Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hippa1

Dziewczyny po ciąży, dieta od marca, motywujmy sie!!

Polecane posty

Heyka! No Hipcia,widze,ze sie zawzielas,podziwiam Cie,ze jeszcze cwiczysz,biegasz,ja jestem zbyt leniwa... agitar,GRATULUJE,KURDE,NIEZLE CI IDZIE! OBY TAK DALEJ!!!!:) Co do odstepstw od dietki,to czytalam,ze niektore produkty mozna zamieniac,np.szpinak fasolka szparagowa,kapusta pekinska,bo skladniki i IG maja podobne,to samo z miesem....Jak bylam na norweskiej tez zamienialam i schudlam ponad 4 kg,mysle,ze to az takiego znaczenia nie ma,wazne zeby nie podjadac. Tak wyczytalam,jaka jest prawda,nie wiem.:) Hipcia,tabletki drogie,ale inne wspomagacze sa w podobnych cenach,niestety...A tabletki zwa sie Aple cider. Udanego wieczorku. aha,Hippa a co z Twoja praca? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Davidziula ja sie zawzielam bo w koncu musze cos zrobic zeby schudnac!!! Ty mnie nie podziwiaj tylko siebie podziwiaj ze schudlas juz i to tyle, a startowalysmy w tym samym czasie!!! Ja jestem na bezrobociu na utrzymaniu męża i dobrze mi z tym jak narazie:D Do bylej pracy tak jak pisalam wczesniej nie mam powrotu, ale od wrzesnia ide chyba do nowej pracy do sklepu z ciuchami na 20h w tym weekendy. A Ty juz wrocilas Davidziula do pracy? Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko agitar!!!! 5kg w ciagu 8 dni????????????????????????????????????????? Ja pitole!!! Ale masz fajnie po takim czyms to dopiero mozna miec motywacje. Super Gratuluje!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny wazylam sie jest 67,5kg. Po dwoch dniach, bo dzis trzeci dzien. Takze 0,5kg zeszlo nie wiem czy to zle czy dobrze. Nie zmieniam stopki poczekam do konca diety. U nas padaaaaaa bleeeeee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elevelka
hejka po pierwsze gratuluję spadków i siły woli, ciągle wam kibicuje :) Wcięło mnie po szczepieniu dziecka, po pneumokokach zawsze mamy cyrki kilka dni i dzidzi ciągle na rączkach. Ja dietke trzymam, na koncie jeden grzech - lampka wina :( Po okresie waga poszła w dól i pokazała 77kg takze wczesniejszy zastój wywołała @, teraz znów zastój od kilku dni czekam, może taka moja uroda, ze waga leci skokowo a nie stopniowo. Piękna Pani czekamy na relację :) Stokrotko, jak budowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak davidziula, ale mysle ze trzeba to troche wypośrodkowac, ja mysle ze to osoby ktore bardzo dlugo stosuja te diete szczegolnie faze 1 i 2. To na pewno organizm troche sie przebiałkuje itd. no trzeba w kazdym razie miec zdrowy tez rozsądek i sluchac swojego organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elevelka
dziś 76,5 kg!!!! :) no wreszcie spada, juz prawie połowa za mną ;) Zbliża się też chrzest mojej dzidzi, no i chyba w całkiem fajną kieckę się będę mogła ubrać :P skowroneczku, widzę, że strasznie interesujesz się diętą dukana, jakbyś chciała poczytać to niedawno w Twoim Stylu był ciekawy artykuł ("Dukan i co dalej"). Jak coś więcej znajdę na ten temat w necie to będę podrzucać na forum :D Hippa chyba wreszcie znalazłaś dietę dla siebie :) Trzymam kciuki, żebyś wytrzymała do końca :) Pisz czy spada dalej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. iii doopa,przerwalam diete,bo wczoraj prawie zemdlalam...na solarium. Solarki nie odpuszcze,bo mam zabukowany unlimited tanning przez dwa tygodnie,a za 3 lece do Polski,wiec musze sie opalic! Ale zaczynam od dzis diete Dabrowskiej,owocowo-warzywna. Hipcia ,jak tam dietka,trzymasz się? Aha,ja