Moja pierwsza ciąża obawy i radości

lilka nie miesko tylko trutke!! nie no tak powaznie to myslimy z M zeby im anonima napisac blo moze oni nie wiedza co sie dzieje z ich psem jak ich nie ma ale naprawde nie da sie wytrzymac bo on sie drze caly czas ze go gardlo nie boli hehe a u mnie dzis od rana bardzo slabol odrazu mnie pognalo do kibelka eh juz wiem ze mam caly dzien przekichany bo co chwilke mnie bedzie brało. a u Ciebie?

Nunusia współczuję Ci tych mdłości brrr dobrze że mnie to omineło,a ja nawet dobrze się czuje odpukać puk.puk. jak na kobietę w ciązy oczywiście,niwe wspominając o tym że coraz trudniej mi z łóżka się sturlać hihi:) ale jest spoko,i senność mnie ogarnia,ale to tak tylko do południa ,bo potem przechodzi.

oj te mdlosci sa okropne mam ich juz dosc, zaczely sie od 6tc i nie opuszczaja,a ten nawiedzony pies nadal wyje. dlatego wole kota mniej problemu z nim:) lilka to nie wstawaj taka pogoda dzis ze ja chyba bede caly dzien w lozku lezec musze tylko szybko do sklepu leciec i wracam do lozka jakis film sobie wlacze i dzien zleci bo na taka pogode nic sie nie chce

Nunusia tak chętnie bym leżała ,ale na dzisiaj mam zaplanowane sprzątanie pokoiku :) ale posprzątam,muszę ugotować barszczyk czerwony,uszka mam mrozone to raz dwa będzie obiadek:) a potem do wyrka,ale kurcze mnie tak kręci jak leżę że masakra,zaraz sobie cos wynajduję i lecę robic.O przypomniałam sobie o prasowaniu:( nie lubie tego,a zostawię na jutro.

No i mam jak czekałam na mdłości to mam za swoje, dziś nie poszłam do pracy przez to nie wymiotowałam, ale tak mnie brało, że bałam się iśc do pracy a poza tym masakryczny ból głowy, zastanawiam sie czy to nie od ciśnienia, coraz czesciej mi sie ten migrenowy ból zdarza i teraz jeszcze te nudności zjadłam kanapke rano to troche przeszło, mam nadzieje ze to nie poczatek dłuzej zapowiadajacych sie mdłosci bo oszaleje. A wizyta dopiero we wt. Poprosze chyba lekarza o L4 na tydzien czy 2 zeby odpoczac bo taka senna jestem i w pracy nie umie wytrzymac tym bardziej ze teraz mam tyle roboty tam.

bylam teraz w sklepie i poczulam sie jak za komuny bo kupilam tylko chleb, hehebo na calej ulicy awaria terminali i platnosc tylko gotowka nawet bankomaty nie dzialaja, hehe ja mam tez sprzatania mimo ze wczoraj przewrocilam mieszkanie do gory nogami a dzis znow syf ale tak to jest :) x24x a pomysl ze to dopiero poczatek tych mdlosci, fajnie dziewczyna ktore to omija bo ja sie czuje jakbym dzien wczesniej popila ze wymiotuje caly czas hehe

Jeszcze nie wymiotowałam więc moze jednak nie bede tylko tak niedobrze mi, ale najgorszy jest ten ból głowy po raz kolejny na poczatku jak sie dowiedziałam, że jestm w ciazy to miałam w ciągu tygodnia 3 razy migrene i to taka mocna.

ja tez zadko co wymiotuje tylko mdlosci naokraglo chociaz czasami wolalabym zeby mnie tak porzadnie oczyscilo bo kurde tylko sie mecze...

x24X Ja Cię podziwiam że pracujesz,bo ja juz na samym poczatku poszłam na l4 taka byłam senna że masakra spałam na stojąco i do tego ciągle chodziłam sikać:) A głowa calkiem możliwe że od ciśnienia,mnie nie bolała,ale ja raczej nie mam niskiego tylko takie sobie nie za wysokie i nie za niskie. A ja sprzatnie na świeta sobie odpuszcze:) nie będę myć okien bo jeszce całkiem czyste są ,albo m zatrudnię,teraz dzieczyny powinnismy leżec do góry brzuchami bo to jedyna taka chwila :)

lilka ja sie z Toba zgadzam tez poszlam nal4 ale ja mam z chemia do czynienia, nalezy sie nam, bo jak sie juz dziecko urodzi to nie bedzie tak latwo to sa ostatnie chwile naszego relaksu :) tak tak mi lekarz powiedzial zebym sie teraz wylezala bo pozniej bede marzyc o tym zeby sie chodz na chwile polozyc :)

Dziewczyny ja im bliżej czerwca tym większego mam cykora:)ale chciałabym żeby to szybciutko juz zleciał,chociaż muszę powiedzieć że do tej pory to czas gna jak oszalały,i nawet się nie oglądniemy a będziemy mamusiami:0a ja w tym temacie jestem zielona,ale myslę że poradzimy sobie z takim małym bobem.

Ale ja jestem dopiero na poczatku w 6 czy 7 tygodniu sama nawet nie wiem i co ja bym robiła w tym domu cały dzien dzis jest dopiero 11 a mnie juz nosi a co dopiero jak pojde na kilka tygodni. Ale jednak chyba bede musiała ze wzgledu na ta glowe zobaczymy co lekarz powie.

widze ze Ci sie obawy wylaczyly hehe im blizej tym bedzie coraz gorzej a myslisz juz o porodzie? bo ja wogole o tym nie mysle narazie:) kazda z nas jest zielona jezeli chodzi o to wszystko... ale napewno sobie damy rade :)

x24x a na ogol masz wysokie cisnienie? ja zawsze mialam ale glowa mnie nie boli teraz dostalam od lekarza leki na zbicie bo z tym nie ma zarow. mi lekarz powiedzial ze z takim cisnieniem nie ma mowy o pracy ja jak bylam teraz na katroli to mialam 150/100 wiec za duze jak na taka wczesna ciaze...

