tzw ciaza biochemiczna...

ktoras z Was to przeszla???co dalej..ile trzeba odczekac zeby zajsc w ciaze..jakie moga byc przyczyny??

lub inaczej zwane poronienie biochemiczne....

nie nooo:O przeciez pialas zemialas jedna kreske na tescie wiec jaka ciąza? opanuj sie kobieto,wkrecasz sobie jakies schizy:O

:O i zaraz pewnie sobie wpisze w stopke jak to poronila malego aniołka::O:O kuurwa babo,jaka ciaza??

zrobilam ponownie test...nie bede pisala nic w stopkach. weszlam zapytac bo na necie jest malo informacji. czemu jestescie zlosliwe??

mialas dwie kreski na tym tescie? robilas bete? bo jesli nie robilas to lec do labu i sprawdz!!

a test powtorzony pokazal rowniez jasna ale juz duzo bardziej widoczna kreske. moj lekarz powiedzial ze ciezko powiedziec czy bylo czy nie bo nadeszedl okres. czy ja gdzies panikuje,wkrwcam sobie cos? uzyl tego terminu,wiec chialam zapytac ,zeby sie troche wiecej dowiedziec.

LunaLunaLuna pytalam lek o bete. powiedzial ze teraz nie ma juz to sensu. zacytuje: byc moze byla to b,wczesna ciaza,nazywa sie to biochemiczną. baradzo wiele kobiet tak ma,ale w wiekszosci sie dowiaduja te ktore robia testy jeszce przed terminem spodziewanego okresu. nie jest to niczym powaznym.w niczym nie przeszkadza. eeh i nie rozumiem dziewczyn ktore tak na mnie naskoczyly bez powodu..

masz gdzies blisko labolatorium medyczne? zrob bete bo kreska na tescie mogla byc złudzeniem optycznym:Obeta spada powoli wiec jesli to byla ciaza to wykaze ci ja jeszcze we krwi. I majac pewnosc mozesz dzialac a tak bedziesz sie zadreczac :O

mogłabys w ogóle o ciązy nie wiedzieć... zatem na nic nie zwracaj uwagi i dalej sie staraj, proste

to naturalne poronienie do którego dochodzi częściej niż mogłoby się komukolwiek wydawać, jajeczko zapłodnione ale nie zagnieżdżone... masa kobiet poroni wczesną ciążę nawet o niej nie wiedząc, ty uporczywie czekasz na 2 kreski i się przez przypadek dowiedziałaś że byc może doszło do zapłodnienia ale jajeczko się nie zagnieździło...

laboratorium:Dsorry:D

ą za każdym razem wszystko oczyściło się samo lekarz powiedział, że mogę od razu starać się o dziecko 7 tygodni po pierwszej ciąży biochemicznej zaszłam w ciążę i urodziłam bez najmniejszych problemów i komplikacji zdrowego synka

na pierwszym tescie mogla by byc ta kreska zludzeniem,pozniej wyszedl negatywny,a pozniej znow pozytywny juz z bardziej widoczna kreska.. no ale niewazne.nie zadreczam sie.tylko zapytalam z ciekawoscil.

jesteś ratownikiem medycznym, to takie rzeczy chyba nie powinny być dla Ciebie tajemnicą? Cała masa kobiet przechodziła taką ciążę nawet o tym nie wiedząc. Po takiej ciąży normalnie zachodzi się w kolejną ciążę i normalnie można urodzić.

byłam w takiej ciąży - pozytywne testy, podwyższona beta, na usg nic a 2 tyg później @. W następnym cyklu zaszłam w zdrową ciążę.

ratownikiem nie ginekologiem. ja znam sie na postepowaniu w poronieniu itd..nie w leczeniu dalszym albo enetualnych pozniejszych problemach z ciaza itd.

skoro dwie osoby Ci odpowiedziały konkretnie i na temat

spoko dzieki za te konkrety..ale powiem Wam ze z reguly siedze na innym forum na kafe..i ludzie sa duzo bardziej uprzejmi .. ps nie mowie o wszystkich tu,bo tutaj takze poewnie siedza przemile cieple osoby..:)

ok, podstawy znasz, a o resztę należało zapytać lekarza ;) mój gin wszystko mi zawsze dokładnie tłumaczy, a jak czegoś nie dopowie, to zwyczajnie pytam

Witajcie byłam w prawie 3 tyg ciązy i niestety okazało się ze 4 dni po spodziewanej miesiączce jednak przyszła.. Lekarz dał mi *** aby wyregulować cykl ,i samo się oczyściło. Cała ta sytuacja miała miejsce 3 tygodnie temu, teraz czekam na okres. Ciekawe czy przyjdzie terminowo po tym wszystkim. Jednak że gdybym nie zrobiła testu i beta to bym nawet o tym nie wiedziała. Bo objawy były jak przed okresem ból piersi , nudności itp. I jak teraz ? bo słyszałam że po takowym poronieniu szybciej można zajść w ciąze?? kiedy następuje znowu owulacja ??

Witajcie byłam w prawie 3 tyg ciązy i niestety okazało się ze 4 dni po spodziewanej miesiączce jednak przyszła.. Lekarz dał mi duphaston aby wyregulować cykl ,i samo się oczyściło. Cała ta sytuacja miała miejsce 3 tygodnie temu, teraz czekam na okres. Ciekawe czy przyjdzie terminowo po tym wszystkim. Jednak że gdybym nie zrobiła testu i beta to bym nawet o tym nie wiedziała. Bo objawy były jak przed okresem ból piersi , nudności itp. I jak teraz ? bo słyszałam że po takowym poronieniu szybciej można zajść w ciąze?? kiedy następuje znowu owulacja ??

która nie dotrwała do terminu miesiączki, w następnym cyklu próbowałam ponownie tym razem pełny sukces :) córka ma już 1,5 roku:)

A ja jestem z topiku "czy to już?" I jestem przekonana żłam w takiej właśnie ciąży.

"że byłam"-miało być

A ILE DNI PO TEJ BIOCHEMICZNEJ PLAMIAŁAŚ? miałaś pod koniec śluz zabarwiony krwią??i czy okres dostałaś w terminie?

Okres mi sie spużniał 3 dni a przed miałm co jakiśs skurcze macicy i jakośak inaczej sie czułm niż zawsze przed okresem. 5 dni przed@ miałam bardzo mokro -wodnisty śluz lekko żółtawy w dużej ilości a potem po 2 dniach@ dość intensywne krwawienie ze skrzepami i bardzo silne skurcze ok 30 min .Pod koniec@ duże kawałki błony a potem lekkie plamienie -trwało to 5 dni wienc raczej normalnie . Dlatego myśe że byłam w ciąży.

ja mialam tak samo , w zasadzie gdybym nie robila testu to nawet bym niewiedziala, a glupia zrobilam i teraz mi mysli glowe zaprzątają::/ a jszcze chcialam zapytać czy okres po tym wszystkim dostalas regularnie??

To był w tym miesiącu wienc jeszcze nie wiem jak będzie ale staramy sie o dzidziusia wienc wszystko i tak jest do "góry nogami" Zobaczymy tam gdzieś ktoś pisał że teraz może być nawet łatwiej zajść.

Ja mam 24 lata uważam ze juz najwyzszy czas zacząć starania:) Dzieki ze odpisujesz na posty:) ja natomiast tydzien po tym wsyztkim jak juz praktycznie nie krawawiłam ani nie plamiłam czasami jakis sluz sie pokazał z krwią , to współżyłam i tak sie zastanawiam czy wtedy były płodne dni? jak myslisz?