schudlam na Kopenhaskiej 2,5kg. I tak niezle.:) Elevelka gratuluje kolejnego kilograma!!:) Kochana,interesowalam sie Dukanem w styczniu,jak postanowilam go zastosowac.Jednak jak wiesz po ,nie pamietam,chyba 3 tygodniach odpuscilam przez bol nerek. Na ten artykuł natkelam sie przypadkiem jak czytalam aktualnosci na stronie TVN24. Nie szukalam Go specjalnie!! Ale prawdza jest taka,ze jestem przeciwniczka tej diety,wyniszcza organizm,prowadzi do zakwaszenia,bardzo niebezpiecznego,raka,przez zwiekszone spozywanie zwierzecego bialka,obciaza watrobe,nerki......itd.Nie bez powodu Dukan przegral proces,cos musi w tym byc! Kazdy zrobi jak uwaza.Do niczego nikogo nie namawiam,tylko do odrobiny rozsadku.... no,pozdrawiam.buzka!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elevelka
skowroneczku a po tych 3 tyg na dukanie coś schudłaś??? Ciekawi mnie czy tylko hippa taka oporna na tą dietę. Szanuje Twoje zdanie, chyba tak jest z ludźmi, że dopóki nie przekonaja się na sobie to nie przemówisz im do rozumu ;) Z kilkudzisięciu moich znajomych nikt się nie rozchorował (oprócz ciotki co mało jadła w dni warzywne i wody nie piła - też ją nerki bolały). 3 dni bez warzyw napewno zdrowe nie jest, no ale kopenhaska to też wymiatacz, dopiero po dwóch latach można powtórzyć. We wszystkim trzeba zdrowego rozsądku, można być na dukanie i się nie zakwasić - tak jak ja :D Jak coś się zacznie dziać to zrezygnuję, ale do chleba i wieprzowiny nie wrócę ;) Ja dzięki tej diecie nauczyłam się urozmaicania posiłków, używania jogurtu zamiast smietany, smażenia bez tłuszczu, robienia normalnych sosów, a nie z torebek i bez kostek rosołowych. Jak cały swiat plusy i minusy Pozdr i spadeczków na wadze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Davidziula hahahahaha normlanie od dwoch dni czytam fora o diecie warzywno-owocowej i sie zastanwaiam czy jej nie zaczac od poniedzialku bo ta kopenhaska i norweska juz mnie denerwuja juz mam dosyc kurczakow a wowlowiny nie przelkne!!!! Takze zobacze, poki co dietuje i dzis 4 dzien 6weidera minal!!! I dzis 3 dzien biegania bedzie, ciezko mi wczoraj bylo biegac ale dalam rade jakos dzis mam nadzieje ze tez dam rade. Takze mysle ze od poniedzialku warzywna!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hippa,ja tez przez ostatnie 2 dni czytalam fora na temat diety Dabrowskiej...!!!!!!!:):):) I jestem do niej bardzo przekonana! Zobaczymy co bedzie. Ja tez mam dosc kury i jajek,dlatego zdecydowalam sie na warzywna. W weekend robie jarskie leczo i ogorkowa,potem mam w planach kapusniak albo bigos...mnniaaaam!:) :) :) Elevelka,ja przez 3 czy 2 tygodnie na Dukanie schudlam 2,5 kg chyba,za chwile,bedac na diecie nadal wrocilam do wagi wyjsciowej.:( Potem nieszczesne nerki i zaczelam MŻ. To super ,ze Ty na niej chudniesz i dobrze sie czujesz,oby tak dalej.:) No to papapa Hippa,od poniedzialku zaczynasz,ja co prawda juz zaczelam,ale razem bedzie razniej!!!!! BYE!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agitar