No wlasnie nie wiem jak miałam wczesniej bo nigdy sie tym nie przejmowałam i nie mierzyłam ale wczesniej chyba Ty pisałaś już o tym ciśnieniu i tak mi przyszło do głowy ze to moze mnie tez odtyczyc siostra mi dzis przywiezie ten aparat do mierzenia to sie okarze co i jak.

Dziewczyny, przy mdłościach pamiętajcie, żeby jeść co 2 -3 godziny, to mocno ogranicza mdłości. Jak nie je się dłużej niż 3 godziny to od razu robi się niedobrze. A co do bólu głowy - można brać np. apap, ale mi lekarz powiedział, żeby znowu przy byle bólu go nie łykać, bo jak za dużo to też niedobrze. Trzymajcie się, w drugim trymestrze jest już lepiej :)

zobacz zobacz ja juz mialam nie jedna ciekawa historie z tym cisnieniem a tu naprawde nie ma zartow... ten niedojeb..y kundel nadal sie drze nie wytrzymam zaraz!

Wysokie ciśnienie to nienajlepiej jak się ma w ciązy,ja na wizytach zawsze mam wyższe ,ale to ze zdenerwowani oczywiście bo puls mam jak wariat.Takie to uroki ciazy ,a jeszcze w ciązy puls wzrasta ok.20 na minutę . X24x a myslisz że możesz miec wysokie cisnienie? bo większośc głowa boli od niskiego własnie,jak się siedzi w domu na początku to nie można sobie miejsca znależc,ale potem idzie sie do tego przyzwyczaic,. Nunusia myslę o porodzie prawie codziennie,ja taka panikara:)ale niewiem jeszcze jak będę rodzic bo na ostatnim usg mały był ułozony posladkowo,więc to się kwalifikuje do cesarki,jeszcxze może się przekręcic ,ale do tej pory czuje go jak kopie na dole ,więc watpię i jeszcze łozysko jest też nisko połozone,ale ginka mówiła że jest troszkę niżej niz powinno ,ale jeszcze nie jest przodujace,więc troche mnie uspokoiła.

LILKA-28 a na kiedy dokładnie masz termin? Ja też jestem czerwcówka, mam termin na 13 czerwca.

aska dzieki za rade ja staram sie tak co chwilke cos podjadac, to jakiegos cukierka to kromeczke wlasnie zeby nie miec dlugo pustego zoladka bo juz zauwazylam ze wtedy jest najgorzej, jak poziom cukru w organizmie spada to tak sie reaguje...

Ja te bóle miałam już przed ciąża i myślałam że to migrena zazwyczaj towarzyszy temu świałtowstręt, drętwienie rąk języka nosa, zaburzenia mowy itp nawet 4 ketonale i specjalne krople na migrene nie pomagły wiec teraz apap tez pewnie nic nie da. Czekam na siostre moze to faktycznie to cisnienie to lekarz pewnie cos zaradzi na to

lilka okaze sie jeszcze moze fikolki robic i ulozyc sie tak jak powinno :) troszke czasu jeszcze jest:)

Aska2010 witaj w klubie:):):) ja mam na 23 czerwca:)

13 jak fajnie ja tez bym chciała 13 urodzić uwielbiam tą liczbę:)

To moze któraś z Was urodzi 19 w moja rocznice ślubu :P

ja mam rocznicę ślubu 18 czerwca, jakby Mała się wstrzeliła, to by było śmiesznie ;) a znasz już płeć dziecka? co do mdłości - zamiast cukierka spróbuj biszkopta zjeść albo herbatnika, a do tego nie pij herbaty czy kawy - najlepsza jest woda z cytryną lub imbirem, ja lubię do tego dodać miodu :)

aska Ty tez mialas takie duze mdlosci? boze ja dzis co chwile latam do kibla bo tak jak juz tu wczesniej pisalam jak mnie rano zlapie to mam caly dzien przerabany i dzis mnie to czeka a skad jestes?

Miałam mdłości, ale tylko kilka razy wymiotowałam. Do końca 3 miesiąca schudłam 2-3 kg, teraz trochę nadrobiłam, ale też tylko dlatego, ze mama i teściowa co chwila coś do jedzenia wymyślają i mnie podtuczają, a mąż pilnuje, żebym przypadkiem o kolacji nie zapomniała ;) Jestem z woj. mazowieckiego. A Wy?

ja wiem ze powinno sie jesc regularnie i takie tam ale nie zawsze sie da ja to teraz wogole nie mam parcia na jedzenie a w szczegolnosci w taki dzien jak dzis, tez nikt mi niczego "nie zaluje" bo przed ciaza moj M to caly czas pilnowal zebym za duzo nie jadla bo jestem troche przy kosci a teraz sam mi przynosi hehe pisalysmy tu wczesniej ja jestem z krakowa

Rozumiem Cię z tym jedzeniem. Zmuszać się za bardzo nie ma co, ale znowu głodzić się też nie można. U mnie taka wyraźna poprawa z jedzeniem to ok 5 miesiąca nastąpiła, tzn. przeszły zupełnie te mdłości i nawet czasem mam ochotę coś zjeść. Zmykam, trzymajcie się!