Moja pierwsza ciąża obawy i radości

brzuszek to u mnie spory ostatnio patrzylam to 114cm... i ciagle sie powieksza... wiecie co, dzis bylam w poszukiwaniu sukienki na slub ciotki i sie zalamalam... bo kazda co przymierzalam byla zla przez moje CYCKI! masakra jakas. kazda na nich siadala i nie dalo sie tej suienki ubrac, kolnierz mialam przy brodzie:/ ja niewiem jak ja na to wesele pojde bo przeciez spodni dresowych nie zaloze... nawet probowalam zalozyc taka plazowa co sa w biuscie na gumce i chuja! (za przeproszeniem) co ja mam teraz zrobic??/ do krawcowej nie pojde bo mi uszyje "koszule nocna" nie ufam im...

Ja właśnie mam taki wklęsły ten pępek, ale wczoraj gadałam z taką znajomą i jej się wypuklił i ciekawa byłam czy u Was też tak jest:D Ja brzuchol spory już i najwygodniej w legginsach zamówiłam na allegro http://allegro.pl/legginsy-getry-ciazowe-wiskoza-za-kolanko-m-l-i1628601831.html polecam są świetne wziełam 2szt od razu ale te drugie też od tego sprzedającego ale z innej aukcji. Z sexem to u mnie na początku 2 trymestru byłą taka ochota jak nigdy chyba a teraz znów tak samo, że rzadko, no ale już się jakoś przyzwyczailiśmy do tego. Ja się właśnie strasznie boję naciskać na brzuszek przy sexie więc uważam dość mocno na niego:) Co do sukienki nunusia to ja wiem jak łąziłam po sklepach z moją szwagierką jak chciała na studniówkę kupić kieckę, a ona też ma czym oddychać to przeszłyśmy całe miasto aż w końcu w ostatnim sklepie znalazłyśmy jedną jedyną w której się w ogóle ona dopieła w cyckach więc wiem co masz za kłopot i życzę powodzenia w poszukiwaniach.

Hehe...Wy dziewczyny macie problem z sukienkami??? A co ja mam powiedzieć?? Pod koniec sierpnia biorę ślub i to bedzie wyzwanie uszyc suknie zeby nie wygladac jak słonica :-P Dzisiaj właśnie wybieram się do salonu zeby zobaczyc jaki fason mi zaproponują :-D W cyckach też mam problem się zmieścić, bo z miseczki A skoczyłam do C :-) A brzuch..hm...w luźnych ciuchach nie widac, ale w takich bardziej dopasowanych to juz brzusio całkiem całkiem zaokrąglony :-) A pępuszek schowany, ale generalnie dosyć głeboki u mnie jest :-)

ciągle nie wierze to rzeczywiście mały klops:P tym bardziej, że figura zmieniać się będzie cały czas! a nie próbowaliście ustalić daty na wcześniejszy termin? może byłoby Ci wygodniej, ale dasz radę! tzn dacie no i na pewno będą wspaniałe zdjęcia z uroczystości. Swoją drogą to myślę, że w salonach ślubnych mają opanowane fasony dla ciężarnych, także na bank znajdziesz coś fajnego, Wiem, że kiedyś na Allegro były fajne i niedrogie ślubne dla przyszłych mam. Ja też mam największy problem z górną partią ciała - miseczka D/E nie mieści we wszystko :) ale uwielbiam tuniki lniane, świetnie się sprawują. Dziś lub jutro zamówię sobie też ciążowe leginsy bo już mam na nie ochotę od dawna. Mam pytanie, często pijecie mleko / jadacie dania mleczne? Mnie ostatnio wzięło na musli na mleku itp. Chętnie wcinam sobie mały talerz na drugie śniadanie... Może ta potrzeba wapnia tak się odzywa? Myślę, że trzeba uaktualnić tabelkę :) doszła nam kolejna dziewczynka! A jak tam nasze rozpakowane mamuśki?

hej hej dziewczyny ciagle nie wierze no tak tez bedziesz miala maly problem z sukienka ale mysle tak jak jottka ze sa takie specjalne dla ciezarnych w salonach napewno cos wymysla! ja mam mseczke 90 E przy wzroscie niecale 160cm... w brzuchu 114cm wiec jestem teraz strasznie nie wymiarowa... moze jakbym byla wyzsza to by bylo latwiej-niewiem... rowniez chodze w roznych tuniczkach i spodniach luznych takich ala dresowych i tak mi jest najwygodniej. co do mleka to ja nie lubie strasznie... na sam zapach mi sie zle robi wiec nie pijam, ale staram sie nadrabiac jogurtami bo bialko potrzebne, tak samo nie jadam ryb dlatego zazywam witaminy ktore sa wzbogacone o omege 6 tak mi lekarz kazal.

