Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

betii79

Macierzyństwo po in vitro i nie tylko :)

Polecane posty

Gość ZBIERAMY NA SANKI
/Witam Wszystkich. Zapraszam do licytacji w moich aukcjach, są to ubranka po synku, w różnych rozmiarach: 74, 80 Sprzedajemy za małe już ubranka gdyż chcemy zebrać troszkę pieniążków na sanki dla Wojtusia Niestety sytuacja życiowa w naszym domu nie wygląda ostatnio najlepiej więc może dzięki Państwa pomocy uda nam się uzbierać na choćby używane sanki na Mikołajkowy prezent dla mojego Skarba. http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=2098 9442 Serdecznie zapraszam zainteresowanych i z góry dziękuję za wsparcie http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=2098 9442 ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oxi Dzieki że pytasz:-)Właśnie rozmawiałam z siostra i jest już po zabiegu/operacji lekarze sami nie wiedzieli co jest przyczyną bóli jakie miał.Powiedzieli że jak Go "otworzą" to się okarze.Podejrzewali wyrostek,lub przepuchlinę.Jutro dowiem sie szczegółów,najważniejsze że jest już po i Go nie boli:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Jesteśmy po wizycie u chirurga i pediatry.Chirurg potwierdził ze Tobiaszek ma przepuchlinę:-( niestety czeka nas operacja:-(Jak na razie mamy kontrole za miesiąc(12 grudnia).Lekarz powiedział ze gdyby do tego czasu pojawiła się to udac sie bezpośrednio do szpitala,na ostry dyżur wtedy to jest nagły przypadek i robią bez czekania.Powiedział ze byłoby lepiej poczekac do kolejnego szczepienia i wtedy się umówic na usunięcie,zeby uniknąc jakieś choroby zakaźnej na oddziale.Kolejna szczepienie ma się po roczku.Ta szczepianka MMR(o której tu niektóre mamy pisały:odra;różyczka;świnka).Troszkę mnie to martwi bo ja w styczniu wracam do pracy i już w najbliższym czasie będę musiała brać wolne:-(ale cóż zdrowie Tobiaszka jest najważniejsze.Niby w szpitalu jest się 1 dzień ale po tez bym chciała z Nim być w domku.No zobaczymy. Co do tej zaniżonej hemoglobiny Pani Pediatra zapisała żelazo w syropku po 2,5 ml codziennie przez 3 miesiace.Potem zrobimy kontrolnie morfologię i zobaczymy czy wzrosła.Dodała jeszcze żeby podawać Tobiaszkowi soczek z marchewki ale taki samemu robiony z sokowirówki.Oczywiście marchewka z uprawy ekologicznej...itd. Zapytałam ją o tą szczepionkę przy okazji i powiedziała że w jej karierze nie miała przypadków skutków upocznych że te wszystkie opinie są troszkę "przesadne",mozna było tak twierdzić w latach 60-70 jak były szczepionki innych generacji.Teraz są ulepszone i w mniejszym skutku ma się po nich powikłania.Z resztą dodała również że po kazdym zastrzyku,leku mogą być skutki uboczne tak jak pisza na ulotkach,a to szczepienie jest obowiązkowe i niestety nie ma szczepionki oddzielnej na każdą z tych chorób. A co do mojego brata to juz po zabiegu miał usunięty wyrostek. Powiem Wam Dziewczyny że od tego wszystkiego rozbolała mnie głowa i nie mam ochoty nic dzisiaj robić:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i Drogie Mamy pytanko: Kurcze bo zapomniałam spytac pediatry:Czytałam kiedyś że żelazo powoduje zmianę koloru kału u dzieka,czy ktróas z Was podawała swojemu dziecku żelazo i miała z tym stycznosć? Dzięki za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga dzieki za info o szczepionce. ja sie pytalam znajomych i kazdy mi powiedzial ze szczepil i wszsystko bylo ok. skad sie bierze przepuchlina u takich maluszkow? przykro