Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa, 33

Nareszcie własna działeczka :)

Polecane posty

cześć :) ja też dizś co nieco zakpiłam - magnolię - kolejną :) , 2 borówki , 2 rododendrony i jeżynę bezkolcowa . I o ile magnolia , borówki i jeżyna juz maja swoje miejsca to z rododendronami " latam " po działce ;) Chciałam je posadzić kolo tarasu ,żeby po rozrośnięciu tworzyły coś w rodzaju kolorowej ściany , ale niestety mądrzy ludzie odradzają taki plan bo - na słońcu , za blisko ściany , która też sie nagrzewa i i w przeciągu . Czyli pewnie pójdą pod plot , co też nie jest najgorszym pomysłem , ale miejsce kolo tarasu znów nie obadzone . Macie jakiś pomysł ?:D A pod koniec tygodnia sieję rzodkiewki i sałatę , sadzę dymkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciejkę kiedy siejecie
? kiedy odpowiednia pora? za radę dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu sie nie dowiesz
te panie maja wlasne kolko wzajemnej adoracji, innym rzadko odpowiadaja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maciejkę wysiewa sie pod koniec kwietnia, kiedy nie ma już przymrozków czyli jeszcze masz czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewo dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z przykrością , ale z konieczności musze sobie złożyć szlaban na zakupy ogrodowe . Omal , omal nie kupilam - zamiast butów na wiosnę - sekatora firmy " Friskis " -czy jakoś tak z tak fantastycznie wymodelowana , ruchomą rączką , że ocknęłam sie w drodze do kasy ściskajać rozpaczliwie ten sekator . I zastanawiając sie co jest mi bardziej potrzebne - sekator czy buty ? :D na razie buty wygrały , ale kto wie co będize jutro ? Dlatego koniec z zakupami tego rodzaju , teraz tylko nasiona ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z przykrością , ale z konieczności musze sobie złożyć szlaban na zakupy ogrodowe . Omal , omal nie kupilam - zamiast butów na wiosnę - sekatora firmy " Friskis " -czy jakoś tak z tak fantastycznie wymodelowana , ruchomą rączką , że ocknęłam sie w drodze do kasy ściskajać rozpaczliwie ten sekator . I zastanawiając sie co jest mi bardziej potrzebne - sekator czy buty ? :D na razie buty wygrały , ale kto wie co będize jutro ? Dlatego koniec z zakupami tego rodzaju , teraz tylko nasiona ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Licencjo to takie kobiece
i normalne:) chcemy ładniej wyglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieję ,ze z dozywotnia , bo cena tego sekatora powalała ...:) Przygotowałam wczoraj kawałek ziemi od truskawki sztuk 12 :) .Pobcinałam róże , troche ograbiłam . Tulipany maja wszelkie dane żeby zakwitnąć wprost na święta :) Forsycja wypuszcza pierwsze żółciutkie kwiatki :) A pani sąsiadka co nie ma na całej dizałce jednego perzu posadziła wczoraj ziemniaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zanim posadziłam dymkę jeszcze raz , dla spokojności ;) sumienia przekopałam przygotowany wcześniej kawałek ziemi . I co ? Jeden szok - ile ja kamieni - znowu !!! - wykopałam ...Jak widze u mnie na dizałce najlepiej " rosną " kamienie . Dziś wysiewam rzodkiewkę pomieszaną z sałatą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zanim posadziłam dymkę jeszcze raz , dla spokojności ;) sumienia przekopałam przygotowany wcześniej kawałek ziemi . I co ? Jeden szok - ile ja kamieni - znowu !!! - wykopałam ...Jak widze u mnie na dizałce najlepiej " rosną " kamienie . Dziś wysiewam rzodkiewkę pomieszaną z sałatą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie wróciłam z wiejskiego targu i oczywiście nie z pustymi rękoma ;) bratki do skrzynki na okno, zwykłe i takie gęste drobniutkie (ponoć później same ładnie się sieją, to może na działkę pójdą) wyjaśniła się też zagadka braku cebulek cukrowych do sadzenia - je się sieje z nasionek, albo można kupić rozsadę jak por, seler itd. no to kupiłam garść tej rozsady :) do tego dymkę jakąś długą plus czerwoną no i sałatki malutkie były, to 5 zwykłych i 5 lodowych kupiłam widziałam nawet pomidorki, ale to chyba do tunelu, bo przeciez nie na dwór... na dwór pójdzie cebula, bób i koperek dziś to chyba w skrzynki na balkon te rozsadki wsadzę, przykryję agrowłókniną i będą czekać, aż na działkę pojadę nie wiem kiedy, bo okna nie umyte i zimno w dodatku ma być w weekend a bratki cudne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na balkonie zagościły dwie długie skrzynki i dwie doniczki w jednej skrzynce posadziłam bratki - 4 duże i drobny na środku w drugiej skrzynce - 12 sałat i 20 cebuleczek słodkich w dwóch doniczkach - pozostałe 2 drobne bratki (kupowałam hurtowo i dostałam 2 gratis, dlatego nie było na nie miejsca w zaplanowanej skrzynce) no, to mam powoli wiosne koło siebie :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w tym roku z robotami sprzątającymi jestem na bieżąco a nawet troche dalej . Podobnie z ogrodem , ale to zasługa mojej motywacji i siły moich chłopaków :) a rzodzkiewki nie posiałam bo od niedzieli wieje mnie tak jakby łby chciało pozrywać . Nawet sieprzymierzałam do tego siania ale nasiona lądują wszędzie a najmniej z rajce . To poczekam jeszcze . A na targu też byłam i rzeczywiście sa już małe rozsadki , ale ja szklarni ani żadengo tunelu nie mam ... Na razie nie mam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) ja nie planuję nic takiego na działce, ale na balkonie, przy ścianie cieplej jest... na dworze biało, ze strachem obejrzałam sałatki i cebulki, ale na razie mają się dobrze bardziej, zwłaszcza cebulkom, chciał zaszkodzić średni kotek, ale w porę zauważyłam, że się ślini na ich widok i przegoniłam szkodnika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatha768
