Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość udzielam_wywiadu_rzeki

Facet 28 lat odpowiem na prawie wszystkie pytania

Polecane posty

Hej jak Wam mija sobota? Romanistka co porabiasz w wawie? W Gdańsku też strasznie wieje dalej:/ Spadam na zakupy właśnie a wieczorem mam imprezę z przyjaciółmi - lecimy na Sopot :) pozdr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
O ! cześć Duży. Byłam w Sopocie tylko raz i to krótko...ale widziałam kilka ładnych starych domów. Miłej imprezki , ja się ponudzę , nawet to lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kath niezalogowana
eh zycie to gówno:-o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julitka 13
Czy przyjaźnileś się kiedyś z Wielorybami?:):)🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociaż tak prawdę rzekłszy to nie miałem jednak przyjaciółki nigdy, o której mógłbym powiedzieć, że jest wielorybem (generalnie takich określeń unikam, ale ok). Były mniej lub bardziej urodziwe, ale zawsze to były bardziej delfiny jednak. Spadam do przyjaciół, miłego wieczoru wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mydloFa
hej, czytałam wywiad rzekę od początku, ale opuściłam kilka ostatnich stron, więc może takie pytanie już było, ale mam nadzieję że mi odpiszesz. chodzi mi o kobiety(dziewczyny) z nadwagą - bo to jest zastanawiające... piszesz o swoim ideale kobiety zarówno jej cechy jak i wygląd. i moje pytanie: czy z góry przekreślasz dziewczynę otyłą np? przypuśćmy że posiada wszystkie cechy tej idealnej ma ładną twarz jest zadbana mądra sympatyczna itd ale ma te kilogramy... i co ? ma jakieś szanse? może znasz poglądy na ten temat swoim znajomych facetów? przecież otyłość nie tylko wynika z przeżarcia ale może mieć podłoże genetyczne albo w wynikać z chorób np tarczyca. przecież nie zapytasz dziewczyny na spotkaniu: "a ty jesteś chora czy tak się opasłaś sama?" - bo to by był szczyt chamstwa! więc jak ? postaraj się odp w miarę dokladnie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zakochana
skad zwiac wóde? mieszkam na wsi a sklep zamkniety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
pożycz od sąsiada , potem mu oddasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zakochana
sasiedzi to plotkarze... mam juz wszystkiego dosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
gdzie masz najbliżej stację benzynową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zakochana
niestety... z 10 km od domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
to chyba najlepiej będzie jak pójdziesz spać. a na przyszłość załóż sobie jakąś małą produkcję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zakochana
wlasnie chyba tak zrobie... chociaz nie wiem czy wytrzymam do jutra...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzalezniona od kawy
hej piszcie cos bo lubie was czytac. zaczelam wczoraj i oderwac sie nie moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
Cześć, Wielki Trzynasty leczy kaca :) jak dojdzie do siebie to może coś się ruszy , w końcu to jego wywiad rzeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jobseeker-to-be
co myslisz o polaczeniu filologii angielskiej z chemia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzależniona od kawy
autor powiedzial jak ma na imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć 🖐️ Oj niełatwo i nieszybko zwalczę dziś szalejące w organizmie %, a zapomniałem, że umówiłem się na pływanie motorówkami z kumplem w Gdyni :/ Kumpel handluje łódkami i ma dziś dzień otwarty dla klientów ;) mydloFa Oczywiście, że odpisuję: z góry nie przekreślam nikogo, natomiast grać musi całokształt, czyli także figura. Znam przypadek kolegi, który się zastanawiał, czy być z kobietą, bo jak mówił "wszystko mu w niej pasowało", doskonale się dogadywali, miała śliczną twarz itd., ale niestety nie mógł zaakceptować jej nadwagi. Z doświadczenia wiem, że raczej nie ma takich sytuacji, że w kobiecie podoba ci się wszystko, a jedyny szkopuł tkwi w nadwadze. Ja sam jestem szczupły (mimo że może liczy - 96 kg - na to nie wskazują, ale przy moim wzroście to się rozkłada) i otyłość rzeczywiście przeszkadza mi jeśli chodzi o patrzenie na kobietę przez pryzmat związku - mówiąc wprost otyłe kobiety, rubensowskie kształty nie pociągają mnie. jobseeker-to-be Cóż mogę myśleć - masz szansę zostać chemikiem z doskonałą znajomością angielskiego - na pewno to duży plus, bo bez angielskiego ani rusz :) Kurcze miałem dziś aktywnie spędzić czas, jeździć rowerem i pływać motorówką i spotkać się z siostrą, a wygląda na to, że nawet kac jeszcze nie przyszedł, bo za wcześnie :/ Wróciłem o 7 rano do domu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
No cześć , właśnie wczoraj zapomniałam Ci powiedzieć żebyś po ostatnim wypitym drinku wypił duuuuuużo wody , jakoś kac jest wtedy mniejszy chyba ... Z łódkami dziś to szatański pomysł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeden z kolegów wykazał się wielką trzeźwością umysłu wczoraj i przy ostatniej kolejce zamówił wodę z dużym stężeniem cytryny :) Tak więc o ile % jeszcze w sobie czuję, o tyle sam kac może nie być taki ciężki :) A na łódki dziś piękna pogoda - słońce, zero chmur, tylko trochę wiatr mógłby być słabszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jobseeker-to-be
usa or uk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
Trochę jeszcze wieje , u nas też , ale i tak szukam sobie powodu żeby wyjść z domu .. wczoraj przesiedziałam cały dzień. Ja nie lubię łódek :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
http://www.google.pl/search?q=las+pozas&hl=pl&prmd=ivns&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=AWmhTbSBMYbusgatmqy1CQ&ved=0CBwQsAQ&biw=1424&bih=738 Takie coś , prostu dziwaczne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jobseeker-to-be Jeśli pytasz o kraj, to zawsze wybiorę USA, nie znoszę angielskiego akcentu, brytyjskiej piłki nożnej, pijanych Anglików itd. :) suzie max Dlaczego nie lubisz łódek? A motorówki? ;) Właśnie czuję, jak opuszczają mnie % i zaraz będę mógł jechać do Gdyni :D Na rower, może na spacer, koniecznie trzeba dziś wyjść na powietrze - a wieczorem poopowiadamy sobie niedzielne przygody hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
to przez ten dziwaczny wstręt do wody ... jak byłam dzieckiem to się go chyba nabawiłam...w łazience był ciągle zatkany spływ pod wanną ...i jak się wyciągnęło korek to wylewała się woda na całą łazienkę ...zawsze było mokro :/ ciągle coś tam kapało , normalnie syf ...do tej pory nic mnie tak nie wkurza jak mokry dywanik na podłodze w łazience , nawet jak nadepnę skarpeta na kroplę wody np na podłodze wkuchni to lecę i suszę suszarką , głupie , nie ? na na łódce na pewno coś się pomoczy czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym wodowstętem rzeczywiście dziwaczna sprawa, ale tak to jest, że jako dziecko człowiek nabawia się jakichś fobii czy dziwnych upodobań (zresztą nie tylko jako dziecko). a na łódce nie ma siły, kontakt z wodą jest zawsze większy lub mniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×