Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lopoiujko

Rozpuszczone bachory!!!

Polecane posty

Gość lopoiujko

Opowiem wam cos co mnie wprawilo w osłupienie! 1. Wczoraj byłam z moją córcią z wizyta u mojej kuzynki, która ma prawie 11 letnia córkę. Nie byłam u nich od ponad 3 miesiecy. Az w pewnym momencie wróciła jej córka ze szkoły i od razy do mnie " ciocia jak ty schudłaś, chyba z 10 kg ale i tak masz z 30kg do zrzucenia. Bo ja mam twoje zdjecie jak bylas taka ladna i szczupla a nie jak teraz.... chcesz to ci je pokaze.." Ze strony kuzynki zero reakcji a mnie zamurowało. Dodam, że rzeczywiście po ciąży jeszcze mi zostało z jakies 2 rozmiary do zrzucenia, ale kur.... jak moze dzieciak mowic cos takiego a matka nie reaguje!!!!! Historia 2. Pojechałam dzisiaj z moja córcia do lekarza (dodam, że prywatnie) było koło godziny 17. Gdy weszłam było pełno ludzi. Trzy kwoki ( matki koło 35 lat) siedziały rozwalone na krzesłach a OBOK nich na krzesłach siedziały ich latorośle koło 4-7 lat, a pełno ludzi stało dookoła nich i ja też. Stałam przez 40 minut z 6 miesięcznym dzieckiem na ręku, żadna pi...z..da nie zaproponowała abym usiadła. Przecież któraś z nich mogła wziąć dzieciaka na kolana. Wiem, że nie mają obowiązku, ale w tej duchocie z 7 kg dzieckiem na ręku które ciągle sie obraca było mi cieżko, mysłałam, że odpadną mi ręce. Ale twardo stałam pomimo, że małe dzieci do roku u tego lekarza wchodzą bez kolejki!!!! ale wiedziałam, ze ci ludzie przyszli wczesniej niz ja to nie chcialam sie wpychac. Ale przegięciem było to, kiedy któraś z tych latorośli lat koło 6 czegoś tam szukała koło mnie, a moja córka niespodziewanie pociągnęła ją za włosy i ta mała pi...z..da odwarca się i mówi do mnie "POCIĄGNĄŁ MNIE ZA WŁOSY TEN TWÓJ DZIECIAK"!!! a mamuśka w głośny śmiech i pozostałe siedzące równiez. Zamurowało mnie!!! nic nie odpowiedziałam. Dodam, że mam prawie 30!! I tak się zastanawiam co sobie myślą rodzice i na co liczą jeśli tak wychowują swoje dzieci. Bo ja zapadłabym sie pod ziemię ze wstydu jeśli moje dziecko odezwałoby się tak do kogoś ( czy to kuzynki dzieciak czy ten bachor z przychodni). Brak mi słow, nawet nie mam siły na komentarz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwazam ze ...
masz jeszcze malutkie dziecko i nie masz pojecia co Cie czeka ... za kilka lat Ty bedziesz w sytuacji tych matek i powiem ci ze zobojetniejesz na nkiektore rzeczy. Czasami ciezko jest wyegzekwowac od dziecka pewnego rodzaju zachowanie. 11 latka to juz duze dziecko i nie powiedzialo ci nic zlego - prawde. Zauwazylo roznice w Twoim wygladzie i ci o tym powiedzialo, Dziecko bylo szczere - wolalabys aby mama nauczyla je klamac? W tym wieku jeszcze daleko do delikatnosci w wypowiedziach, na zastanawianie sie jakie wrazenie wywra nasze slowa, na empatię ... za duzo wymagasz od dziecka. A mama nie musiala koniecznie zwracac jej uwagi czy tlumaczyc przy tobie bo to mogloby wywolac niefajna reakcje.Ja zostawialabym sobie taka rozmowe na chwile gdy jestem z corka sama - by jej nie zawstydzac. Wydaje mi sie ze przesadzasz i za duzo sobie roscisz w ramach mlodego macierzynstwa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwazam ze ...
