wspólna własność mieszkania, po rozwodzie, prawa

Witam. Jestem po polubownym rozwodzie z mężem (czerwiec 2010), bez podziału majątku. Mamy córkę 10 lat i orzeczenie o równych prawach co do niej, dziecko przy mnie i alimenty płacone przez ex na rzecz dziecka w wysokości 500 zł + kartki żywnościowe ok 150-200zł. Mamy wspólne mieszkanie, własnościowe hipoteczne. Do tej pory wszystko było ok, nagle ex-mąż żąda abym swoją część mieszkania przepisała na dziecko, on swoją zachowa. Chce żeby dziecko mieszkało z nim, a on pozwoli mi mieszkać w naszym mieszkaniu i będzie płacił 75% czynszu. Mieszkanie zostało zakupione za pieniądze otrzymane od jego rodziców na nas dwoje po ślubie. On uważa że nie mam żadnych praw do tego mieszkania bo darowiznę zawsze można cofnąć. Mieszkaliśmy razem w tym mieszkaniu 10 lat, czasami to ja zarabiałam więcej od męża i włożyłam w to mieszkanie również sporo swoich zarobków. Teraz mąż chce praktycznie odebrać mi dziecko i mieszkanie pozwalając czasowo mi w nim mieszkać. Jestem bezrobotna z małą szansą na uzyskanie pracy. Bez środków do życia. Co mogę? Proszę o rady.