TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011

Zuzka ja też miałam duży dystans do fb ze względu na mojego pracodawcę który wiem że śledzi pracowników na portalach społecznościowych a więc nie mam ani nk ani fb. Do założenia fb przekonało mnie forum więc założyłam konto na "na córę" i tak zaistniałam :) cała reszta mnie nie bawi. Tylko maż odkrył gierki na fb więc często grywa ale też z konta córy:)

ja mam konto na facebooku ale jakoś marnie idzie mi korzystanie z niego. pytanie za sto punktow.... jak was na nim znaleźć??

info na skrzynce wp

Danka - zapomniałam Hasła!!! pozdrawiam

Dziewczyny zastanówcie się, na fb juz nie ma szans pisanie pod kolorem orange, i jak napiszecie cos co sie zacnemu gronu nie spodoba to od razu won. Kantanika a co ty tam bedziesz pisac jak twoje ulubione zajesie to obrazanie Ewki z grudniowek

Wysłałam haslo na maila :) Chodźcie na facebooka, u nas jest fajnie :* A pomarańcze... rozwaliły drugi temat, teraz rozpadło się konto na fb z tamtego tematu.... no comment

to bylam ja... zapomniałam K

z tego co pamietam to dzis swoj pierwszy roczek konczy Kamilka Barbery takze zycze Ci aniolku wszystkiego najlepszego samych pogodnych i radosnych dni:) dziewczyny to juz pierwsze urodzin naszych pociech a dopiero co z brzychami bylysmy.....

Czesc dziewczyny kope lat co u was,jak wasze dzieciaki chodza juz ? Na ten watek chyba juz nikt nie zaglada .moja martyna ma juz 5 zebow i chodzi ale dopiero przy meblach :-) roczek urzadzamy 9 grudnia :-) na grupie fb juz mnie dawno nie ma... Odezwijcie sie bo jestem ciekawa co u was :-) pozdrowienia

Jejku Aska strasznie dziękuję za życzenia dla Kamilki i pamięć :* Kamilka ma już 8 zębów , bije rekordy wagowe - 14 kg :) , łazi tylko przy meblach i za rączki , a do tego jest przeurocza :) Pozdrawiam wszystkie mamusie :)

Czekoladka a co się stało , że opuściłaś grupę ?

Czesc barbera teraz zauwazylas ze mnie nie ma ,przeciez to juz ze 2 miechy :-) usunelam sie bo stwierdzilam ze chyba nie pasuje do was, takze przez to ze bylam jedna z najmlodszych grudniowek, ale tez dlatego ze na wiekszosc moich postow byla olewka, ale nie mowie tego o tobie :-). Pozatym jakos nie mialam czasu siedziec na kompie. Ode mnie tez spoznione zyczenia dla Kamilki :-)

Buziaki dla Kamilki!!!! Mozesz tutaj pisac Czekoladko - ja na Fb sie nie wybieram - tym bardziej po wpisach pomaranczy... Nie chce mi sie bawic w taka dzieciniade! A tutaj czasami zagladam! Natalka ma juz 8 zabkow i dopiero od kilku dni raczkuje :-) w ogole jest super dzieciaczkiem :-) pozdrawiam Was!

czekoladko dopiero teraz zauważyłam , że się usunęłaś , ale cały czas myślałam, dlaczego się nie odzywasz. No trudno , szkoda, każdy robi jak uważa , ale chyba przesadzasz z tym olewaniem, bo sprawdziłam historię forum i nie zauważyłam, żeby Twoje posty obyły się bez echa . Nawet jakby się jakiś znalazł to każdego z nas to dotyczy . Piszesz, że byłaś jedną z najmłodszych ,a co to ma do rzeczy ? Kanatika, a co ty możesz za wnioski wyciągać po wpisie jakiejś pieprzniętej pomarańczki, która pewnie nie umiała się dogadać z innymi. Po drugie to co pisze akurat na naszym forum nigdy coś takiego się nie zdarzyło .Nie ma kłótni, jest dyskusja i nikt nie jest chamski .

Barbera po prostu dodałam 2 do 2! Bo skoro Starbuck pisze, że wysyła coś na e-mail a pomarańczka wie, że chodzi o Fb to niby skąd? tak sobie strzeliła? Czy jest raczej kimś kto ma dostęp do naszego maila? A ja nie chcę brać udziału w jakiś dziwnych intrygach, bo mnie to nie bawi! ale tutaj chętnie poczytam co u Waszych pociech, bo bardzo lubiłam nasze forum! I jest mi przykro, że się skończyło!

Kanatika ale ta pomarancza pomyliła sobie grudniowe.topiki;-) Naprawdę w tej grupie na fb panuje przesympatyczna atmosfera.