mi ze czeka was zabieg ale co zrobic jak trzeba? co do kupki to oczywiscie zelazo zmienia stolec. stolec jest ciemniejszy zazwyczaj no i czesto twardszy. jak tak czytam wasze posty to wasze maluszki mialy juz badanie krwi i moczu a moje od wyjscia ze szpitala po narodzinach nie mieli nic takiego robionego. teraz w piatek mamy kolejny bilans, zobaczymy jak nam pojdzie. z waga to musz epowiedziec szczerze z emoje stoja. mia ostatnio malo je a sven je za dwoch ale nie tyje. on nadal wazy ponizej 9kg a mia cos lekko ponad 9kg. w piatek ich zwaza to zobaczymy dokladnie jak to wyglada. nadal nie mowia nic "sensownego". mowia mama ale tak po swojemu no i prowadza rozmowy w swoim jezyku. za 2 tyg jedziemy na urlop. odwiedzamy rodzine. tesciowie zas beda rozpieszczac maluchy przez 2 tyg a ja bede miala "wolne" od dzieci:) w czwartek ide do pracy i bede pracowac do konca grudnia ale nie wiele. moge pracowac tylko jak maz bedzie mial wolne i ewentualnie na kilka godz przed meza praca. jednak i tak sie ciesze ze pojde na troche do ludzi:) zmykam bo zboje mnie zaraz wyniosa razem z krzeslem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napiszcie mi prosze Drogie Mamy czy kupiliście dla swoich pociech kombinezony jednoczęściowe czy osobno kurteczka+spodenki na szelkach.Kurcze chcę w tym tygodniu kupic Młodemu i nie mogę sie zdecydować... Dzieki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po długiej przerwie Daga ja mam 3 kombinezonki jednoczęsciowe na zimę -mam ich tyle po siostrzencach ale tez mam kurteczkę ale juz bez spodenek. Jednak jesli miałoabys możliwosc zakupu kompletu kurteczka+spodenki na zimę to może tak byłoby lepiej, bo jakbyscie chcieli wejsc np gdzies do galerii handlowej lub supermarketu czy w inne miejsce gdzie zwykle jest gorąco to taka kurteczke zawsze mozna ściągnąć a cały kombinezon to troche trudniej. Mój synuś ostatnio był ponad tydzien u babci i przez ten czas zrobił wiele postępów np zaczyna siadać no i juz raczkuje chociaz to bardziej przypomina pełzanie. Ma juz 2 dolne ząbki i chyba sie szykują nastepne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1..... Oj pomyliłam się!!! Co teraz mam napisać jak w szkole na języku polskim 100 razy;przepuklina,przepuklina,przepuklina....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1................
Daga Tobie bardzo często zdarza się zrobić błędy ortograficzne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehehe a ja napisalam tak samo jak daga:D nawet nie wiem czemu ale tak jakos wyszlo:) daga ja mam po 1 kombinezonie jednoczesciowym i po 1 kurtce zimowej dla kazdego. w okolicy nie mam wielkiego centrum handlowego wiec jak ide na spacer to wskocze ewentualnie szybko do spozywczaka po cos. na ta chwile moga siedziec w kombinezonie jak na dworze bedzie zimno. jak bedziemy jezdzic gdzies na dluzsze zakupy to pojedziemy autem i zaparkujemy w centrum wiec wystarczy im kurtka i jakies cieplejsze spodnie. te dwuczesciowe kombinezony kupie im dopeiro na przyszla zime jak juz beda latac po sniegu. moja mala zrobila sie jakims niejadkiem. zjada po pol porcji i ma dosc. nawet swoje ulubione desery tez nie zjada do konca. ciekawe co to za faza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1..... Hej "Kobieto"nie masz co robić tylko zwracać uwagę na Moje Błędy ortograficzne??????????? O co Ci chodzi??????????Czy ja prosiłam Ciebie o poprawkę?????????? betii Dzięki za info:-)Ja będę miała dla Tobiaszka pożyczony kombinezon,a kurteczkę po prostu zakupię. Co do tego niejedzenia może wychodzą Jej ząbki,albo po prostu nie ma apetytu.