Hejka Ja daję radę dzisiaj 11 dzień kopenhaskiej w niedzielę koniec!!! obecnie na wadze 68,5 kg myślę że jeszcze z kilogram spadnie ale i tak jestem zadowolona z utraty tych paru kilosów (dla przypomnienia było 74kg) no i co dalej??? Otóż na diecie nie jest problem schudnąc, sukces polega na tym aby wagę później utrzymac albo jeszcze coś zrzucic, jojo to nasza zmora!!!!! i tego się obawiam więc chyba poczytam o tej diecie dąbrowskiej co tam pisałyście może się przyłaczę od poniedziałku no i trzeba się dalej brac za jakies cwiczenia. Skowroneczekgb jestes mistrzynia tyle zjechałaś z wagi w tak dosyc krótkim czasie. Czy ważyłaś 76 kg po ciąży? Napisz mi czy tylko diety stosowałaś (i jakie) czy może też cwiczenia? Jesteś dla mnie wzorem pozdrawiam i gratuluję:) 3majcie się pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. Dzis bedzie 4 dzien biegania i 5 dzien weidera ale jeszcze przede mna. Dzis troszke dluzej pospalam z moim malym. wiec teraz musze czekac az sie znowu zrobi spiacy zeby pocwiczyc, bo biegam wieczorem. Kurde w sobote mam impreze grillowa i boje sie ze zlamie diete, tymbardziej ze i tak postanowilam ja przerwac i od poniedzialku zaczac warzywno-owocowa. Ale musze przunac ze dzis 5 dzien diety i jakos sie trzymam, moze dlatego ze skupilam uwage bardziej na tym zeby dac rade cwiczyc i biegac a dieta jakos mimochodem przychodzi. ciekawa jestem jak nam pojdzie na tej warzywnej. Slyszalam ze daje dobre rezulataty w pozbyciu sie cellulitu, ale to sie wypowiadaly dziwczyny ktore stosowaly te diete przez miesiac.....nie wiem czy dam tyle rade. Davidziula a co na sniadanie bedziesz jadla na tej diecie bo ja sie nad tym zastanawialam.Ale chyba jakis owoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemka. Agitar,niezle Ci waga poleciala.Super,gratuluje spadku i silnej woli,ktorej mi coraz czesciej brakuje,niestety... Po porodzie wazylam 76kg,zaczelam sie odchudzac jak maly mial dwa miesiace,w styczniu.Najpierw byl Dukan,2 lub 3 tygodznie nie pamietam,jednak na nim spadlo mi tylko okolo 3kg. Potem bylo MŻ.Następnie Norweska ,no i Kopenhaska,a teraz Dabrowskiej....uffff,troche tego bylo,ale warto!:) Hipcia,jak cos ,to przerwij diete w sobote,pojedz sobie,w nieziele ograniczj sie a w poniedzialek Dabrowska. I już.A ile Ci spadło teraz,nic sie nie chwalisz...:( Ja na sniadanie owoc,zawsze jablko. Teraz wcianm brukselke i ogora kiszonego,bo te trzeba jesc codziennie.A ze nie bardzo zalezy mi na oczyszczeniu sie,tylko na 2-3kg,pije kawe z mlekiem i red bulle bez cukru.Pozatym zadnych grzeszkow.;) :) Ale paskudna pogoda u mne,deszcz i 12 stopni.:( bryyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha,Agitar,jesli chodzi o cwiczenia,to troche A6W,pozatym dlugie spacery z malym,po kilka godzin dziennie, i nic wiecej.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
davidziula bo mam zamiar zwazyc sie w niedziele, tzn. mialam zamiar taki, ale jutro ta impreza ehhhh chyba jutro odpuszcze i zrobie jak mowisz davidziula pojem sobie i cos wypije a od poniedzialku walka. Mam nadzieje ze chociaz 1kg zlecialo mi przez te 5dni, czuje luz lekki w spodniach wiec chyba cos zlecialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Czytam na bieżąco relację z Waszej walki i ciekawa jestem co to za dieta tej Dąbrowskiej i jak Wam będzie na niej szło. Jak coś to będę ją stosowała w przyszłości jak przytyję po kolejnej ciąży ;) Dziś się ważyłam i po prostu szok. 54,3 :( Aż 3 razty stawałam na wagę i to samo. Chyba wczorajsza kolacja w postaci rogalików fornetti (z 10 szt.) i 2 piw na odstresowanie tak mi "zaszkodziła", bo jak 2 dni temu się ważyłam wieczorem przed pójściem spać to było 53,9, więc dziś liczyłam na 53, no może 52,9, a tu dupa. Zważę się jeszcze jutro rano i zobaczę. Naprawdę dziwna sprawa, bo w obwodach mnie ubyło. W udach mam 50,5, a w biodrach 87 :) Powiem Wam, że nie jest tak strasznie wrócić do pracy. 