A co myślicie o jednym z tych stołów cateringowych na działkę: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=23191981 Według mnie nie tylko pomieszczą wiele osób, ale również są bardzo fajne, gdyż można zabrać je ze sobą na wypady - są składane. A jakie jest Wasze zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie drogi, jak na składany stół na działkę no i styl jego jest żaden to juz lepiej zbić prosty stół z desek i mieć go na stałe, wyjdzie pewnie 3 x taniej i będzie pasował na działkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i łyknęłam reklamę to znak, że czas najwyższy do wyrka, bo mózg traci sprawność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słońce świeci , ale zimno , deszcz , grad i śnieg . Pojedynczo albo i wszystko na raz . Różne kwiatki już wychodzą , widze pierwsze kolorowe główki tulipanów ,ale na razie wszystko wstrzymalo oddech . Migdałek posadzony 2 lata temu obsypał ise cały pączkami w róznych odcieniach różu , wierzba poobcinana wyglada jak mały jeż na kijku :) Z warzywniaka na razie tylko dymaka siedzi w ziemi i pojedyńcze kujaki wychodzą . Z z siewek parapetowych mam 12 :D dalii cyniowych i nieokreśloną ilość kępek trawy kostrzewy i jakiejś jeszcze :) a petunia zgodnie z mimi przeczuciami nie wzeszła wcale .....ech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) W poszukiwaniu zaginionych cebul żonkili pogrzebałam trochę w ziemi, a ona okropnie jeszcze zimna :O Cebule nornice chyba zjadły, wyglądają jakieś niedobitki ale martwię się o posiane do gruntu już nasiona bobu... kurcze tak się zasugerowałam pracami polowymi netowych ludków, że zapomniałam sprawdzić ziemię u siebie... nawet zignorowałam powolne wychodzenie tulipanów i jeszcze powolniejsze pojawianie się liści szafirków... ech... trudno, będzie się siać od nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zegar z kukułką
Licencja, a gdzie ty mieszkasz złotko ? ....kolorowe pąki tulipanów, kwitnący migdałek ?.... W pierwszej chwili pomyślałam że komentujesz jakieś zdjęcia z poprzedniego sezonu... ;) U mnie kurnia więcej zimy niż wiosny !!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zegar z kukułką//:D Na zachodzie Polski już żonkile kwitną, migdałki właśnie i żółcą się forsycje...wkurza jak diabli ale z drugiej strony pocieszam się, że dobrze, że nasz kraj taki duży :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zegar z kukułką
emmi Czyli pozostaje nam cieszyć się z faktu że jeśli już ta wiosna z kwiatami do nas zawita będziemy się nią dłużej cieszyć ? My będziemy podziwiać a Licencja będzie już tylko sprzątać rabatki...;) Nie jestem zawistna...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tulipanki to już nawet na dalekim wschodzie kwitną :) jutro wybieram się w końcu na działeczkę, wsieję bób i siedmiolatkę, wsadzę lilie i cebule, przygotuję grządkę pod malinki - widziałam wczoraj ze 20 odmian w sklepie, od 1,50 do 2,50 za patyk i się trochę napaliłam mam nadzieję, że pogoda dopisze i wszystko zdążę zrobić, co zaplanowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zegar z kukułką
Ewa daleki wschód jest mi akurat bardzo bliski ;) Ale widocznie u mnie w ogrodzie jakiś specyficzny mikroklimat mam... ;) A może taki rok, że same liście z ziemi wyjdą... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam działkę na tzw.zimnych dołach nazwa jest nie od parady... więc nie wiem, co zastanę ale w pracy już kolorowo nie wspomnę o bratkach, bo te szaleją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zegar z kukułką//:D Więc jest nas już dwie z tym ,,wschodnim szczęściem,, :D I tak jak Ty, też się co roku tym pocieszę, że jak ,,tam,, przekwitnie to u mnie będzie właśnie kwitło :D I też nie jestem zawistna :P Ewa//:D o braktkach to mogę jeszcze zapomnieć, dzisiaj rano kałuże i wodne rowy były zamarznięte w ogrodzie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć kobity :) ja mieszkam na dolnym Śląsku i rzeczywiście tu jest trochę cieplej . Tak całkiem to wszystko nie kwitnie ale wqiększość roślin jakby zamarła w oczekiwaniu na cieplo ,zeby " buchnąć " kwieciem znienacka . Forsycje , szczególnie te starsze , zadomowione ;) to już całe żółciótkie są , toteż mam nadzieję na jakąś wiązankę świąteczna z nimi w roli głównej .Te porzeczki z podejrzeniam ,ze w ich pąkach coś sie rozmnaża poogladałam wnikliwie , ale bardziej opieram sie na zdaniu p . sasiadki , która twierdzi , ze one po prostu takie są duże . Mam nadzieję:) a W posadzonej dymce pies zakopał sobie kość... oszaleję z tym kundliszczem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×