Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość leidi agnes

czego się dorobiliście w wieku 26 lat w Polsce

Polecane posty

Gość starsza_79
witam no cóż mam 32 lata, mój móż 33 więc nie wiem czy mogę pisać odpowiedź ale może ku przestrodze Po pierwsze pieniądze szczęścia nie dają i to jest prawda. mamy 2 firmy, 2 prywatne samochody, 1 służbowy, 1 zabytkowy- konik mojego męża, 2 psy znajdy, dom niewielka dzalka, o którą nie ma kto dbać, bzbury typu 2 laptopy, 4 tel. itp. wakacje 1 w roku nie dłużej niź tydzień po około 1500zł/os. ale.... brak mi czasu dla rodziny ( w święta teź pracujemy). Zycie towarzyskie nasze umarło dawno temu bo, .... zawsze coś wypada. Nie wiem czy było warto poświęcić lata szaleństwa zabawy, młodości na prace, a bo później odpoczniemy g.... prawda. mamy kase ale co z tego? Brak przyjaciół prawdziwych co to na dobre i złe. och jak ja chcę do pracy.. ja 1200 mąż 1200 zł/miesięcznie. Narzekań w gronie znajomych jaki to g... w tym kraju i że garba na plecach moźna się dorobić. pozdro I.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leidi agnes
Wiesz ja myślę, że osoby, które zaczynają pracę zawodową mają coraz mniej znajomych i to niezależnie gdzie pracujesz i ile zarabiasz. Nie mówię tu o fałszywych znajomych, którzy kręcą się wokół ciebie z nadzieją, że albo im znajdziesz pracę albo będziesz sponsorem - piwa itd. Powiem to z doświadczenia pracę zaczęłam kilka dni po zdaniu matury. Jeszcze przez kilka miesięcy utrzymywałam kontakty z 2 koleżankami z osiedla. Potem nie miałam czasu na nic. Po przyjściu z pracy wolałam się porządnie wyspać niż gdzieś wychodzić. Poza tym one też poszły do pracy, zaczęły mieszkać z chłopakami. Jeśli chodzi o ludzi ze studiów to przez całe 5 lat nie nawiązałam jakiś wielkich znajomości. Nie tylko ja. Ludzie pochodzili z całej Polski, a po zajęciach każdy leciał do pracy i swojego życia. Podczas 6 lat pracy byłam 3 razy na piwie. Nawet jakbym znalazła czas to nie mam z kim wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalallalala jajajhahhaljljihh
Hm, koncze studia własciwie jeszcze rok mi został, ale nie jest najgorzej, sama dorobiłam sie samochodu, co prawda nie nowy... wynajmuje mieszkanie, utrzymuje sie tez sama, ubrania, zywnosc, rozrywka, zabawki technologiczne, bez zadnej pomocy innych. Mam 21 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czego się dorobiłam? mam 21 lat, pracę w której bez wychodzenia z domu zarabiam ponad 2000, pomagam rodzicom w remoncie domu, tzn. materialnie, nie żebym ze szpachelką latała, bo kiedyś będzie należał do mnie:) w planach mam studia, własny samochód i wiem, ze to się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leidi agnes
Może jeszcze ktoś się wypowie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin84w
dorobiłem się 20 letniej beemki.Część mieszkania mam w spadku po tacie.Mieszkam w nim z mamą i siorką.Wiem,lipa straszna,ale żyję nie najgorzej,na wakacje zawsze mam i dobrze się bawię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powale was na kolana
ha to ja was zaskoczę. Mam 24 lata pracuje od 18 roku życia. Sama wychowuje 1.5 roczne dziecko. Na swoim knocie mam dobrze platna pracę ( logistyka) dorobilam się jak na razie 11 letniej juz corsy mieszkanie dostałam w spadku. Nie myślcie ze wyje z alimentów bo nie miałam jeszcze przyjemności zobaczenia tych pieniędzy. A teraz największy hit skończyłam tylko gimnazjum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leidi agnes
może wypowie się jeszcze ktoś ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leidi agnes
Ja się zastanawiam skąd ludzie mają kasę na rodzinę, godne życie i kupno mieszkania w Warszawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wszystko co mam to tylko dzieki swojej ciezkiej pracy.... mieszkam tylko w mieszkaniu mojego ojca bo on mieszka razem ze swoja zona.... mam 23 lata nikt w zyciu nie dolozyl mi zlotowki do rzeczy typu pralka, lodowka, telewizor itp. i jestem z siebie dumna bo nie musze sie nikogo o nic prosic ani nikomu dziekowac... pracuje od 17go roku zycia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,.,.,
Stary samochod, ktorym i tak nie jezdze (benzyna) i obskurne mieszkanie - po rodzicach. Robie magistra, ale kiedy skoncze studia wiem, ze nie bede pracowac w zawodzie (chyba ze robiac pomniki cmentarne :P). Mam czysciutkie CV, ale zarabiam 700-2000/mc (czasem nic). Mam certyfikat FCE, kiedys moze zrobie CAE. Bralam udzial w kilku wystawach... Ze wzgledu na oszczednosci mieszkam z facetem - pracuje fizycznie ale 2,500 zarabia. We dwoje nie jest zle (czasem uda sie uskladac na jakis dodatkowy kurs czy wakacje pod namiotem). Nie mam jeszcze 26 lat, ale nie sadze, ze do tego czasu cos sie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niczego, poza niezla jak na polske (ale nie placowo) prace - w szkole jako n-l, w perspektywie kredyt na mieszkanie, na szczescie narzeczony db zarabia i ma kawalek ziemi. ja nie mam nic. no mam z nim auto, ale wiekszosc (duza wiekszosc) on za[placil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Programista
Mam narazie 24 lata, czego sam sie dorobiłem narazie samochodu co prawda 8 letnia vectra ale jest. Mieszkanie 54m w małym miescie na kredyt ale za 10 lat będzie moje no i narazie odkładam na dom. Do tego narzeczona i dziecko w drodze. Moi niektórzy znajomi z pracy w wieku 26 maja juz własne domy i woża sie nowymi furami ale oni zaryzykowali i otworzyli własne działalnosci. Niestety tak juz jest kto ma głowe i ryzykuje ten pije szampana. Pozdrawiam wszystkich kończących studia humanistyczne albo pokrewne..... możecie składać cv do mnie za 10 lat bede napewno poszukiwał gosposi do domu. 70 km od warszawy. A pro po nie użalajcie sie nad soba tylko bierzcie d**e troki i brać sie za robote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×