniejsze przeciez też pomagają.to trochę niesprawiedliwe

Dzeiwczyny, no wlasnie, wszedzie slysze tylko o tej Fundacji Spelnionych Marzen:)

bo to uczciwa fundacja wspierająca dzieci chore na nowotwory, nie jest jakaś znana jak te z polsatu czy tvn, ale naprawdę pomagają, wiele znanych osób, np Sonia Bohosiewicz czy Małgorzata Foremniak sa związane z tą fundacją, więc to też daję jakąś gwarancję solidności. Widziałam ich pracę z bliska, niesamowici ludzie:)

ja tez dopiszę, to jest synek mojej koleżanki, zresztą jeden z bliźniaków :( od ,5 roku praktycznie nie wychodzi ze szpitala...zachorował w wieku 2 lat, rodziców nie stać na płatne ogłoszenia itp, dlatego rozsyłamy po znajomych i zostawiamy gdzie się da. Chłopczyk ma duże szanse na wyzdrowienie ale jeszcze drugie tyle czasu spędzi w szpitalu wrzucam linka ze strony ichniejszej gazetki http://chelmnews.pl/2012/01/wspomoz-leczenie-kubusia/ jak ktoś chce pomóc, ale potrzebuje bardziej szczegółowych info to zapraszam na maila jaheira1@gmail.com a skoro jestem już na takim temacie to zapraszam też do pomocy 7 miesięcznemu Kubie choremu na ostrą neuroblastome (aktualnie topik cały czas up-ujemy więc łatwo go znalexć, rodzice są w trakcie organizacji papierów do fundacji, ale póki co głównie spędzali czas w szpitalu podczas chemioterapii maluszka - zresztą jak ktoś by chciał pomóc to zapraszam do nas na topik, tam są najświeższe informacje )

MArion_Silver:) Widzę, że naprawdę polecasz tę fundację i jesteś im wierna!

Muszencja jeśli moge poświadczyć coś z własnego doświadczenia to to robię, jeśli są to pozytywne doświadczenia to już w ogóle o tym mówię, bo co mi zalezy, może pomoge innym przy wyborze:) tak, może to wielkie słowo, ale tak jestem wierna FSM i cieszę się, ze mogłam własnie im oddać swój 1% podatku:) pozdrawiam:)

JAsne, że tak. Dobrze robisz i ja też będę wspierać tę fundację, bo warto:)

JAsne, że tak. Dobrze robisz i ja też będę wspierać tę fundację, bo warto:)

JAsne, że tak. Dobrze robisz i ja też będę wspierać tę fundację, bo warto:)