poza tym nazywanie dzieci rozpuszczonymi bachorami swiadczy o tym ze daleko ci jeszcze do miana idealnej matki - ja nigdy tak nie naywam dzieci bo mam swiadomosc czym jest trud wychowania.... poza tym nie byloby ci milo gdyby ktos tak nazwal teoje dziecko, prawda.... nie masz za grosz empatii a wymagasz tego od dziecka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wars88888
nie powinnas tego pozostawic bez komentarza, szczegolnie w tej 2 sytuacji (bo w 1 to rodzina, wiec ciezko cos powiedziec, no i moze mieli "dobre checi"), ale w 2 przypadku powinnas powiedziec, nie mow do mnie na ty DZIECIAKU i powiedziec matce, zeby pilnowala swojego bachora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K^A^T^A^R^I^N^A
Podzielam Twoje zdanie. Dzieciuchy są okropne- ale co poradzić na te dzieci to tylko wina rodziców i wychowania. Samrkacze mają wszystko czego chcą rodzice w tyłki włążą spełniając każdą zachcianke. Nic nie poradzimy Tylko czekać co będzie dalej Te wstrętne bachory zniszczą w szkole te słabsze Więc w sumie nie wiadomo jak lepiej wychować Bo wychowując na grzeczne, kulturalne dziecko to może mieć ono potem problem w szkole. Te dzieci są wrażliwe i jak dostaną kopniaka od takiego gbura to doiero będzie tragednia dla takiego malucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dadadadadadada
jak ja lubie takie pancie ,ktore tylko na forach potrafia szczekac :) a w realu je ;zamurowuje;i slowem sie nie odezwa .......:S wiesz dlaczego nie weszlas do lekarza bez kolejki ,mimo,ze mialas do tego prawo ??nie z powodu kultury...(bo tamci pacienci byli pierwsi )tylko dlatego ,ze jestes tchorz!!! balas sie ,ze na ciebie tamte mamusie nakrzycza:P a to z kuzynka.hmmmm wystarczylo powiedziec tej malej,ze przyjdziesz z jej terazniejszym zdjeciem za 3-4 lata jak zacznie dojrzewac i bedzie obsypana pryszczami i powiesz jej rownie mile rzeczy:) ,na bank wiecej by nic takiego do ciebie nie powiedziala ,bo wiedzialaby ,ze ja zawstydzisz ,popracuj troche nad soba ,nie mozna byc cale zycie ofiara......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopoiujko
uwazam, ze--> nie wiem kim wedlug ciebie jest idealna matka. A ja nigdy nie aspirowałąm aby nia byc. Chce wychowac moje dziecko w poczuciu szaucunku do drugiej osoby,!!! a tym bachorom( tak, bachorom dodam z przekory) brakuje pewnego okrzesania i ich matkom tez. A dziecko w wieku 11 lat powinno juz orientowac sie co mozna a czego nie mozna powiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiana ptb
Autorko rozumiem doskonale co czujesz! Coraz więcej widać chamskich, rozwydrzonych dzieciaków i takich samych rodziców! Ja też znam kilka "ciekawych" przypadków :o ale jak tylko mogę, staram się unikać tych dzieci oraz ich rodziców. Np dzieciak mojej ciotki (7 lat) nie mówi "dziękuję", gdy cos mu przyniosę. A córka mojej sąsiadki mówi mi na "ty" :o Zaznaczam, że dzieciak ma 5 lat, a ja 26 :o Poza tym zawsze jak moje dziecko (3 lata) bawi sie z tą dziewczynką, to ona zabiera mojej zabawki, potrafi ją popchnąć itp. A koleżanka udaje, że nie widzi :o Albo celowo nie zwraca jej uwagi. Po każdej takiej akcji widzę, jak sie pod nosem uśmiecha :o Pewnie sobie myśli: Ach, jakie to moje dziecko rezolutne i cwane... :o Ja moją wychowuję zupelnie inaczej. Uczę ją współczuć, pomagać, dzielić sie z innymi. Teraz to juz sama mam wątpliwości, czy dobrze robię w tym popapranym swiecie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiana ptb
belle de jour :o Aż strach pomyśleć, jaki będzie twój "prawdomówny" dzieciak :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiana ptb
