Mój facet nie chce ze mną sypiać...

pieprzowa on domysla sie dlaczego sie obrazasz na niego? bo moj jak widzi focha to wie dlaczego, ale nic nie robi, nie mowi, ale jakby czesciej mnie przytula, caluje- jakby czul sie winny

dziewczyny, zeby facet chciał cos dzialac zacznijcie od higieny osobistej

Wiesz wydaje mi sie ze wie czemu ja np wieczorami często trace humor i zachowuje sie bardzo podbnie jak Twój czyli przytula, całuje itd. Wiem ze jemu jest tez cięzko uprawiac seks ze mną swobodnie ze względu na to ze nie mieszkamy sami no iii tez sobie tłumacze ze tutaj jest problem bo mi tez czasmi jest głupio... Ale to tylko takie 'tłumaczenia'

Pieprzowa mi też było głupio uprawiać seks jak za ścianą byłą rodzina. ;-) to krępowało.

czasem kobieta zaniedbuje sobie pewne rzeczy -racja

wystarczy zwykła kapiel i juz jest inaczej

tak własnie, jestesmy stare, smierdzace i Bóg wie co jeszcze:P dla nas nigdy nie bylo problemu, że ktos jest za sciana,ale niestety on coraz czesciej podaje to jako powod

u mnie bylo na odwrot,jak mieszkalismy u mnie z moja matka,to czesciej sie kochalismy.Jak przeprowadzilismy sie do swojego mieszkania,i dzieci sa wieksze to rzadziej.

po całym dniu - lenie z was dziewczyny

Jak mieszkalismy jakis czas sami to najpierw było dobrze później troche juz zaczeło mi brakowac tego seksu a kiedy sie przeprwoadzilismy to juz jest źle... Ale na szczęscie nie będziemy długo mieszkazc z rodziną i mam nadzieje ze wszystko wróci do normy albo i nie... Bo moze on tak sie przyzwyczai do tej sytuacji ze to oleje? Czasem nawet mi mowi ze chciałby juz mieszkac osobno bo cytuje 'częsciej kochał bym sie ze swoją żoną' ale nie wiem czy mówi tak żeby mnie pocieszyc czy zeczywisice on nad tym ubelewa ze jest teraz jak jest...

majka , nie w tym rzecz, tylko czasem dziwczyna moze sie postarac zeby chociaz sis umyc przed nie tylko po

majka no jak wcześniej nie było problemu, a teraz jest to rodzi pytania. ale z drugiej strony na początku zwiazku adrenalina wiele rzeczy "zakrywa" i nie myśli się kto jest za ścianą, dopiero potem ;-) u nas na samym początku też było sporo seksu, ale moze pierwsze pół roku, potem już nie. i małe ożywienie chwilowe było jak zamieszkaliśmy razem. wpisów o myciu nawet nie komentuję.....

kobieta i dobrze, bo niektore powinny sie wstydzic

gorio mozesz wierzyc juz nie, ale nigdy nie poszlam do lozka bez wczesniejszej kapieli. zle bym sie z tym czula po prostu

w akademiku to dopiero jazda

Mysle ze higiena niektorych facetow tez jest nie o pozazdroszczenia.Te brudne wlosy,zaloba za paznokciami,i bielizna 3 dniowa z tygodniowymi skarpetkami.

majka, to chyba ja mam takie nieszczescie i to nie raz

wyposzczony- a moze Twoja zona mysli, ze jak dzieci wieksze, i ze mlodosc macie juz za soba to po prostu nie wypada? albo boi sie ze dzieci zobacza

jak przypada jedna pralka i wanna na x osób

wyposzczony-otoz to, higiena dziala w obie strony. czasem zdarza sie ze moj facet odmawia mi bo mowi ze jest prosto z pracy, smierdzacy i spocony i nie chce po prostu. a ja go do wanny wysylam:P

najlepsza opcja to kapiel we dwoje

maja-Ja mysle ze moja to ma juz inne priorytety,niz seks.Jezeli chodzi o mnie to nidgy sie za nia nie zabieralem brudny czy smierdzacy,nawet rano jak wstalismy to byl szybki prysznic,mycie zebow i do dziela.Teraz niestety moge sobie tylko pomarzyc.

gorio zgadza się:)

moja zonka jest zgrabna blondi , wyksztalcona itd przebojowa, perefkcjonistka, super robi laske a nawet w czasach swietnsci analek byl mimo wszystko nie bzykam jej . TZn raz dwa na miesiac. Wkurza mnie swym gderaniem, dbaloscia o szczegoly gdzie wazne rzczy sa mnie jwazne od szczegolow. Gdzie je jpraca jes tnajwazniejsza (nauczycielka- sprawdziany itd poprawy) Dawniej ze wzgledow religinych mi nie chciala w prezerwatywie dawac wiec bylem zmuszony sobie sam radzic. Przed slubem nie miala oporow . Oddalilismy sie mam sporo znajomych w necie z ktorymi codziennei wiele wiecej gadam niz z nia . Nie spotykam sie z nikim- mam resztki wyrzutow sumienia. Raz sie spotkałem choc to nie byl moj pomysł tylko koleznki ale dotykanie obcej kobiety tak bylo wywolalo we mnie poczucie winy i jednk żal za niespelnionymi marzeniami. Lubie sobie zrobic dobrze i sie niewstydze tego. Wypowidaja sie tu tacy rozni czytałem pozal sie ... ogiery , krowy ktore duz orycza ..... U mnie bierze sie to z tego ze jetesmy daleko psychicznie i wole sobie strzepac niz sie wysilac. Techinczinie jet oki u nas umi m obslugiwac babke i ona tez umie tak ze seks jest super jak juz dochodzi do nieogo. Coz ludzie ludziom gotuja ten los.

no, ja miałam w końcu ostre rżnięcie wczoraj :) już zapomniałam jaki potrafi być w łóżku, chyba miał straaaaszną ochotę :) stary podrywacz - pozdrawiam :)

sxgdry ja też!:D

moim zdaniem to on napewno cie zdradza to nie jest normalne ze kobieta i mezczyzna bedac ze soba nie bzykaja sie ma kogos na1005% ja zyje w chorym zwiazku bardzo długo ale mam kochanka z którym byłam 2 lata najpiekniejsze 2 lata w moim zyciu teraz to juz koniec ale kiedy o nim mysle to nie załuje sprubuj sama a napewno nie porzałujesz decyzji

otworzyc trzy inne topiki na ten sam temat a wy dalej ciągniecie to.Przecież to jej chore urojenia, czy wy tego nie widzicie?Takie sytuacje tzn. brak seksu w małżeństwie zdarza się często , ale to co ona wymyśla to jakaś chora wyobrażnia.

Ja uważam że autorka powinna sobie znaleźc kogos na boku dziewczyno jezeli masz pragnienia seksualne to realizuj je a nie narzekasz jak mloda jestes to dzialaj . Znajdz sobie kogos z kim bedziesz mogla poflirtowac cos wiecej kogos kto cie bedzie pragnal a ty ta osobe i tak.Najlepiej z innego miasta by problemówww nie narobić. Wiem po sobie.

witam u mnie wszystko już wróciło do "normy" niestety. A mogło być tak pięknie, dziki seks codziennie :) Ciekawe co będzie, jak będzie miał 40/50 lat...