Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malina299

Inseminacja

Polecane posty

i jeszcze ważna kwestia, o której powiedzeli mi w klinice. Druga faza cyklu jest ZAWSZE stała i wynosi zawsze 14 dni. Czyli jeżeli masz okres co 28 dni to owulacja jest w 14 dniu, jeżeli masz okres co 30 dni to owulacja nastąpiła w 16 dniu, jeżeli okres pojawił się po 27 dniach to znaczy, że owulacja nastąpiła w 13 dniu. Tylko pierwsza faza cyklu może się wydłużać lub skracać. Myślę, ze to bardzo ważne dla osób starających się naturlanie. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenuś wysłałam Ci na maila link do mojego fb czekamy :) Asiu wtorek już tuz tuż trzymam mocne kciuki! Twoj M ma racje Aski to fajne dziewczyny :P Ineczko jakoś przegapiłam nawet na fb co u Ciebie :) ale fajnie transfer już 2 11?? super :* teraz na pewno się uda!!! A u mnie nic czekam na @ ma być za dwa dni i pod koniec tego cyklu ktory bedzie powinnam wrócić do kliniki ale przez pracę bede musiała to przełożyć o cykl o ile lekarz się zgodzi więc jestem zawieszona póki co :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Byłam dla spokoju w klinice, fałszywy alarm. Dwa pęcherzyki nadal sobie dojrzewają :-) W środę będziemy podglądać i lekarz zdecyduje kiedy IUI. Na pęknięcie brevactid tak jak pisałam wcześniej. Dwa lata temu też byłam 6m-cy na Clo, pęcherzyki zazwyczaj trzy, ale nie skończyło się ciążą, dlatego tym razem stymulacja gonal f.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Inka
Asiu kochanie, nie transfer 2.11. tylko wizyta kontrolna :) bo to będzie mój 12 dc. Transfer podejrzewam gdzieś na 9.11. Z obserwacji podejrzewam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnaG
Hej, mam do oddania opakowanie clo. Jakby któraś była chętna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patkarol
Hej, dziewczyny! Mam tą niepłodność idiopatyczną, nei wiem czemu staramy sie o dziecko juz 3 rok i nic.. bez skutku. i zapisałam sie do Invimedu... i mam mieć inseminacje... tak powiedział lekarz Rokicki. Możecie mi powiedziec z grubsza jak to wygląda ?:) z czym to"sie je?" Dzięki, poprostu denerwuje sie i chciałabym wiedzieć co mnei czeka nie od tej strony medycznej tylko od takiej kobiecej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patkarol nie wiem co dokładnie masz na myśli, ale napiszę krótko, w razie czego pytaj. Najpierw chodzisz na monitoringi, żeby zobaczyć jak pęcherzyki rosną i to są zwykłe wizyty ginekologiczne z USG. Potem umawiacie się na inseminacje, przed zabiegiem jest jeszcze zwykła wizyta, trzeba być 2 h wcześniej. Po wizycie mąż lub razem idziecie złapać co się da:-) Oddajecie do laboratorium Wasze potencjalne szczęście i czekacie. Oni to jakoś wirują i coś tam robią. W czasie oddawania w laboratorium dokładnie sprawdzacie czy poprawnie opisane są pojemniki - pesel, męza dane. Potem (po ok 1 h) wchodzisz do gabinetu zabiegowego z mężem (u mnie mąż był obecny podczas zabiegów). Na monitorze widać jego armię:-) kładziesz się na fotel i ginekolog wprowadza przez rurkę nasienie męża do macicy. Nie jest to miłe, ale do przeżycia. Lezysz ok 10 min i do domku. Podkreślam, że tak było u mnie, pewnie w każdej klinice jest trochę inczej. powodzenia i pytaj jak chcesz coś wiedzieć:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Allisa dokladnie tak tez jest w Invimedzie u Rowickiego Viki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Allisa, z faza lutealną niestety nie jest tak prosto jak piszesz. Racja, że jest ona stała u danej kobiety, a u każdej może być ciut inna, za