Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jhk,vhkl,jb

DLACZEGO STARSI LUDZIE MÓWIA ZE KOMUNA BYŁA DOBRA?

Polecane posty

Gość gość
co wy opowiadacie? ja należę do klubu nurkowania (w nawiązaniu że teraz ludzie nie należą do związków typu harcerstwo, że nie mają hobby) i z wszystkimi sąsiadami z osiedla (osiedle domków) spotykamy się na grilla, piwko, karty. jestem wyższą księgową, mój maż kierownikiem budowy i uczciwie doroblismy się domu, w tym roku byliśmy w Hiszpanii na urlopie. Za komuny nigdzie nie mogłabym jechac za granicę, nie mogłabym pewnie skończyć studiów, wybudować normalnie domu (tylko ci co ostro kombinowali mieli domy) itp itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to właśnei wtedy kombinatorstwo miało się dobrze, kradli materiały budowlane z zakładów pracy i budowali z tego domy, ten co najlepiej się ślizgał, kombinował, podlizywał komu trzeba to lepsze mieszkanie załatwił itp. teraz albo uczciwie się narobisz albo dziadujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:56 - taki masz raj w tej Polsce ? skoro wymieniłas wspaniały dom zbudowany z własnych pieniędzy i że jestes wyższą księgową, podróżujecie po świecie to powiedz ile podatku odprowadzacie ze swoich zarobków dla panstwa ? bo ja mam zabrane 2 tysiące ze swojej pensji co miesiąc a ty ? w ciagu jakiego czasu zbudowaliście dom ? czy on jest zbudowany z ogromnej forsy którą uczciwie zarabiacie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no trudno, żeby kierownik budowy mało zarabiał, do tego jeszcze na lewo dorabia, bo w wuj tam materiałów budowlanych, na godne życie to winna sprzątaczka już zarobić, po to pracuje, ze winna godnie żyć, a czym większy stołek to wiadomo większe wynagrodzenia. A nie, że was stać, a sprzątaczki kuźwa nawet nie stać w kraju pojechać, p********y kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za komuny to pracownik był szanowany, nieraz sie zdarzało, że pracownik praktycznie tyle zarabiał co kierownik, a teraz, wykształcony głąb nie umie, niejednokrotnie podwładny więcej wie jak kierownik, mam tak w pracy, no głąb pieprzony, że hej, no ale po znajomości to ma godne wynagrodzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nienawidzę tego kraju, nienawidzę, 5 lat bez grosza podwyżki, praca za jałmużnę, oby szlag go trafił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igulka77
Mi też było lepiej kiedyś. Jestem osobą niepełnosprawną z dziecięcym porażeniem mózgowym. Kiedyś miałam leki za darmo, przejazdy autobusem, pociągiem za darmo. Dwa turnusy rehabilitacyjne w roku w CZD. Wszyscy mieli darmowe podręczniki, mleko na dużej przerwie w szkole. Jak ktoś cię krzywdził można było się poskarżyć do KC. Mieszkanie dostaliśmy, telefon, pogotowie do mnie zawsze można było wezwać bez strachu czy przyjadą czy nie i czy każą płacić bo może nie słusznie przyjechali. Teraz mam 900 zł renty i nikogo nie obchodzi czy zdechnę z głodu. A jak powiedziałam mojemu lekarzowi że mam takie bóle, że przydałoby mi się trochę rozruszać, jakaś rehabilitacja czy coś takiego to mi powiedział że na tak przewlekłą chorobę się nie należy żadne sanatorium a jakby nawet to i tak czeka się trzy lata. żeby pojechać do specjalisty do miasta oddalonego o 30 km od miejsca zamieszkania muszę wydać co najmniej 30 zł za bilety Muszę brać opiekuna bo sama sobie nie poradzę. Kiedyś oboje jechaliśmy za darmo. Co z tego, że teraz jest tyle sklepów i mnóstwo towarów na półkach jak mogę sobie iść tylko na nie popatrzeć bo mnie na nic nie stać Tak, że ja zdecydowanie wolałam komunę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz to byle gł... zostaje profesorem, wykładowcą, macie przykład wałęsa, bez szkoły, po jakim tam przyuczeniu jako elektryk wykładowca jak cholera, oto j****a sielanka jaką nam stworzyli solidaruchy z lat 80

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko Ci tak mówią, że w komunie było lepiej, co wiele w swoim życiu się nie musieli wysilać a dostali za darmo mieszkanie, samochód, nie musieli szukać pracy, bo pośredniak im znajdował, nie musieli za dużo w ogóle rozmyślać o takich sprawach, bo pod nos wszytko zostało im podane. Myślę, że to spowodowało, że tak dużo młodych ludzi, tak w wieku 20-30 lat jest mało zaradnych i bardzo roszczeniowych. Bo te starsze pokolenie przekazują takie rewelacyjne poglądy swoim dzieciom i takie dziecko jak dorośnie to też oczekuje, że tylko za to , że istnieje, to ktoś powinien mu wszystko zagwarantować, nie ważne kto: państwo, pracodawca, rodzice, ktokolwiek