Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sdafdefdsedfe

jestem dziwna, niewiem czemu tak robie??Czy to jeszcze milosc??

Polecane posty

Gość sdafdefdsedfe

kocham mojego meza, jestesmy razem juz 10 lat, w tym 7 lat po slubie. Kocham go bardzo i on mnie tez, okazuje mi to codziennie w smsach, slowach, czynach, gestach. Wszystko bylo by idealnie pieknie gdyby nie moje dziwne zachowanie. Mimo ze kocham to czasem zachowuje sie tak jak bym miala go dosc. Lubie zrobic mu cos na zlosc, tak zeby poczul sie dotkniety, jakos urazony. Zeby czasem mial watpliwosci czy go kocham. Robie tak bo czasem mnie on drazni, niewiem czemu. Nie robi nic takiego. Np jak mamy jakis gosci, wszystko jest fajnie, smiechy chichy i wogole a jak pojda i zostajemy sami to staje sie obojetna zeby mu pokazac ze on sam mnie nudzi. Innym razem wiedzac ze chce ze mn aposiedziec wieczorem, jakis film obejrzec czy cos to ja specjalnie klade sie spac tlumaczac ze jestem bardzo zmeczona a wcale tak nie jest, chce zeby mu bylo smutno ze z nim nie siedze. Albo jak cos zrobi glupiego na co i tak moglabym przymknac oko to ja zaczynam robic mu wywody, wypominania o cos tam, zeby go urazic, zeby poczul sie zle....dlugo by wymieniac. POtem zaluje mojego zachowania. No wiadomo, nikt nie jest idealny ale on sie stara mimo ze czasem tez zrobi mi jakas przykrosc, czasem nieumyslnie. Mimo ze kocham to mnie czasami denerwuje. Czy to wiec jeszcze milosc????Niewiem..ma ktos podobnie.???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdafdefdsedfe
ale ale kocham innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghhghghgh
no nie wiem,to dziwne..swiadomie chciec zranic kogos kogo sie kocha? przeciez powinno byc odwrotnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znudzona domowa zona
prowokacja jakich tu nie mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta twojego życia
czasem jest wiekla różnica między tym jak jest a tym jakbyśmy chcieli by było i wtedy wyobraźnia płata figle może lepiej zemścij się za buźki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 18 female poland
a moze cie denerwuje dlatego ze wlasnie jest taki kochany i przewidywalny a ty potrzebujesz zeby cie zaskoczyl i zebys nie byla taka pewna co do niego. np jesli ci zawsze pisze w poludnie ze cie kocha to zeby ci ze dwa razy w tygodniu nie napisal. o takie cos ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdafdefdsedfe
no chyba nie...nie jest przewidywalny, raczej nie. Jest okres czasu ze jest cudownie, buzki, przytulanki, slowa kocham cie i takie tam...potem to mija, i jest tak zwyczajnie. I w tym i tym okresie ja sie tak zachowuje, niewiem naprawde dlaczego... to jest dla mnie nie jasne...:( chce robic mu przyjemnosc, chce sprawiac mu przyjemnosc i okazywac milosc, ale nie zawsze jakos moge...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfgvbhgbh
najwidoczniej (może nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy) potrzebujesz więcej uwagi od niego, większego zaangażowania emocjonalnego etc. - i mogą teraz być 2 opcje - albo on daje ci 'tego' po prostu za mało, albo odpowiednio, ale z kolei ty masz ciągłą potrzebę adorowania, zwracania na ciebie uwagi etc. niektóre kobiety tak mają, ewentualnie może masz jakieś problemy emocjonalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdafdefdsedfe
wiesz... moze masz racje..byc moze tak jest...nie pomyslalam o tym. Moze faktycznie robie tak zeby zwrucic na siebie uwage??Zeby sie lekko poklucic tylko dlatego zeby potem sie pogodzic, zeby przyszedl do mnie i mnie przytulil???... to jest chyba to. Zawsze bylam i jestem wraziwa, do wszystkiego podchodze bardzo emocjonalnie... ale nie chce tak sie zachowywac, chce zeby byl ze mna szczesliwy i chce dawac mu to szczescie w gestach, czynach a nie robic mu na zlosc tylko dalego zeby na mnie spojrzal jak tego potrzebuje. jak to zmienic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×