Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

guess82

Niemcy- ciazy, porod, macierzynstwo

Polecane posty

Gość baccarin
i polozne z ST. Josef KKH Krystyna Bergmann - 6024876 Irene Massek - 7467596 Hanna Skubida - 72019100 Elisabeth Rejewski - 7862726 moze cos znajdziesz dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baccarin-napisz prosze co trzeba zabrac ze soba do szpitala, jak ma wygladac poprostu torba rodzacej:) dzieki wielkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baccarin
Gabi jeszcze jedno, pamietaj aby za wczasu zapisac sie na geburtsvorbereitungkurs! Czesto jest malo miejsc. My robilismy razem z mezem taki wochenendkurs trzy dni po 3 godzinki. Guess do szpitala dla ciebie to tylko koszule czy pizame do spanie, kapcie, szlafrok czy podomke oraz kosmetyki. Handy oczywiscie z ladowarka bo pewnie bedziesz duzo telefonowac. Dla dziecka: ciuchy na wyjscie, czapeczke bawelniana bo moga byc przeciagi nawet na sali. Tetrowa pieluszke, kocyk i ja wzielam spiworek do spania z tym ze moj to grudniowy byl wiec bylo zimno. Acha i jakies rekawiczki niedrapki bo makuchy po urodzeniu moga sie niezle podrapac. Wszystko inne masz w szpitalu. Pieluchy, pudry, kremy czy chusteczki wilgotne. To chyba wszystko. Aaaa no i recznik dla siebie. Podpaski i majtki siateczkowe sa w szpitalu w kazdej toalecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupilam dzis 2 koszule , jedna do porodu i jedna na zmiane, postawilam na koszule a nie na pizame i mam jeszcze problem z kupnem stanika do karmienia- potrzebny jest tez prawda?? czyli zadnych podpasek i majtek jednorazowych mam nie brac ze soba? a ciuszki dla malego , to tylko na wyjscie zabrac ? a w czym bedzie lezal te kilka dni w szpitalu? Dziekuje Ci bardzo za info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze mam pytanko o pampersy, czy na start najlepsze sa pampersy te dla noworodkow nr 1? one sa od wagi 2do 5kg czy moze te z nr 2 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabi.s
Guess ale masz fajnie, juz dzidzia za moment :) ja juz pragnę kupować te wszystkie cudowności dla maluszka :) Baccarin dzięki bardzo za namiary! kiedys patrzyłam na szpitale i tez patrzyłam na ten St.Joseph bo jest blisko dosyć mnie. No i jak jest tyle polskojęzycznych położnych to też super, wtedy taka położna jest przy mnie? czy sie dopłaca za to? jak się skontaktuję z jedną z nich to jak to jest? spotykamy sie od razu? czy dopiero przed porodem lub po? i jeszcze czy ona mi powie kiedy ten szpital załatwiac? tam trzeba tez sie zapisywac? te kursy są obowiązkowe? dużo dają? jezu jestem taka zielona ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabi.s
hmmm... ale jak sprawdzic jaki rejon obsługują te Panie powyżej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gabi s - za polozna nic nie doplacasz. ona przychodzi do Ciebie w ramach ubezpieczenia. Jak juz sie zdecydujesz na ktoras, to najlepiej zadzwon i sie wszystko od niej dowiesz. Ja z moja polozna, ktora bedzie przychodzila zobacze sie dopiero po porodzie, rozmawialam z nia telefonicznie i sstwierdzilysmy ze nie ma wczesniejszej potrzeby. po porodzie mam do niej zadzwonic i umowimy sie na wizyty ale wiesz ja mieszkam w malutkiej maiejscowosci i dlatego nie ma az takiego popytu na polskie polozne, w przeciwienstwie do duzych miast. A co do tego kursu przygotowujacego, to nie jest obowiazkowy, jesli chcesz taki odbyc to poprostu idziesz i sie zapisujesz (tez to jest w ramach ubezpieczenia ale np u mnie jest tak, ze tylko ja chodze za darmo a jesli sa zajecia z partnerem to musi maz placic 5 eu) . Ja bylam tylko na kilku zajeciach i jakos zrezygnowalam ale za to chodze na gimnastyke wodna dla ciezarnych - super sprawa polecam jak juz bedziesz w pozniejszych miesiacach ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baccarin
