Dlaczego hipokryzja wśród młodych panien

nic a nic nie ustępuję NIe było mnie ok miesiąca,wchodzę na to forum z nadzieją że coś sie zmieniło a tu zonk Nadal te same problemy,kiecka siaka czy owaka a kolczyki takie czy owakie,a szminka różowa czy czarna? i tak w kółko Macieja Nadal priorytetem dla tych jeszcze nie mężatek jest otoczka ślubu czyli: wesele.strój,bankietowa sala,rodzaj wódki szkoda mi was drogie kobiety

nie lubie, ale z Twojego postu nie wynika o jaka hipokryzje chodzi troche ci nie wyszlo autorko myslalas o tym, ze impreza wazniejasz dla niektorych od milosci, czy o co Ci chodzi?

a jesli ktoras jasno pisze, ze to jest dfla niej najwazniejsze, to ja tu hipokryzji nie widze, ludzie rozne maja priorytety, niestety nie zawsze sluszne

no ale o co ci chodzi?? Maja rozprawiac o tym co ksiadz powiedzial na naukach czy moze jakie kazanie ma wyglosic?? Prosze cie

myśl trochę - to nie boli Wyjaśnię prościej bo widzę że dla niektórych to troszkę zawiłe Hipokryzja dlatego że nie przygotowują sie kobiety wraz z mężami mentalnie do sakramentu ślubu lecz dbają tylko i wyłącznie o otoczkę ceremonii przykład: Ślub dopiero za 2 lata a taka jedna z drugą gonią już za kieckami,kolczykami fryzjerami umawiają sie już z włascicielkami solariów,umawiają manicure już ustalają jaką wódę trzeba na bibę kupić kogo zaprosić a kogo nie itd,itp a nie zajmują sie przygotowaniem etycznym,moralnym i społecznym do wstąpienia w związek małżeński rozumiesz już ?

hipokryzja to ciche łamanie swoich zasad, np udawanie bycia serdecznym itp a co to ma do tego , że ktoś sie zastanawia nad wyborem sukienki czy lakieru? ;//

Hipokryzja - fałszywość, dwulicowość, obłuda. Zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych. Macie fachowo :P

powiem może inaczej po prostu kobiety nie mają zainteresowań innych niż mąż,ślub i wesele Jak można rozprawiać na ten temat kilka miesiecy , ba nawet i lat jak wesele ma sie np za 2 czy za 3 lata? Kobiety z tego forum ( i nie tylko) żyją tylko tym iż będą miały wesele, ślub schodzi raczej na margines ( z koniecznosci mus byc,bo by inaczej wesela nie było) i to jest żałosne

serio nie maja zainteresowan?? A skad wiesz?? Pytales/as kazdej z osobna?? Poza tym jakze nudne musi byc twoje zycie skoro interesuja cie jakies panny mlode, z ktorymi nigdy nie rozmawiales/as. Zalosne:o

droga autorko, proponuję spradzić na wiki co znaczy hipokryzja, a potem zakładać tego typu wątki. dlaczego rozmawiają o weselach a nie o ślubie?? bo kafeteriasłynie z takich miłych, lekkich i przyjemnych tematów a nie dyskursów moralno-filozoficznych dotyczących sakramentu małżeństwa. O sprawach moralnych nie dyskutuje sie raczej na forach, a przynajmniej nie na cafe.

ale kobieto od tego jest to forum, śluby i wesela, żeby wlaśnie o takich pierdołach rozmawiać.

Ale o co Ci kobieto chodzi? Myślałaś, że na forum ŚLUBY I WESELA (sprawy organizacjne) nagle ludzie zaczną rozprawiać o literaturze, albo o miłości ?????