(Tobiaszek przez kilka dni nie jadł nawet kaszki na noc...ale wszystko było przez zęby)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Ja kupiłam 2-częściowy kombinezon i kurtkę, do której pasują też spodnie z kompletu. Mam więc na zmianę w razie np. prania. Zamówilam własnie sanki - wklejam link - http://borowkasklep.pl/SANKI_Z_SPIWORKIEM_RACZKA_REG_PODNOZKI-118.html Moim zdaniem są super bo są wielofunkcyjne i ze śpiworkiem i pasami :) Z nowości u nas właściwie tyle, że Jaś zaczął chodzić :) Najpier powoli po 2-3 kroczki,a teraz już sobie chodzi po całym domu. Powoli wprawdzie ale stabilnie :) Uwielbia parówki i jajecznicę na maśle :) Ostatnio czytałam spis treści na opakowaniu z parówek dla dzieci i byłam w szoku gdy wyczytałam, że jest w nich 5% mięsa!!!! Masakra jakaś - to w normalnych parówkach z Indykoplu było chyba 42 %. Nie kupuję więc tych parówek dla dzieci tylko te z Indykpolu, które i my zjadamy. Jas tak kocha parówki i jajeczice, że mógłby to jeść na okrągło. Znudziły mu się Danonki i teraz chętnie wcina normalne, naturalne serki bez cukru. Wczoraj moja mama zrobiła ruskie pierogi i moje dziecko zjadło 3! Wcinał az mu sie uszy trzęsły :) Po żadnym jedzeniu nic mu nie jest więc bez stresu włączam mu nasze potrawy :) Odpukac choroby nas omijaja bokiem. Wprawdzie przytrafiła nam się jakaś wirusowa infekcja gardła ale wystarczyły syropki 3 razy dziennie przez tydzień i krople do nosa i było ok :) Jaś za nic w świecie nie pozwalał sobie wpuścic do noska sól fizjologiczną kupiłam więc krople w sprayu i metoda prob i błędów wypracowałam sobie sposób na Jasia - psikałam mu do każdej dziurki rano przy zmianie pieluch i wieczorem po kąpieli - musi siedzieć i mieć w buzi smoczek. Ruch i psiknięcie do każdej dziurki musi być szybkie :) Wit. D podaję co 2-3 dni ale przy okazji najbliższej wizyty u pediatry ( w najbliższy wtorek - szczepienie) zapytam czy mam jeszcze podawać. Koleżanka podaje swojej córce tran o smaku cytrynowym od 7 mies ale i tak mała jej non stop choruje... Jas nie miał jeszcze żanych badań krwi. Raz złapałam mu mocz kiedy miał temperaturę ale wynik był ok. Ale miałyście przezycia z tymi chorobami.... Współczuję.... Daga Żelazo powoduje zmianę koloru kału na czarny. Obserwowałam to u siebie kiedy zażywałam żelazo będąc w ciąży. Jasiowi nie podawałam. A co do przepukliny to nie wiem czy pamiętasz ale u nas Jas miał przepuklinę pepkową po 2 miesiącu. Tez byliśmy u chiruga dzieciecego, który nie kazał nam robic zabiegu tylko zgłosic się do kontroli po 6 mies. Do kontroli nie pojechalismy bo pepuszek zrobił się normalny i przepuklina zniknęła - taki miał być własnie efekt tego czekania, obyło się więc bez zabiegu :) Zmykam odpocząć :) Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki nie macie czasem już wam nie potrzebne a nie otwierane krople na kolke sab simplex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ailona niestety nie mam zamknietych kropli wiec nie pomoge dziewczyny moja cora przestala jesc owoce. kurcze blade, tak ladnie wszystko jadla a teraz nie lubi owocow. obiady zje o tyle o ile. deseru nie ruszy. probuje jej przemycic owoce w roznej postaci ale nic z tego. zamyka usta, odwraca glowe i posprzatane. mam ogromna nadzieje ze ta faza jej minie. soki lubi . wczoraj bylam juz zla ze nie chciala nic zjesc to wlalam