No mam nadzieję,że dobiorą mi jakąś ładną suknię i że w tym waznym dniu będę wyglądać jako tako :-) Co do mleka to jakoś szczególnie nie mam na niego ochoty, czasem na budyń się raczej skuszę Ogólnie to chyba troche mało nabiału mam w diecie..ale ostatnio ciagle ryby bym jadła :-D No i owoce pochłaniam tonami :-) Ale to akurat dobrze. Czytałam gdzieś, że te nasze zachcianki na poszczególne rzeczy to wołanie malucha o produkty których mu brakuje. Czyli u mnie będzie owocowa córeczka :-P Chciałam Was zapytać jakie preparaty witaminowe bierzecie? Ja się chyba na Feminatal zdecyduje, bo trochę się o nim naczytałam... A i wklejam odświeżoną tabelkę: nunusia.........Kraków...............11.10.2011........chłopczyk Dawidek aśka2010.......Warszawa...........13.06.2011.......dziew czynka Zuzia LILKA-28........Tarnów...............23.06.2011.......ch łopczyk Adaś madzior86......Warszawa(okolice).03.06.2011.............. Córa X24X.............Skoczów.............5.11.2011.......... .....???????????? Pristina86........Gdynua..............26.05.2011......... ....córka Julka jottkaa...........Wrocław(okolice)..25.11.2011.......... ...?????????????? Joana84...........Wrocław............12.12.2011......... ....??????????? zlotaroza.........Czestochowa......19.11.2011............ XXXXXXXXX Dotek.............Tarnów.............03.07.2011......... ...chłopiec Staś ciagle nie wierze....Lublin(okolice)..19.11.2011...........córeczka Julka

Ja tez odświeżam :) nunusia.........Kraków...............11.10.2011........c hłopczyk Dawidek aśka2010.......Warszawa...........13.06.2011.......dziew czynka Zuzia LILKA-28........Tarnów...............23.06.2011.......ch łopczyk Adaś madzior86......Warszawa(okolice).03.06.2011.............. Córa X24X.............Skoczów.............5.11.2011.............. chłopczyk Pristina86........Gdynua..............26.05.2011......... ....córka Julka jottkaa...........Wrocław(okolice)..25.11.2011.......... ...?????????????? Joana84...........Wrocław............12.12.2011......... ....??????????? zlotaroza.........Czestochowa......19.11.2011............ XXXXXXXXX Dotek.............Tarnów.............03.07.2011......... ...chłopiec Staś ciagle nie wierze....Lublin(okolice)..19.11.2011...........córeczka Julka co do witamin to ja biorę femibion natal 2 i teraz sorbifer durules żelazo na anemię.

hej dziewczyny! Odnośnie witamin, to ja biorę Femibion Natan Classic, czy jakoś tak i jak widać po moich wynikach jest okey. Femibiony 1 i 2 są około 10 zł droższe od classica, stąd zostałam przy opcji tańszej :) Mam dziś full papierkowej i przy komputerze pracy... a za oknem tak pięknie! Mam jedno pytanie, czy orientujecie się czy można pic w ciąży Wapno? takie tradycyjne na uczulenia. Mam lekką wysypkę na udach i pomyślałam, że może wapno pomoże? No i swoją drogą tabelka nam się ładnie uzupełnia :) Miłego dnia!

A ja kupiłam Centrum Materna. Zobaczymy jak się będę po nich czuć :-) Feminatal-u akurat zabrakło :-) W salonie stwierdzili że jeszcze trochę za wcześnie na szycie sukni, więc kazali się zgłosić na początku sierpnia..tylko mam obawy czy zdążą na czas :-( Byłam dziś na spowiedzi przedślubnej :-) Ksiądz pobłogosławił naszą córeczkę, twierdząc że to dar od Boga :-) Urocze prawda? A swoją droga Julka tak mnie dziś kopie po pęcherzu i szyjce chyba że masakra ....i pewnie jak znam zycie z każdym tyg te kopniaki będą coraz mocniejsze :-(

Hej dziewczyny:) podczytuję was jeszcze od czasu do czasu bo ciekawa jestem co tam słychac u was::) a teraz mam chwilkę czasu bo Adas spi. Ciągle nie wierzę gratuluje zdrowej córeczki:):):) tatus napewno szczęśliwy. Co do witamin ja brałam Pregne plus i miałam do samego końca prawie ładne wyniki przy końcu zaczeło mi żelazo spadać i brałam Ascofer jeszcze dodatkowo żelazo. Jottka jak najbardziej można wapno bo ja też miałam wysypkę małą jak byłam w ciąży,ale na mnie akurat nie działało i ginka mi poleciła puder w płynie smarowałam tym i ładnie zeszło .