Rozumiem, że ktoś cię do kompa przywiązał i kazał czytać, tak? :-P

"a nie zajmują sie przygotowaniem etycznym,moralnym i społecznym do wstąpienia w związek małżeński" A skąd wiesz, że nie? Ja tam na tym forum nie przesiaduje, ale o ile mogę zrozumieć siedzenie tu nawet przez dwa lata przez przyszłe panny młode, to przesiadywania jakiejś panny, która narzeczoną nie jest -nie rozumiem. Czy aż tak nudne jest Twoje życie?

rzuciły na świeże mięso czemu nie umiecie sie przyznać że wesele i ta cała otoczka to dla was priorytet w życiu że jesteście zakłamanymi istotami dla których sens życia to wyjść za mąż z całą tą weselna otoczką a pożniej rozwody,no ale w imie zasady lepiej być rozwódką niż stara panna popieram aaaavile

Avila kochanie nie naburmuszaj sie tak - bo zlosc urodzie szkodzi;-))) i nie badz niegrzeczna/nieuprzejma w stosunku do innych bo zniweczysz swoje , jak mniemam, cyt."etyczno-moralno-speleczny" wysyilek w lozowny w "przygotowania" do slubu;-)))))))) Jak ktos slusznie zauwazyl - ludzie maja rozne priorytety, niektorzy po 10 latach wspolnego mieszkania i wychowywania dzieci decyduja sie np. ze wzgledow formalnych na slub - i jest to po prostu legalizacja zwiazku de facto a nie jakis tam wyuzdane sakramenta;-)) "myśl trochę - to nie boli" no to czemu sie do wlasnej rady nie zastosowalas? "nie przygotowują sie kobiety wraz z mężami mentalnie do sakramentu ślubu lecz dbają tylko i wyłącznie o otoczkę ceremonii" kochanie - jakiego sakramentu - mowimy tu o slubach a nie o stopniach wtajemniczenia;-)) w jakies religie;-) "a taka jedna z drugą gonią już za kieckami,kolczykami fryzjerami umawiają sie już z włascicielkami solariów,umawiają manicure już ustalają jaką wódę trzeba na bibę kupić kogo zaprosić a kogo nie itd,itp" a zastanawialas sie dlaczego ciebie to tak denerwuje co robia inni?;-)moze tu jest pies pogrzebany - skup sie troche na wlasnym zyciu zamiast zyciu innych a zobaczysz ze nabzdyczenie ci samo przjedzie;-))

już myślałam że nie wrócisz :D nic się nie zmieniło, dalej pierdzielenie 2 lata przed ślubem o dodatkach i pierdołach :O

ROR a to szkoda że nie wiesz ale ślub jest sakramentem ! NAJPIERW SIE DOUCZ POZNIEJ PRÓBUJ DYSKUTOWAĆ

"Ale o co Ci kobieto chodzi? Myślałaś, że na forum ŚLUBY I WESELA (sprawy organizacjne) nagle ludzie zaczną rozprawiać o literaturze, albo o miłości ?????" widze ze niektóre sa tak zaślepione przygotowaniami do ślubu ze nawet nie widza istoty problemu nie mówie że przygotowania i sprawy organizacyjne to coś złego to nic złego o ile to nie jest istotą naszego życia bo niektóre z tego co tu można zauważyć to potrafią na forum przesiedzieć z 14 godzin na dobę i rozwazac codziennie czy welon ma mieć 30 czy 35 cm długosci,o tym tu mowa w tym jest obłuda czyli hipokryzja czyli brak sensu istoty ślubu

"ale kobieto od tego jest to forum, śluby i wesela, żeby wlaśnie o takich pierdołach rozmawiać." no własnie cieszę sie że chociaz jedna z was zauważyła że sa to "pierdoły" Tylko teraz pytanie czemu nazywając was hipokrytkami bez zainteresowan z jednym celem (wyjscie za maz) tak wiele z was sie oburza i nie umie przyznać do tego iż to wasze jedno i jedyne zainteresowanie w życiu

Ślub kościelny jest sakramentem, a nie cywilny, a to forum jest zarówno na temat ślubów kościelnych jak i cywilnych. Czemu tak bardzo denerwuje Cię to, że jakieś obce, nieznane Ci kobiety omawiają kiecki ślubne? Nie masz większych zmartwień?

