Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama małego szkrabaa

PRZEŻYŁAM KOSZMAR PORODU NATURALNEGO!

Polecane posty

Gość mama małego szkrabaa

poród "naturalny" to najgorsze doświdczenie w moim życiu , jeśli bym mogła to bym się na niego nie zdecydowała , myslalam ze umre z bólu, leżalam na sali p[orodowej sama ponad 2 godziny zanim ktos sie mną zajał a wczesniej godzine na sali przedporodowej gdy juz wody mi odeszly a nikt się mna nie zajał chociaz wzywalam polozna , nie mialam sily wstac to kazaly mi chodzic skakac na pilce itd az zaczelam mdlec z bólu to mnie położyli i podłaczyli tlen i kroplówke, nie liczac juz tego ze polozne byly chamskie lekarza nie bylo wogole a prawie caly porod bylam sama w pustej sali chociaz krzyczalam z bólu to nikt sie nie zainteresowal,a nastepne 2 dni w szpitalu nie bylo wcale lepiej..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziękuj za to
minister Kopacz! To dzięki niej w naszym ,,kochanym" kraju cofnęliśmy się do średniowiecza. Echhh szkoda gadać. Najważniejsze, że już masz to za sobą i teraz możesz się cieszyć macierzyństwem:)Po jakimś czasie złe wspomnienia zbledną. Trzymaj się,pozdrawiam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety pl rzeczywistosc, kochana.Trezba bylo wybrac prywatna klinike tak jak ja. A co porod... no coz, ten zawsze boli , nie ma na to rady. Ale Ty to mi wygladasz na taka delikatniusia niunke, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda ty nadal
istniejesz??? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdz mnie po ip
To zloz skarge i nie pierdol. Myslisz krolewno ze tylko Ty rodzilas ze czekali na ciebie jestes zalosna myslisz ze tylko ciebie bolalo ciesz sie ze moglas chodzic czy skakac ja lezalam podpieta do ktg przez kilka godzin bez szans na to zeby wstac!Chcialas miec dziecko to musialas je tez urodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa dziewczyna;)
jagoda ale jesteś pojebana, nie wszędzie są prywatne kliniki.. ja jestem z ck i tu nie ma nic takiego jak prywatna klinika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Bogu 2 porod mialam w Uk gdzie dziekuje Bogu za niego.Pierwszy koszmar mialam w Polsce i jeszcze dalam "Lapowke" ktora pomogla mi tylko zwiekszac moje cierpienie..Wspolczuje,wiem jak dlugo taka trauma zostaje w glowie :( Ciesz sie malenstwem i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efeeeeeeeerrrrr
eeee tam, to kwestia podejścia. Poród jak poród - do łatwych rzeczy nie należy, a z tego co piszesz, spędziłaś tam zaledwie 3 godzinki. Ja spędziłam 12 i wcale źle nie wspominam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama małego szkrabaa
nie miala pięniędzy na prywatną klinikę jak wiekszosc kobiet, wiedzialam ze bedzie bolalo ale czegos takiego sie nie spodziewalam to byl koszmar i jeszcze to jak bylam potraktowana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czego się spodziewałaś
nikt ci dziecko nie powiedział, że poród boli i to że to ty masz urodzić? co to znaczy, że nikt się tobą nie zajął? poród trwa wiele godzin, myślałaś, że przez ten czas wszyscy będą nad tobą skakać? tylko co mieliby robić? :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa dziewczyna;)
ja też miałam ciężki poród i pomimo tego że było to już 9 miesięcy temu nadal mam traumę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne to i przykre
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne to i przykre
🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość itilinka
wiesz jak przeczytałam tytuł topiku, to myslałam ze chodzi o koszmar w sensie proznociag, rozerwane krocze itp ale to co ty piszesz to kazda chyba mogłaby napisac: "myslałam ze umre z bolu"- a ktora tak nie myslała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie bardzo rozumiem o co masz pretensje... porod boli i tyle w temacie, no chyba ze masz ze znieczuleniem a do towarzystwa moglas miec meza albo siostre czy matke, polozne nie beda przy tobie siedziec caly czas i trzymac za raczke jak przeczytalam twoj temat to myslalam ze chodzi o jakies straszne komplikacje, ze tobie cos sie stalo albo dziecku a tak... przesadzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czego się spodziewałaś
