LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

can_do jak masz śpiworek to on zastąpi ci kocyk to chyba juz nie musisz mieć koca

tzn i tak kupie taki grubszy do domu, do łozeczka itd bo u nas te kaloryfery to az tak nie grzeja (wg mnie) bo mąż to nie raz siedzi w krotkim rekawku a ja w 3 bluzach.... ale zastanawiam sie nad takim http://allegro.pl/koc-kocyk-mikrofibra-100-70mieciutki-milutki-i1789148333.html Próbuje się zebrac w sobie i jechac do tego szpitala ale mam tak aseksualne podejscie ze masakra... Zbieram sie od 13...:/ ale juz mam blizej niz dalej do wyjscia:) Najgorsze jest to ze musze jechac meza autkiem a on jest w manualu... buuuu:(

Zasada jest taka ze wychodzimy z malymi dziecmi do -10 stopni potem jest to niewskazane zreszta same bedziecie wiedzialy bo jesli jest mrozno ale np sucho i swieci slonce to sie lepiej spaceruje a jak pada to kicha:) jak bedzie wam samym zimno to nie ma co dziecko musi miec zdrowa mame:) ja zabieralam ze soba zawsze termosik maly z kawa albo herbatka dla siebie potem z przyjaciolka wypijalysmy i bylo super:) do dzis to wspominamy a kultywowalysmy ten zwyczaj do 4-5 rż naszych dzieci:D

A ja mam pytanko odnośnie tego typu śpiworów: http://allegro.pl/mamo-tato-spiworki-z-haftem-do-kompletu-poscieli-i1781388762.html Od jakiego wieku dziecko może w tym spać bezpiecznie? Czy powinno mieć na wierzch jeszcze kocyk? i co pod spód? body z dł rękawem? Pajacyk?

taki spiworek zastepuje kocyk/kolderke po prostu maluch sie nie rozkopuje pod spod zakladasz to co zwykle no chyba ze jest upal to tylko bodziak:) musisz to potraktowac "zamiast" i najlepsze sa dla malych dzieci dopoki sie nie przekrecaja i nie wstaja.najmniejsze sa juz od 60 cm wiec dla noworodka.

Właśnie wróciłam ze szpitala i sama nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć... Pokazałam zaświadczenie od neurologa że wskazane jest u mnie cc a położna mi mówi że "w 40 tyg mam się zgłosić to lekarze orzekną co ze mną zrobić, no chyba że coś się wcześniej zacznie dziać to też mam przyjechać..." Zdziwiły mnie jej słowa bo wszyscy naokoło mi mówili że przynajmniej będę znała datę i godzinę bo wiekszość znajomych co miały cc były umówione... Zgłupiałam...

can_do jak ja niedawno leżałam w szpitalu, to tak naprawdę zależało od lekarza który był na izbie albo od skierowania, na jednym oddziale dziewczyny do cc były umawiane na konkretny dzien (po ukonczeniu 38 tc) i to byly wlasnie takie ze wskazaniem od lekarza, a na innym oddziale lezaly i musialy czekac az porod sam sie zacznie i wtedy jechaly na zabieg, pewnie jest tak ze co szpital to obyczaj

Zdaje sobie sprawę że w każdym będzie inaczej ale zobaczę jeszcze na raszei i w św. rodzinie... tak dla pewności i czystego sumienia...

Hej brzuszki :) nie było mnie tu kilka dni, bo byliśmy z mężem na weekendzie nad jeziorkiem :) pogoda dopisała a ja nawet trochę się opaliłam. Dzisiaj byłam na wizycie :) będziemy mieć córeczkę pokazała się bez żadnych oporów waży już prawie 1200 g i termin porodu przesunął mi się z 26 na 14.11 mała leży główką w dół i nie chciała buzi pokazać :) ale najważniejsze, że z dzidzia jest wszystko ok :D a jeśli chodzi o moja wagę to już 9kg na plusie i gin kazał się trochę ogarnąć bo zamienię się w pączka :) niestety skurcze nadal się pojawiają ale na szczęście zostałam przy no-spie i magnezie :) a mała tak wariuje, że czuje się jak kosmitka z falującym brzuchem :D Mi też jeszcze sporo wyprawki zostało do kupienia ale pomału będę się zabierała do kupienia, bo mnie listopad zastanie :) a niani nie kupuję pewnie będę latać co chwilę i sprawdzać co i jak a w dodatku mamy małe mieszkanko więc wydaje mi się to nie potrzebne :)

chyba sie zdecyduje na ten kocyk co mama babelkow pokazala bo faktycznie maly bedzie w kombinezonie na to dam mu taki kocyk i jeszcze mam to takie okrycie na wózek wiec chyba taki gruby to za duzo bedzie... monia fajniusio ze z coreczka wszystko dobrze:) Mój mały sie rozbrykał i fika ciągle:D