guess do porodu dostaniesz koszule od nich taka wiazana z tylu bo w razie PDA bedzie wygodniej i tobie i im. Stanik do karmienia mi kazala moja polozna o dwa numery zaduzy niz zwykle nosisz. Kupilam w Rossmannie dwa biale bawelniane i jeden czarny z lycra-no taki na "wyjscie" ;) co do ciuszkow dla malego u nas w szpitalu dawali.Ubrali go kilka godzin po porodzie i w pokoju mialam przyszykowane ciuszki szpitalne na zmiane. Nie wiem jak w twoim szpitalu jest ale chyba bylas na Infoabend czy nie? Jesli chodzi o pampersy to tylko NEW BORN! dwojki beda duzo za duze! Acha no i jesli bedziecie po prorodzie zmeczone to mozna oddac dziecko na conajmniej jedna noc do nachtschwester, ja tak zrobilam zeby sie porzadnie wyspac bo potem to juz nie wiadomo kiedy sie wyspicie :)) Gabi , patrz na szpital ktory jest najblizej ciebie, bo nie mieszkamy w malym miasteczku tylko w ogromnej aglomeracji i rodzisz na dodatek zima (jak ja) wiec licz sie z tym ze moze trzeba bedzie szybko dojechac do szpitala. Ja rodzilam w Martin Luther KKH na piechote 5 minutek drogi. W grudniu bylo u nas po kolana sniegu i minus 15 stopni !! Co do poloznej przy porodzie to musialaby byc to tzw Beleghebamme, nie wiem czy sa tez polki co nimi sa. Chodzi o to ze jest takich bardzo malo i nie zawsze taka beleghebamme przy tym szpitalu co w nim bys chciala rodzic. Nic sie za to nie doplaca. CO do kontaktu z polozna to musisz do niej zadzwonic i sie umowic. Ja z moja spotkalam sie miesiac przed porodem zeby sie poznac. Bo przeciez to obca kobieta, ktora zaraz po porodzie przyjdzie do ciebie do domu, a ty napewno bedziesz w koszuli nocnej albo innych "seksownych" ciuchach. Bedzie w twojej sypialni czy tez "zagladac" ci miedzy nogi... wiec w sytuacjach bardzo intymnych, a tak jak sie wczesniej zapoznacie to zawsze jest milej. Na wizycie na miesiac przed porodem wszystko omawiacie co i jak. U mnie siedziala z godzine. Jak tylko urodzisz musisz jej dac znac. Ja nie musialam bo moja miala nocke i mi einleitug robila, potem na oddziale odwiedzila :) Szpital zalatwiasz okolo 1-1,5 miesiaca przed, to wszystko powie ci ginekolog bo musi wystawic odpowiedni dokument. Kursy nie sa obowiazkowe ale uwazam ze sa bardzo interesujace, pozatym mezowie sie duzo na tych kursach o porodzie dowiaduja i robia wielkie oczy ze to az tak wielki akt jest. Musze powiedzis ze nam bardzo sie przydal, oprocz technik oddychania bo przy bolach i skurczach wszystko zapomnialam i nawet nie moglam tak oddychac jak uczyli. Za to moja polozna mi caly czas w tym pomagala. Na koniec o rejony to musisz do tych poloznych zadzwonic i sie spytac czy one Lankwitz "obsluguja" mam nadzieje ze odpowiedzialam w miare skladnie na wasze pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baccarin dziekuje za odp. wlasnie kupilam tez w rossmanie ten seksi stanik:) kurcze ja nie bylam na takim infoabend o ktorym wspomnialas