Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malina299

Inseminacja

Polecane posty

Gość akkma32
Clematis,zagladam tu i czytam na biezaco.Ja jestem po wczorajszym usg,niestety Lametta wystymulowala tylko jeden pecherzyk i to na prawym niedroznym jajowodzie.Clo jest bardziej hojne,bo bylo ich 5:)Tak wiec w tym cyklu nici:(Obawiam sie i maja,bo dr mowi ze kolejny cykl powinien byc z lewego jajnika,a kto wie,jak do tej pory lewy dal pecherzyk i w lutym i w marcu,moze teraz zechce sobie odpoczac???Do tego zastanowi sie czy Clo czy ta nieszczesna Lametta.Wyszlam zla i zrezygnowana,ale dzis jakos juz mi lepiej.Jednym slowem kolejny miesiac do bani:(Ale jak to mowie nie ma tego zlego...polecze sie u stomatologa,hehehe:)PZDR Clematis i wszystkie inne dziewczynki,milego weekendu i podwojnych kreseczek na tescie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akkma32
Mialo byc ze clo jest bardziej hojne,a wyszlo brzydkie zdanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akkma32
Kurcze,czemu wychodza mi takie brzydkie zdania?Chcialam napisac ze clo jest dla mnie laskawe,dalo az 5 jajeczek,ale wyszlo jak wyszlo,hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Clemantis tak mnie poinformowała pani z recepcji, ale wczoraj byłam osobiście i pytałam, to powiedział że dotychczasowe pacjentki raczej będzie prowadził do końca no chyba że akurat nie będzie mógł, a poprostu na ten czas zrezygnuje z nowych więc głowa do góry. Ja mam wizytę na 30 kwiet to zapisał mnie do dr Michałą bo to bedzie interpretacja wyników z krwi do invf. Pomidorówka- no beznadziejna jest ta dziewucha od ciebie z pracy i w ogóle jej nie słuchaj i nie daj się wyprowadzić z równowagi pokaż jej kto jest górą! Bo to jakaś zakompleksiona idiotka jest! Trzymaj się dzielnie i rób swoje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulek29 Uffff ulżyło mi, a raczej nam. Bo po przeczytaniu Twojej poprzedniej wiadomości i odpisaniu na nią jednak wypłakałam się w ramionach męża. Pocieszał mnie bidulek jak mógł, ale sam stwierdził, że szczerze polubił tego "doktorka" Akkmo ! Bardzo szkoda, że ten prawy u Ciebie właśnie teraz zaplanował sobie owocny cykl :( O stomatologu nawet nie chcę wspominać bo mi się myszka w dłoni poci ( mam dwa zęby do zrobienia 😭 ) Sama też umieram z ciekawości co się u mnie tam w jajniczkach dzieje, bo pikają naprzemiennie. Wizytę mam na wtorek, ale nie wiem czy dojdzie do skutku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Clematis przepraszam że na taki stres cię naraziłam, no ale najlepiej będzie jak sama zadzwonisz do kliniki i dokładnie sie wypytasz co i jak bo pewnie mniej wiecej juz wiesz kiedy planujecie przyszłe wizyty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akkma32
Clematis,dzis Twoja wizytka:)Czekam na jakies dobre wiesci:)Daj znac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Wizytę miałam wczoraj, bo dziś byłam na pogrzebie Babci :( Wieści z wizyty raczej dobre jak na 12 dc. Na jajniku lewym pęcherzyk 15, na moim prawym "leniwcu" pęcherzyk 11 Endo 6,5 Kolejna wizyta jutro i pewnie IUI jeśli ładnie podrosną ... O dalsze leczenie, tzn. o to czy doktor będzie nas dalej prowadził nie zapytałam doktora, bo jakoś nie było tematu. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akkma32
Clematis,bardzo mi przykro z powodu smierci Twojej Babci.Koniecznie daj znac jak sie sprawa potoczyla,czy mialas juz usg i czy IUI dojdzie do skutku.Tym razem na pewno sie uda,wierze w to:)Pozdrawiam Cie serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akkma32
