Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

teneryffaa

dostały sie wasze 3-latki do przedszkola ?

Polecane posty

Gość łendolina
oo witam wiatm, teraz z mezem kupilismy mieskzanie na bródnie ale jeszcze rok temu mieszkalam na zamiejskiej :) dzieki nie wiedzialam ze takie wałki są z tymi samotnymi mamami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilianka1234
no nie tak do konca uczciwie bo jednak musialam zalatwic sobie ta pieczatke na karcie zgloszenia ale to chyba lepsze niz sciemniac ze jestem samotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łendolina
no ale nie pracowalas a podawalas sie jako zatrudniona (okazujac pieczatke)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LUDZIE NIE MYŚLĄ O INNYCH
mnie wkurzają rodzicie, którzy mają duży dochód i pchają dziecko do publicznego przedszkola zajmując miejsce tym dla których każde 50 zł więcej ma znaczenie, na szczęście ci bogacze często się nie dostają do takiego publicznego przedszkola...i jeszcze później jęki że ich Antoś się nie dostał do publicznego, wolne żarty, a mają z 12OOO zł dochodu miesięcznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łendolina
"na szczęście ci bogacze często się nie dostają do takiego publicznego przedszkola" dlaczego? przy zapisywaniu do panstwowego przedszkola nikt o zarobki nie pyta wiec skad masz takie niusy.. i przekonania ze dzieci z boigatych domow sie nie dostaja, niby dlaczego? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LUDZIE NIE MYŚLĄ O INNYCH
no bo jęczą że się nie dostały ;)...moim zdaniem to chamstwo pchać się do publicznego w przypadku dużych dochodów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łendolina
chamstwo, nie chamstwo! takie prawo ze kazdy moze zapisac dziecko, a nawet bogatym 200zl w te czy we wyse oze robic rozniece jak sa np skąpymi bogaczami. Wtedy zapisuja dziecko do panstwowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LUDZIE NIE MYŚLĄ O INNYCH
uważam, że to złe prawo...dla niezamożnych rodzin 200 zł, to może oznaczać być albo nie być, że tak powiem...ale ludzie nadziani tego nie rozumieją, przykre to bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łendolina
Dla mnie np wielkim szczesciem, radoscia i bog wie jeszcze jak to okreslic bylo by gdyby moje dzieci sie dostaly... to korzystny uklad dla wszystkich. dla dzieci bo lepiej sie rozwijaja wsrod rowniesników, niemowy zaczynaja sie rozkręcac, dzieci ktore same nie jedza musza same zaczac jesc, zasikańce ucza sie korzsytac z nocnika (w przypadku złobków) wiec same plusy.. dla rodziców rowniez bo nie zachodzą pajęczyna ani nie puszczaja korzeni od siedzenia w domu, rozwija sie zawodowo, a co najwazniejsze sa plusy finansowe, bo mama zarobi z 1500 powiedzmy, tata z 2 tysiace a za przedszkole czyli 8- 9 godzinna opieke plus wyrzywienie 5 razy w tyg zaplaca max 300-400zl.. wno i wtedy mozna zyc... a jak takie dziecko sie nie dostanie, to nie dosc ze zywisz je sama, to jeszcze nie zarabiasz nic.. i jestescie wszyscy zdani na te 2 tysiace meza zamiast 3,5 tysiaca gdyby rodzice pracowali.. no minus te 400zl poiwedzmy za przedszkole wiec zostajke 3100, wiec mozna sobie pozyc za taka sume..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LUDZIE NIE MYŚLĄ O INNYCH
chociaż to też jest taki nowy trend :D, mam kasę ale zapisuję do państwowego, nie jestem snobem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie , w przedszkolu nikt o zarobki nie pyta przecież . Zresztą państwowe przedszkole nie jest az tak dużo tańsze od prywatnego . Ja osobiście jestem za państwową edukacją , po pierwsze należy mi się tak samo jak innym , a po drugie uwazam że takie placówki się lepiej sprawdzają niż prywatne , które czesto mieszcza sie w wynajetym domku jednorodzinnym z małymi pokojami i z dowozonym cateringiem , a na placu zabaw tylko piaskowinica i zjeżdzalnia, bo wiecej sprzetów sie nie zmieści . Moja córka chodzi do państwowego żłobka i jestem bardzo zadowolona, duże sale , dużo zabawek , duzy ogród z placem zabaw. Panie sa miłe , córka chętnie je .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LUDZIE NIE MYŚLĄ O INNYCH