Witajcie, nie było nas kilka dni, gościliśmy się u teściów. Wczoraj byłam u lekarza, z maleńką wszytsko ok, nie wiem jednak ile waży, bo oceniał buźkę, czyli twarzo-czaszkę, na ostatniej wizycie skrzętnie się ukrywała :D Znowu potwierdził dziewczynkę, więc może już nic jej nie wyrośnie :D Nam jeszcze trochę brakuje z wyprawki: materac do łożeczka, pościel, fotelik, wózek, buteleczki, pieluchy tetrowe, kosmetyki.... ale więszość tych rzeczy jeśli nie wszytskie można nabyć w jakimś centrum dziecięcym w jeden dzień. Teraz będę miała nieco więcej czasu, bo musiałam mojego 3 latka wyprawić do przedszkola, a w czwartek mamy wielki dzień, ja natomiast budzę się i zasypiam myśląc o przedszkolu :D Co do rozkładania łożeczka, to mąż to zrobił kiedy ja byłam w szpitalu, wszytsko mu tylko przygotowałam, tak więc wszytsko było świeżutkie i czyściutkie, a wcześniej nie zajmowało miejsca. A ja byłam dumna z męża, że tak pięknie wsyztsko przygotował :D Z tymi śpiworkami, to jest tak... dla noworodka są mało przydatne, bo jest za malutki żeby się rozkopać i wystarcza kocyk lub kołderka, które myślę, że bardziej otulą dziecko. Z kolei nieco większe bąble, które potrafią się odkryć często nie lubią już takich ograniczeń i się buntują, no chyba, że są to pokorne dzieci. U nas niestety się nie sprawdził. My kocyk mamy taki, tylko w odcieniach różu: http://bebele.pl/sklep,kategorie,pkat,240,produkt,1104-kocyk_piccola_602_niebieski_110x140cm_mora.html Myślę, że wózka będzie idealny, bo jest duży 110x140cm. can_do, z tymi szpitalami, to jest różnie, zależy też dużo od wskazań lekarza, ale prawdą jest, że nawet ze wskazaniami do cesarki czekają do 40 tyg., czyli do daty porodu i wtedy lekarz pod którego opiekę trafiasz podejmuje decyzje. Przynajmniej było wiele takich przypadków jak leżałam w szpitalu na Polnej z Hubertem, a byłam tam od 33 tyg. Planowane cesarki miały te osoby, które wcześniej leżały na oddziale. Nie wiem jak jest w przypadku innych szpitali. Może warto się udać. Ale się rozpisałam... Dobrej nocy życzę :)

Magslom tak też zrobie. W poniedziałek ide do mojej prowadzacej a od niej na raszeje mam 2 minutki wiec tam zajrze... mam jeszcze troszke czasu wiec nie panikuje, jak w innych powiedza mi to samo co na lutyckiej to bede spokojnie czekac do 40 tyg, najbardziej sie boje tego ze jak nie bede umowiona na konkretny termin to sie okaze ze nie ma anestezjologa i bede w "czarnej d***ie" no ale trzeba byc dobrej mysli i zobaczymy jak sie temat potoczy...

can_do, myslę, na na zapas nie ma co się denerwować skoro wszystko jest ok u Was. Można też mieć termin, a dziecku może zechce się na świat przyjść wcześniej ;) Myślę, że szpital musi mieć dyżurnego anestezjologa, przecież dużo cesarek jest nieplanowanych i na ostatnią chwilę. Ale jak się rozeznasz, to daj znać ;) Mi lekarz mówi, że mam 50% szans na cc, a 50% na poród naturalny. Więc też zobaczę jak to będzie.

