Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość w rozterce..:(

moj maz powiedzial przez sen.... pomozcie mi to pojac.

Polecane posty

Gość w rozterce..:(

dziewczyny, poradzcie. Czasem zagladam tu na forum ale jeszcze nigdy nie pisalam tutaj z jakims powaznym problemem. Wczoraj w nocy wydarzylo sie cosc dziwnego, zaczelam cos podejrzewac. Moj maz wrocil wieczorem troche wypity od brata, a zawsze jak wipije conajmniej 2 piwa to gada przez sen, przewaznie jakies glupoty wogole bez sensu. Zawsze mnie to smieszylo, ale wlasnie do wczoraj. Maz szybko zasnal, ja jeszcze jakis czas sie wiercilam w lozku i nagle slysze jak mowi przez sen: mloda, mloda. (tak mnie czasem nazywa, a raczej jak mowi komus o mnie to nazywa mnie mloda) No to ja podchwycilam gadke i pytam sie go: co. A on na to: nie do ciebie mowie. To ja: a do kogo??? On: do marty. A ja oczy zrobilam i zaczelo mnie brac myslenie, o jakiej marcie mowil...myslicie ze mam sie czegos obawiac???Dzis caly dzien mnie to zastanawialo, jak spytalam sie meza dzis wieczorem o to to powiedzial ze gadal glupoty pewnie jak zawsze....kurcze, niewiem juz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwusia84
niepotrzebnie go spytalas wprost. trzeba bylo mu pwiedziec, ze marta dzwonila i obserowowac reakcje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w rozterce..:(
a dokladnie to powiedzial: nie do ciebie mowie tylko do tej drugiej. A ja na to: do jakiej drugiej?? On: do marty... ale juz nic wiecej z niego nie wyciagnelam, pol nocy nie spalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w rozterce..:(
ech..no niby tak. Ale ze co, na moj tel ze dzwonila??To by bylo bez sensu. Pozatym juz i tak sie zapytalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kgf lu
"i zaczelo mnie brac myslenie" jezu jakie sformułowanie ale z ciebie burak :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w rozterce..:(
kgf lu dziekuje za komentarz.... ale przyszlam tu poczytac jakies rady czy cos, co myslicie o tym?>?? za glupie komenty z gory dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w rozterce..:(
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elliot
A może myślał o pracy... a Marta, to imię koleżanki z pracy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klimat pretensjonalny
i już trawimy sny twojego pijanego męża. Wybacz:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjurhsa
a macie może wsród wspołnych znajomych jakąś martę?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w rozterce..:(
no jest jedna marta, ale to nawet nie jest nasza kolezanka. To dziewczyna jego kolegi, ze dwa razy ja widzielismy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w rozterce..:(
nie sadze ze to ja mial na mysli...widzial ja raz jak byl u kolegi, drugi raz jak bylismy razem u niego, aletylko na chwile. No ma tez nr tel do niej, ja tez mam, kiedys on dzwonil do niego z jej kom i maz sobie zapisal w razie gdyby nie mogl sie do kumpla dodzwonic, bo rzewaznie sa oni razem cale dnie.tzn kolega z ta swoja dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może kiedyś bujał się w jakiejś Marcie, potem byłaś Ty, zaś ona jak popije i zasypia to ona się mu przypomina. Takie coś jest możliwe. O ile ta Marta nie żyje to nie jesteś zagrożona :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w rozterce..:(
z tego co wiem to jestem jego pierwsza powazna miloscia ze tak powiem. Jedyna marta jaka znam to chrzesnica jego ojca, z ktora nie mial nawet blizszych kontaktow. No i ta marta od kolegi. Przejrzalam wlasnie jego tel...niema w nim nic podejrzanego. Nie robie tego nigdy ale teraz musialam bo nie daje mi to spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kgf lu
Czlowiek_z_bliznami Dokładnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lo matko jedyna
niemozliwe, zeby nie skojarzyc faktow...facet gada o marcie, ma jej telefon w komorce i spotyka sie non stop z nia i kumplem a ty nie widzisz zwiazku, bo ja dwa razy widzialas? cos ci powiem, chyba TY ja dwa razy widzialas, bo maz napewno duzo wiecej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjurhsa
no szczerze mówiąc nie dziwie się, że ie daje Ci to spokoj...ja też jestem raczej z tych podejrzliwych...ale trochę wyluzuj i spójrz na to z tej strony, że to może takie zwykle gadanie głupot....tak jak czasem potrafią się głupoty śnic...takie wzięte znikąd tak samo można gadać przez sen...z drugiej strony nie wyznawał miłości tej Marcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w rozterce..:(
o jezu...co ja widze....weszlam w jego billing rozmow na necie. No mam dosc...kuzwa,chyba zaraz go obudze, nie wytrzymam z nerwow... ma pelno msmow wyslanych pod jej nr..dzis, wczoraj i prawie kazdego innego dnia..!!!Kurwa, a wszystko w tel ma wykasowane, zostawil tylko te do mnie i kolegow!!! Co jest grane do cholery...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci jak jest ze mną, sama pomyśl czy może tak być również z Twoim. Już od dłuższego czasu niesamowicie się bujam w takiej jednej i jak zasypiam to zawsze o niej myśłe a jak popiję to już masakra. Tak jest od dłuższego czasu. Jak kiedyś znajdę lełośkę na swoim poziomie to zapewne i tak będę myślał o tamtej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjj jjjjjj