Oj różnie, teraz dużo powstaje prywatnych z prawdziwego zdarzenia, mówię o dużych miastach...a z państwowymi tez różnie bywa...no fakt rożnica w cenie bywa czasem niewielka, a czasem spora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łendolina
no wlasnie chociazby corka aktorzyny moniki mrozowkiej z rodziny zastepczej chodzi do warszawskiego panstwowego przedszkola... :( chca sie pokazac czasem ze to ze saaktorkami nie poprzewracalo im w glowach i sla dzieci do panstwowych czesto na pkaz.. ano ale nic sie na to nie poradzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co sie rozgladłam to w mojej okolicy najtańsze prywatne przedszkole to 650 zł + 200 zł wpisowe - ale mi sie tam nie podoba , ze wzgledu na ten domek jednorodzinny właśnie. Przedszkole państwowe do którego moja córka sie nie dosttała, w sumie ze wszystkimi "bajerami" typu rytmika , plastyka itp , kosztowałoby 450 zł . Różnica 200 zł , akurat taką jeszcze bym przeżyła , tylko że mi sie tamte prywatne nie podoba i jest raczej daleko , w przeciwną stronę niz moja praca. Córka ma mozliowsc zostania jeszcze rok w żłobku ,wiec chyba z tego skorzystam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LUDZIE NIE MYŚLĄ O INNYCH
ano niestety, chodzi mi o taką zwykłą ludzką przyzwoitość...skoro mnie stać zapłacić te kilka stów więcej , co właściwie nie ma znaczenia, to nie wypada zajmować miejsce w publicznym...choć z drugiej strony jakby w publicznych były tylko dzieci z mniej zamożnych domów, to obawiam się, czy by to się nie stało miejscem napiętnowanym dla "biedoty"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie ciekawe jak ta mała mrozowska sie dostala do tego przedszkola, z tego co sie orientuje jedynie na śródmiesciu nie ma wiekszych probleów z przedszkolami . Reszta dzielnic jest oblegana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łendolina
teneryfa no pewnie ze skorzystaj, ja rozniez jestem za panstwowa edukachja.. jest tam tez dyscyplina inna, wymagania.. w prywatnym to wszyscy dziecku klaszcza i nie wymagaja tak jak w panstwowym. rodzice placą słono wiec jak taka wychowawczyni w prywatnym smiala by sie do czegos przyczepic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilianka1234
nie niepracuje ale mialam podbite ze pracuje bo inaczej niema szans (chyba) ale musze od wrzesnie isc do pracy gdybym miala z kim mala zostawic to pewnie juz dawno bym pracowala ale niestety moja matka jest alkoholiczka i niezostawie z nia dziecka nawet na 5 min a przyszla tesciowa juz jednago wnuka pilnuje praktycznie 24h/ dobe i juz ma dosc do tego ma cokrzyce i niemam sumienia jeszcze jej mojej malej podrzucac tymberdziej jak widze ze juz nie daje rady dletego tylko od wrzesnie mam mozliwosc zeby isc do pracy jak sie dostanie do przedszkola oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łendolina
w srodmiesciu nie ma problemu z panstwowym??? wow to dzwne przeciez centrum i kazdemu by pasowalo podrzucic dziecko.. no i samych mieszkancow duzo przeciez.. a o pdrzuceniu mowie bo ze srodmiescia wszedzie dojedziesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łendolina
lilianko a dziecko nastawiasz by mowilo ze mama pracuje? przeciez moga sie przedszkolanki zapytac z kim siedzisz skoro mama pracuje? tez trzeba pilnowac wszystkiego.. przedszkolanka .. przedszkolanka ale moze co nie co wyciagnąc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilianka1234
jak juz pujdzie do przedszkola to ja mam nadzieje ze juz bede pracowac i bedzie mogla powiedziec ze mama jest w pracy :) a gdybym jeszcze nie pracowala to nad mala da sie popracowac... hehe zartuje zobaczymy jak to bedzie jak juz bede wiedziela ze dostala sie do przedszkola to bede mogla spokojnie zaczac szukac pracy ze spokojem ze jest juz to miejsce w przedszkolu i ze napewno nie bedzie problemu zeby ja zostawic pod dobra opieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łendolina