prawidłowa uważa się te w granicach aż 10-16 dni! Poniżej cytat z Wikipedii: „Od owulacji do menstruacji mija przeciętnie 14 dni (za normalny jest uważany czas od 10 do 16 dni). Czas trwania fazy lutealnej (w przeciwieństwie do fazy folikularnej) jest na ogół stały w różnych cyklach tej samej kobiety, nawet jeśli cykle te mają różną długość”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Allisa, z faza lutealną niestety nie jest tak prosto jak piszesz. Racja, że jest ona stała u danej kobiety, a u każdej może być ciut inna, za prawidłowa uważa się te w granicach aż 10-16 dni! Poniżej cytat z Wikipedii: „Od owulacji do menstruacji mija przeciętnie 14 dni (za normalny jest uważany czas od 10 do 16 dni). Czas trwania fazy lutealnej (w przeciwieństwie do fazy folikularnej) jest na ogół stały w różnych cyklach tej samej kobiety, nawet jeśli cykle te mają różną długość”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Allisa, iui przy pęcherzyku 17 mm??? Ja mam zawsze iui na niepękniętych pęcherzykach i w dniu zabiegu mają dobrze ponad 20 mm. Przy udanej iui pęcherzyki miały ok 23-24 mm. Jak mam 17-18 to gin każe mi przyjść za 2 dni na zastrzyk najwcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga92
Ni możliwe ze tak bo tabletki sadze ze mi pomagają ;) juz nie jestem taka śpiąca i zmęczona nawet już usłyszałam ze schudłam chociaż w ogóle się nie odchudzam ;) a jak tam u was dalsze starania? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobietki, moze ktoras z Was ma znajomych lub siostre, ktora stosuje ELIN , mam trzy opakowania wazne do 02.2017 i chetnie odsprzedam za polowe ceny Viki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Druga faza cyklu jest ZAWSZE stała i wynosi zawsze 14 dni. Czyli jeżeli masz okres co 28 dni to owulacja jest w 14 dniu, jeżeli masz okres co 30 dni to owulacja nastąpiła w 16 dniu, jeżeli okres pojawił się po 27 dniach to znaczy, że owulacja nastąpiła w 13 dniu. Tylko pierwsza faza cyklu może się wydłużać lub skracać. X Zgadzam sie z Bahti, to nie do konca prawda, choc w wiekszosci przypadkow tak jest. Ja przed ciaza mialam ksiazkowe cykle (owulacja 14dc), a po, mam owulacje ledwo mi sie okres skonczy (sluz owulacyjny + bol) czyli jakoegos 8-9 dnia cyklu. Cykl mam 28 dniowy. Pytalam sie lekarza i powiedzial ze tak sie zdarza. Karola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allisa
dziewczyny ogolnie jest tak jak napisałam. Oczywiście zawsze zdarzają się jakieś zaburzenia lub wyjątki. Są przypadki, że dziewczyny mają miesiączkę co 60 dni, ale nie o to mi chodziło pisząc o ogólnej zasadzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny troche mnie nie było ale łzy goryczy chciałam przełknąć sama. dokładnie tydzień temu Beta robiona i nic...2 insemi i znów porażka. przez tydzień byłam załamana ale teraz powoli odradzam sie jak feniks z popiołów i wiem że bedę szła dalej. obiecałam sobie ze spróbujemy jeszcze ra insemi i invitro jako nastepnego kroku...Bo jak nie my to kto? Uda sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten gość wczesniej to ja...dziewczyny troche mnie nie było ale łzy goryczy chciałam przełknąć sama. dokładnie tydzień temu Beta robiona i nic...2 insemi i znów porażka. przez tydzień byłam załamana ale teraz powoli odradzam sie jak feniks z popiołów i wiem że bedę szła dalej. obiecałam sobie ze spróbujemy jeszcze ra insemi i invitro jako nastepnego kroku...Bo jak nie my to kto? Uda sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Asia77.. trzeba walczyc . Ja to robie od 2013 roku i mam gdzies cicha nadzieje, ze moze w koncu sie uda , sa dni kiedy sie zalamuje i juz nie daje rady Viki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Inka
