Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karrrla333

TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011

Polecane posty

Starbuck bardzo mi milo, ze Oldze Kamilek wpadl w oko :-) u nas dzisiaj konczy sie 11 tydzien i tez jest zmiana! Ostatnio chwalilam sie, ze cale noce przesypia, a tu dzisiaj do polnocy nie spala a potamem pobudka po 4 :-( mam nadzieje, ze to tylko przez zmiane rytmu dnia i dzisiaj wszystko wroci do normy! Bo ja spioch jestem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nad tez zmiany. Z 6 posilkow jest 5 wiekszych. Kanatika, ja buszuje po nocy a rano lubie pospac. Moja zwykle mi pozwala do 9;-) dzis wstala przed 8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcik to juz sobie ładnie Młodą "ustawiłaś" :) fajnego ma Tosia sukienko-bodziaka karmicie dzieci jak juz zaczną sie domagać czyt płakać czy wg godziny, ze juz tyle a tyle minelo to karmimy? bo u nas jest tak ze i po 3 godzinach Młoda zje ale jak się ja czymś zajmuje to i 4-5 godzinne przerwy ma ,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musze przyznac, że poza okresowymi stanami marudzenia, Tosia to złote dziecko. Tylko mama leń. Powinnam sie zabrac za skonczenie drugiej pracy mgr ale wole sie z nia bawic. Szkoda tylko ze jej dziecinstwo nie jest takie normalne. Ze musi chodzic na rehab i ciagle tulamy sie po lekarzach. Wczoraj obejrzalam jej zdjecia ze szpitala i sie prawie poplakalam. Jak widze jej blizny po wkluciach na raczkach, nadgarstkach, kostkach, pietach to tez mi sie plakac chce. Te blizny nie sa bardzo widoczne ale ja je widze. Chyba znam je n pamiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie patrzy na foty Tosi to człowiek nawet nie pomysli ze tyle przeszła - taka fajna dziewuszka i te figlarne oczka :) dobrze ze ona tez tego nie bedzie pamietac, tylko rodzice co przeszli :( no i nadal jest u Was zupełnie inaczej niz u reszty :( od szczepienia do szczepienia i zazwyczaj tyle jesli chodzi o lekarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiem ze nie widac teraz i mam nadzieje ze nie bedzie miec zadnych problemow ani ruchowych ani intelektualnych. Mysle jeszcze u wizycie u neurologopedy. Jest na Slasku jedna super lekarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musi byc dobrze! jesli jakas fajna ta lekarka to chyba warto - na wszelki wypadek i zeby sobie nic nie wypominac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcik, Ty tu z nas jesteś najdzielniejsza i zawsze Cię podziwiam. Mój Mały nie był wcześniakiem, wszystko było OK z nim po porodzie, ale w szpitalu pobierali mu raz krew z grzbietu dłoni i przeżyłam to bardzo, do tej pory ma bliznę na rączce po tym wkłuciu i co na nią patrzę, to wzbudza to u mnie emocje, a to przecież nic takiego, nie wyobrażam sobie, co Ty musisz czuć, patrząc na te wszystkie ślady po wkłuciach... Olcik, Szun, ogromnie podoba mi się imię Waszych córeczek, super brzmi jak piszecie "Antosia", "Antonka" albo "Antonina":) Starbuck, u nas Mały domaga się piersi średnio co 2h, więc nie mam problemu, że zapomni o jedzeniu:) Czasem jak ma dłuższą przerwę, bo np. spał, obudził się i się bawi zamiast wołać "jeść", to czekam, aż zacznie wołać, ale to i tak nie jest dłuższa przerwa niż 3h, czasem jednak wyprzedzam jego wołanie, jak widzę oznaki, że zaraz będzie wrzask o pierś i zaczynam przystawiać, mimo że jeszcze nie wrzeszczy:) U nas to wygląda tak, że jak Mały zda sobie sprawę, że jest głodny, to bardzo szybko wpada w histerię, to nie jest dziecko cierpliwie czekające na pierś, chociaż czasem jak widzi, że pierś się zbliża (haha), to się uspokaja i czeka. Nauczył się ostatnio pokrzykiwać, to nie jest płacz, tylko takie wrzaśnięcia, wrzaśnie i patrzy na mnie, wrzaśnie i patrzy, przekomicznie to wygląda. My od paru dni staramy się podawać mu mm, bo nie przemawia do mnie opinia lekarza, że taki mały przyrost wagi jest OK. Niestety wydaje nam się, że zwykłe mleko mm (z Hippa), które smakuje raczej Małemu powoduje u niego alergię, a mleko HA mu nie smakuje:(( Czasem wypije, a czasem, jak wczoraj wieczorem, zrobi kilka łyków, zda sobie sprawę, co to jest i wrzeszczy, a pić nie