ale za tydzien mam wizyte u lekarza wiec przejde sie do tego szpitala i dopytam szczegoly.. wiesz moj szpital jet 40 km od mojego domu takze tez jest kawalek drogi..U mnie w miescie tez jest szpital ale ja juz zdecydowalam sie na ten w ktorym mam lekarza swojego..wszyscy razem z lekarzem mi mowia ze w pol godziny sie nie urodzi wiec ja jakos tak podjelam juz ostateczna decyzje.. A mam jeszcze pytanko, czy po porodzie, kiedy bede te 2 czy 3 dni w szpitalu lezala , to potrzebuje jakies swoje ciuchy wziac? czy starcza mi tylko te koszule , ktore kupilam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno pytanko :) Mozna wziac suszarke do wlosow? Ja mam strasznie grube i dlugie wlosy, gdybym chciala je susuyc bez suszarki, to by to trwalo cala noc:) Ale nie wiem czy to dos komicznie sie na porodowce z suszarka nie wyglada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baccarin
ciuchow bym nie brala no chyba ze jakies wygodne spodnie dresowe ale mysle ze nie bedzie trzeba. Suszarke jak najbardziej, czemu nie. Moge spytac z jakiego miasta jestes guess?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mieszkam w Lohne a wieksze miasto kolo mnie to Oldenburg, Osnabrck, Bremen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny;) mam pytanie odnosnie słuzby zdrowia. Maz pracuje juz 3 lata w Niemczech, wczesniej w oparciu o kontrakt teraz juz na umowe. Dostał meldunek. Ja z córeczka jak na razie mamy meldunek tylko w Polsce. teraz moje pytanie jak to wyglada z ubezp. w niemczech? Wiem ze moge w Polsce wyrobic karte ubezp. w NFZ i nia posługiwac sie w innych krajach europy. Cyzli moge przez to rozumiec ze gdy mała zachoruje wybiore sie do pediatry i okazujac tylko karte zostaniemy przyjete? i jeszcze jedno pytanie dotyczace złobków? Orientujecie sie moze ile kosztuja i w jakich godz. sa otwarte? A bedziemy mieszkac w Paderborn:) Miedzy Bielefeld a Dortmundem:D Gdzies tak pomiedzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwkowa mamusia witaj:) O to bedziesz mieszkala jakies 100km ode mnie :) Jesli chodzi o te ubezpieczenie z NFZ , to owszem mozesz wyrobic sobie taka karte w Polsce ale niestety jest to karta tymczasowa wiec w NFZ musisz podac i okreslic dokladnie od kiedy do kiedy bedziesz w Niemczech tak wiec nie mozesz ciagle na podstawie z tej karty korzystac z niemieckiej sluzby zdrowia. jesli chcesz byc tu na stale lub na dluzej to musisz byc ubezpieczona tutaj. A maz Twoj gdzie jest ubezpieczony? bo mozesz z jego ubezpieczenia korzystac. A co do zlobkow to nie orientuje sie w tym temacie , moze dziewczyny inne beda cos wiedziec Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabi.s
baccarin-wielkie dzieki :) duzo pomogły mi poukładac w głowie twoje informacje :) oliwkowa mama- masz dwie mozliwosci z tym ubezp. najlepiej zadzwon do nfz do wydziału spraw międzynarodowych, oni Ci wszystko wytłumaczą. powiem Ci tyko tak mnie więcej co zrobic. 