Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taki mam o to problem

Mój facet.... NIE UMIE WBIĆ NAWET GWOŹDZIA

Polecane posty

Gość taki mam o to problem

oczywiscie w przenosni bo gwozdzia to wbic umie ale poza tym nie umie NIC. Nic nie naprawi, nie wyremontuje, nie zrobi nic bo na niczym sie nie zna i znac sie nie chce..cos sie stanie to woła brata do pomocy. Czy wasi tez sa tacy? szczerze mowiac bardzo mnei to martwi bo jak z kims takim życ??przeciez zawsze sie cos zepsuje a on nawet gdy to jest pierdoła to sie za to nie chwyta:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki mam o to problem
zepsuła mi sie lampka w samochodzi to tego nie ruszy, na komputerach tez sie nie zna, klamka sie zepsuje tez tego nie tknie...nie styka dobrze kabelek przy lampie tez tego nie ruszy..doslownie nie robi nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc zrób to ty :) Oczywiście ty świetnie gotujesz niczym Makłowicz i dziergasz serwety;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khymkhymkhym
Moze pogadaj z jego bratem, zeby ten odmowil pomocy a Ty, jesli cokolwiek sie zepsuje, zawolaj fachowca a chlopak niech zaplaci - mysle, ze po kilku rachunkach wymieknie i kieszen przemowi mu do rozumu, skoro rozsadek jest niemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki mam o to problem
nie ejstem do tego rpzyzwyczajona bo w moim domu wszyscy mezczyzni zawsze potrafili sie zajac naprawami i moj tata i moj brat i dziadek a teraz taki szok:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki mam o to problem
regres tak swietnie gotuję co w tym dziwnego??? oczywiscie pewnie ejstes tez takim z dwoma lewymi rekami skoro go bronisz bo nie widze tu wylumaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki mam o to problem
khymkhymkhym to nie takie proste:( a ojciec mojego faceta to tez taka dupa wołowa tak wiec to juz w genach ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khymkhymkhym
Regres, pozwol, ze wtrace. Tu nie chodzi o mistrzostwo a o minimalne bodaj zainteresowanie tym co wokol. Nie wierze, ze Ty nie dokrecisz sam z siebie odkreconej subki przy klamce, czy nie naprawisz lamki ;) A Autorka nie musi byc drugim Maklowiczem, wystarczy, ze to co robi, robi jak nalezy i nikt nie musi Jej godzinami prosic. Panial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak swietnie gotuję co w tym dziwnego???" na kaffe to i ja mogę lepić nawet dzbany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, dzisiejsi faceci są tacy ciapciowaci, nic nie poradzisz nie to co nasi dziadkowie, ojcowie mój dziadek zrobił babci piękne meble, które stoją po dziś dzień i na antykach ludzie zabijają się o takie modele mój ojciec wszystko w domu naprawiał, nigdy nie wzywał fachowca bo miałby ujmę na honorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khymkhymkhym
a skoro geny przemawiaja, to ja bym raczej w droge im nie wchodzila ;) Zartuje ale problem masz, przyznaje. Moze jeszcze jakis genialny pomysl mi wpadnie do glowy, to si podziele :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki mam o to problem
wlasnie chodzi mi nawet o jakies minimum bo rpzeciez sama bym sobie zapewne poradziła z ta zepsuta klamką czy naprawą lampki w samochodzie ale chyba takimi sprawami powinien sie interesowac pan a nie jego pani:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki mam o to problem
przecież jak sie gdzieś wyprowadzimy albo brata zabraknie to za takie pierdoły ebdziemy słono płacić "fachowcą" ktorzy beda sie smiali ze w takiej sprawie ich wzywamy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój ojciec wszystko w domu naprawiał, nigdy nie wzywał fachowca bo miałby ujmę na honorze" czyli lecimy po stereotypach kobieta która nie ulepi sama pierogów i nie zrobi makowca to nie kobieta facet którzy nie wyciosa mebli do sypialki i nie zrobi kafli w łazience to nie facet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki mam o to problem
fachowcom ofkors:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki mam o to problem
regres nie chodzi o ciosanie mebli czy kladzenie fliz w lazeince chodzi o drobne prace domowe, drobne naprawy itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta zepsuta klamką czy naprawą lampki w samochodzie ale chyba takimi sprawami powinien sie interesowac pan a nie jego pani" ponieważ? mama tak powiedziała ciocia ci tak wbiła do głowy? babcia ci tak opowiadała że tak trzeba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khymkhymkhym
Regres problem w tym, ze ja nie mysle, ja wiem. Mam dwoch braci - jeden zlota raczka, drugi dwie lewe rece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzi o drobne prace domowe, drobne naprawy itp" więc ci pisałem nie ma facetów ktorzy nie potrafia przykrecic kontaktu czy wymienić żarówki nie robią tego bo albo im sie nie chce albo do tego stopnia sa zidiociali że wam kobietom robia na złość takimi gestami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yutyrtyutr
moj tez taki, posprzata i ugotuje ale typowo meskich zajec sie nie tyka i nie potrafi nic zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten który nie zrobi kafli w domu to oczywiście, że facet, nie twierdzę, że nie, tylko że ciapciowaty" a kobieta która nie umie sznycla to jaka kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki mam o to problem
yutyrtyutr moj dokladnie to samo...ugotuje posprzata:( ale kurcza to ja potrafie robic bo to sa kobiece zajecia wolalabym zeby on umial sie zajac drobnymi naprawami:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w lóżku potrafisz byc jak dzi**a" no własnie :) ciekawy aspekt poruszył kolega ... ile z was tych narzekajacych na facetów potrafi byc "dziwką" w łózku dla swojego lubego? a to duży wyznacznik u kobiety by nie byc "ciapą" w wersji kobiecej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o mammamija
kurcze ja tez tak miałam ale zrobiłam z tym porządek, podziękowałam za współpracę i papa, nigdy niczego sam się nie tknął nie domyslił,3 miesiące temu sama malowałam nowe mieszkanie, potem pralka ciekła ,po docinkach że zmienię sobie faceta wymienil mi wkońcu uszczelkę ,lampy,lustra,wieszaki tez przyjechał zrobic szwagier bo mój kochś oczywiście jest tępy by coś zrobić, NO NIE! wkurwiłam się na maxa,o innych sprawach tez zawsze ja decydowałam i myślałam bo on nigdy nie miał własnego zdania,gydym powiedziała że pomaluje pokój w kolorze kupy tez pewnie by sie zgodził, żadna z nas nie chce być kobieta i facetem w jednym więc powiedziałam że nie spełnia moich oczekiwań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t6ufjdg
"wolalabym zeby on umial sie zajac drobnymi naprawami" To wezwij fachowca. Jakby się za coś zabrał i spieprzył to wtedy byś szczekała, że to jego męska duma bo nie chciał pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki mam o to problem
moj to nawet sie wiertarka nie potrafi poslugiwac... poprosilam go po remoncie pokoju zeby mi zamontował 2 polki i co???wykręcił się:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ja tez tak miałam ale zrobiłam z tym porządek, podziękowałam za współpracę i papa," i fajnie masz teraz szanse na poznanie mega Mietka hydraulika zwanego na mieście gaz rurką który wbija, wierci i wszystko przykręci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×