Topik dla szczęsliwych niepracujących Pań :)

szczęściula81 nie sądziłam, że zakładasz ten topic po to, żeby kogokolwiek do czegokolwiek przekonywać. może po prostu trzeba olać tych, co nie zrozumieli i pogadać z tymi, do których topic był skierowany??

Witaj Sally! Masz rację... To o czym chcesz porozmawiać? :)

cieszę się, że tu wróciłaś :-) na poprzedniej stronie zadałam Ci kilka pytań: szczęściula81 - ciekawa jestem bardzo, co studiujesz i w jakiej branży chcesz otworzyć firmę. no i jak to robisz, że się cieszysz tym stanem rzeczy. bo ja się jednak ciągle trochę męczę niestety z niepracowaniem.

O tym jaką firmę chce otwierać nie bardzo chce tu pisać, za dużo danych...mogę ewentualnie przez maila coś więcej powiedzieć...studiuję socjologię...A jak to robię że jestem szczęśliwa, po prostu, mam naturę wolnego ptaka, więc praca od tej do tej nie daje mi szczęścia, staramy nie mnożyć sobie sztucznych problemów, wierzymy że powoli i z moją pracą się ułoży, nie wszystko ma się tak od razu ...a może się też przyzwyczaiłam...:)

No ale nie prowadzę trybu życia: śniadano, sprzątanie, obiadek, pranie i tv...poza tym czeka mnie zaraz znów pisanie pracy magisterskiej zależy mi żeby była na prawdę dobra, więc to masę czasu pochlania...

Sally, a Ty jakiej pracy szukasz?

hej, sorki, że na cały dzień zniknęłam bez słowa. ale dziś pochłonęły mnie właśnie typowo domowe sprawy: pranie, mycie okien itp. a potem jeszcze wyskoczyłam z moim narzeczonym na przejażdżkę rowerową. szukam pracy w moim zawodzie, w którym się kształciłam, ale to nie jest proste. ogłoszeń jest niewiele, a konkurencja duża. teraz próbuję zdobyć fundusze unijne na otworzenie własnej firmy. mnie by chyba nawet nie przeszkadzała praca od-do, ale najlepiej, żebym to ja sobie sama te pory ustalała :-) napisz mi, z jakiego miasta jesteś, może udałoby się spotkać kiedyś na jakąś kawę? ja mieszkam w Wawie.

Hej Sally, Ja też w Warszawie, tzn. mieszkam tuż pod Warszawą, ale jakieś życie to głównie w Warszawie ;). Chętnie się z Tobą spotkam, ale powiem szczerze że jeszcze z nikim z kafe się nie spotkałam na żywo, więc daj mi jeszcze chwilę z tym spotkaniem, ok?

szczęściula81, ja też się jeszcze nigdy z nikim z kafe nie spotkałam, nie mam tego wcale w zwyczaju. tak mnie coś natchnęło ;-) no i widzę, że się dobrze składa, że mieszkamy w szeroko pojętej tej samej okolicy. jeśli 81, to rok Twojego urodzenia, to jesteśmy też w podobnym wieku. a ja ostatnio odczuwam głód nowych znajomości ;-)

wyjeżdżam dziś na Święta, więc składam Świąteczne Życzenia radości i miłości. odezwij się, jak znajdziesz czas! pozdrawiam!

Hej! Tak 81, to rok mojego urodzenia ;). A Twój jaki jest? Ja też mam podobnie, głód nowych znajomości :). Podaje ci maila: inna81@interia.pl, to może przed spotkaniem trochę się lepiej poznamy :)

Dziękuję, również życzę Ci wiele radości i miłości :)

Teraz jeszcze chwile mogę popisac, jak masz czas :)

Szeroki wybór ślicznych i najlepszych jaościowo Strojów Kapielowych. ZAPRASZAM http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=9559321

prawdę mówiąc, to ja już mam opóźnienie względem mojego planu. muszę się szybko dopakować i jechać, bo jeszcze dziś mam ważne spotkanie w sprawie biznesowej. napiszę Ci maila, jak wrócę po Świętach. papa !

Ok rozumiem, pozdrawiam i do napisania :)

wysłałam Ci maila parę dni temu, mam nadzieję, że doszedł. czekam na odpowiedź :-)

Dołączę do dyskusji-pracowałam po maturze jako pracownik biurowy-poszłam na studia aby miec lepsze wykształcenie, skonczyłam studia humanistyczne, urodziłam dziecko , syn ma 7 lat a ja nadal nie mogę znaleźć pracy, chyba, że na kasie w markecie, mam 37lat a np. odzieżowego sklepu potrzebują MŁODYCH ATRAKCYJNYCH , utrzymuje mnie mąż, a ja licze że kiedyś znajde coś dla siebie, czasami sie zastanawiac po co mi były te studia, i tak nie ma sensownej pracy dla kobiet-zwłaszcza po kierunku humanistycznym, brak mi pomysłu na życie zawodowe-języka angielskiego nie znam, smutno mi, bo presja społeczeństwa jest duza, takich jak ja uwaza sie za leniwych-pozdrawiam szczęsciarzy co maja dobrą pracę, i tych co maja pracę po znajomości, ja nie chcę pracowac na kasie !