Moje dziecko nic nie umie, ani śpiewać, ani rysować, ani w sporcie nie jest dobr

a. Zupełnie żadnych zdolności, nie mam być z czego dumna. Czy wasze dzieci coś potrafią ? Jeśli tak to zaazdroszcze, ja nie moglam takiej dumy zaznac :(

Ile dziecko ma lat? Na pewno coś potrafi tylko jeszcze tego nie odkryłaś w dziecku. Moja mała ma dużo swoich mini talentów, ma też rzeczy w których zupełnie się nie odnajduje. Myślę, ze każdy człowiek tak ma. Moze ma zdolności matematyczne albo językowe? Albo lubi czytać książki, ma dobrą pamięć?

Ma 13 lat, w szkole ma średnią 4.0 :(

Pewnie nie miała po kim odziedziczyć zdolności

Rodzice kretyni przelewają swoje niespełnione ambicje na dzieci

no i tu się mylisz, poza tym zdolności sie dziedziczy po dalszych pokoleniach tez, ale moja corka nie odziedziczyla nic to inna sprawa

taka matka jak ty, taka która nie wierzy w możliwości swojego dziecka. Na pewno ma jakieś zdolności, tylko ty jesteś ślepa

Myślę o tym, żeby oddać ją do domu dziecka tylko nie wiem czy nie jest już na to za duża?:( Bo aż się boję i wstydzę ludzi, że ja mam takie beznadziejne dziecko:(

taka srednia to nie jest zle

Zazdroszczę strasznie matce Małysza, Einsteina albo Hanny Montany, że mają takie zdolne dzieci:( A ja? Urodziłam potwora!

średnia 4.0 nie jest zła. Jak dziecko widzi, że rodzic jest dumny i wspiera, to stara się być coraz lepsze. Jak nie widzi sensu w nauce i robieniu czegokolwiek, nie widzi zadnego zainteresowania to wiadomo że nie ma po co się starać. 13 lat to jest jeszcze mało

i po co sie podszywacie idiotki ?? niby dorosle kobiety i matki, a w podszwanie sie bawia ?

ale za to 13 lat to wsytarczajaco dużo, żeby wejść na to forum i przypadkiem przeczytać ten post. Jak by się dowiedziało że wslana matka zali się obcym ludziom to by się załamoalo

a komu mam sie zalic ?? jej tego nie mowie !!

a pomagałąs córce w ujawnieniu i pielęgnowaniu zdolnosci???

Jesteście żałosne podszywaczki:-O Ja jestem wspaniałą matką i takimi pierdołami się nie zajmuję. Ja mam inny cel w życiu: udowodnić córce, że jest zerem, który nic nie osiągnie w życiu bo nie umie rysować

tak ! ale ona nie chce chodzic ani na taniec, ani na zajecia rysunkowe nic, a z wf to nacjetniej ciagle zwolnienia by chciala zebym jej pisala

Poza tym powinnyście mnie wspierać, urodziłam takie dno a trzymam się jakoś i nawet nigdy nie próbowałam udusić jej poduszką albo zrzec się praw rodzicielskich

Jaki temat, takie odpowiedzi. Porozmawiaj sobie z matką jakiegoś niepełnosprawnego dziecka, może zamieni się z tobą, bo przecież dziecko, które nie zostanie polskim Renoirem trzeba wyrzucić na śmietnik.

Koniec podszywów :)

a czy ja mowie, ze ja na śmietnik wyrzucic chce ???

o to Twoja córka to taki typ jak mój 14 letni syn, tez wszedzie trzeba go pchać, ale nie ma sensu żebys ja gdzies na siłe zapisywała, nie ma zdolnosci to trudno nie kazde dziecko je ma, moze kiedys odkryje swoja pasje :) póki co chwal ja za ta srednia 4.0 to nie jest zła średnia

4,0?! Matko, to ja nie wiem co ona robi. a w tym wieku spędzając nad książkami 20 minut dziennie miałam średnią 5,2 :O

Mi nie chodzi zeby byla einsteinem, ale ani dobrze sie nie uczy, ani niczym się nie interesuje, na zajęcia dodatkowe nie chce chodzić, na wf nie chce ćwiczyć...

Przeciez to swietny wynik. Wiele dzieci uczy sie gorzej, a fakt ze twoje dziecko nie przynosi samych szostek to zaden powod do wstydu. Nie kazdy musi byc super uczniem a wyniki w szkole wcale nie swiadcza o posiadaniu lub braku zdolnosci. Niektore dzieciaki dostaja rewelacyjne oceny dzieki kuciu na blache a tak naprawde niewiele rozumieja z materialu, umieja go tylko powtorzyc. Ja sie w liceum umialam wyuczyc z matematyki na 5, opanowujac cala teorie (co pozwalalo juz zaliczyc na 2 lub 3) i analizujac sposoby rozwiazywania zadan, ale jesli na klasowce pojawialo sie zadanie, ktore nie bylo zblizone do zadnego z tych, ktore rozwiazywalismy na lekcjach, to juz nie umialam sobie z nim poradzic. Poza tym talenty dot. nie tylko przedmiotow szkolnych - plastyki, muzyki, matematyki, jezyka polskiego. Niektorzy ludzie umieja np. fantastycznie zjednywac sobie otoczenie i to jest ich najwiekszy talent. Zreszta twoje dziecko ma dopiero kilkanascie lat, niektorzy w tym wieku od dawna maja jakies pasje, ale nie wszyscy, bo czesto czlowiek dobrze poznaje sam siebie kiedy jest nieco starszy i ma juz za soba troche roznych doswiadczen. Tak wiec nie panikuj i nie marudz, a jesli tak sie martwisz, to moze pomoz dziecku odkryc jego talent?

"a jesli tak sie martwisz, to moze pomoz dziecku odkryc jego talent?" tylko jak jak ona jest na wszystko na nie nastawiona ?

dzieci. Zastanów się jaki ty dajesz jej przykład, a potem narzekaj.

Ja byłam nieudacznikiem w życiu i miałam średnią 2.0 to chciałam żeby córka była super a jest beznadziejna. Eh te moje łajdackie geny:(

uwazam ze twoja córka uczy sie dobrze, 4.0 to dobra średnia uwierz mi widze co sie dzieje w szkole mojego syna

Ja byłam nieudacznikiem w życiu i miałam średnią 2.0 to chciałam żeby córka była super a jest beznadziejna. Eh te moje łajdackie geny:(