serio uwazasz, ze do kochanki zwracal by sie per 'młoda'?? SERIO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w rozterce..:(
przeszukalam jeszcze raz dokladnie jego kom..weszlam w wiadomosci nadawcze, czyli takie wyslane ale ktore z jakis przyczyn sie nie wyslaly, ma taka opcje. I kurwa co widze??Tresc: wiem ze to glupie, nic na to nie poradze. Moze dzis po pracy pogadamy o tym?? Przytlacza mnie to, ale raczej tak pozytywnie. Co to do huja jest???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjj jjjjjj
skoro pisze do niej non stop to obudz go (jesli bedzie zaspany to sobie odpusc, nic nie wyciagniesz i dasz m tylko cala noc na wymyslenie alibi;p) i zjeb, powiedz, ze wiesz o wszystkim bo widzialas billingi. A jak Ci powie jakim prawem go sprawdzasz i ogolnie zacznie odwracac kota ogonem to powiedz mu, ze sie pakujesz i masz w dupie takiego frajera, bo gdyby nie mial nic do ukrycia to by mu nie przeszkadzalo, ze sprawdzilas. I fatycznie, spakuj sie- jedz do kogos bliskiego i zobaczysz wtedy jak sie zachowa. No i mozesz chwilowo zmienic jej nr w jego kom na Twoj- jesli jako pierwszy wysle do niej sms to bedziesz wiedziala co napisal- moze sie wsypie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaa.
a to do chuja jest że robi cię w chuja, jesli to nie podszywka to facet kłami jak z nut. Ja już zadnemu nie uwierzę był taki jeden po 5 latach podejrzewałam zdradę a on do mnie powiedział przysięgam na swoje zycie i zycie moich bliskich że nie mam żadnego romansu i z żadną dziewczyna mnie nic nie łączy, dzień później śledziłam go samochodem i widziałąm jak liże się z jakąś panną pod jej domem. Nigdy nikomu już w nim nie uwierze a tym bardziej facetowi !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjurhsa
no rzeczywiście średnio to wygląda...ale szczerze to niewiele ma na usprawiedliwienie siebie...wygląda na to, że początek czegoś między nimi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjurhsa
dokladnie jeżeli to nie podszywka to, powiedzialabym mu ,że go sprawdziałm, powiedziałabym co znalazlam i spakowałabym siebie albo jego...i zobaczyłabym co dalej on z tym zrobi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotletowa
moj to rozne glupoty przez sen opowiada , np ze mu przaslali sms w sprawie PIT-u , albo , ze mam krokodyla wyprowadzic!!!! Ludzie jak spia, snia czasem totalne pierdoly , o dalekich znajomych , albo postaciach z filmow , a ty se glowe zawracasz!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjurhsa
mój kiedyś przez sen tłumaczył mi, że francja leży na poludniu europy a innym razem, że własnie podawali w wiadomościach, że podczas II wojny światowej nie zginął ani jeden JEŻ:)),...ale tak wracając do tematu to z tego co pisze autorka to nie wygląda to na gadanie glupot przez sen tylko raczej na wygadanie się przez sen... ja jestem niecierpliwa i zapewne już bym go obudziła i powiedziała co wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjurhsa
a z tym, zostawaniem jego w pracy to z tej perpektywy dziwnie wygląda...i dziwne jest to jakiego miałas pecha, że dodzwoniłas się nie do tego działu co powinnas...nie fajnie to wygląda...coś kręci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjj jjjjjj
szczerze mowiac to ten sms troche szczeniacki ;p moj eks do mnie podobne wysylal jak bylismy w 1klasie liceum :D Powiem tak- pod zadnym pozorem mu NIE WIERZ. mozesz udawac, ze wierzysz, ale nie daj sobie zamydlic oczu. Podam swoj przyklad. Moj maz czasem by mi zrobic na zlosc, bym byla zazdrosna (jak mozna to lubic;/) pisal z jakas panna. Zapisal ja meskim imieniem, ze niby jakis znajomy czy cos. No ale ten 'znajomy' ciagle wydzwanial, a moj maz w ogole nie odbieral tych tel. Przy okazji zaczal mowic o jakiejs dziewczynie- same klamstwa, stworzyl kobiete ideal, po to bym byla zazdrosna. Pozniej okazalo sie, ze to jakas 17nastka, ktora raz w zyciu widzial na oczy czy dwa). Tak czy inaczej weszlam kiedys w jego raporty a tam wszystkie do tego 'kolegi'. Poczekalam na jego 'nieuwage' (kazdy czasem zapomina usunac smsa;p) i zobaczylam jakie KLAMSTWA pisal do niej, ale tak czy inaczej byl to flirt. Przeczekalam kilka dni, poczytalam, zebralam info i go zaatkowalam. Zaczal sie wypierac, ze co ja wymyslam itp itd- tak czy inaczej odwrocil kota ogonem. Ja spisalam jej nr i sama do niej napisalam (szczerze to jak mi odp robiac w kazdym wyrazie blad, to stwierdzilam, zetakiej tepej dzidy to on i tak by nie chcial). Poinformowalam go o tym a on ze to niemozliwe, ze ona by mi nie odp i takie tam i ze to UWAGA nie jej nr :D pozamienial numery w tel i UDOWADNIAL mi ze to nie jest jej numer i koniec !! Tylko akurat nie wykazal sie zbytnia inteligencja bo zamienil numery z najlepszym kumplem, ktory zadzwonil rano i wyswietlil sie jako ta laska. Moj M oczywiscie dalej sie wypieral, ze to nie byl jej nr i koniec. Reasumujac- moj maz mnie nie zdradzil ani nic, co nie zmienia faktu ze po drodze oklamal mnie tysiac razy, i nawet majac jego 'reke w dloni' wmawial mi ze to nie jego reka (chodzi o wypeiranie sie. ze to wcale nie jest nr tej laski). Faceci nie sa zdolni do mowienia prawdy wiec nie wierz mu chocby nie wiem co mowil i obserwuj go. Ja mojego stale sprawdzam, systematycznie co kilka tygodni i od dawien dawna nic juz nie znajduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×