Bo to już tak z nimi jest kobitki, nie mamy siły, nie dajemy juz rady a jednak brniemy do celu, do szczęścia. I negle nie wiadomo skóąd ta energia i nowa nadzieja się bierze. U mnie dziś 14 dc, w poniedziałek mam transfer :) drugie podejście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
INKA trzymam kciukasy:-) Niech Ci sie uda ...zacznij jakiś łańcuszek szczęścia dla Nas:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agmas
Dziewczynki czasami nasza walka trwa dłużej niż byśmy tego chciały, ale warto. Jest o co walczyć :) My staraliśmy się prawie 4 lata i w końcu się udało. Tak że za was trzymam kciuki, na pewno tez wam się w uda. Kwestia czasu. Inka trzymam kciuki za poniedziałek. Mój m wtedy ma urodziny, więc to będzie fajny dzień pod wieloma względami :) ja już jestem w 28 tc, w poniedziałek zaczynam 29. Nawet nie wiem kiedy to zleciało.... A jeszcze tyle rzeczy zostało do przygotowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Inka
Agmas no 29 to już ładnie :) większy półmetek za tobą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniek1206
Czesc dziewczyny Jestem tu nowa ,musze sie komus pozalic wygadac bo oczywiscie maz w pracy a rodziców siostre to juz nie chce zanudzac no a kto inny zrozumie jak nie my staraczki Wczoraj miałam inseminacje pierwsza, Nie wiem co myslec bo lekarz wprowadził nasienie gdy juz było ciałko żółte i płyn w zatoce Douglasa,poszperałam po necie i lekarze czasami tak robia a czasami jeszcze przed peknieciem pecherzyka ,ciekawe co ma wieksze szanse...Tak bardzo bym chciała zeby wkoncu sie udało Moj mezeus ma wyniki ksiazkowe u mnie był problem z owulacja która mi wywoływali clostilbegytem i pozniej zastrzyk ovitrelle na pekniecie eby mozna było zrobic inseminacje Po serii najprzeróżniejszych badan lekarzpowiedział ze wszystko hormonalnie jest ok tylko własnie ta nieszczesna owulacja ....Ratunku!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniek1206 witamy Cię i trzymamy kciuki za Ciebie. Ja miałam dwie inseminacje i żadna się nie udała teraz miałam miesiąc przerwy i na początku grudnia podchodzę do ostatniej inseminacji. Gdzie miałaś robioną inseminację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja identycznie jak magdzik...jestem po drugiej i też najprawdopodobniej na początku grudnia podejdziemy do trzeciej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia7707 na jakich pęcherzykach masz robioną inseminacje? Do ostaniej inseminacji podchodziłam na luzie ale jak zwykle wyszła klapa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczynki ja miałam w Macierzynstwie w Krakowie Jakąs nadzieje mam ze moze akurat sie udało no bo niby prócz owu cała reszta ok.to beda najgorsze dwa tygodnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam 6 inseminacji, w tym jedną udaną i zawsze na niepękniętych pęcherzykach (o wielkości ponad 20 mm).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdzik moje insemi wyglądały tak: 1 insemi; clostilbegyt 1xdziennie (od 2-6 dc) hcg zastrzyk na pekniecie (3 pęcherzyki, robimy na nie pękniętych) 2 insemi : clostilbegyt (wieksza dawka) 2xdziennie +zastrzyk hcg, jeden pecherzyk -robimy na peknietym przxygotowanie do 3 ; clostilbegyt 2x dziennie. estrofem 2x1 od 2-6 dc i 3xdziennie od 6 dc....nie pamietam na co jest estrofem??? dr. informował mnie...ale ja byłam tak zakręcona ze zapomniałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×