spóźnia się...

cykl 29 dniowy - od 9 do 18 dnia cyklu sa dni plodne

cykl 30 dniowy - od 10 do 19 dnia cyklu sa dni plodne wiec przy 29 dniowym cyklu twoje dni plodne trwaly od 25 marca do 1 kwietnia a przy 30 dniowym cyklu od 26 marca do 2 kwietnia moze to cie troche uspokoi:) :)

no wlasnie tez tak mysle ze to wlasnie te dni o ktorych piszesz byly plodne... wiec chyba nie moglam miec zadnych az takich zaburzen, zeby te dni plodne mi zahaczyly o ten 26 dzien... Zawsze mi sie wydawalo ze przed okresem to sa napewno dni nieplodne, a tu na forum rozne rzeczy wyczytalam wiec stad mnie taka niepewnosc wziela

No jak tak racjonalnie pomysle to mnie to trooche uspokaja... eh.. ale mimo to brak @ jest niepokojacy;)

cos mniej wiecej kolo tego byly te dni plodne zazwyczaj te 6 dni trwaja ale podalam ci tes przy 9 dniach trwania

chyba sama wiesz dlaczego myslac ciagle o tym stresujac sie ona nie przychodzi

co się przejmujesz ;D będzie dzidzia będzie wesoło;D

Ale dupa dziewczyny. W tv wszędzie dzieci, siostrzency mali bawili sie i do mnie mamusiu buuu wszystko sie sprzysięgło.

no stara sie sresowac juz mniej... ehh ;)

hm no 3 tygodnie po stosunku i 2 dni...1 kreska-brak ciąży...napewno czuję się dzięki temu lżejsza..aczkolwiek jakaś tam obawa pozostaje;/ bo czemu kurde go nie ma;/

no pewnie ze stresu :) ale jak wynik negatywny to powinnas chcoiaz troche sie uspokoic :)

tak ...troche tak:)moge coś zjeść nawet:)

mysia_pysia_13 3 tygodnie po stosunku to wiarygodny wynik:) :) ja rowniez tak samo myslalam jak ty,miesiac po stosunku znowu zrobilam test i dalej mysli,kazdy mi mowil,ze glupia jestem bo to juz dawno jakby mialo byc to by bylo,nie masz sie czym martwic test pokazal ci dobrze po 3 tygodniach.u mnie 3 tygodnie po stosunku bylo 1 kwietania a miesiaczke dostalam dzis,wiec nie denerwuj sie,to @ przyjdzie:) :)

Dziewczynki, ja jutro kupie ten test a do lekarza prywatnie pojde koncem miesiąca, niezależnie czy bedzie pozytywny czy negatywny. Musze wziąć dzisiaj ciepłą kąpiel, poleżeć w wannie i pomyslec.

ja tez planuje cieplaaaa kapiel ;)

wracając z pracy przechodziłam obok apteki ale nie dałam rady... jutro kupię... już muszę i zrobię w piątek jeszcze w pracy klientka opowiadała mi o karmieniu dziecka.... nie no masakra

cholerka i właśnie w takiej sytuacji przydałaby się wanna.... a ja mam tylko prysznic ;-(

lulilajcv widze ze masz tak samo jak ja:) :) ja jak nie w tv tak co chwile sie dowiadywalam ze jakas znajoma wciazy,to nie jest ze teraz akurat tak masz wszesniej nie przywizywalas tak do tego wagi a teraz masz co do tego obawy wiec wydaje ci sie ze wszystko wokol tego sie kreci:) :)A masz moze zawsze przed miesiaczka jakies objawy w stylu bol w dole kregoslupa,bolace piersi,nadmiar apetytu itp??Czy czujesz sie ciezka,taka pelna??Ja zawsze tak mam a dodatkowo,kosci mnie bola jakbym przeziebiona byla

jejqu...nigdy wiecej nie dopuszcze do takiej sytuacji...taki stres....masakra...:[mam nadzieje ze za tydzien wszytskie bedziemy mialy juz okresy lub nawet po okresie:) i poza stresem zadnej wiecej nauczki nie dostaniemy:)

hmm no mi w ostatnich dniach tez wszystko przypoimina dzieci.. mijam kobiety w ciazy, sklepy dla malych dzieci... no masakra jakas... tak nagle sie to zauwaza

kobiet w ciąży tyle widziałam że przestałam liczyć.. mój chłopak zaraz u mnie będzie... odprężę się trochę i postaram się nie myśleć ...

o super... właśnie leciała nuta na vivie z filmu oh Karol! gdzie na końcu babka mówi: "Karolku jestem w ciąży"

heh nie dobijajmy sie ;) ja zaraz tez lece sie jakos odstresowac, jakas kapiel, herbatka ;)

także spadamy a jutro pamiętajcie relacja na żywo ;-D

moze nasze okresy sie zsynchronizowaly i buntuja:)

mala taak, przed kazdym okresem mam bolące piersi, czasem mnie mdli, tak 1go dnia, napuchniety brzuch, az nadmiar gazów w jelitach, nie dopinam sie w spodniach a kregoslup..chyba nigdy nie bolal, aha i apetyt tak z 10 dni przed okresem mam straszny!

ej ale wlasnie kosci mnie bolą i na dodatek jakos mi zimno

lulilajcv no i czego ty sie martwisz,organimz przed miesiaczka gromadzi plyny,wlasnie dlatego czujesz sie taka pelna,odstresuje sie i niebawem @bedzie:) :)

No mała oby oby! Właśnie znalazlam topik na ktorym pisalam w grudniu '09. Podobnie wszystko doslownie juz zaczelam myslec jakbym sobie dala rade z pracą, itd.itd ło matko, czarne mysli jak cholera. Zobaczymy zobaczymy, niby jakiś czas moze sie okres przesunąć i to jest normalne, raz mialam tak ze miesiąc w ogole okresu nie mialam, a pozniej zjawil sie normalnie. Ale ginka tak czy siak musze odwiedzic :o ostatnio chodzilam do babki, ale tutaj blizej przyjmuje facet, tylko nie wyobrazam sobie zeby przed obcym facetem tak sie rozlozyc :o :D

ja tez sobie nie wyobrazalam,ale to lekarz i jego zawod,on juz tyle sie naogladal,ze to do niego norma jest:) :) ja w poniedzialek dzwonilam do gina i wczoraj o 21.20 mialam wizyte,niecale 10 minut i po stresie:) :)