Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bbnnjjuuhhyy

Cilest-dobre te tabletki?

Polecane posty

Gość bbnnjjuuhhyy

Mieszkam w UK. GP zapisal mi dzis Cilest. najpierw chcial dac Mikrogynon, ale jak bralam go w PL to mialam efekty uboczne dlugo, do tego byl to lek starej generacji... Bralam tez Sylvie 20, ale wlosy mi wypadaly-zreszta GP nie slyszal o tych tabletkach. Dal Cilest-za darmo byly-czy sa one bezpieczne, czy to tez tabletki pokroju Mikrogynonu-czyli starej genaracji? Boje sie je brac, bo mam tendencje do efektow ubocznych, tak sadze (do depresji tez). czy ktoras jeszcze bierze Cilest, bo na Kafe znalazlam jakis topik, tyle ze z 2005r-6 lat juz minelo i nie wiem, czy jeszcze je stosujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sławny producent
Dobre na włosy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbnnjjuuhhyy
Sorki, weszly mi 3 takie same tematy :P Na poczatku nie moglam dodac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbnnjjuuhhyy
moze cos wiecej :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbnnjjuuhhyy
Bardzo bede wdzieczna za komentarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,ja latem zeszłego roku zaczęłam brać cilest,u mojej koleżanki działał super,zero skutków ubocznych,u mnie sie nie sprawdził,potworne bóle piersi,do tego ni to plamienia,ni to okres dzień w dzień przez 2 miesiące,nastrój taki ,że bez siekiery nie podchodź...wytrzymałam 2 miesiące i przeszłam na używane przed ciążą milvane i zero skutków ubocznych. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbnnjjuuhhyy
Kapustka, dzieki :) Ja mialam tu do wyboru Cilest lub Mikrogynon :( Cilest to lek nowej generacji? Nie wiem, czy brac, bo mam tendencje do depresji :( Do tego nie wiem, jak ze szkodliwością na organy... na ulotce napisane, ze tzreba sie badac co jakis czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja biorę Cilest od przeszło
roku. Nie mogę narzekac, wcześniej brałam Microgynon i Rigevidon. Tez się bałam zmienić, ale nie miałam wyjścia. Nie mogłam dostać tych pigulek tu gdzie obecnie mieszkam- musiałam zmienic na Cilest. Jak dla mnie są dobre, nigdy nie miałam Skutków ubocznych. Zobacz sama jak na ciebie podzialaja. Weź 3 listki i po tych 3 opakowaniach będziesz wiedziała czy to pigułki dla ciebie czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po microgynon tez byłam rozdrazniona i byle co potrafiło mnie zdenerwować,potem zaczelam brac ten nieszczesny cilest.moja kolezanka moeszka w uk i dostaje zastrzyk hormonalny raz na 3 mies,moze dowiedz sie co lepsze cilest chyba raczej jest z tych starszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja biorę Cilest od przeszło
A badać to się trzeba co jakiś czas przy każdych pigułkach- w końcu to nie cukierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROBLEMOWA DZIEWCZYNA
ja biore cilest juz 5 lat i jest ok!!! zero skutkow ubocznych i czuje sie świetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biorę Cilest od przeszło -miałąś robione badanie na poziom hormonów jak ci lekarz dobierał tabl?bo mi zapisywał tak "na oko" a badania jak najbardziej-cytologia raz w roku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja biorę Cilest od przeszło
Zastrzyki hormonalne zwiększają ryzyko wystąpienia osteoporozy. Sama chciałam zacząć stosować żeby nie musieć pamiętać o codziennym lykaniu tabletek. Jednak moja pani doktor mi odradzala, potem sama zaczęłam czytać o skutkach ubocznych zStrzykow i się rozmyslilam. Może zamianie Cilest na plastry (ale tylko z wygody, nie dlatego ze Cilest mi szkodzi), ale jeszcze się zastanawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbnnjjuuhhyy
Kapustka, wiesz cos wiecej o tym zastrzyku? On tez reguluje miesiaczki? I czy GP moze zapisac cos takiego czy trzeba juz do gina prywatnie isc? Moja sasiadka bierze mikrogynon 3 lata i na zadne badania nie chodzi. Takie badania trzeba robic juz we wlasnym zakresie? Bo jej GP nie wysyla jej na badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbnnjjuuhhyy
mi cilest tez na oko zapisal-lekarz rodzinny w UK-nie chcial dac skierowania do gina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja biorę Cilest od przeszło