jak juz bede wiedziela ze dostala sie do przedszkola to bede mogla spokojnie zaczac szukac pracy to same info ze sie dostala.. ze ma miejsce nagle pozwoli Ci szukac pracy, a teraz podobno nie mozesz bo nie masz z kim zostawic? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie nie myślą o innych Przyzwoitość ? Ja byłam przyzwoita , bo wziełam ślub , potem urodzio sie dziecko .Wszystko było po kolei . I co mi po tej przyzwoitości ? To że nie mam szans , aby moje dziecko mogło uczęśzczać do przedszkola , takie mam prawo konstytucyjne. Przyzwoitości powinny sie uczyć te niby samotne kłamczuchy , które mnie wysiudały z listy oczekujacych . Gdyby wszystcy mieli takie same szanse , to by było chociaż sprawiedliwe . Państwo namawia na powiększanie rodziny , a nie daje nic w zamian , urlop macierzyński to jest śmiech na sali , wychowawczy ? Co to za urlop gdzie się kasy nie dostaje na życie . A potem jeszcze wracasz po takim urlopie bezpłatnym i mozesz kopa w tyłek dostać w pracy . A jak chcesz dziecko oddac do przedszkola, żeby sobie nowa prace znlexć , to kolejne kóody ci rzucaja pod nogi , bo cie sprytna "samotna" matka wydyma w kolejce do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LUDZIE NIE MAJĄ PRZYZWOITOŚCI
No to wiadomo, że kombinowanie z tymi samotnymi matkami, to też chamstwo...no ale jest jak jest i jak się ma przyzwoite dochody, to zazwyczaj stać na prywatne też i tam miejsc nie brakuje, więc nie ma co robić z igły widły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilianka1234
moge... ale powiedzmy ze dostane prace i co wtedy zrobie jak nie bede miala z kim zostawic malej....?? juz teraz mamy problem zeby na chwila ja gdzies zostawic jak naprzyklad chcemy wieksze zakupy zrobic i jej niezabierac ze soba a co dobiepo na caly dzien.. jak kiedys dzwinilam do przyszlej tesciowej czy moge ja zostawic bo musialam cos zalatwic to w odpowiedz uslyszalam ze niezabardzo no ale juz niech ja przyprowadze .... ale w sumie sie jej niedziwei jak ma caly dzin w domu dzieciaki i wszystko na swojej glowie jedna corka przychodzi codziennie rono o 8 i do 15 siedzi z dzieckiem a droga podrzuca swojego synka czasem juz o piatej rono do wieczora bo jego tatus po pracy niema czasu go odebrac bo musi sie jechac wyspac.... i jeszcze ja mialabym na to moja mala zaprowadzic to by zwariowala szybciej z tymi dzieciakami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LUDZIE NIE MAJĄ PRZYZWOITOŚCI
Dla mnie rozpacz, jak się dziecko nie dostało jest tylko uzasadniona w przypadku rodzin z małymi dochodami i takim ludziom szczerze współczuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łendolina
jeszcze jedna rzecz.. panstwo nie musi zapewniac mdziecku miejsca w predszkolu.. to jak wyscig szczurów.. niestety.. wiec do rzadu nie mona miec pretensjio to ze sie nedosalodieko.. pomijajac juz fakt ze zlobków powino byc tyle i przedsz. zeby kazde dziecko moglo chodzic, rozwijac sie a rodzice normalnie pracowac... a tylko na wlasne zyczenie mamy powinny byc uwiazane dzieckiem do 5-6 roku zycia... a nie rodzice ktorzy chcapracowac rzad polsjki odbiera im ta mozliwosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łendolina
lilaianko tesciowa moglaby po rowno pilonowac dzieci (jesli juz dala sie tak udupić tymi dziecmi), rodzenstwo twojego partnera moze pracowac bo maja darmowa niańke a Ty o popilnowanie córki na 3 godziny musisz prosic i z wielka łaska zostaje.. nie spawiedliwa Twoja tesciowa wobec wnuków... no alle nie o tym temat... ale dalej Lilianko nie rozumiem z kim od jutra (bo jutro sie dowiesz czy corka sie dostała) zostawisz dziecko by szukac pracy a potem w niej pracowac bo przedszkole od wrzesnia tak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lendolina , no własnie szkopuł w tym że każde dziecko ma prawo do edukacji i przedszkola podlegaja pod te ustawę . Mało rodziców wie, że o miejsce w przedszkolu mozna sie sądzic , i mało tego gmina musi ci takie miejsce zapewnić po wyroku sądowym ( czytałam w 99 % sądy przychylają sie do pozwu rodzica ) . Ale to trwa trochę czasu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łendolina
teneryfa musza zapewnic 5-6 latkom a nie 3 latkom. masz jakis paragraf na to ze MUSZA 3 latkom miejsce w przedszkolu zapewnic? watpie. Jesli wiesz ze twoje dziecko sie nie dostalo to czemu pozew nie lezy juz w sadzie? do wrzesnia napewno bylby wyrok. I jak taki pozew uzasadnic? przeciez normalne ze wszyscy rodzice by sie sadzili... hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×