No wkońcu pogoda typowo letnia! Dosyć już tego deszczu było! wyjść na dwór się da, pranie wyschnie(wreszcie po 3 dniach!) no i wogóle żyć się chce...:-) Na weekend wybieramy się w góry ,żeby resztę rodziny na wesele zaprosić :-) A poza tym walczę z moim mega apetytem.A dzis wzięło mnie na kopytka i już ziemniaczki kończę gotować :-D A jaka była jak do tej pory Wasza najdziwniejsza zachcianka?? Bo u mnie to chyba czerwony barszczyk z ziemniaczkami zagryziony truskawkami w śmietanie :-/

cześć dziewczyny ostatnio mało w domu jesteśmy to nie pisałam:) ja z witaminowych preparatów brałam i dalej biorę Feminatal N, w sumie ma dobry skład i cenowo też korzystnie wypada:) mała 6 tygodni w środę skończyła i coraz więcej uwagi chce:) bardzo mało już teraz za dnia pisze, więc też i czasu dla siebie mam coraz mniej:) ale za to ślicznie się uśmiecha od tygodnia! niesamowity widok:D

hej hej:) witaminki ja biore DHA PREGNA OMEGA dlatego ze nie jadam ryb:/ bo nie lubie. ide w poniedzialek na ta glukoze cala, 2h tam trzeba siedziec, mam nadzieje ze jakos to wytrzymam przy mojej "wytrzymałosci" na kłucie i igły. ciagle nie wierze ja nie mam zdanych zachcianek-zadnych. apetytu tez nadal brak i prawie nic nie jem... przed ciaza jadlam trzy razy wiecxej niz teraz. w przyszly weekend mam slub i dzien po nim wyjazd nad morze:) juz sie doczekac nie moge:) milego dnia

hej dziewczyny! Jak widać przegląd witamin dla kobiet w ciąży jest spory, także każdy znajdzie coś dla siebie :) Ja wczoraj miałam wieczór grillowy i poznałam dwie nowe ciężarne, z czego jedna z bliźniakami! Mówiła, że czuć wyraźnie kiedy rusza się jedno a kiedy drugie. Brzuszek ewidentnie większy niż przy ciąży z jednym maleństwem :) Jutro czeka mnie bardzo miły dzień - mam USG, później trochę relaksu w Aquaparku a na wieczór mała domówka u znajomych. Najbardziej nie mogę się doczekać badania oczywiście, dowiemy się jak tam bieżący rozwój, czy wszystko gra, jak waga i wzrost a przy okazji jak dobrze pójdzie to możemy poznamy w końcu płeć :) chociaż wiem, że to nie jest najważniejsze. Od kilku dni zaczęłam stosować oliwkę na mokrą skórę - smaruje się jeszcze pod prysznicem i przyznam, że wchłanianie naprawdę lepsze! Miłej niedzieli:)

Hej dziewczyny, uff..jak gorąco :-) Parno i duszno..chyba jakaś burza po południu przyjdzie. Bylismy na weekend w okolicach Krakowa gości na wesele pozapraszać :-) Jeszcze półtora miesiąca tylko zostało do wesela..ależ ten czas leci :-D No i od wczoraj taka piłka mi się zrobiła z brzucha że masakra. Teraz to już nie ukryję,że mały lokator pod sercem siedzi ;-P

hej! jestem "w gościach" więc krótko: u mnie będzie dziewczynka :) zdrowiutka, ruchliwa i mama też zdrowa. Jestem cała w skowronkach! jutro się odezwę.

Jottka..gratulacje!! Hehe..no to widzę,że obie bedziemy miały dziewczynki. Super! :-D I najważniejsze,że są zdrowe :-) Ja zmykam do lekarza, od soboty męczy mnie katar i kaszel, od którego bolą mnie nie tylko mieśnie brzucha ale i coś tam od środka pochwy. Boję się o mojego cukiereczka,więc wolę upewnić się że wszystko jest ok. A gdzie się podziała reszta przyszłych mamusiek???

