Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość vccvxvcxxcvxvc

Dlaczego niektórzy studenci mają w domach taki syf?

Polecane posty

Gość vccvxvcxxcvxvc

Rozumiem, żeby mieli bałagan - nie wszystko musi być ułożone pod linijkę - ale to co widziałam u kilku znajomych (już raczej tam nie zawitam) to istna sodoma... lepiąca się podłoga, na której jest wszystko: brud, włosy, plamy. Obsyfiona łazienka z dotychczas beżowymi dywanikami, które teraz są brążowe; włosy w odpływach, brudna wanna, zasyfiony kibel, porozrzucane bety. W kuchni zlew zawalony garami z kilku dni, może nawet tygodni, śmierdząca lodówa, syf na stole. Po reszcie mieszkania (pokoje i salon) porozrzucane ubrania, niepościelone łóża, no po prostu WSZĘDZIE syf... Zastanawiam się co by bło gdyby właściciel zastał swoje mieszkanie w takim stanie. Ale pomijając już ten fakt, to jak tak można żyć? Jak można przebywać, gotować, myć się i uczyć w chlewie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×