Paulina, Danka dziękuje za hasło :*

Olcik - też przeszło mi to przez głowę! Bo czytałam drugi grudniowy topik i w ogóle zostawiam to bez komentarza! Dzięki za info - przemyślę to jeszcze raz - bo brakuje mi Was! A jak tam Dzielna Tosia sobie radzi? Asia - a co u Was? ja też wspominam ubiegły rok! Ale fajnie było siedzieć jak na szpilkach... ;-)

Tosia raczkuje od 3 miesięcy, chodzi przy meblach i chce bucie prowadzana za ręce ale boi się puścić. Ma 8 zębów z przodu i chyba jednego z tylu ale nie pozwala mi dobrze zobaczyć. I strasznie rozrabia.

Czyli widzę, że rozwija się wspaniale!!! Gratuluję! Dużo o Was myślę i trzymam kciuki! Nati dopiero tydzień temu zaczęła stawiać pierwsze "raczki", ale po 2 dniach latała jak perszing! I mamy już 2 guzy - bo to stołek, to futryna ;-) już wszędzie jej pełno! Dużo śpi, bo jeszcze 2 razy dziennie po 2-3 godziny! i nadal cała noc! Gorzej u nas z jedzeniem, bo ciężko jej przychodzą nowe smaki - ale ciągle coś nowego jej podkładam i jakoś idzie! No i zapisałam ją do żłobka - ale jesteśmy w bardzo długiej kolejce, więc nie wiem kiedy to nastąpi! a chciałam żeby szła od września, a ja do pracy! Pozdrawiam!

Do poczty na wp ma dostęp dużo osób , bo zostało założone na początku istnienia forum na kafe . Niestety mogą tam zaglądać te dziewczyny co robiły zamęt na forum i widzę, że dalej to robią jako pomarańcze :(

Dziewczyny, ale się cieszę, że Was "widzę":) Tęskno mi za tym forum, które już nie tętni życiem, a na fb bym chciała, ale się boję:) Boję się właśnie takich różnych dziwnych "akcji", ja na fb mam więcej danych, a w necie nie brakuje różnych nawiedzonych, nie mówię o Was oczywiście, ale byłam już świadkiem takich akcji na różnych forach, blogach, że aż trudno uwierzyć, że ludzie prezentują takie skrzywione charaktery. Poza tym fb sam w sobie kojarzy mi się z totalną inwigilacją , problemem z usunięciem własnych danych itp. Barbera, sto lat dla Kamilki!!! Olcik, wszystkiego dobrego dla Tosi. Aśka, miło Cię "widzieć":) Kanatika, mój brzdąc też kiepsko przyjmuje nowości żywieniowe. Wow, Natalka dużo śpi w dzień. Mój Synuś średnio ma 2 drzemki w ciągu dnia, każda średnio około 30 minut, czasem jest tylko jedna taka w ciągu dnia. Noce są niezłe, a w dzień Mały jest superowy (z pewnymi wyjątkami, ale jak to dziecko), więc na tym etapie jego krótkie spanie w dzień nie przeszkadza mi jakoś specjalnie. To, co było kiedyś, a co jest teraz to NIEBO A ZIEMIA. Nasz roczek zbliża się wielkimi krokami i wzrusza mnie to ogromnie. Nadziwić się też nie mogę, kiedy to minęło. Jak o tym wszystkim myślę, wspominam, to robi mi się ogromnie ciepło na sercu i taki żal mnie ogarnia, że to tak prędko minęło. Czasem zachciewa mi się już drugiego dziecka, ale jeszcze nie pora na to:) Pozdrawiam Was serdecznie!

Czekoladka, u nas też chodzenie tylko przy meblach. Pozdrawiam!

hej dziewczyny u nas sa narazie 4 zeby 2 na dole jedynki i oczne nam wyszly bezobjawow ogolnie jest super maly wcina prawie wszystko tylko ze chodzic jakos narazie niechce ani raczkowac za to w chodziku przechodzi samego siebie.przesypiamy cale noce w dzien mamy dwie drzemki po godzince takze jest super w ogole nie choruje (odpukac) przez swoje cale dotychczasowe zycie mielismy tylko lekki kaszlek i katarek raz a goraczki nie bylo ani razu!!!ciesze sie ze sie odezwalyscie:)

jejku juz roczki a rok temu o tej porze przezywalysmy zblizajace sie porody...

czekoladka ja mam 22 lata i nikt mnie za to na fb nie dyskryminuje :) Zresztą czy to ważne czy ktoś ma 20 czy 40 lat ważne że się tam wszyscy dogadują:) Moja Amelka zaczęła chodzić 12 listopada równiutko w swoje urodziny a dzisiaj już zapierdziela aż się kurzy ma 8 zębów i bardzo wielka dokucznica z niej rośnie:)

Dziewczyny, naprawdę w tej grupie atmosfera jest zaskakująco pozytywną! I jest tam gwarno, wesoło i pouczajaco;-)