Gdy mieszkałam w Polsce miałam robione badania co pól roku - takiego miałam ginekologa ( chodziłam państwowi). Teraz za granica tez chodzę państwowi i miałam robione badania hormonalne itd. przed zamiana na Cilest. Teraz znów miałam robione pełne badania, cytologie, USG itd. Ale to może dlatego, ze moja GP jest Polka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cilest tez sa starej generacji, radze brac inne tabletki s ateraz nowej generacji maja znacznie mniej hormonow przez co nie robia spustoszenia w organizmie, bralam cilest , nie przytylam ani nic ale po dwoch latach brania tych tabletek zaczely robic mi sie taki wieczorne obrzeki ciala;p to znaczy po calym dniu gromadzila mi sie woda w organizmie. Sam lekarz zalecil mi zebym odstawila te tabletki i przeszla na inne bo jezeli jestes mloda kobieta to po co meczyc organizm taka dawka hormonow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bbnnjjuuhhyy nie wiem nic wiecej o zastrzyku,nawet nie pamietam nazwy. EmDżi MartA PISZE O OBRZĘKACH i przypomnialo mi sie ze po cilest bardzo mnie uda bolały,coś jakby tzw. zespół niespokojnych nóg jeśli wiesz co mam na myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbnnjjuuhhyy
Do ja biore Cilest.... u mnie nie ma w przychodni polskich lekarzy, a ci tutejszy...:( Zadnych badan nie zaproponowal. Ja i tak mam problemy na tle nerwicowym, wiec boje sie je poglebic tym Cilestem... Nie wiem, moze wezme jedno opakowanie, a potem powiem GP, ze mi nie sluza i poprosze o badania najpierw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbnnjjuuhhyy
Jeszcze tego by mi brakowalo.... Musze jednak cos brac, bo mam problemy z zanikajacymi miesiaczkami :(. Do tego prawie rok temu mialam torbiel na jajniku-bylam w Pl-to gin dala te Sylvie20-torbiel znikl po miesiacu, okres mialam ok, ale wlosy wypadaly mi bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja np mam tak ze rano jestem taka mozna powiedziec smukla normalna a wieczorek pojawia mi sie taki obrzek ze czasami nie potrafie za chiny sciagnac pierscionkow i musze sie klasc z nimi spac;p i zauwazylam tez ze starsznie krew mi zgestniala mowie wam dziewczyny nie patrzcie na cene patrzcie na zdrowie tym bardziej jak jestescie mlode, szkoda by bylo miec po 20stce zakrzepice.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastrzyk nazywa sie depo
provera czy jakos tak,tez mialam go w uk,jest na 3 mies,niestety ale po nim zanikaja miesiaczki..objawow ubocznych nie mialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja biorę Cilest od przeszło
Autorko nie będę Cie przekonywać do Cilestu :) ja mogę tylko napisać, ze mi te pigułki służą chociaż lecze się na nerwice. Ty możesz jedynie wypróbować na sobie te tabletki skoro na badania nie możesz liczyć. A no i w sumie najlepiej widać czy tabl. służą po 3 opakowaniach (bo do tego czasu maja prawo występować skutki uboczne). Weź pierwsze opakowanie i zobacz jak się będziesz czuła, jeśli nie będzie tragedii kontynuuj do 3 opakowania i wtedy zadecyduj co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesli chodzi o miesiaczke przeciez kazdy lek antykoncepcyjny reguluje miesiaczke, wiec nie wiem dlaczego ci przypisal akurat te ;/ a jesli chodzi o branie tabletek to to nie ejst normalny okres, to jest krwawienie z odstawienia tabletek kazdy lekarz ci to powie, na wywolanie miesiaczki jest luteina;p ale to juz w takich przypadkach kiedy naprawde kobiety maja problem z miesiaczkowaniem. Przy tabletkach np. ja nazuwazylam ze ten okres jest mniej obfity i to jest normalne , przy tabletach starszej i nowej generacji zawsze sie bedzie sie tak dzialo , bo to nie jest normalna miesiaczka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbnnjjuuhhyy
Ok :) Ja wiem, ze kazdy organizm jest inny... Nie mam wyjscia, sprobuje. Brak miesiaczek w moim wieku tez nie jest wskazany. I do tego torbiele od razu mi sie robia. Ja od 10 lat mam problemy z okresem. na poczatku dostawalam Gesto Mikron, potem luteine, ale pomagaly chwilowo (luteina w sumie jednorazowo tylko mi wywolywala). Dlatego zdecydowalam sie na anty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbnnjjuuhhyy
No Luteina nie zdala egzaminu w moim przypadku... moze dwa okresy wywolywala, a potem coraz dluzsze przerwy miedzy okresami (mimo jej brania) i w koncu brak okresu. Gesto Mikron bralam zawsze 6 miesiecy, po odstawieniu przez ok. pol roku okres byl, potem znow te coraz dluzsze cykle i w koncu zanik okresu. Mowilam o tym GP. On stwierdzil, ze Mikrogynon, ale gdy nie chcialam ich, zajrzal w jakas ksiazke i zapisal Cilest (stwierdzil, ze w sumie tylko Mikrogynon zapisuja).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbnnjjuuhhyy
Luteina jednorazowo miesiaczke mi wywolywala. Na dluzsza kuracje sie nie nadawala, w moim przypadku. Wiec gin w PL odetchnal z ulga, ze na anty w koncu sie zgodzilam i nie mial mnie ciagle na karku :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×