Dziewczyny załamałam się proszę o pomoc

Ostatni okres miałam 1 lutego. Zawsze @ jak w zegarku przychodziła teraz się spóźnia , zrobiłam 3 testy i trzy pozytywne. Dzisiaj rano dostałam mocnego krwawienia i omdleń. Pojechałam do szpitala , gin powiedział po USG że nie widzi ciąży ale żebym zrobiła jutro rano test dla pewnośći. Dziewczyny co o tym myśleć proszę o pomoc :(:(

smutne, ale po prostu PORONIŁAŚ:( bardzo mi przykro:(

jakieś gówniane forum jest dla ciebie bardziej kompetentne niż lekarz?? gratuluję:o

poroniłas na 100%,jestem pewna

dodam jeszcze, że niestety znam to doświadczenie z autopsji:( swoją pierwszą w życiu ciążę też straciłam w 43 dc:(

Tylko , że skoro poroniłam to dlaczego mi tego nie powiedział tylko kazał zrobić jeszcze jeden test ;/;/ Coś tam gadał że nic nie widzi itp ale że niby coś opuchnięte jest ;/

a w czym mamy ci pomuc?przeciez juz ci lekarz powiedzial co dalej robic:O

Po to jest forum,aby pytac ,wymieniać sie doswiadczeniami..nie pasuje ci to tu nie siedz..proste nie

Zadzwoń do dobrego ginekologa w Twoim mieście i powiedz mu o całej sytuacji i powiedz że chcesz coś na podtrzymanie ciąży, bo czujesz że jesteś w ciąży ale zrób to jak najszybciej i kładź się i nic nie rób...co to za gin w tym szpitalu cie przyjął? Potwór jakiś.

słuchaj lekarza i miej nadzieję chociaż .... szanse niestety nikłe :(

to zrób test, ale najlepiej w laboratorium beta hcg, bo jeśli ciążą utrzymała się, a krwawisz, to każda chwila jest cenna i powinnaś brać luteinę

wiem ze to brutalne i bardzo- udało Ci się zajść w ciążę znowu ?? Jak tak to po jakim czasie ??Przykro mi :(

A możliwe żeby jakimś sposobem ta ciąża była i przetrwała skoro on na USG jej nie widział :(:(

to jest tak wczesna ciąża że usg mogło jej jeszcze nie wykazać zrób to co ci lekarz kazał a póki co kładz się i staraj nie wstawać

opuchnieta moze byc sluzówka - jesli byla ciaza to sluzowka byla opuchnieta Test nawet po poronieniu moze wyjsc pozytywny , bo utrzumuje sie jeszcze poziom hcg

Nie słuchaj że mogłaś już poronić, niektóre dziewczyny mają miesiączki przez 3 miesiące i to nie tragedia...idź prywatnie do dobrego lekarza,nawet jeśli poroniłaś to musi Ci ktoś to powiedzieć kompetentny,a lekarz dupek,jeśli nic nie widział a masz opuchnięta macicę to to ciąża,mógł Cie wysłać na badania krwi a nie odesłać do domu jak jakąś urojoną ciążą kobietę. A krwawienia masz nadal? Miałaś wcześniej jakieś plamienia przed krwawieniem? Bolał Cię brzuch?

dokładnie 7 tygodnie później zaszłam w kolejną ciążę i bez najmniejszych problemów urodziłam zdrowego synka:) gdy straciłam pierwszą ciążę lekarka powiedziała mi dokładnie to samo co ja Tobie, że to bardzo brutalne i smutne, ale lepiej, że ciąża skończyła się teraz... że natura wie co robi... wiem, że to okrutne, bo przecież sama to przeżyłam i że to żadne pocieszenie, ale nic nie jesteśmy w stanie zrobić, bo to nie nasza wina... zrób koniecznie betę i powtórz po 48 h by nie było już najmniejszych wątpliwości

JA MYŚLĘ ŻE JESZCZE JEST SZANSA JA KRWAWIŁAM 3 MIESIĄCE NAWET NIE WIEDZIAŁAM O CIĄŻY ZRÓB TEN TEST RANO I DO LEKARZA ALE NAPISZ JAK POSZŁO TRZYMAM KCIUKI

Plamień nie miałam przed krwawieniem , dzisiaj do rana mnie boli brzuch . Na jutro rano jestem umówiona do gina. Zwariuje tutaj. Lece po 14 po jeszcze jeden test i zobacze co z tego wyjdzie :(

nie marnuj kasy ani czasu na testy domowe, bo tutaj liczy się każda chwila idź do najbliższego laboratorium i zrób test z krwi

zawsze możesz zostac "aniolkowa mama";)

wiem ze to brutalne i bardzo-gratuluje synka Mam nadzieje że u nas też się skończy wszystko dobrze

życzę Ci tego bardzo mocno:) zrób ten test i napisz jak wynik wszystkiego dobrego:)

Nie ruszaj się z domu jeśli nie musisz, leżenie może uratować to maleństwo. Mi w 4 tc gin. powiedziała że na USG za wcześnie bo będzie widać tylko małą kropkę,więc w Twoim przypadku mógł jeszcze nic nie zobaczyć. Szkoda że będąc niepewnym diagnozy nie wysłał Cię na betę i nie dał duphastonu, nie zaszkodziłoby Ci to a możliwe że pomogło.

dobra dziewczyny ja lece się położyć . Napiszę potem bardzo dziękuję za wsparcie :*

Jestem, kupiłam test wieczorem zrobię. Brzuch nadal boli :( Jestem załamana :(

I nadal krwawisz? :( Szkoda mi Ciebie bo sama to przechodziłam...byłam w 9 tc kiedy poroniłam,byłam za granicą i nie miałam możliwości iść do lekarza,bardzo się wtedy bałam a kiedy dostałam się do szpitala było już za późno :( Będziesz szczęśliwą mamą zobaczysz.

Nadal :( Tak to strasznie przeżywam :( Najgorzej mnie boli to , że do jutra rana mam ręce związane :( Nawet nie dał mi nic na podtrzymanie :( Pewnie stwierdził że to za młoda ciąża i organizm sam ją usunie :(

basia- też mi przykro :( ale widzę ,że masz termin porodu na 7 listopada. Gratuluje :) Ja jak liczyłam z przelicznika w internecie to wychodziło na 6 listopada :(:(

co sekundę na świeci rodzi się troje dzieci. kiedyś i ty załapiesz się na jakaś sekundę. głowa do góry.