oprócz niego samego. No i takie osoba zamiast się powysilać trochę, bo w Polsce w dzisiejszych czasach trzeba się niestety powysilać i poprzepychać, to woli na jakimś zadupiu w Anglii siedzieć, bo tam za to, że masz dziecko, to zasiłek dostajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co p********z, ze za darmo dostawali, pracowali i stać ich było na na to aby mieć mieszkanie, wpłacali wkład mieszkaniowy ale to nie był wkład mierzony metodą sufitową, tak jak teraz, mieszkanie brane na 30-40 lat kredytu, zgroza, to nie jedna osoba tyle może przeżyć. Praca była dla każdego a nie jak teraz po znajomości, i wynagrodzenia zbliżone do siebie bez względu na stanowisko, dyrektor, prezes 2-3 krotne wynagrodzenie, a nie, ze teraz pracownik 1200 a dyrektor 20-50 tysięcy. Także jak nie wiesz to się nie wypowiadaj, bo bredzisz głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mama w pracy koleżankę, takie samo wykształcenie jak ja, natomiast ja więcej o 5 lat pracy natomiast ona ma dużo większe wynagrodzenie jak ja, no ale to kochanka dyrektora. Następny przykład pracownik mający 85 lat i pracuje, zgroza, co ten dziadzisko jest w stanie zrobić, robi za niego współpracownica, a on jest zatrudniony no bo ma znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
domeczka - za komuny było cięzko ? a teraz jak jest ? przecież ludzie tu pisza że trzeba pracować żeby się dorobić więc dziś się leży ? to własnie teraz jest harówa , zarabiasz 1200 zł i brak służby zdrowia jestes córką jakiegoś komunisycznego dygnitarza że leżycie i wszystko macie ? masz pojęcie jaką cieżą pracą i kombinatorstwem trzeba dziś dojśc do majatku ? nie znasz ciemnych stron biznesu dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoti
Demokracja jest ok,ale nie w zasranej polsce. Pani księgowa siedzi dupą na krześle i w nie pierdzi 8 godz. wypijając przy tym 5 kaw wiadomo że ma dobrze, dlatego pracownik któremu strzela w kręgosłupie od wysiłku powinien mieć jeszcze lepiej. Też mam w dupie ten kraj , inaczej sobie wszystko wyobrzaża£em jak dorastałem. Zrobiłem wszystko co do mnie należa£o,skonczyłem liceum,odsłużyłem 18 mieś.w wojsku, poszedłem do pracy i gówno z tego mam. Jestem niewolnikiem we własnym kraju,i nie przelałbym nawet kropli krwi za niego choć kiedyś byłem innego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoti
Do : gość z 11.25 Pośredniak za komuny? Jeb...ij się w czoło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się w 100% z wypowiedzią: 100% raccji: "bo komuna tak nie kradła jak teraz, dbała o tych na dole (pracowników), każdy miał pracę, mieszkanie, emeryturę, a nie tak jak teraz, żyje ten co umie kraść, oszukiwać itp. Teraz uczciwi klepią biedę.. cH*j z takim krajem, gdzie sie ludzie nie liczą, gdzie dba się o patologię, złodziei a nie o uczciwych. " I tak samo prawdę pisali wcześniej o pewnej pracy, o wakacjach, o paczkach itp. Była jako taka sprawiedliwość, ludzie nieco "równiejsi" niż teraz to wygląda: na tym samym stanowisku jeden zgarnia tysiace, a drugi minimalne i to bez składek opłacanych, bo umowa śmieciowa. Kiedyś jak człowiek miał wykształcenie czy umiejętności, to miał dobra pracę. |Dzisiaj trzeba mieć: 1. znajomości, 2. szczęście do pracodawcy, którym się poprzewracała w głowach i nie szanują swojej siły roboczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też 100% racji: "dziś domeczka - za komuny było cięzko ? a teraz jak jest ? przecież ludzie tu pisza że trzeba pracować żeby się dorobić więc dziś się leży ? to własnie teraz jest harówa , zarabiasz 1200 zł i brak służby zdrowia jestes córką jakiegoś komunisycznego dygnitarza że leżycie i wszystko macie ? masz pojęcie jaką cieżą pracą i kombinatorstwem trzeba dziś dojśc do majatku ? nie znasz ciemnych stron biznesu dziecko "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za komuny większość osób nie miało łazienki ani toalety w domach,mięso albo raz na tydzień albo raz na miesiąc. Codziennie wpierdzielali tylko ziemniaki albo chleb posypany cukrem ( jeśli był, jak nie to sam chleb). Kawa? Nie było czegoś takiego ( wyłącznie partyjniacy mogli sobie na to pozwolić). Słodycze, masło tak samo. Samochodów nie było. Jeden, dwa na całą dzielnicę. Teraz ponad połowa posiada. Gorszy, lepszy ale jest i nie trzeba polegać jedynie na komunikacji miejskiej. xx:D:DPierdoły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co walczyć za kraj, wystarczy, że moi rodzice, dziadkowie walczyli i co, teraz ich wnuki, prawnuki nie mają pracy albo pracują za jałmużnę , gdzie są te pieprzone solidaruchy z lat 80, dlaczego pozwalają na takie rozkradanie kraju, gdzie ten walesa, dlaczego nie skacze przez płoty, bo co już rozgrabione i nie ma przez co biedaczysko skakać, zaczął to niech walczy do upadłego, jak się nie umie to się nie zaczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś po co te nerwy bo co prawda w oczy kole? Pewnie jesteś właśnie taki sfrustrowanym dwudziestoparolatkiem. do skoti dziś przepraszam, że się nie skonkretyzowałam, bo zapomniałam, że na tym forum trzeba bardzo łopatologicznie, bo nikt się nie domyśli. Chodzi o Urząd Zatrudnienia, jak Ci to robi jakąś różnicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wałęsa to wywalczył najwięcej dla siebie...wspiął się na piedestał po plecach robotników, a teraz jak jemu jest dobrze to robotników ma w d***e...tak jak i nas wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musze się pytać. Jak wprowadzono stan wojenny byłem już dorosły i od paru lat pracowałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no przecież to gorliwy katolik, nosi wizerunek matki boskiej w klapie to nie powinien tak postępować, to nie po katolicku, także teraz nie chodzę do kościoła, bo uważam, że tak jak wałęsa tam jest co najmniej połowa jak nie więcej to kłamców, oszustów itp. i źle się czuję wśród takiej patologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic odkrywczego, cały kościół to jedna wielka hipokryzja...handlowanie sakramentami, szkoda że na fakturę nie można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za komuny były prawa pracownicze, Wałęsa jeszcze wysunął żądania a teraz co mamy ? warunkiem inwesorów zachodniego kabitału jest brak związków zawodowych, zatrudniają fimy pośredniczące zapewniające im pracowników za 1200 zł bo sami nie chca zatrudniać na UMOWĘ O PRACĘ BEZPOŚREDNIO bo wtedy mają liczne zobowiązania prawne typu fundusz socjalny, ubezpieczenie, płacenie za wypadki przy pracy, odprowadzanie podatków od pracownika itd itd więc biora firmę pośredniczącą a ci zatrudniają ludzi na umowie śmieciowej brawo , o takem polske walczyliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za komuny były prawa pracownicze,xxByły. Na papierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pieprzcie, że było żel za komuny, na pewno nie było tak jak teraz, no ale to był 30 lat temu, no to szkoda żebyśmy się teraz cofali w rozwoju, komuna gdyby była teraz to też by wyglądała lepiej. Mój dziadek śp. opowiadał jak za czasów piłsudskiego ludzie mieli dużo gorzej jak za komuny, bo za komuny miał radio a za piłsudskiego nie, za komuny miał podłogi drewniane w domu, za piłsudskiego klepisko. Także nie porównuje tego, że 30 lat temu było inaczej, bo miało mieć prawo być inaczej, gorzej, świat sie rozwija, bez względu kto by nie rządził będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do shatyn - były prawa, nie opowiadaj bzdur, nikt nie pracował poza godzinami pracy, praca 8 godzin i nic więcej, większe zakłady miały swoje ośrodki wczasowe nad jeziorami, w górach, pracownicy za darmo mogli z nich korzystać, były talony żywieniowe za darmo., przejazdy za darmo, przychodnie przyzakładowe, stołówki pracownicze. Także pracownik był rozpieszczany a nie jak teraz traktowany jak parobek. A huj z tą wolnością jak nie ma gdzie mieszkać i za co życ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Były. Na papierze. Miałem kontakty z ludźmi pracujacymi w Hucie im.Lenina w NH.To co się tam działo nie miało nic wspólnego z prawami pracowniczymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
domeczka pisze że za komuny ludzie mieli mniej samochodów i nie mieli ubikacji w mieszkaniu a teraz za demokracji mają i to jest takie wspaniałe to jest POSTĘP CYWILIZACYJNY dziecko a nie zasługa demokracji a to że ja jako dziecko nie miałam komputera to powiesz że byłam biedna ? nie, technologia była inna to że mamy ubikacje w mieszkaniu zawdzięczamy demokracji i wolności ? hahahaha :D masz poglądy 13 letniego dziecka naiwnego, które świata nie rozumie, nie rób obciachu dziecko, w twoim wieku czytałam lektury a ty próbujesz być "mundra w polityce" :D idz sobie kup groszki w biedronce i zjedz , nie nadajesz sie do tego tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jako matka mając dwoje dziec praktycznie "wygoniłam" za granice, zabroniłam im pracować w tym p*********m, złodziejskim kraju, bo tu nic nie osiągną, wystarczy, że ja po 35 latach pracy mam "aż" 1200 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×