Cześć dziewczyny :) Dopiero teraz mam czas wejść na internet ponieważ dzisiaj zabraliśmy się za malowanie pokoiku dla małej.Ale na szczęście uwinęliśmy się w jeden dzień bo zdążyliśmy pomalować i posprzątać pokoik także najgorsza część przygotowań już za nami ;) Jestem trochę pogubiona teraz na kafe bo po tej długiej przerwie nie mam czasu nadrobić tych zaległości;) ale widzę że temat kocyków śpiworków i porodów :) Ja kocyka jeszcze nie mam żadnego odkupiłam sobie dzisiaj tylko rożek od znajomej którego tylko raz użyła a pozatym przytaszczyła mi dzisiaj 3 wielkie wory rzeczy dla dzidzi w tym ubranka poduszki ochronne do łóżeczka i pościel pełno ciuszków i nawet pomyślała o mnie dostałam parę ubrań ciążowych.Jestem bardzo zadowolona bo dużo rzeczy mi odpadnie do kupienia:) A co do porodu to nie mam jeszcze pojęcia czy będę rodzić naturalnie czy przez cc. 2 września mam wizytę to może się czegoś dowiem mam nadzieję że u mojego maleństwa wszystko w porządku i że jej ta długa podroż autokarem nie zaszkodziła:) Miłej nocki:)

ZAPRASZAM NA AUKCJE:) http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=2414839

Cześć dziewczyny:) Jak wam minęła noc bo mi okropnie pół nocy nie spałam teraz się ratuję kawą bo inaczej przespałabym cały dzień. Pogoda jest dzisiaj ładna słoneczko świeci i jest ciepło:) Pisałyście wcześniej o niani i monitorze oddechu i ja mam dylemat co wybrać W sumie to przydało by mi się jedno i drugie bo mieszkam w domu jednorodzinnym także niania dla mnie super sprawa ale kuzynka mi też proponowała monitor oddechu taki malutki co się przypina do pampersa dziecka.Może znacie jakieś fajne nianie z monitorem oddechu w dobrej cenie?? Bo te dwie rzeczy osobno kupić to jest duży koszt:/

Witam :) magslom - ja też o niczym innym nie potrafię myśleć, jak tylko o przedszkolu.. Pół nocy nie spałam, bardziej to przeżywam niż córcia, z tym, że ona jeszcze nie zdaje sobie sprawy, że to kilka godzin w obcym miejscu.. Od rana paraduje w przedszkolnych pantoflach i mówi swoim zabawkom, że ona idzie do przedszkola a po obiedzie mama po nią przyjdzie. Normalnie płakać mi się chce (wiem, że jestem histeryczką :P) Z powodu tego przedszkola nie jestem w stanie się skoncentrować na niczym :( Nawet dzisiejsza wizyta u ginekolog zeszła na drugi plan..

ja wlasnie mysle tylko o niani z monitorem oddechu juz razem, polecana mialam ta angelcare jej cena to ok 500 zl i ja na nia sie zdecydowalam a na allegro widzialam juz takie urzadzenia 2 w 1 nawet za 200 zl http://allegro.pl/niania-kamera-night-vision-monitor-oddechu-i1788720135.html W moim przypadku niania jest niezbedna, mam duzy dom a jak M. wyplywa to zostaje calkiem sama wiec wole zabezpieczyc na wypadek dluzszej kapieli, wyjscia na ogrod czy temu podobne;-) a co do kocykow to ja mam kilka ale nie za grubych, w koncu bedzie od tego bardzo cieply kombinezon ;-)

cześć Wam u mnie noc wyjątkowo dobrze przespana w sumie spałam jak zabita tylko na siusiu wstawałam i przed 6 tabletki.. teraz mi sie nudzi..nie wiem co mam robić przed kompem nie mam co siedzieć w tv nic nie ma chyba sie położe..książke skończyłam czytać musze kupić nową albo podjechać do biblioteki ja myślami jestem przy piatkowej wizycie mam nadzieje że z mała i moja szyjka ok :) pogoda ładna słońce świeci tylko chłodno jest

Dodaję parę zdjęć brzuszka z wakacji:) http://www.garnek.pl/ankela/17073224/28-tydzien-ciazyhttp://www.garnek.pl/ankela/17073332http://www.garnek.pl/ankela/17073338/zuzia-podrozuje-przez-swiathttp://www.garnek.pl/ankela/17073364/z-mezemhttp://www.garnek.pl/ankela

Cześć dziewczyny! My postanowiliśmy że kupimy i nianie taką z video co by sobie jeszcze popatrzeć a także monitor oddechu... Doszłam do wniosku że sama będę spokojniejsza a z drugiej strony nie jest to aż taki majątek a w razie W to bym sobie pluła w twarz że chciałam zaoszczędzić... Najgorsze jest to że zaczyna mnie brać jakieś chorubsko...:/ mam nadzieję że w miarę wcześnie zaczęłam się "leczyć" i mi przejdzie bo jak dostanę kataru to się chyba uduszę bez kropli do nosa... Wyszło mi spanie w koszulkach na naramkach w chłodne noce i wieczne chodzenie w japonkach..

