Pytanie do mam z UK pobierajacych zasiłki...

dziwki! socjal za puszczanie sie z ciapatymi :(

ale to nie chb dolicza sie tu do dochodu, godzi głównie o WTC i Child tax, a jak piszesz 1200 na miesiąc, nie ma takiego taxu dużego, co miesiąc i workingu, musiałabyś mieć 5 dzieci by taki dostac co miesiąc:) wychodzi ze nadpłata, w piśmie dostaniesz za jaki okres to nadpłata

czyli 1200 za 3 miesiące, zmeczona juz jestem zle czytam

Wniosek skladalam w lytym, a teraz polowa kwietnia-wiec moze przez ten okres to 1200 sie nazbieralo. Nie chodzilo mi o 1200/m-c:) tylko za okres od lutego do kwietnia.

Ja tez zmeczona jestem, ale na neta mam czas wieczorami jedynie, gdy dziecko spi :)

1200-zwrot za okres od lutego do kwietnia:)

Zle napisalam-zasilek w PL owszem byl od 10.2009-10.2010, ale zarobki brane pod uwage bylu za okres 01.01.2008-31.12.2008 :) A do Workingu i CHt podane mielismy od 04.2009-04.2010. Do Hausingu i Taxu brane bylo pod uwage 5 payslipow z zakladu pracy w UK i wyciag z banku.

Witam mam problem z child tax credit na corke urodzona 2 stycznia 2011 r z danymi dzwonilam 5 stycznia i do dnia dzisiejszego nie dostalam na nia zasilku wyslali w zeszly piatek nowe naliczenie na 2011/2012 nie jest jeednak corka wliczona.Pomimo czestych telefonow nikt nie wyjasnil co sie dzieje z zasilkiem na corke,maja wszystkie dane ciagle kaza czekac 14 dni po czym nic sie nie dzieje i tak to czekam juz od stycznia.czy ktos moze doradzic co mam w tej sytuacji zrobic??czy komus przyznano ctc w 2011 r??prosze o pomoc!!

nie wystarczy dzwonic, trzeba wniosek wypelnic najpierw.

wniosek??? jak dzwonilam w styczniu nikt mi tego nie powiedzial wpisali wszystkie dane dziecka wiec nie potrzebne mysle jest wypisywanie wniosku zreszta od stycznia dzwonie czesto i nikt nie mowi ze nie wyslalam wniosku wiec nie wiem co jest grane..

a nawet jesli teraz wniosek bym wyslala to nie zwroca pewnie pieniedzy od stycznia ktorego sie ubiegam mam racje????

dodam jeszcze ze staram sie o child tax credit na drugie dziecko

z tego co wiem, to najpierw dwonisz do nich, by przysłali ci wniosek, tak sie odbywa za pierwszym razem, dopiero przy ponowieniu dzwonisz i podajesz juz tylko dane, bo teraz jak masz domagac się wyjaśnień jak nie znasz numeru referencyjnego wniosku, a decyzje wydają własnie na podstawie pierwszych dokumentów, nie wiem dlaczego nie zostałaś o tym poinformowana, natomiast jesli ja jedno dziecko masz zasiłek, a teraz na drugie, to oczywiscie wystarczy zadzwonić, wiec dzwoń i ponaglaj, tylko to zostało

Wiec dzwonie i dzwonie tak od stycznia wysylaja zapytania do dzialu dzis wyslano drugie bo na pierwsze nie odpowiedzieli i tak nie ma konkretnej odpowiedzi co sie dzieje z tym zasilkiem..brak slow..