jej mus owocowy do butelki i polowe wypila;) uwielbiala banany, gruszki a teraz nie chce nic. pozostaje tylko czekac na zmiane. ja od kilku dni pracuje ale szczerze mowiac nie wyobrazam sobie wrocic teraz na stale do pracy. praca . dom i maluchy to za duzo. poczekam pozniej az beda bardziej samodzielni i beda w przedszkolu. narazie ciesze sie ze moge sie wyrwac z domu na troche ale na stale nie wracam narazie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ailona Ja również nie mam więc nie pomogę:-( betii To ja tak mam jak Tobiaszek ma wziąść jakieś lekarstwo...co ja się na kombinuję,więc wtedy pomaga mi mój M.No niestety musimy dawać "na siłę":-( ale i tak zdarzy się ze zaciście zęby,albo połowę wypluje:-( Może to taki czas gdzie nie będzie Ci jadła tych owocków,napewno się jej odmieni zobaczysz:-) Podziwiam ze i tak wróciłas do pracy tak dorywczo:-)Przy dwójce Dzieciaczków to cieżko!Pewnie jeżeli masz możliwość bycia w domku to korzystaj:-) Ja jutro jadę do pracy zawieść pismo o rezygnacji z wychowawczego:-( i już mam stres:-(jejku jeszcze tak naprawdę tylko miesiac wolności...będzie trzeba wszystko jakoś dobrze zorganizować,mam nadzieje ze podołam!!! bettykor Fajne saneczki,też takie oglądałam ale zdecydowałam się na takie typowe drewniane,też ze śpiworkiem-Tobiaszek dostanie od dziadków na Roczek:-)Już są zakupione i czekają:-) Co do jedzenia parówek mój Tobi też wcina i nic mu nie jest:-) A na jakie idziesz szczepienie z Jasiem?Te po roczku-MMR? A co do tej przepukliny to w przypadku tz.pachwinowej nie ma możliwości cofnięcia się,lekarz powiedział ze jak raz wyszła to będzie wychodzić:-(jak na razie nie mieliśmy takiej sytuacji-i oby nie było.Zobaczymy co powie jak pojedziemy na kontrolę za 4 tyg. Miłej Niedzieli:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga zapomnialam ci napisac ze moi w tym tygodniu byli na bilansie i zaszczepilam ich ta szczepionka. u nas panuje znowu epidemia odry wiec zdecydowalam sie ze bede szczepic. moj pediatra powiedzial ze powiklania moga wystapic tak jak po innych szczepieniach czy roznych lekach. narazie odpukac dobrze sie czuja. nie mieli temp i nie byli marudni. powiedzial mi ze po tej szczepionce temp. moze wyskoczyc nawet po kilku dniach wiec bede zwracac na to uwage. obys miala racje z tymi owocami. dzis na deser zrobilam jej manna na wodzie i dodawalam starta gruszke i zjadla z apetytem:) za to svenowi nie posmakowalo ale on i tak ladnie je prawie wszystko wiec to nie problem. wiesz z praca dzieckiem na pewno jest ciezko na poczatku. wczesniej po prostu sie wstawalo i szlo do pracy a teraz? hehehe sama wiesz jaka to wyprawa i organizacja. do tego jeszcze zajac sie cala reszta po pracy czyli sprzatanie, gotowanie itd. oj nie jest latwo ale pocieszajmy sie ze moze kiedys bedzie latwiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betii No widzisz Tobie pediatra powiedział to samo na temat tej szczepionki.Powikłania mogą być jak po każdym szczepieniu,czy lekach.Obserwuj Dzieciaczki,a co lepiej dmuchać na zimne:-) A co do tej kaszy mannej,jak ją zrobiłaś na wodzie?Takiej zwykłej z kranu?nie ma mleku,ani na mleku modyfikowanym?