Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tikit

6 lat po ślubie a ja niewiem co dalej..nic mnie wnim niepociąga;(

Polecane posty

Gość tikit

jest przystojny i niechodzi o wyglą ale o sposób bycia i stosunku do mnie i synka...niepije niechodzi nigdzie pracuje ale brakuje mi jego!mam wrazenie jakbym sama z synkiem żyła niewiem juz nic!moze to ja wyolbrzymiam?dusze sie jakos....dodam ze mam 25 lat a mąż 29

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikit
niepracuje ale od przyszłego tygodnia wracam do pracy...ale tak było od zawsze kłade sie do łóżka z nim a czuje jakbym sama zasypiała;(niechodzi tu o sex...o brak poczucia bezpieczeństwa mój mąż jest typowym człowiekiem bez charakteru i nieczuje ze on sie za mna wstawi czy cos ...rozumiecie mnie....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..Obserwator..
Tikit, no właśnie chodzi o to, że nie za bardzo rozumiemy... opisz to jakos dokldniej, podaj przyklady ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze to powtarzam
Jeśli chcesz czegoś od swojego faceta to mu to po prostu powiedz. W Twoim przypadku sprawa jest jednak o tyle utrudniona, że sama nie do końca wiesz, czego od niego oczekujesz. "Chcę żebyś miał więcej charakteru" WTF? "Chcę, żebyś bardziej mnie pociągał" - to już brzmi jaśniej, ale należałoby uściślić. Np. chcę żebyś zapuścił brodę (jeśli tego chcesz). Wcale nie twierdzę, że on musi i na pewno spełni Twoje wszystkie pomysły, ale przynajmniej sytuacja będzie jasna i na pewno lepsza niż czekanie, czy mąż się domyśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikit
niechodzi o zarobki...opisze...czegos mi brakuje w tym naszym domu..atmosfery domowej...nierozmawiamy prawie tylko zaraz kłótnia ...no i wogóle chodzi tez o synka mały kontakt ma z nim...czuje jakbym mieszkała sama z synkiem ...nieśpi błogo właśnie...chciałabym poczuc za mam mężczyzne obok siebie ze nic mi niegrozi...było wiele sytuacji z jego rodzina i niewstawił sie za mna;( i chyba nigdy mu niezaufam...niebawi sie z synem ....niepomaga mi wogóle w domu i przy dziecku...ach niemam głowy do pisania chyba;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikit
ale on wie jakie mam oczekiwania i wie dobrze za mam racje...po awanturze jest kilka dni dobrze ale i tak to nie to.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×