Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wege żonka

wegetariański ślub

Polecane posty

Gość wege żonka tak serio
to robisz bezmiesne wesele bo szkoda ci kasy na kotleciki rzucisz gosciom kilka główek kapuchy i kilka marchewek i podlejesz to sosikiem snobizmu żeby łatwiej było im to zjeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wege żonka
pozatym, mieso dzisiaj naszpikowane jest hormonami i antybiotykami, jedzac mieso automatycznie jemy te swinstwa, ale cozx, kazdy ma wolny wybor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do;wege żonka
DOBRE!!!wege żonka tak serio to robisz bezmiesne wesele bo szkoda ci kasy na kotleciki rzucisz gosciom kilka główek kapuchy i kilka marchewek i podlejesz to sosikiem snobizmu żeby łatwiej było im to zjeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gorkaska
Daj ogłoszenie na kucharza, który podjął by się wraz z pomocnikami zrobienia takich dań. Możesz zrobić potem małą rekrutacje i pytać o to co by podali i jaki mają stosunek do tego co jest wegetariańskie a co nie. Tylko pewnie będziesz musiała więcej dopłacić. A może ktoś z Twoich znajomych zna jakiegoś kucharza? Ja bym na restauracje nie liczyła, szkoda się stresować tym co podadzą, przecież sam wymysł dania nie jest największym sukcesem, mogą śmiało kiwać głowami, że zrobią co będziesz chciała, a potem okaże się, że robili to po raz pierwszy, a przepis z google mają. Lub jeśli masz jakieś swoje ulubione restauracje, to może nie wypadnie źle gdy w mało tłoczny dzień poprosisz o kucharza i zapytasz o taką możliwość zrobienia tego prywatnie, poza umową z restauracja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wege żonka weź gości
i idzcie na łąkę trawke skubać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdffasdfasafsd
wege żonka Nie ma za co :P-nudzę się to staram się jakoś w miarę możliwości pomóc A to już rozumiem o co chodzi-nie do końca przeczytałem ich meni bo nie jestem wegetarianinem to mnie za bardzo nie interesowało,więc dla tego nie trafiłem :P A mówisz że będą prawie sami wegetarianinie to może oni znają rozwiązanie tego problemu-pytałaś się ich??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do;wege żonka
a powiedz mi co dzis jest zdrowe?warzywa i jarzyny sa opryskiwane pestycydami to myslisz ze sa takie zdrowe?!chyba kpisz!a do tego kogos kto napisal ze ide sie ,,nazrec na weselu,,!no wybacz!nie bede do rana siedziala z burczacym brzuchem!i jak autorkla ma troche taktu i kultury to zaserwuje tez i miesne jedzenie dla nie-wege!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wesele owszem, robi sie dlla to jest to! musze sie dowiedziec jakie maja menu... wlasnie o takim czyms myslalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wege żonka a myślisz ze
warzywka i owocki są zdrowiutkie ? :D zawieraja - zwłaszcza sałata , marchewka itd całą tablice mendelejewa ze szczególnym wskazaniem na metale ciężkie sama masz zatrucie ołowiem bo ciezko myślisz wiec nie wmawiaj ludziom ze miesko jest be