(może pytanie głupie ale ja też chciałabym zrobić Tobiaszkowi taką kaszkę nawet już zakupiłam"kaszka mamma błyskawiczna,z firmy Kupiec",ale jak na razie nie próbowałam podawać,nawet nie wiem czy polubi?) No widzisz jak ładnie Ci zjadła:-) napewno wróci jej apetyt na owoce:-) A co do tej pracy to mam nadzieję że jakoś to wszystko ogarniemy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki z tego co dobrze zrozumiałam z niemieckiej ulotki Sab Simplex moze być otwarty tylko 3 tygodnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze jedno moze wiecie coś na ten temat moja mała ma na nóżkach takie czerwone kropeczki pod skórką nie są to jakieś wypryski bo pod palcem nic nie czuć tak jak naczyńka popękały i sa tylko na nóżkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga sory ze tak pozmno odpisuje. tak robie na normlanej wodzie. gotuje i dodaje kaszy. ja kupilam taka drobna kasze manna dla dzieci ale normlanie gotowana. mia nie moze na mleku ze wzgledu na skaze. 12 grudnia idzie do szpitala na prowokacje. beda w nia wlewac zwykle mleko i patrzec czy rowno puchnie:) ailona ja mam krople sab simplex i nie wyczytalam nic w ulotce o tak krotkim terminie waznosci po otwarciu. zazwyczaj rozne krople i syropy sa wazne 3 m-ce p0o otwarciu ale to pisze w ulotce a tutaj wyczytalam tylko zeby nie uzywac po uplynieciu daty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisałyscie o witaminie D, ja jakos juz przestałam podawać ale może jednak powinnam nadal mu dawać. Wiem ze w mleku jakie mały dostaje to tam jest juz wit. D. Maciuś wkrótce skonczy 10 miesiecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dosia mi pediatra powiedzial zeby dawac przez 1 rok do poltora roczku. ja narazie daje dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betii Dzieki za info.o tej kaszce:-) Jutro zrobie Młodemu i zobaczymy czy mu zasmakuje:-) Oj to współczuję tego pobutu w szpitalu:-(to nic przyjemnego...mam nadzieję że dowiesz sie co i jak z tą skazą białkowa u córy:-) Jeżeli chodzi o ta witaminę D to ja też podaję Tobiaszkowi codziennie taką w kapsułkach.Mi też pediatra mówiła ze minimum do roku podawać,a jutro Mój Miś kończy 11 miesiączków:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki moja córcia dostała na nózkach takie dziwne kropeczki pod skóra tak jak malutkie siniczki popekane naczynka robiłam jej badanie moczu krwi mocz wyszedł ok krew niskie żelazo jeszcze czekam na posiew z moczu lekarka nazwała to wybroczynami albo z powodu choroby ale wyniki dobre, albo z powodu krzku u dziecka wzrost cisnienia i pekają naczyńka sama już mam mętlik w głowie dziewczynki a czym uzupełnia sie dziecku żelazo i jeszcze jedno biorą wsze skarby jakieś leki na odpornośc i wogóle co o nich myślicie bo jedna lekarka mi odradzała że dziecko powinno sie samo uodpornić a druga mówiła ze nie zaszkodzi a jak to wyglada w praktyce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny objawy po szczepionce na odre,swinke i rozyczke wystepuja normalnie dopiero po 5,7 dniach i naleza do nich goraczka i wysypka a wiec badzcie czujne. u mojego szkraba goraczka twala 4 dni a potem pojawila sie wysypka,ktora znikla po 2 dniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej No i dziś mamy kolejną miesięcznice:-) :-) :-) "11",jeszcze miesiac i Roczek...dziś kupiłam zaproszenia,teraz jest taki wybór a jakie ładniutkie:-)aż buzia się śmieje do nich:-) Byłam dziś w pracy z tym pismem o przerwanie macierzyńskiego,w kadrach przyjeli powiedzieli że przyślą pocztą kiedy mam iść na badania okresowe i o zdolność do pracy,a u mnie w dziale niby też ok.ale samam nie wiem czy to tylko pozory czy tak jest naprawdę???Przekonam się 2 stycznia...A i w środę Tobiaszek idzie do niani u której będzie pod opieką od