hej! Oczywiście do samych narodzin dzidzi, może zdarzyć się niespodzianka i odwrót sytuacji, bo znam wiele takich przypadków, więc nie nastawiam się na 100% tylko na 90% na dziewczynkę. Moje USG trwało prawie 40 minut także naoglądałam się za wszystkie czasy! Było ssanie kciuka, drapanie się itp. Na szczęście rozwój i cała anatomia okey :) Wklejam tabelkę: nunusia.........Kraków.............11.10.2011........chłopczyk Dawidek aśka2010.......Warszawa...........13.06.2011.......dziewczynka Zuzia LILKA-28........Tarnów...............23.06.2011.......chłopczyk Adaś madzior86......Warszawa(okolice).03.06.2011.............. Córa X24X.............Skoczów.............5.11.2011.......... .... chłopczyk Pristina86........Gdynua..............26.05.2011......... ....córka Julka jottkaa...........Wrocław(okolice)..25.11.2011.......... ...córeczka Joana84...........Wrocław............12.12.2011......... ....??????????? zlotaroza.........Czestochowa......19.11.2011............ XXXXXXXXX Dotek.............Tarnów.............03.07.2011......... ...chłopiec Staś ciagle nie wierze....Lublin(okolice)..19.11.2011.........córeczka Julka

hej lasezki:) ale tu cisza nastała niesamowita.... szkoda.:( ja mam jutro wizyte u lekarza, robilam ta glukoze i dzis odebralam wyniki i chyba dupa.... bo po drugim pobraniu zwymiotowalam tak mi bylo nie dobrze, chyba nie dam rady tego badania zrobic, do tego trzy klucia-masakra jakas... dziewczyny pokupowane juz jakies rzeczy dla maluszka? ja narazie zatrzymalam swoj szał zakupowy, czekam z utesknieniem na poniedzialek-upragniony i wyczekany wyjazd:) jupi:) odpoczne...

aha jottka gratulacje coreczki szczesciaro:)

No faktycznie cisza coś się tu zrobiła... u nas dzis duszno na maxa. Byłam wczoraj u swojego lekarza, coś mnie kłuje w pochwie. ale pan doktor uspokoił, powiedział że to całkiem normalne, dał Nospę i dodatkowo magnez :-) A poza tym ciagle jesteśmy na etapie zapraszania gości(konca nie widac) a dziś jedziemy kupic garnitur przyszłemu mężowi :-D

ja tez mialam wczoraj wizyte i wszystko ok, szyjka zamknieta szczelnie, serduszko bije mocno a maly kopie jak szalony:) dzis musze sobie zrobic male spa dla siebie- zafarbowac włosy,pedicure(jak dam rade) bo jutro idziemy na weselicho ciotki, nie zostaje mi nic innego jak wyobżerac sie na maxxxa,wszyscy beda pewnie pic a ja tylko bede patrzec:) ogolem to od ostatniej wizyty przytylo mi sie cale pol kilo:) czyli ogolem jestem 1,5kg na plusie, ciesze sie ze tak malo tyje, mojego cialka mi wystarczy w zupelnosci:)

Witajcie dziewczyny po dłuższej przerwie, byłam u rodziców ponad tydzień u nich jakoś inaczej leci czas i w takie upały to basenik mają można się rozłożyć na kocyku poza tym zawsze ktoś jest w domu a u siebie to wszędzie sąsiedzi to nawet się nie można poopalać i sama jak palec zawsze siedzę. Ja i mały Bob czujemy się dobrze nawet inni już mogą poczuć kopniaczki mojego lokatorka. Mojej siostrze się udało jak wariował rano to dała rękę i 2 razy zapukał do niej ale za to jak tatuś próbował 3 razy to zawsze przestawał kopać:D Ciekawe:) Zastanawiam się nad piciem gazowanych napojów, bo ostatnio słyszałam że nie wolno niby bo dziecko będzie miało kolki a ja pije tylko wode gaz bo bez nie lubie. Poza tym zabieram się za masaż krocza żeby łatwiej się rodziło, ale jakoś nie umie zacząć brak chęci chyba i pewnie tak zostanie do końca. Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia.

Hej mamuśki :-D u nas w nocy przeszły dwie masakryczne burze, myślałam że już nas zaleje, tak deszcz zacinał. Bałam się jak nigdy i do faceta spałam przytulona,że szok :-s Poza tym od wczoraj jestem jakaś taka przybita, bez sił i chęci do życia. Nie chce mi się z łóżka podnieść itp. Może to od tej duchoty...a może jakiś witamin brakuje,sama już nie wiem... Mam do Was za to inne pytanie..czy zauważyłyście u siebie większe owłosienie. U mnie gęsto zrobiło się na brzuchu, i do tego włoski dużo ciemniejsze(a jestem szatynka). Czasem to aż nieładnie ten mój brzucholek wygląda :-( Za to na nogach wolniej odrastają :-)