1. nie mozesz byc w dwóch panstwach ubezpieczona, wiec jesli nie chcesz zatrzymywac ubezp. polskiego musisz z niego zrezygnowac wypełniając formularz e-104 w nfz, wtedy mąż moze Cię wpisac do swojego ubezp. dokładnie procedury nie znam, czy nfz to przesyła do twojej przyszłej krankenkasse czy jak? 2. mozesz zatrzymac swoje ubezp w polsce jak chcesz, i wtedy musisz w zus podac Twoj nowy adres zamieszkania(niemcy) i wziąc zaswiadczenie o zmianie zamieszakania z zusu +dowód ze zaplaciłaz ostatnią składkę. Z tymi dwoma idziesz do nfz wypełnisz e-106 i koniec. oni przesyłają to do twojej nowej krankenkasse juz sami. I dostajesz na nowy adres kartę ubezp. Ja tak zrobiłam z BKK i korzystam ze wszystkich mozliwosci jesli chodzi o leczenia. wiem, ze jest tez cos takiego, ze jesli twój mąż jest tam na e-106 to moze Ciebie wpisac jako bezrobotnego członka rodziny. ale nie wiem jak on jest tam ubezpieczony. Zadzwon do swojego oddz nfz i sie dowiedz. Ja prowadziłam działalnosc w polsce i teraz jestem na zwolnieniu i zus płaci mi kase wiec chciałam zatrzymac narazie to ubezp polskie i dlatego jestem na e-106. po porodzie napewno zrezygnuję z ubezp i zlikwiduje dziłalnosc wiec mąż bedzie mnie ubezp. nie wiem czy jakbym to zrobiła teraz to czy dostałabym jakąś kasę w niemczech wiec wolałam narazie tak. tylko mój mąż jest niemcem wiec tez inaczej chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabi.s
acha a jesli chodzi o ta kartę o której piszesz EKUZ-europejska karta to ona jest ważna na pół roku i tylko w nagłych przypadkach, i z tego co słyszałam to jesli cos by sie stało i musialabys skorzystac z operacji lub szpitala to wtedy nie znaczy, ze nfz pohryje Ci całe koszty, maja prawo pokryc np. połowę.... wiec pomysl w razie pobytu w szpitalu płacisz tysiące euro. nie uprawnia cię ona do korzystania z jakiejs stałej formy pomocy medycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Orientujecie sie moze , czy po terenie Niemiec trzeba sie poruszac tylko na niemieckim prawie jazdy? polskie nie jest wazne? mnie dzisiaj policja zatrzymala i powiedziala, ze nie sa pewnie, musza to sprawdzic ale w niemczech musze miec niemieckie prawko a nie polskie.jestem zaskoczona , bo czasem mialam kontrole jak jechalam do polski i zawsze bylo wszystko w porzadku wiec teraz nie wiem , czy to byl jakis czepiajacy sie policjant , czy naprawde trzeba miec niemieckie papiery. dodam ze na moim prawku jest juz oznaczenie EU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja sie wypowiem
cos ty,mozesz miec smialo polskie prawko.ja mam,auto mam swoje w niemczech rejestrowane a prawko polskie.nie slyszalam,zeby ktos mial problemy.moj znajomy polski-niemiec robil sobie nawet w polsce prawko,jezdzi tu juz dosc dlugo na tym polskim. co do szpitali,nie wiem jak u was ale u nas ,nie trzeba bylo nic ze soba brac,ani dla dziecka ani dla siebie.(no ciuszki na wyjscie)a tak wszystko dawali-majtki,podpaski,ciuszki dla dziecka,pampersy,kosmetyki typu szampon do wlosow itakie tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie tez mam auto zarejstrowane w DE a prawko mam PL i nigdy nikt mi nie mowil ze musze robic niemieckie prawko, bo moje jest nie wazne tutaj, dlatego mysle, ze poprostu ten policjant nie doczytal regulaminu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baccarin