ale autorka nie pisze, że miała ciężki poród, tylko, że nikt się nią nie zajmował i kazali jej chodzić, żeby poród postępował sprawniej bo ona myślała, że pójdzie, położy się, a nad nią będzie stało całe grono lekarzy (najlepiej profesorów) i jakimś cudem dziecko pojawi się na świecie, bez jej udziału:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko , ja poszlam rodzic do pryw kliniki za darmo na nfz. Ale nie dalam soba pomiatac, juz przy wstepnym badaniu powiedzialam poloznej do sluchu a potem to nawet lekarz ( prowadzil moja ciaze) ja opierdzielil. Nie mozna sobie pozwolic w kasze dmuchac i tyle. Ja gdyby mnie na tak dlugo zostawili na porodowce sama to po pewnym czasie bym poszla tam gdzie byla polozn ai zapytala czy ona tutaj pracuje czy odpoczywa. Zobaczylabys ze od razu by sie ruszyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama małego szkrabaa
skoro stracilam przytomnosc z bolu a oni mi kazali wsatwac to chyba nie bylo ok nie liczac tego ze jak odeszly mi wody nie przyszedl nikt sprawdzic co i jak a dzien wczesniej kobieta urodzila bardzo chore dziecko bo wody byly brudne i zakazone a moj porod byl 2 tyg po terminie wiec tez tak moglo byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie miala zle 3 h ..Pestka..Mnie raczej wkurzalo jak ktos chcial cos przy mnie robic..Wolalam zostac sama z tym bolem..jedyne co to M siedzial i tylko on na mnie jakos dobrze dzialal..Jak polozna podchodzila to mialam od razu skorcze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zawolalas po odejsciu wod ,nie wiem zadzwonilas na dzwonek ?Kochana ja przy pierwszej zendlalam z 6 razy..Przy bolach krzyzowych i tez to nikogo nie obchodzilo..M robil mi oklady zimne na pobudzenie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ioiuhiu
jagoda zrób coś dla społeczeństwa in zniknij:)pozdrawiam.!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bubububa
ale to normalne, że każą chodzić, że cały czas nie będą stać nad łóżkiem itd. Ja rodziłam z mężem i też gdyby nie on, byłabym prawie cały czas sama na sali z wyjątkiem momentów, kiedy wchodzili sprawdzać rozwarcie i postęp porodu, czy podłączać kroplówkę czy sprawdzać wydruk ktg. Położne chamskie nie były, a takie sprawy jak kazanie wstać, czy leżeć pod ktg to normalne.ja tam się słuchałam każdych poleceń i poród ładnie dzięki temu postępował.Nie dałam się zaraz ponieść nerwom i bezradności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba piaskowa
zawsze mnie dziwi, ze kobiety potrafia byc tak bezwzględne i okrutne wobec siebie. no ale cóż, pewnie jagoda się poczuła lepsza matka i kobietą bo sobie poradziła. krajst, zero empatii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko , ty chyba nie znasz pojecia stracic przytomnosc, gdyby tak bylo to nie wiedzialabys o bozym swiecie , no ale jak dalas rady wstac to bylo ok. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bubububa
Tylko fakt, że się mną zajmowali. Nie musiałam czekać, aż ktoś łaskawie mnie zbada, tylko od razu wszystko robili jak należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość itilinka
chyba nalezysz do bardzo wrazliwych kobiet i uwazam ze takie powinny brac znieczulenie chocby za nie wiem jaka kwote bo straszysz tu tylko przyszłe mamy ze koszmarem było to iz co chwile nie stała nad toba połozna itp koszmar rozumiem byłby gdyby cos sie stało tobie badz dziecku ; połozne maja zazwyczaj pod opieka iles tam rodzacych i nie beda stac nad jedna, od pocieszania jest maz/kolezanka/siostra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz-zyx
Boże ja leżałam przez 7 godzin podpięta do ktg i pod kroplówką bez możliwości wstania z łóżka i jakoś nie narzekam tylko CIESZE SIE ZE DZIECKO JEST ZDROWE!! tyle , że przy porodzie nie myslalam o sobie a o dziecku a nie ukrywam porod mialam bardzo ciezki..... dziewczyny nie badzcie egoistkami.....!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×