będzie... Macie na to jakaś radę? Zobaczymy, co jutro powie lekarz. W ogóle znaleźliśmy z mężem super sposób na szybkie zrobienie świeżej porcji mm. Przegotowaną wcześniej wodę (chociaż i tak raczej mamy taką z Humany lub Rossmanna, którą do 2 dni po otwarciu nie trzeba gotować) wstawiamy w butelce do podgrzewacza i dajemy opcję "utrzymywanie temperatury 37 stopni) i jeśli wydaje nam się, że Mały nie może się najeść w nocy z jednej ani drugiej piersi, to wtedy wystarczy tylko wsypać mm do butelki i gotowe. Pączku, możesz jeszcze raz dokładniej napisać, jak to nauczyłaś synka sypiać samodzielnie, bo nie mogę znaleźć tego wpisu. Ile razy i jak długo przetrzymywałaś jego płacz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Zuzka regularnie zaliczam jakiegos dola ale Antosia szybko mnie z niego podnosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcik spiesze z pocieszeniem (chociaz wiem, ze mialysmy inne sytuacje) Kamil ur sie z zachlystowym zapaleniem pluc i pierwszy miesiac po ur spedzilismy w szpitalach (16 dni w inkubatorze) wszedzie byl pokluty i popodlanczany do roznych rurek i sprzetow pod tlenem itd.- potem ciagle wizyty u specjalistow (neurolog, rehabilitacja i patologia noworodkow) do 2 roku zycia, ale wyszedl bez szwanku :-) zdjecia ze szpitala wywolalam dopiero teraz bo nie moglam na nie patrzec! (z reszta jak je wywolalam to i tak sie poplakalam, a bylo to przeciez 6 lat temu!) dlatego glowa do gory! Ani sie obejrzysz a Antonka pojdzie do szkoly :-) wiem, ze wszystko to jest meczace ale najwazniejsze, ze jest na swiecie i daje radosc Rodzicom i nietylko! Dacie rade!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanatika wierzę, że było to dla Ciebie ogromne przeżycie bo to w końcu Twoje dziecko. Dla każdej matki jej problemy beda największe na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcik zgadzam sie w 100 procemtach!!! Dlatego pocieszam, ze po kazdej burzy w koncu zaswieci slonce - czego Wam ogromnie zycze!!! I trzymam kciuki za Antosie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nas znowu problemy:( Po 6 tyg pieluchowania i ćwiczeń na dzisiejszym usg okazało się że u Amelki nie ma żadnej poprawy z bioderkami:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majcyś i co teraz? Kazali nosić te szelki czy coś? Co macie wpisane w opisie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co teraz:( W środę mamy dostać to usg i skierowanie do ortopedy... Pewnie będzie nosić te szelki albo jakieś majtki tylko nawet nie wiem jak to wygląda:/ Aż się tego boje i reakcji małej już na tą dodatkową pieluchę reagowała złością. Złapałam doła przez to badanie ciągle pod górkę najpierw połowa ciąży przeleżana później przedwczesny poród i teraz to wszystko... Okropne to życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na tej stronie masz szelki Pavlika - musisz zjechać w dół trochę. Ja widziałam w tym dziecko. Nie wygląda to najgorzej. Głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamcia31
Dziewczyny a Was pediatrzy wysłali na usg bioderek ? Kurka, my byliśmy już kilka razy u lekarza i nic nie wspomniał o tym usg a ja geba się nie zapytałam. Może nie trzeba robić go po cc ? A szelkami się nie przejmujcie. Ja sama na własnej skórze przerabiałam ten temat i wszystko jest ok :) Mama mi opowiadała, że bardzo dzielnie to nawet zniosłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamcia niektorzy lekarze oceniaja wizualnie i nie zlecaja usg zwlaszcza nfz, ale lepiej zrobić, zawsze to dokladniejsze badanie i to ze cc niekoniecznie sprawie ze wszystko ok, bardziej jak dziecko lezy czy czesto na boczkach - bo niestety to zle wplywa na rozwoj bioderek (a male sie tak uklada) , czy od pozycji noszenia, generalnie chodzi zeby czesto mialy nozki jak zabka, odwiedzione wczoraj mloda dostala fajna zabawke - strasznie sie w nia wpatruje kolory jej bardzo pasuja http://www.tinylove.com.pl/index.php?p947,ksiazeczka-interaktywna-dwustronna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamcia u nas wszystkie dzieci sa kierowane do poradni preluksacyjnej. Przy mnie lekarz ochrzanil matke ze przychodzi dopiero z 4-mies dzieckiem a ona na to ze tak jej pediatra kazal. Ja bym poszla. U nas sie nie czeka na wizyte na nfz. Tylko skierowanie i umowic termin przez tel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamcia ja tez mialam cc. Czynnikow ryzyka dysplazji jest kilka. Cc czy sn nie ma tu jakiegos ogromnego znaczenia. 6 razy czesciej dysplazje maja dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość looooooo