Kurcze coś mi się źle dodało. http://www.garnek.pl/ankela Teraz powinno być dobrze:)

Anca super zdjęcia!! can_do kuruj sie!

Co do niani to słaczone - ja na razie widziałam tylko takie http://allegro.pl/angelcare-ac401-niania-z-monitorem-oddechu-810c-i1786092970.html Cena rynkowa to około 500 zł więc sporo...

Dziewczyny a patrzcie na te kocyki!!!! jakie cudo:) http://allegro.pl/kocyk-z-imieniem-chrzest-metryczka-roczek-prezent-i1783994786.html chociaż z polarku więc nie są aż tak ciepłe na zimę albo te słodkie http://allegro.pl/puszysty-kocyk-mikrofibra-76x102-bobas-nowosc-18-i1777732684.html no nie, w tych to się po prsotu zakochałam;) http://allegro.pl/bobas-nowa-kolekcja-puszysty-kocyk-koc-mikrofibra-i1786237854.html widzę, że na allegro naprawdę jest w czym wybierać, aż szkoda\, że ja już mam:) ja mam, 3 kocyki małe, polarkowe, do domu, lub na spacery wiosna/lato - z doświadczenia wiem, że przydatne, podobne do tych: http://allegro.pl/sliczny-kocyk-polarowy-z-haftem-baby-raj-i1785614881.html i jeden taki większy, nie wi3m z czego, ale taki grubszy, puszysty i naprawdę ciepły, ma 5 lat, a wygląda jak nowy;) http://imageshack.us/photo/my-images/571/zdjcie005h.jpg/ i mi te kocyki starczyły przy córci, więc teraz nie zamierzam kupować więcej, bo po co:)

Witajcie kobitki :) Jak się czujecie? Ja jestem w koncówce 27 tyg.Mała bryka prawie przez cały dzień. JAk narazie mam położenie pośladkowe,czuję dosyć mocne kopnięcia w okolicy podbrzusza.Wierci się bez przerwy :/ Moje następne USG w 34 tyg. tak mi powiedziała moja gin. Jestem ciekawa czy płeć się potwierdzi po raz 2-gi. Miałam wsczesniej robione b. prenatalne i tam P. Doktor stwierdził ze to narządy płci żeńskiej. Wiecie,mam już 2 chłopaków,córcia mi sie marzy od zawsze :D Ciuszki mam już kupione,posegregowane. Wózek i kosmetyki za 2 mieś.kupię... Powiedzcie ile przytyłyście? Ja mam wzr. 162 przed ciążą wazyłam ok. 54 kg. teraz 66 :) Wszystko mi poszło na biodra i pupę. Przypominam małą serdelkę,no i na buzi zaokrągliłam się :) Taka mała pyza :) Nadal źle sypiam,plecy mnie bolą od tego spania na wznak lub lewym boku. Ostatnie dnie prawie w ogóle nie śpie bo czekam na 1 wrzesnia. Mój starszy syn idzie do przedszkola dokł. do grupy starszaków :) Miałam iść do szpitala wyobraźcie sobie:/ brzuch mi się stawiał i czasem mi twardnieje :( Ubłagałam gin. by tego nie robiła bo mnie i mojemu mężowi to nie na reke. Obiecałam ze będę leżeć;) U was jak sytuacja wygląda,jak samopoczucie itp. ? Pozdrawiam Bym zapomniała...wam też cieknie siara z sutków,bo mnie tak :)

Dziewczyny pomocy!!! Zwłaszcza z okolic Poznania!!! Szukam domu dla małego, bardzo słodkiego i przytulaśnego ok 2-miesięcznego kociaka!!! Jeśli któraś z Was myśli o małym kotku lub słyszałyście że ktoś by chciał dajcie mi znać. Kociak jest już przeze mnie odrobaczony i odpchlony! Pomóżcie!!!

Ja z chęcią bym wzięła, ale nie wybieram się do Poznania w najbliższym czasie. Jestem z Gniezna:-(

Przed chwilką gadałam z mężem i powiedział że nie ma problemu ale dopiero w weekend..:(

Napisałam poprzedniego posta jak jakaś upośledzona...:P W razie czego do gniezna moglibyśmy go podwieź dopiero w weekend...:)