Teraz ja jestem a Was nie ma:( ciągle nie wierze to wszystkie przez hormony i nastrój i owłosienie. Ja nie zauważyłam jakichś poważniejszych zmian ale na brzuchu fakt mam kilka ciemnych włosków więcej, ale to chyba nie ma się czym za bardzo przejmować.

hej hej! Ja jestem, tyle, że wczoraj wróciłam z weekendowego wyjazdu. Byłam w Niemczech, kupiłam sobie sporo fajnych ciążowych ciuchów używanych w specjalnym sklepie dla mam i przyszłych mam, szukałam wózka, ale nic ciekawego nie było. Odnośnie napojów gazowanych i wody to ja się nie wypowiem, bo takowych nie lubię, stąd piję tylko wodę niegazowaną. Ale szczerze nie słyszałam nic aby ta gazowana była jakoś specjalnie niewskazana w ciąży. Owłosienie u mnie bez zmian. Jestem blondynką, rzeczywiście włoski wolniej odrastają tu i tam, ale nadmiernego i dodatkowego owłosienia nie zauważyłam u siebie. Mój brzucholek jest już także zdecydowanie widoczny, za 2 dni zaczynam 23 tydzień, czyli o ile dobrze wnioskuję 6 miesiąc. Na wadze u mnie bez zmian, jeszcze nic nie przybrałam, ale tak jak Nunusia mówi, i tak mam swojego ciałka sporo więc oby jak najdłużej tak zostało (noszę rozmiar ciążowych ciuchów 46). Ale lubię teraz siebie, czuje się i wyglądam bardzo kobieco! Mój M. jeszcze nie czuje kopniaków, mimo iż ja uważam, że chwilami są już naprawdę mocne, ale to pewnie jeszcze kwestia dni, tygodnia. Uciekam do pracy, miłego dzionka :)

Hej dziewczynki, u mnie dwa dni spokoju. wczoraj dostałam jakiś dziwnych skurczy i bóli w dole brzucha..no to hop do łóżka i no-spa. Dziś też oszczędzam sie na maxa. Dzidzia kopie coraz mocniej, szkoda tylko ze jest tak strasznie nisko, bo obrywam w szyjkę, pęcherz i...odbyt niestety :-( Czasami to dosyć bolesne jest. No i zgada mnie męczy coraz częściej. Ojojojojoj..:-( Jottkaa..-co do wyczuwania tych ruchów to ja mam tak samo. Ja je czuję naprwdę mocno i ewidentnie widac jak rano brzuch faluje, ale facet jak dotyka brzucha to mała momentalnie milknie :-) Hehe...ach te maluszki...

Gdzie jesteście:(:(:(:(

Hej,hej..ja jestem cały czas. Masz racje X24X-cos ostatnio mały ruch tutaj. Ale pewnie to dlatego że lato jest i mamuśki mniej czasu spedzają przed kopmuterem. My zaczęliśmy dziś 23 tydz-rany jak to leci..pamiętam jak dziś jak napisałam do Was po raz pierwszy..a był to dopiero 5 tydz...Ech... U mnie oki. Mała to chyba bokser jakis, czasem wyprawia takie rzeczy ze się w głowie nie mieści ;-) I chłopak coraz częściej odczuwa już jej ruchy, a wczoraj śmiał się nawet że coś mi wystaje z jedenj strony brzucha, hihi..ale radochę mieliśmy :-D Poza tym chyba odczuwam powoli te skurcze Braxtona_Hicksa. Takie wrażenie ciągnięcia jak na okres. Ale jeszcze zapytam lekarza co to. Z brzusia fajna piłka zaczyna się robić, a mnie energia rozpiera :-) :-D No i mam zachcianki na rzeczy nie zjadliwe jak dla mnie przed ciążą, tzn. gotowaną marchewkę, zielony groszek i pietruszkę :-) ;-) :-D Pozdrowienia od dwóch wesołych babeczek :-P

zgadza się dziewczyny - wakacyjnie się zrobiło i ucichło nam forum na chwilę. Ja również wyjeżdżam na tydzień w piątek trochę odpocząć... u mnie wszystko okey :) też mam dużo energii, promienieję tylko bolą mnie mięśnie w okolicy krocza - pośladków i ud. Takie dziwne uczucie jak np. przy grypie kiedy leży się w łóżku kilka dni, coś podobnego do zakwasów. Nie wiem jak to opisać, chwilami gorzej mi przez to kucać czy wstawać. Z tego co pamiętam do Nunusia też na urlopie :) zgadzam się, że czas leci jak opętany... jeszcze nie tak dawno pamiętam 2 kreski na teście a tu już 6 miesiąc się zaczął! Pozdrawiam