Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JSK

30 letni, wykształcony, niebrzydki i znów sam :(

Polecane posty

nie wiem Vendome, chciałabym żebyś miał rację. ravija dziękuję za zaproponowanie przestrzeni w topicu do moich narzekań :) ale jakoś tak mam, że wolę pocieszać innych, gdy coś jest ewentualnie nie tak, a jesli chodzi o mnie, to nie lubię obciążać innych moimi smutkami i zarażać ich moim gorszym humorkiem - przejdzie mi, jakoś sobie dam z tym rade sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Promyczku, ja też czasem mam takie myśli, że mogłabym byc ładniejsza, wyższa, miec oliwkowa karnację, IQ 140, apartament na Hawajach i wiele innych ;) Wiele przed nami sytuacji w zyciu, kiedy będzie radośnie, ale i wiele, kiedy będzie trudno, kiedy będzie nas przepełniał żal- to część człowieczeństwa. Nie może byc za pieknie... Ale żyjemy, czujemy cieplo słoneczka na naszej skórze, mamy przyjaciół, rodziny...damy radę :) chocby nie wiem co- poradzimy sobie :) Uśmiechnij się tutaj do nas ładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vendome - jak będziesz się odpowiedni zachowywał, to możesz spać spokojnie - ale jak zaczniesz obrastać w piórka, to ja wyszperam wałek bynajmniej nie w celach cukierniczych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oho, promyczek wraca do formy :P Vendome- no Ty dobrze wiesz :P :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Promyczku, masz ode mnie jeszcze buziaczka, już lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija, wiem :) Zresztą, ja jestem wytrzymała i silna, potrafię wiele wytrzymać i nie łamią mnie byle problemiki. Ale dzisiaj się dowiedziałam, że pewna kwestia, której zrealizowanie jest dla mnie naprawdę ważne, tak naprawdę nigdy nie będzie przeze mnie zrealizowana tak, żebym osiągnęła spokój ducha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Promyczku, nie wolno myśleć w ten sposób; do tej pory to Ty byłaś takim promyczkiem dla mnie przynajmniej... Mi dzień dzisiaj minął w miarę spokojnie a co najważniejsze szybko; jednak sporo osób ma jeszcze przedłużony weekend więc dało się żyć w ciągu dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w porządku, przemarzłam dzisiaj, pogoda nie rozpieszcza :( teraz chyba już jakies 4 st. na minusie. A tak poza tym...zyje zbliżającym się weekendem, jakoś się rozleniwiłam przez święta i ostatnich kilka dni wolnych ;) Ale szykują mi się imieniny dziadka, więc trzeba będzie jakieś ciasto upiec, sałatkę zrobić,coś na gorąco więc sobotę spędzę w kuchni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm, jak ładnie, ja mam w weekend odwiedziny czyli w praktyce rewizytę rodzinki, więc pewnie będę dość zajęty, no ale zobaczymy :) i żeby jeszcze tak pogoda była :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vendome - nie przejmuj się mną :) wyśpię się, wyhumorzę i jutro wrócę do siebie :) ravija - to super, Twoje kucharzenie będzie jak znalazł na jeden z rozdziałów książki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vendome - to w takim razie Ty też do garów się zabieraj, żeby nie było rozczarowania rodzinki Twoją gościnnością :P Tylko, jako że faceci mają w głowach maleńki orzeszek (i to tylko dlatego, żeby utrzymać równowagę ciała, bo wiadomo, że taka niewypełniona powierzchnia jak czaszka, byłaby strasznie chwiejna na wietrze itd), to radziłabym Ci szorowac do tej kuchni już dzisiaj - to może się do weekendu wyrobisz i obejdzie się bez zatruć ...:D Bo ravija, to wiadomo - ma jeszcze kilka dni leniuchowania przed gotowaniem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe ale jak już pisałam, gotowanie nie jest moją pasją ;) choć o dziwo mi wychodzi A jeden rozdział książki możemy poświęcić moim pomysłom kulinarnym ;) To będzie dosyć ubogi rozdział :classic_cool: Jack- będziesz coś przygotowywał? jakie menu na weekend?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe to mnie sie teraz przypomniał dowcip o tym jak Pan Bóg stworzył mężczyznę, ale dał mu tylko tyle krwi aby w jednym momencie działał jeden organ...trzeba było wybierac pomiędzy mózgiem a penisem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę nad tym od rana :) mam parę pomysłów, ale na razie szaaaa.... powiem jak dostanę wszystkie składniki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Promyczku, aleś Ty dowcipna, no :) ja sobie dam radę, jak zwykle zresztą :P a na polu kulinarnym też się odnajduję o dziwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija - ubogi? albo wręcz przeciwnie - eksperymenty mogą być ciekawe - Ty poszalejesz ze swoimi pomysłami, a ja wyprodukuje kilka anegdotek na ten temat, to może i z tego wyjść najkrótszy ale i najzabawniejszy rozdział całej książki :P A jak dodac jeszcze rodział "Vendome - facet o kobiecej naturze w kuchni" - to będzie to kucharka komedia i horror w jednym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Promyczku, zapachniało ironią z Twej strony i to nie pierwszy raz zresztą pod MOIM adresem :) Skąd Ci się wzięło, że ja mogę mieć kobiecą naturę, doprawdy nie wiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe tak, możemy na dole wstawiać złote myśli promyczka :P A na stronę tytułową- wiem, zdjęcie Jacka, w samym fartuszku, z patelnią w dłoni, drewnianą łyżką(może ją oblizywać- to pobudzi wyobraźnię czytelniczek). Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech a już myślałam...będziemy musiały to przedyskutować :) Moi drodzy...zbieram się do spania, już prawie północ, jutro będzie ciężko wstać z łóżka ;) Śpijcie dobrze i do jutra :) 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się, mogę widnieć na okładce a tytuł będzie "Jacek Placek Poleca" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vendoe - jaka ironia pod Twoim adresem - wiem, że uwielbiasz być z centrum uwagi, najlepiej kobiecej - ale bez przesady!! :) Czasami zdarza się tak, że autor nie miał nic na myśli i po prostu napisał... prawdę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravija - coż czuję, że zostane przegłosowana w kwestii okładki, bo nawet sam "projekt okładki" jest za :P Może to nie marketingowe, ale osobiście preferuję bardziej stonowane opakowania - to, co wartościowe samo sie obroni - a jak nie zostanie zauważone, to strata tych, co nie zajrzeli dalej niz na stronę tytułową :) Vendome - wybacz literowke w Twoim nicku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×