Guess musze cie zmartwic poniewaz polihcjant mial racje. Otuz mozsze jezdzic na polskim prawku do pewnego czasu jesli sie nie myle to do okolo roku ( jesli masz meldunek oczywiscie bo inaczej nie dojda ile tu mieszkadz) prawko mozesz najnormalniej w swiecie przepisac bez zdawania egzaminow choc w niektorych landach trzeba zdac teorie. A niemcy ktorzy zrobili sobie w pl prawko to jezdza nielegalnie tak jakby- ostatnio nawet reportaz o turystyce prawojazdowej widzialam. Gabi widzialam twoje wpisy na poloniaberlin, kurde ale cie tam przyjely :( kiedys tez sie tam udzielalam ale potem mi sie odechcialo bo wiekszasc jest tam taka " mila" pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze , no to teraz sie zmartwilam. 7 lat jezdze na polskim prawku i w przypadku kontroli wszystko zawsze bylo ok a dzisiaj jeden policjant to zakwestionowal. moze faktycznie mial racje.. moze ktos sie wypowie jeszcze w tym temacie?? Baccarin dziekuje za odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabi.s
hahahaha.... polonia berlin, ja w ogóle jak czytam obojetnie na jakim forum ale takim polsko-niemieckim to zawsze Polak polakowi... zawsze! albo wyzywają od nierobów co przyjezdzają po socjal i innym zabieraja albo dokopią jeszcze w inny sposób... zenada, bo zapomnieli niektórzy jak sami zaczynali :) Ale cóz, obserwuję takich nawet na codzien co to jak widzą polaka to zaczynaja gadac po niemiecku, jakis kompleks polskosci heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, co do tych polonijnych forum - to jest wlasnie polanska mentalnosc. zapomnial wol jak cieleciem byl..Polak dla Polaka na obczyznie jest czasem gorszy niz ktokolwiek inny. Wczoraj bylam odwiedzic porodowke , bo zdecydowalam sie jednak rodzic w miescie , w ktorym mieszkam, szpital mam 5 min autem i jestem mile zaskoczona, warunki w pelni domowe, w ogole nie przypominajace szpitala. wszedzie piekne obrazy, kompozycje kwiatowe, przytulne kolory, pachnie lawenda, porozstawiane swieczki, normalnie jak gabinet SPA ;) i co najwazniejsze 2 Polki polozne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaruda5
gabi.s mam pytanie tak jak ty mam w niemczech ubezpieczenie dzieki e106 teraz urodzilam dziecko w niemczech czy one tez dostanie karte czy musze znowu pisac cos do nfz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie i dziekuje za poprzednie odp:) I teraz sprostowanie my nie mam ślubu:) Jestesmy razem 8 lat i poprostu oboje twierdzimy ze nam slub nie jest potrzebny, ale ta biurokracja nas wykonczy i jednak jako małzenstwo było by łatwiej w tych urzedach. Wiec teraz wam napisze jak to wyglada w naszym przypadku otóz Dominik wyjechał 3 lata temu do Niemiec do pracy z ogłoszenia w polskiej gazecie. Miała to byc praca na 6 msc, musiał otworzyc własna działalnosc w polsce i tak trez zrobił. Niemiec ( szef) naprawde wspaniały człowiek zaproponował mu prace na stałe, dał mieszkanie i teraz załatwił meldunek kiedy niemcy otworzyli granice. i teraz zeby Dominik nie jezdził tak czesto do polski szef chce zeby nas wział tam (mnie i mała). Teraz własnie bardzo martwi mnie to ubezp. juz nie chodzi o mnie tylko o dziecko. Ja maldunku tam nie mam wiec czy Dominik moze mała wziac na swoje ubezp, w Niemczech? Tzn. on opłaca składke w Polsce i teraz jesli wypisze ten druk e 106 to rozumiem ze karta przyjdzie juz na adres niemiecki i wtedy do woli moge korzystac z niej u lekarzy???? Przez co rozumiem tez pobyt w szpitalu. Czy jednak za cos bedziemy musieli płacic z kieszeni? Przepraszam za chaos w mojej wypowiedzi ale teraz tak wszystko na ostatnia chwile załatwiac to masakra jakas. A i jeszcze jedno znajomy załatwia mi prace w szkole, bede sprzatac 4 godzinny dziennie wiec podejrzewam ze umowe dostane, czy wtedy ja musze miec meldunek? Dzieki z góry za odp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×