Agulek29,w jakim czasie AMH tak bardzo Ci spadlo?Ja mialam w listopadzie 1,1 i zastanawiam sie jakie mam teraz,w koncu pol roku minelo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Akkmo 👄 Wizyta dzisiaj -> jajnik lewy - 18 , jajnik prawy - 13 Endo 9,0 IUI w piątek :classic_cool: Trochę się boję czy nie za późno, ale pożyjemy zobaczymy. Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akkma tak tak bardzo spadło ale to było po laparoskopii, czyli przed laparo 0,7 a po laparo 0,2 i to byl czas około pół roku, ale ja mam endometriozę więc u innych dziewczyn wcale tak nie musi być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Dzisiaj była moja trzecia IUI Miałam dwa pęcherzyki. Na prawym 17,5 na lewym 22,5. Endo 12 Mam nadzieję, że oba ładnie pękną i dadzą początek nowemu życiu. Trzymajcie kciuki bo przede mną trudny czas oczekiwania na wynik ;) Buźki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akkma32
Clematis,bedziemy wszyscy mocno trzymac kciuki:)Oby zaowocowalo,zycze Ci tego z calego serduszka kochana:)Caluje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akkma32
Clematis,kochana jakimi lekami bylas stymulowana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dzisiaj zaczęłam brać clo i za 13 dni podchodzę do mojej pierwszej IUI. Obawiam się jak to będzie. Czy trzeba się do tego jakoś przygotować? Na ile dni przed mężczyzna musi zachować wstrzemięźliwość?Proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akkmo Mój cykl do tej IUI był zupełnie naturalny. Nawet owulacja była spontaniczna ( bez leków) Pęcherzyk na lewym na 100% pękł wczoraj o świcie. Nie wiem jak to z prawym jajnikiem bo dopiero dziś rano poczułam coś na kształt owulki. Brzuch boli i napięty jak bęben tatarski :) Ale do Mężulka przytuliłam się ochoczo ...a co ! :D A jak Ty się czujesz ? Kolejny cykl z próbą ? 👄 Katiia Witaj na forum :) Czy byłaś już stymulowana CLO ? Skąd ta pewność, że IUI w określonym przez Ciebie czasie ? Inseminacja nie boli. Przynajmniej mnie nie bolało nic. Co to przygotowania to przede wszystkim badania. U mnie było to HSG- czyli drożność jajowodów, cytologia, czystość pochwy, TSH. Oboje razem z M- badania - HBs antygen, aHBc całkowite, a-HCV, HIV Combo (Ab+ Ag), WR Życzę powodzenia i pisz co u Ciebie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Clematis dziękuje za odpowiedź. Byłam juz dwa razy stymulowana clo ale naturalnymi sposobami nieudało się zajśc w ciażę. Miałam robione HSG, wyszło ok. Niestety u partnera słabe wyniki mała ilośc i mało ruchliwe robaczki. Dlatego lekarz zaproponował IUI w 15 dc i dwa dni poxniej. On jest zwolennikiem robienia dwa razy inseminacji w ciagu jednego cyklu bo nigdy niema pewnosci kiedy pęknie pęcherzyk.Przynajmniej tak mi powiedział na ostatniej wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moonika31
witam. w piątek o 10.15 miałam 3 IUI. w sobotę , między 12.00- 16.00 czułam bóle podbrzusza- więc myslę że wtedy była owulacja. czy któraś wie jak długo żyją plemniki po "ulepszeniu" ich w labolatorium?? dziękuję za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kattia, to bardzo dziwne co mówi Twój lekarz, że iui będzie w tym i w tym dniu... U każdej kobiety w danym cyklu owulacja przypada różnie, a już w ogóle po clo! Ja przy pierwszej stymulacji clo owulację miałam ok 10 dnia, przy drugiej kiedy podeszłam do iui (udanej) owulacja była 15/16dc...Przy clo niezbędne jest więc kilkukrotne usg i na jego podstawie określa się kiedy przeprowadza się iui, do tego lekarze podają w odpowiednim momencie lek na pęknięcie, dzięki temu mają kontrolę na owulacją. Bo clo ma na celu powstanie min. 2 jajeczek, potem lek na pęknięcie i że każdy pęknie w różnym momencie szanse są większe...Ja np. miałam 2 duże jajeczka a zapłodniło się jedno. Mam nadzieję że nie płacicie za każdą próbę IUI - jeśli tak to wygląda na naciąganie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem Moniko, jak długo :( Ale miejmy nadzieje,że poczekały :) Ale nie martw się, bo Twoje odczucia w takiej sytuacji są bardzo subiektywne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akkma32