"nie mówie że przygotowania i sprawy organizacyjne to coś złego to nic złego o ile to nie jest istotą naszego życia" A skąd Ty wiesz, co jest sensem życia osób, których nawet na oczy nie widziałaś? I czemu tak bardzo irytuje Cię ten temat?

a mnie zastanawia jedno: moje siostry powychodziły za mąż i naprawdę ani razu nie siedziały na jakimś forum żeby pierdzielić o tym o tamtym srakim czy owakim , od pomagania/ doradzania miały rodzinę, przyjaciółki, przyjaciół którzy angażowali się w pomocy. A tu? mam wrażenie że siedzą tu same samotnice które nie mają ani mam ani najbliższych osób do których mogłyby pójść z pomocą. Naprawdę bardzo dziwne zjawisko. Jak czytam 10000000 raz z rzędu topik "kiedy wybrać się do księdza i z czym" naprawdę świadczy o głupocie i braku logicznego pomyślenia aby zamiast po raz milionowy zakładać taki sam temat wybrać się po prostu do tego księdza czy spytać się kogoś z rodziny/najbliższych który miał już ślub. kolejny temat " czy podobają wam się te zaproszenia/kwiaty wystrój itd" wam ma się to podobać czy ludziom z forum? potem wielce z "płaczem" że krytyka taka i owaka.

mnie to nie denerwuje mam zamiar tylko zwrócić uwagę na fakt że mnóstwo kobiet zamiast skupiać sie na miłości,sensie małżeństwa, dbaniu o swoją połówkę skupia sie na rzeczach typowo materialnych rozważając godzinami,dniami,miesiacami i latami na temat sukienki,lakieru do paznokci w dniu slubu i na tym czy na stole będą stały butelki z kokardkami czy bez? no kurwa wybacz ale panny które mają np ślub w roku 2013 juz dzisiaj gadaja i kiecuszkach,tipsach na ślub i musznikach pana młodego No chyba coś nie tak,nie uważasz?

Aaaavila, Ty to zdrowo pierdornięta jesteś. Gada się do Ciebie jak do jakiegoś durnowatego radia, bo Tylko swój głos słyszysz... Krzyczysz głośno, ale tak naprawdę nie wiesz o co i w jakim celu. Przesiadujesz na forum, które Ciebie nie dotyczy i rozliczasz inne osoby ze spędzanego tu czasu. I jeśli już, to prawidłowa forma to "Stop hipokryzji", a nie "stop hipokrytom" :)

"ror ty sama się skup skup sie troche na wlasnym zyciu zamiast zyciu innych a zobaczysz ze nabzdyczenie ci samo przjedzie na każdym temacie cię pełno więc jak widać baardzo interesuje cię życie innych również " ;-))))) ja to co innego - ja po prostu dobra nowine zablakabnym duszczykom niose;-)))))))

kminkowa otóż to 100% racja mnie też krew zalewa jak widze takie problemy Jak sie laski pytaja czy zaproszenia ich maja miec czerowona czy rózowa wstazke to zastanawiam sie co taka kobieta jedna z drugą mają pod czaszka ? MÓZG CZY SIANO?

"mam zamiar tylko zwrócić uwagę na fakt że mnóstwo kobiet zamiast skupiać sie na miłości,sensie małżeństwa, dbaniu o swoją połówkę skupia sie na rzeczach typowo materialnych" I wywnioskowałaś to na podstawie tego, że na forum dotyczącym ściśle spraw organizacyjnych, ludzie rozmawiają o sprawach organizacyjnych? Są takie kobiety, o jakich mówisz, ale na pewno nie można stwierdzić, że wszystkie panny na tym forum nie dbają o swoich narzeczonych i o miłość.

dzięki avilla pozdrawiam

HIPOKRYTKOM to rodzaj żeński nieuku