Pewnie przyjdzie kiedyś do mamusi i powie : Matka, ale ty jestes pojebana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiana ptb
I dziwić się, że tyle sie teraz słyszy o rozwydrzonych dzieciakach, z którymi rodzice czy nauczyciele nie mogą dać sobie rady! Jak to mówią: Czym skorupka za młodu nasiąknie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak? Bo co?? Ja rozumiem, ze autorke prawda boli, wszak te 2 rozmiary to jednak cos, ale...buzi nie ma?? Nie potrafi sie odezwac tylko rznie glupa?? Prosze cie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopoiujko
Jacy wy jestescie tolerancyjni, juz wiem skad sie biora gwalciciela majacy nascie lat i dlaczego potrzebna jest firma ochroniarska w gimnazjum obok mnie...... Dzieci trzeba kochac i wychowywac madrze, a nie udawac, ze nie slyszy nie widzi i wszystko jest cacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie wiem o co sie burzyc
jesli chodzi o slowo bachor:O Chyba panna belle nie zna jego znaczenia, bo to slowo okresla niegrzeczne i rozwydrzone dziecko takze bachor w tym wypadku jest slowem adekawatnym do sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiana ptb
belle de jour no wybacz, ale nie każdy jest taki, żeby mieć chamską odzywkę w nieoczekiwanym dla siebie momencie :o Ja bym np nie odpowiedziała nic chamskiego tej pannicy, bo, mimo wszystko, to jeszcze dzieciak i mogłoby ją to dotknąć o wiele bardziej niż mnie jej słowa. Ale jakby nie było, to wina rodziców, którzy chowają, a nie wychowują swoich dzieci. Czy teraz w ogóle istnieje coś takiego jak KINDERSZTUBA??? Nie! Teraz prym wiedzie chamstwo i cwaniactwo, już od przedszkola :o I usprawiedliwiajmy to dalej.. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie wiem o co sie burzyc
to go nie uzywaj, ale nie oburzaj sie jak inni go uzywaja. Podobnie ze slowem "dziwka" czy "debil" jak ktos go uzywa to tez sie tak burzysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopoiujko
belle-> skoro ja jestem krzykaczem tylko na forum to ty podobnie bo rzucasz sie jak glodny pies na miske.... w zasadzie bez argumentow, tylko zaczepnie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiana ptb
belle de jour tak? Bo co?? Ja rozumiem, ze autorke prawda boli, wszak te 2 rozmiary to jednak cos, ale...buzi nie ma?? Nie potrafi sie odezwac tylko rznie glupa?? Prosze cie Dla mnie zwrot "nie potrafi sie odezwać" oznacza powiedzenie komuś czegoś tak, by mu w pięty poszło! :D Co więc twoim zdaniem powinna powiedzieć Autorka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazujoszi funakiiiiiiiii
a twoje dziecko pociagnelo tamto za wlosy. To tez bachor?? I co z tego, ze ma 7 mcy. Rozwydrzony bachor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiana ptb
belle de jour no tak, dala sie w przychodni "zatkać dziecku" :o Więc co twoim zdaniem, powinna zniżyć sie do poziomu niewychowanego dzieciora i na niego nabluzgać?? :O O ludzieeeeeee... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiana ptb
Jeszcze raz powtarzam: To rodzice są do dupy :o że pozwalają swoim dzieciom na takie zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopoiujko
No zgadza sie, dalam sie zatkac dziecku. I to zatkalo mnie porzadnie!!! Bo nie jestem nauczona chamstwa, sama nie oddzywam sie chamsko do nikogo i mam szacunek do ludzi i nie klne jak szewc i nie ublizam nikomu na kazdym kroku..... i co gorsza podobnie wychowam swoje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×