Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wizytowawawa

juz nie...

Polecane posty

niechce mi sie myslec o tym ze niemamy za co zyc...powazne problemy finansowe chyba juz czas zeby poczuc ulge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertuś1231
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkmkmkmkmk
u mnie to samo, tylko dziecko mnie trzyma przy życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jest juz od 3 lat glupiego batona dziecku trzeba odmowic,ciezko jest...ehh kiedys było inaczej. czy ktoś z was też chciałby przespac klopoty gdy nie ma widoku na lepsze jutro ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkkkkkkkkk.
u mnie też krucho, ale coś próbujemy zrobić złożylismy wnioski o renegocjację kredytów szukamy lepiej płatnej pracy gdybyśmy mieli szansę na kredyt konsolidacyjny to pewnie byśmy wzięli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego jedni maja super a drudzy nic,żadnej radosci. A w jakim wieku masz dziecko ?5 lat ma moje i też bardzo kocham ale już powoli tracę wiarę w lepsza przyszlosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkmkmkmkmk
u nas jest niby ok, ja pracuje, mąż pracuje, można by powiedzieć że nieźle zarabiamy, ale koszty życia nas przerastają, kończą się oszczędność, a perspektyw brak, mimo ukończonych studiów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no z takim podejsciem to srednio to widze przenegocjujcie kredyty, postarajcie sie o umorzenie czesci ze wzgledu na sytuacje majatkowa wystarajcie sie o jakies zasilki zmien prace, poszukaj, przekwalifikuj sie jesli trzeba skorzystaj z jakiejs oferty pracy przez internet chociazby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkkkkkkkkk.
mk-jeśli nieźle zarabiacie, a koszty życia Was przerastają to oznacza, że żyjecie ponad stan usiądźcie, zastanówcie się nad swoimi wydatkami, pewnie część uda się zmniejszyć albo może nawet wyeliminować :) planujcie budżet, to trochę pomaga ja mam zawsze rozpisane co i do kiedy muszę zapłacić, nawet jeśli nie mam na daną chwilę to cały czas o tym pamiętam, bo mam kartkę zawsze na widoku i kombinuję, żeby jakoś kasę wytrzasnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkmkmkmkmk
córka ma 3lata, bardzo ją kocham, my spróbujemy swoich sił zagranicą, oboje znamy angielski, ale bardzo często a takie myśli, że gdyby nie dziecko to nawet bym się 5minut nie zastanawiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz zniczego nieda sie zrezygnowac i jeszcze teraz dziecko nam sie rozchorowalo bylismy w szpitalu i leki 200 zł prawie taki mam kryzys pogadac chciam z tymi co jak ja teraz kryzys maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkmkmkmkmk
właśnie o to chodzi, że pewnych kosztów nie przeskoczymy, kiedyś mąż bardzo dobrze zarabiał, kupiliśmy dom, za duży samochód i teraz zjadają nas koszty utrzymania, samochód już wystawiłam na sprzedaż, domu nie zamienię, bo to moje marzenie z dzieciństwa, jeszcze dochodzą moje studia, drobie, ale to już końcówka więc nie rzucę, chociaż i tak wiem, że nie dadzą mi pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkmkmkmkmk
do uk-oboje z mężem bardzo dobrze znamy język, mam tylko nadzieje, że tam nam się poukłada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nie nie pojde sobie podalam konkretne rady jak sie nie podoba nie musisz pisac. ani mnie obrazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
kkkkkkkkkkkkkkkkkkkk. no wlasnie ja robie rachunki zaraz od razu po wplynieciu pensji, zeby wiedziec ile mamy kasy do konca miesiaca kupue na promocjach ( czesto bywam w sklepach i wiem kiedt naprawde jest promocja, mam kilka hipermarketow niedaleko i raz jest przecena na cos, innym razem na cos innego) licze ceny za kg, zeby mnie nie kusilo zakupy robie z kartka i nie wydaje na pierdoly typu woda mineralna 2 zl za butelke- mam filtr, wklad kosztuje 10 zl, starcza spokojnie na 2 miesiace, nie kupuje soczkow, pogryzajek gotuje zupy albo dania jednogarnkowe, na 2 dni od razu, czasem mieso ale bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moj topik i zamierzam cię ignorowac bazienka no ja to już tylko na siebie mogę teraz liczyc,dziecko będę musiala zostawic u mamy póki się tam nie zadomowie i to mnie przerasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
alez powodzenia nie masz wplywu na to czy sie bede wypowiadac czy nie gleboko wsadz sobie uzalanie i odrzucanie checi pomocy bo widze ze akurat ty na nia nie zaslugujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bazienki-blazenki
czemu ty psujesz wszystkie topiki,cziewczyna niechce z toba gadac to uszanuj to do autorki-wszhstkiego dobrego,glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nie psuje daje konkretne rady a to ze mnie dyskryminujecie to juz wasz problem nie moj nie bede sie wynosic z topikow albo forum tylko dlatego ze jedna uzalajaca sie laska mnie nie lubie nie musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bazienki-blazenki
nie jedna tylko 90%forum i wszedzie cie gonia dobrze wiesz jak jest 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ankiete jakas robilas? autorko jeczenie i "pogadanie" nic nie zmieni. inni dawali rady sa ok. ja juz nie. zreszta... to twoje zycie i nie przezyje go za ciebie, jak dla mnie mozesz sobie biadolic dalej i ignorowac propozycje, twoj bol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×