Nie wiem czy w kolejnym cyklu podejdziemy bo dr cos tam mowil ze kolejny cykl powinien byc z lewego jajnika,ale moim zdaniem nie ma reguly ze tak musi byc.Bedzie sie zastanawial nad lekami,jakie bede brala,bo po clo mialam 5 pecherzykow,a po lamette tylko jeden,a taki jeden to ja sama mam bez hormonow,nie chce kolejnej stymulacji lametta,bo nie dziala na mnie,wiec po co faszerowac sie lekami ktore i tak nie dzialaja?Do tego mam cala mase pryszczy i napeczniale jak balon piersi,bolace oczywiscie jak diabli.Chce mu powiedziec ze jesli mi zleci lamette to ja nie chce,ale nie wiem na ile go przekonam.Bahati,czy iui jest lepsza na peknietych czy nie peknietych jajeczkach?Zwariuje chyba tak czekac i czekac,@ dpiero ok 8 maja,wiec jeszcze masa czasu przed nami.Teraz jak sie okazalo ze mam pecherzyk na niedroznym jajniku,to dr kazal wziasc ten zastrzyk Ovitrelle czy jakos tak i dzialac naturalnie,dla mnie to bez sensu bo nie wierze w cuda,skoro tyle czasu sie nie udalo,to tym razem dlaczego mialoby sie udac i to jeszcze na niedroznym jajowodzie?Kazal mi brac tez duphaston,na wypadek tego cucu,ale ja nie biore,nie wiem czy slusznie ale po duphastonie dopiero wszystko mi puchnie i wychodza pryszcze jak u nastolatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akkma, szczerze nie wiem, jak (i czy w ogółe) jest lepiej... Moje nie były pęknięte kiedy miałam IUI, ale pewnie niedługo po zabiegu pękły bo byłam już ponad dobę po podaniu Ovitrelle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniko ja pytałam tym razem lekarza ile nasienie we mnie "wytrzyma" - usłyszałam, że MINIMUM to 72 godziny, ale nawet i 120 godzin, czyli 5 dni ! Także nic się nie martw. "Chłopaki " wytrwale czekają na "swoją" nagrodę w postaci jajeczka :D Kattiu W mojej klinice nie przeprowadza się IUI na pęknietym pęcherzyku. Nie stosuje się także dwóch inseminacji w jednym cyklu, gdyż "skuteczność tej drugiej jest znikoma" i całkowicie zgadzam się z Bahati. Łącznie z ostatnim zdaniem. :o A co do wstrzemięźliwości to u mnie w zaleceniach było od 2 do 5 dni. Miłego poniedziałku wszystkim czytającym 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katiia ja już kiedyś pisałam, że ja jestem właśnie po 2 IUI w jednym cyklu. Jedna na niepękniętym (sobota rano), druga na pękniętym (niedziela rano). W międzyczasie poprawki naturalne;) Nie wiem, co dało efekt w postaci mojej córci, ale jest już z nami prawie rok. Ale tak jak Bahati Ci napisała - monitoring cyklu to podstawa! Trochę dziwne, że na początku cyklu lekarz mówi, że IUI na pewno tego i tego dnia bo kiedy wystąpi owulka, zwłaszcza po wspomagaczach typu CLO nie wie nikt. Nieustająco trzymam kciuki za wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Mam prośbę, znowu się zamartwiam, okazało się ze mam jakiś "obrzek podscieliska"z wyniku histopat w histeroskopiil, a w dodatku moje ostatnie badanie prolaktyny wyszło 46 przy normie 24... mam powtórzyć , zawsze miałam ładna prolaktyne. Powiedzcie czy są jakieś wytyczne co do badania pr, poprzedni lekarz mówił ze tylko do 7 rano, ja robiłam o 7.40, a wieczorem byłam w kinie, może to mieć jakiś wpływ? Chce zrobić tez prolaktyne z obciążeniem, mam ten lek od poprzedniego gina, ten nie uznaje tego badania, czy mam wziąć jedna tablete po pierwszym badaniu i po 1h powtórzyć, tak? Czy jest szansa na ciaze przy podwojnie przekroczonej prolaktynie? Napiszcie proszę Pozdrawiam i życzę powodzenia, niech komuś Majowka przyniesie szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milena, ja zaszlam w ciążę z prolaktyna 38. Naturalnie, bo lekarz powiedział ze z takimi wynikami na nic sie nie kfalifikowalismy. Wysoka prolaktyna moze ci wyjść od stresu. Skuto wcześniej była w normie to pewnie sie czymś zdenerwowalas. Ja zawsze miałam wysoka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Karola, a powiedz nie brałas nic na obniżenie i nie miałas przypadkiem plamien przed okresem? Ja powtórzę jeszcze pewnie kilka razy badanie zanim zaczne cpac kolejne tablety, ale szukam przyczyny plamien, a podobno wysoka prolaktyna to niski progesteron, mogę mieć hyperprolaktynemie ukryta czy jak to się nazywa... Aż się boje robić badania z obciazeniem.... Widzę ze u ciebie wszystko skończyło się szczęśliwa ciąża. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×