9 godz szybko leci (liczę z dojazdem), szczególnie, że chodzę na 7 lub 6 zależy czy mam siłę wstać. Później mam jeszcze sporo czasu na zabawę z Młodym i jakoś więcej energii niż jak siedziałam z nim non stop w domu. A no i w pracy wszyscy mówią, że super wyglądam po ciąży i bardzo schudłam. Tak więc cieszę się strasznie :) Elevelka, budowa jest na etapie posadzek i w przyszłym tyg. zaczynamy płytkowanie. Nasz budowlaniec mówi, że początek września to realny termin wprowadzki :) Chciałabym już, bo jednak mieszkanie z teściową to ciężka sprawa... Agitar, ale schudłaś na tej kopenhaskiej. BARDZO wielki szacun za wytrwałość!!! Wiem, że ta dieta jest strasznie ciężka. No i Grzecha nam zaginęła na dobre i Fira i Piękna Pani z relacją ze ślubu, że nie wspomnę o pozostałych dietujących...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elevelka
hej stokrotko :) Wazysz 53 kg i narzekasz :( wyłumaczyć Cię może tylko niski wzrost :P Ja przy wadze 60 kg nosze rozmiar 36, takze przy twojej pewnie miałabym 34 ;) a to już dla mnie za mało! Mogę Ci poradzić, żeby jak Ci juz kawalek ułożą glazurnicy to zmyć fugę i sprawdzić czy równo kładą. Mi wydawało się, ze jest super dopóki nie umłam płytek przed wprowadzką. A później znalazłam kilka felerków :? Zobaczą, że sprawdzasz to się będą starać. Jak będziesz kładła gips i malowała ściany polecam tynki dekoracyjne z magnata. Moja ekipa pod tym względem spisała się na medal. Drogie to nie jest a wygłąda super! U mnie dzisiejszy dzień bez grzechów :) Hippa, skowronku zastanawiałam się nad tą dietką Dąbrowskiej, taki przerywnik w dukanie, zeby się oczyścic, no i na owoce jestem napalona, a tu czytam, ze tylko jabłka wolno, a tak same warzywa, orientujecie się czy to tak jest???? Na owocach to bym przeżyła, ale na samych warzywach to góra z 5 dni bym dała radę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HALO,HALO.... Jak tam dziewuszki? Hipcia,zaczelas OW? Ja trwam,lekko nie jest,ale daje rade,narazie sie nie waze,ale czuje ze mnie ubylo. Mam zamiar pociagnac jeszcze ze 2 tygodnie i koniec odchudzania. Szczerze,mam juz dosc....:) Elevelka,na Dabrowskiej mozna jesc jablka,grapefruity,cytryna,oraz inne kawsne owoce,ale w mniejszych ilosciach.Banany,winogrona, zabronione. A warzywa wszystkie oprocz ziemniakow i straczkowych. To jak zaczynasz z nami? Milego dnia laseczki.Ale dzis piekna pogoda,hmmm!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. W sobote troche zabalowalam i jeszcze dzis czuje skutki wiec zaczynam te warzywna od jutra juz na 100% Wczoraj tez nie dalalm rady biegac i brzuszkow robic bo mialam ogromnego kaca. Po prostu za rzadko pije hehehehehe.Ale dzis juz brzuszki bede robic i ide tez wieczorem biegac ale noga mnie troche w kostce boli wiec nie wiem czy dam rade, zobacze jak bedzie bolec to poczekam jeszcze ze dwa dni z tym bieganiem. Davidziula no to ladnie sie trzymasz kochana. Ty jestes najlepsza jednak w tych dietach, moglabys za mnie troche podietowac:D Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potwierdzam, ze Skowroneczek jest mistrzynia w odchudzaniu :) Naprawde wszystkie mozemy brac z Ciebie przyklad, bo zrzucic tyle kilosow to niezly wyczyn! Hippa, jak tam poczatek diety OW? Dajesz rade? Elevelka wezme Twoje rady pod uwage :) Aktualnie dobieram kolor mebli kuchennych i po prostu 0 pomyslu, bo co mi sie podoba, to szybko sie opatrzy (polaczenie czerwieni z szaroscia). A co do wagi to ja ABSOLUTNIE nie narzekam, no co Ty. Mam 168 i w sumie to juz kupuje rozmiary ubran same xs-ki i 34, wiec tak jakos nie pilnuje sie za bardzo, bo nie mam juz w sumie z czego chudnac. Tylko tak mi sie marzy choc przez 1 dzien zobaczyc na wadze 52 :) Tak wiec jak wspominalam ciezko u mnie z dieta aktualnie. W niedziele o 23 smazylam frytki :-o A wczoraj o 23.30 jadlam pierniki w czekoladzie o zgrozo! Z takimi zagraniami to zaraz utyje i meczarnie pojda na marne. Od dzis postanowilam sie pilnowac... No i celu raczej nie osiagne do 15.07, ale zwaze sie w piatek rano i dam znac. Gdzie sie podziala sumiennie dietujaca Stokrotka... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was i Stokrotke!! Dzis 1 dzien diety wO. Mam nadzieje ze wytrzymam 2 tygodnie chociaz!!!wiecie co ja chyba nigdy nie schudne do ponizej 60, bo zawsze moja waga byla 61-63, wiec jak schudne chociaz te 5kg to bede mega szcesliwa. Nie wazylam sie nawet bo w weekend tak pofolgowalam ze wstyd mi wejsc na wage. Zwaze sie za jakies 3 dni, moze w piatek. A wy trzymajcie za mnie kcuki zebym w koncu wytrzymala na tej diecie i ruszyla z ta waga!!!! Dzis rowniez 7 dzien Weidera i bieganie ale to na wieczor.Wiecie co ale samopoczucie jak sie jest juz ktorys dzien na diecie jest o wiele lepsze niz taka jak teraz mam przejedzona nie mam energii i spie strasznie dlugo, bo dopiero wstalam i dalej bym spala zreszta. Jeju mam nadzieje ze teraz juz nie odpuszcze tej diecie!!!!! Odezwe sie jutro i Wam dam znac czy dalam rade 1 dzien!!! Davidizula a Ty jak tam moze wejdz na wage i powiedz ile Cie ubylo to mnie zmotywujesz co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzien wczorajszy jakos zlecial. Takze za mna, ale nie biegalam:-( normlanie znowu len mnie ogarnal....moze dzis sie zmusze. Zrobilam tylko brzuszki. a jak Wam idzie???Aha postanowilam sie nie wazyc az dopiero za tydzien. zawsze wazylam sie dzien w dzien i to jest blad, bo ja czlowiek widzi ze spada 0,2 czy cos to sie wkurza a jhak po tygodniu zobaczy -2kg to sie motywuje i tak wlasnie zamierzam zwazyc sie za tydzien we wtorek. Davidizula a ty pisz jak tam waga u Ciebie?? Ja licze na 2kg w ciagu tygodnia i mam nadzieje ze sie nie przelicze za bardzo!!! Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heyka. Hipcia gratuluje pierwszego dnia,nie bylo tak zle,nie? Niestety nie wiem ile tak naprawde mi zlecialo,bo wlasnie dzis dostalam okres,zwaze sie po i dam znac. Najlepsze jest to ,ze z bolem brzucha polazlam na solare,opalalam sie w majtkach,a co? Zostaly mi tylko 3 dni opalanka,szkoda mi odpuscic...:) :) Ja nadal trwam i calkiem mi sie to podoba,ale nie moge doczekac sie konca dietkowania. Oficjalnie koncze przygode z odchudzaniem( do nastepnego razu..) 29 lipca! 30 lipca lece do Polski. W koncu,po 4 latach! Hipcia,co dobrego robisz sobie do jedzonka? Ja mialam jarskie leczo,caly,duzy gar! pycha,ale juz mi uszami wylazi. Dzis gotuje ogorkowa!! Potem bigos,ahhh,podoba sie mnie ta dietka!:) Oby rezultaty byly! A gdzie reszta dziewczynek? Chyba sie nie poddalyscie? Buzka laski, papa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elevelka
Ja jestem na dietce - ciągle trwam :) Mały grzeszek na koncie zjadłam z 15 wiśni, ale one nie mają dużo fruktozy, także bez zastoju u mnie na wadze 77kg :D skowronku u mnie pók leci to będę dietkować z dukanem, a jak przyjdzie zastój to przejdę na OW ;) stokrotko a propos kuchni ja mam fioletową :P No taką ciemną śliwkę na wysoki połysk. Mieszkam od marca to nie moge powiedziec czy mi się opatrzy :) a gdzie się grzecha i fira nam podziewa???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elevelka
sorki na wadze 76 - czyli ubyło mnie 0,5kg żeby nie było, ze po tych wiśniach utyłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×