Majcys, okropne życie to mają w Syrii, jak Ci zastrzelą dziecko. Ty masz tylko trochę problemów, normalnie, jak większość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas w Krakowie wszystkie dzieci maja robione usg stawow biodrowych w 6 tyg na NFZ (sa specjalne programy profilaktyczne), u nas na szczescie wszystko w porzadku z bioderkami. Mam nadzieje, ze i u Was bedzie dobrze. Od rana ciagla mysle o *Aszji to juz dwa miesiace.... Nie moge o niej zapomniec! przytulam mocno (*)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę o Aszja oraz o Dree, tak długo była z nami, a nagle znikła... Looooo, prawie zawsze można znaleźć kogoś, kto ma gorzej od nas, co nie oznacza, że nasze problemy są błahe, a nasze smutki nieuzasadnione. Majcyś sporo przeszła (leżenie w ciąży, wcześniejszy poród), a tu jeszcze te bioderka, ma prawo być zdołowana tymi problemami. Majcyś, wierzę, że się wszystko ułoży, trzymaj się ciepło. Nic nie poradzę na te bioderka, bo się na tym zupełnie nie znam. Mamcia, u nas już w szpitalu mówili, że trzeba iść na usg bioderek, mamy też to napisane w książeczce zdrowia i chyba na wypisie. Wydawało mi się, że wszystkie dzieci muszą mieć usg. Aha, skierowanie na usg u nas pisał pediatra w przychodni. My mieliśmy zalecone usg już w 4 tygodniu, bo Mały był ułożony pośladkowo, a taki ułożenie jest ponoć mniej korzystne dla bioderek. Na szczęście usg wyszło super, ale i tak w 4 m-cu mamy znów iść. Dziewczyny, też macie zalecone 2 usg, po 3 m-cach od pierwszego, mimo że na pierwszym wszystko wyszło OK? Nam po tych koszmarnych nocach z częstym budzeniem się, płakaniem itp. Mały zrobił tej nocy prezent i spał 7h ciągiem. Niesamowite uczucie tak się wyspać:))) Od razu człowiek inaczej na to wszystko patrzy. Jakby Mały tak normalnie sypiał i jeszcze w dzień miał jakieś drzemki, to bym chyba z radości pod sufit skakała i też bym może myślała już o drugim dziecku. Zazdroszczę tym, którzy mają ten luksus na co dzień:) Ja marzę, aby u nas były choć 4h snu ciągiem. I właśnie, "Loooooooooooo", ja narzekałam ostatnio, że Mały budzi się w nocy nawet co 1,5h, idąc Twoim tokiem ktoś mógłby mi napisać "a mój się budzi co 30 minut", OK, cieszę się, że mój "tylko" co 1,5h, ale to nie zmienia faktu, że i tak jestem zmęczona wtedy i mam wszystkiego dość, bo chodzę nieprzytomna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli chodzi o karmienie, to ja raczej nie czekam aż mała się rozzłości tylko daję jej gdy widzę, że czegoś się domaga i od ostatniego karmienia minęło ok 3 godzin (zaczęło u nas to wszystko mieć jakiś schemat :-) - nareszcie!) Wczoraj byłam u gin - wszystko oki i mała usnęła w samochodzie o 15 i tak spała do 19.30 (musiałam ją budzić) byłam pewna, że mam już po nocce! ale zaskoczyła mnie moja panna - jak usnęła o 22.30 tak pospała do 8.30! szok! oby jej tak zostało!!! W dzień często bawi się na macie przy kołysankach, wczoraj też ja tak położyłam i zaczęłam oglądać M jak miłość - spokojnie przeleżała cały serial, aż mąż się śmiał, że drugiej serialowej babki nie wytrzyma! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mielismy jedno usg i o drugim nikt nie wspominal ortopeda powiedzial ze mamy sie zglosic z mloda na wizyte jak juz bedzie dobrze chodzila - czyli jakos za rok i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co robi moje dziecko od kilku dni? Jak jej daję herbatkę to pije, a potem gryzie dziąsłami smoczek i sama sobie chce tą butelke trzymac. Oczywiscie jej wypada z rak. No i dałam jej pustą, wysterylizowana butelkę i memła ten smoczek od niej, ale nie ssie tylko gryzie i jeździ sobie po dząsłach. I co chwila jej wypada z rąk ta butla i pisk...Smiesznie z nią wygląda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×