Zuzka ja już zachęcałam ... miałam podobny problem z fb ale połowicznie się odważyłam na niego zajrzeć. Nawet przez chwilę nie żałowałam decyzji. U nas Mała na czterech zasuwa czasem szybciej niż ja na dwóch ... zwłaszcza jak przede mną ucieka :) Przy meblach radzi sobie rewelacyjnie i stawia bardzo nieśmialo swoje pierwsze samodzielne kroczki. Jeść nie chce łyżeczka jedynie butla lub jedzenie w kawałkach podawane palcami. Więc podanie jakiejkolwiek zupy nierealne. Zębów ma całe 6 - 4 na górze i 2 na dole i kolejne w drodze bo ślini się na maksa. No i u nas dalej problemy alergiczne coraz poważniejsze niestety.

To i my z Olgą się odmeldujemy :) U nas 8 zębów - jedynki i dwójki - podobno komplet roczniaka, czy wychodzą następne? nie wiem - bo do tej pory wszystkie nas zaskakiwały, po prostu pojawiały się z dnia na dzień, bez slinienia, gorączki tak więc u nas ząbkowanie super, ciekawe jak pójdzie z następnymi.. Olga chodzi przy wszystkim, meblach, ścianach, moich nogach :D wszystkiego używa jako pchacza, dużo też raczkuje; chce być prowadzana za ręce - podchodzi do nas bierze nasze ręce wstaje i ciągnie - ale nie jestem przekonana do takiego prowadzania dziecka więc tego nie robimy Od jakiegoś miesiaca ma juz tylko jedna drzemkę w ciągu dnia i to zwykle nieco ponad godzinna, rzadko dochodzi do 1,5 godziny ale chyba tyle jej wystarcza bo nie jest marudna pod koniec dnia, zresztą Ona nigdy nie należała do dużo spiących dzieci. Zasypianie na noc to bajka, o godzinie 20tej odkładam ją do łóżeczka, daje buziaka i wychodzę a Ona zasypia bez żadnego marudzenia, płaczu - i śpi całą nockę do 7:30 Zasypia bez smoka - w ogole już smoka nie używamy, co jeszcze nie tak dawno wydawało mi się nie możliwe - przez poprzednie 10mcy nie było nocy bez smoka, musiał być. A oduczyła sie bo zaczęła sie nim bawić - tzn wyrzucała go z łóżeczka, ja przychodziłam do niej do pokoju - podawałam jej - a ta znów wyrzucała i tak w kółko :) więc stwierdziłam że tylko raz będę jej podawać.. i tak nauczyła sie zasypiać bez Jeszcze karmie - ale już zblizamy się do końca, miało być do roku a urodziny juz za dwa tygodnie. Więc zmniejszam karmienia do dwóch dziennie, potem raz dziennie i finito ech przykre to będzie , oczywiście na pewno bardziej dla mnie ;) Z jedzeniem nie ma problemów - ze słoików daję tylko rybę a tak to już tylko gotowane przeze mnie obiadki. Je juz praktycznie wszystko - wszystko to co zdrowe oczywiście ;) Choróbska tfu tfu nas omijają, jak dotad lekki katar który zbiegł sie z pojawieniem dolnych dwojek i tyle Waga 9,5 kg czyli 50 centyl bez zmian Tata zakochany bez pamięci w córce - zwłaszcza że już mówi świadomie tata, ja niestety na "mama" ciagle czekam, każdą wolną chwile spędza na zabawach z nią, uwielbiam ten widok :) Jest dobrze, naprawdę super! :)

Starbuck, to super, że jest super!:)) Fajnie się czyta takie pozytywne wieści. Julita, współczuję tych problemów alergicznych, bo wiem, co to oznacza... U nas skórne problemy od paru tygodni w ogromnym stopniu się wycofały, coś tam się przytrafia, ale często skóra jest idealna, bez smarowania i bez leków. Nasz lekarz twierdzi, że to chyba m.in. zasługa dużej ilości marchewki oraz wprowadzenia po kilku miesiącach przerwy (i spadnięciu poniżej normy w tym czasie) witaminy D3, na bazie oliwy z oliwek, żadnych orzechów. Niestety dieta eliminacyjna u Małego dalej dosyć ostra, bo potencjał alergiczny ogromny, 2 miesiące temu Mały przez przypadek zjadł okruszek biszkopcika (wcześniej nigdy nie jadł) i dostał tak okropnej pokrzywki na całym ciele, zaczął puchnąć, że wylądowaliśmy na pogotowiu. Nie wiadomo, co było przyczyną, czy pszenica, czy jaja, czy mleko, czy spulchniacze, czy jakiś inny składnik, jednak do tej pory nie dostał jeszcze glutenu, ani jajek... A przy wprowadzaniu jakiejkolwiek nowości, np. ostatnio malin, mam wielki stres... Co z Waszymi szczepieniami?