Ćwiczenia - ile i jakie

Na siłownię czy basen mnie nie stać :( A szkoda, bo mogłabym godzinami pływać. Bardzo bym chciała zrzucić sporo, bo aż 30 kilo, i miałam nadzieję że do sierpnia by mi się udało. Czy ktoś mógłby polecić ćwiczenia w domu? Ja się powoli męczę. Mam do wyboru rower (no, prawie w domu), hantle 2kg, hula hop obciążane. - Jakie ćwiczenia? - Jak często w tygodniu? (codziennie, co drugi dzień, dwa razy w tygodniu) - Jak długo? - Rano przed śniadaniem czy wieczorem przed spaniem? Dietę będę stosować, oczywiście, do dietetyka się wybieram w przyszłym tygodniu. Raz w tygodniu z uczelni chodzę na salsę, 70 minut, ale tylko za jeden raz płacą :)

ćwicz nawet codziennie zacznij może od intensywnych spacerów

A ja hullam hulahopem. Jest cudny - na poczatku jest ciezko bo sa zakwasy i siniaki :) ale pozniej juz z gorki - Talia osy murowana! nalepiej kup taki: http://bodytemple.pl/index.php?p538 z masazem i magnesami! Najszybsze efekty

Po pierwsze - gratuluję decyzji o dietetyku (najlepsza forma odchudzania to z dietą od dietetyka) Co do ćwiczeń, to kup sobie np. shape (gazeta) z DVD z treningiem, ewentualnie poszukaj sobie ćwiczeń z YT. Nie polecam biegania, rower dużo lepszy i się nie nudzi. Powodzenia w walce z niezbędnymi kg.

Najbardziej mnie nurtuje jak czesto, ile i kiedy :) Codziennie wiem że nie można, bo organizm sie przestawia i mniej spala tłuszczyku a do tego łatwiej o mięśnie... i sa podzielone zdania czy rano czy wieczorem

Kup sobie skakankę (to grosze) i skacz, na początku co dwa dni, potem codziennie, tylko z jednym lub dwoma dniami w tygodniu na regenerację. Idealne do zrzucania tłuszczu w domowych warunkach

dietetyk jest rozsądnym wyjściem. Do tego oczywiście dobrze by było poszukać sobie jakichś filmików z ćwiczeniami w internecie - jest tego trochę :) Ćwiczenia ze skakanką i hula hop też będą dobre. Ćwicz dziennie tyle na ile będziesz mieć sił. Nie zamęczaj się bo ochota szybko cie przejdzie.

NIE MOŻNA ĆWICZYĆ CODZIENNIE - to jest coś, co mi powiedział trener na siłowni jak byłam młodsza i jeszcze rodzice żyli i mnie stać było na takei cuda. Ćwicząc codziennie rozwija się mięśnie i orgaznim przechodzi w tryb oszczędnościowy bo od razu przyzwyczajamy go do wielkiego, codziennego wysiłku, a więc nie spala tłuszczu. Proszę JESZCZE RAZ aby ktoś odpowiedział na moje pytania, ale nie rozpisując się o diecie czy innych rzeczach :) - Jak często (co 2 dni, 3 razy w tygodniu) - Jak długo powinna trwać seria ćwiczeń - Rano przed śniadaniem czy wiezorem po kolacji

nie można cwiczyć codziennie, znaczy ze musi być jakiś choćby jeden dzien w tygodniu na regeneracje ale dotyczy to treningu silowego Aeroby możesz spokojnie wykonywać codziennie tzn biegi, pływanie, rower, stepper W niedzielę mozesz dla odmiany iść na rolki czy rower niestacjonarny:) Trening aerobowy min 40 minut przedxział tętna 120-150 (mniej wiecej, bo dla kazdego wylicza się indywidualnie)

3 ewentualnie 4 razy w tygodniu, co drugi dzień można, ja ćwiczę pomiędzy śniadaniem a obiadem, tłuszcz spala się po pół godz, także trening powinien trwać conajmniej 45 min

generalnie im częsciej tym wiekszy i szybszy efekt