stycznia na 1-2 godzinki żeby powoli się z Nią oswoił,z resztą Ona z Nim również(a ja w tym czasie umyję sobie okna,mam nadzieję że będzie ładna pogoda:-) ). ailona Kurcze ja Ci nie doradze z tymi siniaczkami tak sobie myślę od czego mogły one wyjść Twojej Córce???Moze Twoje wątpliwośći rozwieje wynik tego posiewu moczu,trzeba czekać. Co do preparatu na uzupełnienie żelaza to ja podaję Tobiaszkowi Ferrum Lek 50mg żelaza(III)/5 ml.Codziennie po 2,5 ml.przez 3 miesiace,a potem kontrola krwi.Ja nic nie podaję na odporność,uważam ze organizm sam musi umieć sie bronić przez różnymi choróbskami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) Widzę, że coś na forum pusto i cicho :) U nas w sumie nic nowego. Olivia już biega, czasami muszę jej zwracać uwagę bo jak się rozpędzi to upadek murowany. Ma już 6 ząbków 3 na dole i 3 na górze a co najlepsze że na górze ma 2 jedynki i piątkę. Jakoś dziwnie jej wyrosł ten ząb, tak nie pokolei. Co do zimowych ubrań to my kupiliśmy kurtkę i spodnie. Stwierdziłam, że to będzie praktyczniejsze bo zawsze kurtkę można założyć do czegoś innego, a jak będzie mocno zimno to wtedy można dodać spodnie. My wciąż podajemy wit D. Co do jedzonka to ja mnie moge narzekać Olivka je wszsytko co jej się da a w szczególności lubi próbować wszystkiego co my jemy. Próbowała już frytek, placków ziemniaczanych. Mleko od krowy też już pije, na śniadanie je płatki owsiane na mleku lub chlebek z serem żółtym. Biały serek też lubi ze śmietanką. Ale najbardziej lubi płatki znowu nie chce jeść gotowych kaszek. W sumie mogła by już jeść to co my ale jak robię zupy czy sosy to używam kostek rosołowych a one nie są za bardzo zdrowe i mam obawy żeby ją już tym świństwem faszerować, a z drugiej strony to próbowałam gotować bez i jakoś mi nie smakuje, więc wciąż jej gotuję osobno. Co do szczepienia to ja nie będę szczepić jej tą szczepionką, za bardzo się boję. Poczekam jak skończy 3 latka. Aliona co do tych objawów to ja też nie pomogę, najlepiej spytać lekarza może to coś z kążeniem, albo zwykłe uczulenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej A u nas pojawił się kolejny ząbek:-)Dwójeczka po lewej stronie na dole:-) czyli 7 ząbków łącznie:-) Co do tych dań to mój Tobiaszek nie lubi chlebka z szyneczką:-( dziś próbowałam mu rano da cpół kromki,ale pluł i płakał...ale za to zjadł 2 paróweczki"smakusie"dla dzieciaczków z ogromnym apetytem:-) Zastanawiam się żeby mu zrobić jutro naleśniki z dżemem brzoskwiniowym.Widziałam dzis takie gotowe w słoiczku-niby mozna podawac od 4 m-ca.Jak zrobię to napewno odsącze z tego tłuszczyku(z resztą zawsze to robię jak smażę dla nas,wydają sie wtedy smaczniejsze),zobaczymy czy zasmakują Młodemu???Mam nadzieję ze nic mu nie będzie po zwykłym mleku uht.(a tak wogóle jutro będe odbierała wyniki Ige specyficznego-tz.czy nie jest uczulony na białko mleka krowiego,dzwoniłam dzis ale od rana jeszcze nie było po południu zapomniałam,mam tylko nadzieje ze nie będzie uczulony!!!) Ja też na zime kupiłam kurteczke i spodnie na szelkach.Zdecydowałam ze tak będzie wygodniej,tym bardziej ze już wcześniej kupiliśmy Tobiaszkowi butki-takie kozaczki. kasik No to faktycznie "dziwnie"wychodza Olivce ząbki:-)Ale każde dziecko jest inne.Mojej koleżanki córa za 2 dni kończy rok a nie ma ani jednego(tak też było w przypadku jej pierwszego dziecka-ząbki pojawiły sie po roczku:-) ). Uciekam nyny:-)Miłej nocy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×