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesele owszem, robi sie dlla
a zywia sie tym bardziej sankiem i trawa z ołowiem,z doswiadczenia wiadomo, zem sie je karmi wiec zadne argumenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesele owszem, robi sie dlla
(to o zwirzetach bylo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra,znowu mi się nie chce czytać wszystkich postów,może temat lekko się zmienił i odpowiem na pierwszą wypowiedź autorki: można przecież wybrać każde danie jak się chce,nie masz przecież podanego całego menu,wybierasz takie jakie chcesz i po sprawie...no chyba że teraz jest inaczej,jak mój brat kilka lat temu robił wesele z żoną to mieli całą listę dostępnych dań i zaznaczali tylko które chcą...możesz wybrać same wegetariańskie...tylko wątpię żeby mięsożerni goście byli z tego faktu zadowoleni...chyba woleliby normalne jedzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz jak okrutnie
traktuje sie pomidory robiąc ketchup ? albo wyobraz sobie powolna agonie ogórków podczas kiszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agentka csi
Kazda restauracja ktora prowadzi katering ma w swojej ofercie dania wegetarianskie /no wiekszosc knajp/ wiec mozesz sprawdzic ktora ma ich najwiecej i tylko te zamowic, a swoja droga to uwarzam ze nie powinnas kierowac sie tylko tym co ty lubisz i mimo wszystko zamowic troche miecha. Nie wiem z jakich rejomow jestes, ale az wierzyc mi sie nie chce ze 80% gosci jest wegetarianami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agentka csi
uwazam - sorry nie wiem skad si eto wzielo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinienes uczyc sie biologii w podstawowce- zwierzeta czuja bol i strach tak samo jak ludzie- ich receptory sa prawie identyczne- z reszta slyszac ich krzyk nie rzeba byc biologiem by zorientowac sie, ze cierpia. Rosliny nie czuja bolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leeeeeviiii
Wege - moze wykorzystaj te zdjecia dla tych pozostalych 20% gosci, zeby im wytlumaczyc dlaczego na weselu musza jesc trawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agentka csi rodzina mojego przyszlego meza to prawie sami buddysci- on z reguly sa wegetarianami, ja zapraszam tylko swoja najblizsza rodzine, ktora tez na dobra sprawe prawie nie jada miesa (raz za czas jakas ryba tylko). tak jak juz pisalam, chce ludzi ktorzy maja pojecie o kuchni wege, a nie tylko gotuja dania bez miesa. Z reszta, nie wazne, znalazlam to co chcialam, zamykam temat!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak mi slow!co za chamska
baba z tej wege zony!chce byc madrzejsza od wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za ludzie:-O słyszą "wegetarianie" i myślą "ci co żrą trawę". Zapewniam, że wegetarianie mają sto razy bardziej urozmaiconą dietę od mięsożerców, którzy wcinają tylko schabowe. A co do wesela to jak komuś takie nie odpowiada to mówi "dziękuję ale dla mnie najważniejsze na weselu jest się najeść, nie widzę możliwości żeby przez jeden wieczór w roku nie zjeść mięsa" i nie przychodzi, nie widzę problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie wegetarianskie jedzen
ie nie jest sycace!i ja bym sie nim,w zyciu przez cala noc nie nasycila.a jeszcze po alkoholu,to bym natychmiast,padla jakby mi ktos wegetarianskie jedzenie zaserwowal!naweyt jak bym bardzo malo wypila!i wiekszosc miesozercow tez tak ma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wega wega żonki
Robisz wesele dla siebie, czy gości!! Jak jesz sałatę ok, nie każdy tak lubi!! Myślę, że normalne menu nie zaszkodzi, Ty zjesz sałatę, inni mięso!! Mój ex mąż przeszedł nagle na wegetarianizm, jak poznał młodszą, chociaż wcześniej golonka, schabowy, mięcho... zawsze musiało być. Dziwne dla mnie to było ale jak zabrał chłopców na wakacje i żywił ich samymi sałatami i kapustami przez 2 tygodnie, oni mieli dość, po powrocie, stwierdzili, że nigdy więcej takiej katorgi. Ojca unikali jak ognia!! Twoje wesele, Ty robisz co chcesz ale sama kapusta nie każdemu pasuje. Długo natury nie oszukasz, okazało się, że mój ex tego wegetarianizmu też miał dosyć, chciał wrócić, jednak ja już zajęta. Jedz sałatę a innym pozwól jeść to co lubię, taka moja rada!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro 80% nie je miesa
to wciaz mamy 20% ludzi, ktorzy nie sa wege. Dlaczego dyskryminujesz tych gosci? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×