faceci co was przyciąga?

cholera no... pozabijam was... zaczęliście gadać o ciuchach i weszłam na allegro... i się zakochałam... o ja nieszczęśliwa!

poka to w czym sie zakochałas

Proszę... http://allegro.pl/pin-up-platformy-czerwona-podeszwa-cuda-3-kol-i1533756983.html teraz nie będę mogła w nocy spać :P

to sobie je kup ( o ile jestes zgrabna ) co za problem :O

Ja pierdolę! Nic dziwnego, że z DWUNASTO CENTYMETROWYMI OBCASAMI wymagacie 190cm wzrostu u misiów pysiów...

No powiem mamie żeby kupiła i mi wysłała... :) ale i tak do póki nie przyjadą będę chora :P

haha IMO :P a mój chłop jak założę 12 cm buty, to jest 12 cm niższy :P ale jemu to już przestało przeszkadzać :P

Typowy ciapaty, niski chudo/gruby i krykieta ogląda I TAKIE COS MA NIBY BYC LEPSZE OD POLAKA!

Oj IMO, czy tu chodzi o polskość, jakby się znalazł fajny polak to bym była z polakiem, a jak nie znalazłam, to znalazł się i on :P ja na prawdę nie rozumiem, w czym polak ma być niby lepszy bądź gorszy... Heh a on jest raczej z tych chudych... i ma piegi jak się opali :P wczoraj zauważyłam :P

Opalony ciapaty - toż to jakiś obłęd..

"jakby się znalazł fajny polak to bym była z polakiem, a jak nie znalazłam" Polaków fajnych masz w dostatek ale wy jak sroki - lecicie do tego co się błyszczy. Mija wam przed czterdziestką. Żalu o to nie sposób do was mieć bo taka już wasza konstrukcja. To tak jakby złościć się na chiński produkt, że jest do dupy.

"01 - to teraz zrób nam przyjemność," nam? :)

Noo w zimę to tak.. płowieje :P Ale teraz parę dni słoneczka i gęba się ciemniejsza zaczyna robić :P Chociaż powiem Ci że np mój ojciec opala się na mocniejszy brąz, niż mój chłop, pomimo że jest "ciapaty"... kolor jest inny...

01 - w myśl przysłowia "co dwie głowy, to nie jedna" :P

było zajebiste !

Dark, może i jest dostatek... i kto wie, może się rozstanę z obecnym chłopem, zwiążę z polakiem i co... wtedy będzie ok? nie... bo polecę na kasę, wzrost (o zgrozo), samochód, dom.... itp itd...

IMO, wg mnie brak adekwatności przysłowia do sytuacji :)

"wtedy będzie ok? nie... bo polecę na kasę, wzrost (o zgrozo), samochód, dom.... itp itd..." Histeryzujesz. To już wasze standardowa lista wymagań. Cezary Pazura dobrze to ujął w Show: "Kiedyś nie trzeba było mieć BMW i podkoszulka od BOSS'a aby powiedzieć dziewczynie, że się ją kocha".

Ja histeryzuję... to wy codziennie zakładacie tu tematy że baby to wstrętne materialistki i patrzą tylko na wzrost... jeśli tak wygląda mentalność przeciętnego polaka, to ja wolę się związać z przeciętnym nepalczykiem... który nie będzie na mnie patrzył jak na pijawkę...

Ciekawe czemu na was tak patrzymy, hmmm? Jakis spisek Polskich facecików - nieudaczników pewnie...

Nie, pytanie jest... dlaczego on tak na mnie nie patrzy?

"Ja histeryzuję... to wy codziennie zakładacie tu tematy że baby to wstrętne materialistki i patrzą tylko na wzrost" Ja takich tematów nie widziałem ale co widziałem to Creama i jego jęczenie na te rzeczy. Generalizujesz. "jeśli tak wygląda mentalność przeciętnego polaka, to ja wolę się związać z przeciętnym nepalczykiem" Wcześniej stwierdziłaś, że nie mogłaś znaleźć fajnego polaka a teraz gdybasz czy aby Polacy nie przedstawiają takiego właśnie zakompleksionego myślenia. Myślę, że polakami to ty się raczej nie interesowałaś zbytnio bo wiedziałabyś, że tak w większości przypadków nie jest.

Bo wiesz co ciapaty sobie myśli...

Darker - akurat ona sama raz się przyznała, że jeden polaczek za nią latał, ale i tak go zbyła...

kobieta musi sama kokietować i uwodzić a facet potem robi resztę ot filozofia .

Nie wiem co ciapaty sobie myśli... No wybacz Dark, ale nie tylko krem pan śmietana takie tematy zakłada... No nie znalazłam fajnego polaka i tyle... Spoko, z tego forum nie powinnam robić dogmatu, że tak... wszyscy mieszkańcy polski, płci męskiej mają światopogląd użytkownika kafe... ok! Mea kulpa... Ale jak byłam jeszcze w Polsce, to miałam tam znajomych facetów i to chyba ich teorie bardzo zniechęciły mnie do nich i polaków wogóle... Z resztą szczerze to nie odpowiada mi styl życia w Polsce i być może też dlatego postanowiłam znaleźć faceta z innego kręgu kulturowego..

Tak IMO... tego pajaca marnotrawnego zbyłam... Bo nie wyobrażałam sobie być z kimś, który w liceum wyzywał mnie od pasztetów, krzywych mord, baleronów i sprośnych świń... a teraz nagle dostał olśnienia bo zobaczył że dobrze wyglądam i nie źle zarabiam... Najśmieszniejsze było to że mnie dupek nie poznał... i po uświadomieniu mu że byłam tym salcesonem z liceum już więcej się nie odezwał...

"No wybacz Dark, ale nie tylko krem pan śmietana takie tematy zakłada..." Pomarańcze się nie liczą. "Z resztą szczerze to nie odpowiada mi styl życia w Polsce i być może też dlatego postanowiłam znaleźć faceta z innego kręgu kulturowego.." Mało komu odpowiada. Mi bardzo nie odpowiada. Tylko nie każdy może sobie pozwolić ot tak na wskoczenie w inną kulturę.

sie stroic? to nagorsze co moze byc. kamizelki?:O facet moze wygladac modnie, mesko i schludnie nie wygladajac przy tym jak metro. sygnety, koraliki sa beznadzijne. fajny zegarek i styka. no ale to moje zdanie.

Czemu się nie liczą... Myślisz że te pomarańcze to jednak śmietana? :P Wiem że nie każdy może sobie pozwolić i żałuję tego bardzo! szczerze! Wtedy każdy by mógł popróbować i zobaczyć w czym się najlepiej czuje... Mnie akurat było "stać" na taki skok, wiec czemu miałabym tego nie zrobić.