Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JSK

30 letni, wykształcony, niebrzydki i znów sam :(

Polecane posty

hehe chyba o tej porze nikt już nikogo nie czyta uważnie. Tak Daniel Craig- napisałam wyżej. A film widziałam już wcześniej - napisałam taK tylko Wam do wiadomości. Ja bardzo lubie angielskie poczucie humoru i brytyjskie filmy. No i ten akcent. A czy podoba mi się Bond :) fajny aktor - lubiłam go jeszcze przed Bondem, właśnie np z tego filmu Layer Cake :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija real realem, ale co się stało - tak z nienacka piszesz dziś, że nie wiadomo kiedy będziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja lubie Rowana Atkinsona, serial Allo Allo i Latający Cyrk.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakoś gorszy dzień dzisiaj mam. A tak poza tym..cholera, jak chciałabym pójść na randkę, dawno już nie byłam. hmmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija - ja miałam ostatnio same gorsze dni, przeżyjemy. Randki są przereklamowane ;). Poza tym chyba jesteśmy tu żeby sobie nawzajem poprawiać humorek. Nie rób nam tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vendome- Ty kobiecych hormonów nie rozgryziesz :) Fakt, najlepiej isć spać, może do rana minie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija - no jak to kobiece takie tam humory, to ok - jutro będzie lepiej. skoro ja z migreną mogę wytrzymać ... ;) a Wy przy okazji ze mną :) ravija 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos nietypowo mnie ten spadek endorfin dotknął :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ok ravija, masz pewnie swoje powody, uszanujmy to. Kobiece humory, to jest to czego mężczyźni nie lubią najbardziej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz by się przydała jakaś kretyńska komedia na poprawienie nastroju. Może jakieś węglowodany - one też robią dobrze na nastrój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oglądałam dzisiaj "żona na niby", humorek był całkiem dobry. No nic, pora się pożegnać :) bądźcie grzeczni i bawcie sie dobrze :) 😘 dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vendome - zaczynam podejrzewać, że nie lubisz stawać w obliczu kobiecej strony kobiet :) A to tak się nie da, każdy ma jakieś swoje humorki, nie tylko kobiety. Trzeba brać każdego z dobrodziejstwem inwentarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jack jak ja już do Ciebie per Vendome zaczynam pisać to też chyba do snu po malu powinnam się kłaść. Tyle że ja już na szczęście jestem w łóżeczku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, Green, nie będziemy przeciągać, bo jutro wstając z podpuchniętymi oczami będziesz mruczeć coś pod moim adresem - w ramach babskiego humoru oczywiście :) spij dobrze i kolorowych snów :) ravija, dla Ciebie również i nie martw się, jutro też jest dzień :) będzie lepiej, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm no ja jeszcze chwlie mogę posiedziec, ale skoro nie masz ochoty. Bo ja jutro rano nie wstaję. A zresztą na opuchnięte oczka są sposoby :) Zresztą najwyżej się obsunę obok lapka na podusię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i cóż będziesz porabiać w dniu dzisiejszym już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja majówka to się dziś skończyła, jutro muszę iść do pracy bo mam dyżur ale myślę, że wieczorkiem uda mi się tu choć na chwilę zlądować, a jeśli nie jutro to we wtorek :) coś nam nasza ravija mocno posmutniała na koniec, mam nadzieję, że to nie przeze mnie Ciebie już zdążyłem dziś rozdrażnić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm -dobre pytanie. Planów nie mam - ale coś jak zawsze wyjdzie samo tak jak dziś wizyta znajomych, mimo że miałam w planach całodzienne leniuchowanie. Jedyne co planuję to wieczorny wypad na fitness :) Dawno nie ogladałam ani Monty ani Allo Allo. Sentyment zostaje, ale uwagę przyciągają ciągle nowe i nowe produkcje :) Trudno dziś wracać do czegokolwiek - za mało czasu na i nowe i stare

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija posmutniała egzystencjonalnie, nie przez Ciebie. Mnie nie rozdrażniłeś - już tłumaczyłam - było mi przykro, ale wszystko mija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tym "mało czasu" to ja wiem, bo sam mam podobnie; kiedyś z tym czasem u mnie a w zasadzie jego brakiem było gorzej, ale trochę inna organizacja i można jakoś żyć:) ja trenuje badmintona :) ale jutro akurat nie mam treningów :) a Twoja praca, mocno stresująca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz że ja woże w aucie paletki do b :) hehe tyle, że ja nie trenowałam nigdy, ale pograć sobię lubię, to jest takie jak wspomnienie słodkiego dzieciństwa praca czy stresująca -coraz mniej - zmieniam podejście do życia od kilku lat, bo inaczej już by mnie pewnie stresy zabiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czas im lepiej zorganizowany tym go więcej. Ale bodźców dookoła też coraz więcej - mnóstwo czasu poświęcam np na czytanie książek ale i tak jest tyle jeszcze do przeczytania. A ja jestem wybredna w lekturze, naprawdę robię poważną selekcję i nie tracę czasu na coś co nie wydaje mi się interesujące. nie czytam np nic co jest modne - taka przekorna natura :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to kiedyś musimy pograć :) koniecznie :) moja praca potrafi być momentami bardzo stresująca, często klienci chcą mieć rozwiązanie problemu na wczoraj i nie wytłumaczysz im w żaden sposób, że to nie piekarnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×