Jestem świnią ----> przebije mnie ktoś? :)

Witam. Mam 19 lat, jestem kobieta, nie mam chlopaka obecnie. Przyznaje, ze jestem ładna, szczupła, wiele osób mi tak przynajmniej mówi :D no ale przejdźmy do rzeczy. Jestem ładna tylko na zewnatrz (pod ubraniem jestem brzydka :D) i zachowanie mam nietypowe. Watpie czy któras młoda dziewczyna stąd ma takie odpały:D wypisze wam w punktach moje wady -czesto nie depiluje nóg i bikini (w zime), gole sie tak mniej wiecej co 1,5 m-ca, czaicie? :D to z lenistwa po prostu. np. teraz nogi mam ogolone, bo wczoraj golilam..ale wlosy bikini siegają mi kilka cm za krocze haha i tak nikt nie widzi -jak mi się nie chce iśc do toalety bo siedze przy kompie to szczę do mojego przenośnego kibla w postaci wazonu, potem wylewam siki przez okno wprost do ogródka. Powiem Wam, że jakieś 3 lata temu wylewałam tam siki codziennnie niemal i po jakimś czasie trawa się tam tak jakby 'wypaliła' zrobiła się taka jasna i sucha. Nawet mama to zauważyła a ja wkręciłam jej, że to przez to że wylewam tam wodę z płynem do mycia okien xD uwierzyła. -sikam także do miski z wodą (nieraz moczę sobie nogi w misce i zostawiam na noc w pokoju bo mi sie nie chce wynosic do wc, to rano szczę w nią, a ostatnio nawet zrobiłam tam kupę :D kupa w misce pływała w moim pokoju chyba z poł godziny, w koncu poszłam wylac to bo zaczęło śmierdziec -srałam także kilka razy do doniczki po kwiatach, kiedys nawet w pośpiechu schowałam -to- do szafki od biurka, a po calym dniu wyjelam i tak niesamowicie jebało, że gorszego smrodu chyba nie ma. (wyjelam tak pozno bo zapomniałam że to tam włożyłam) -czasem zapomnę zjeść kanapek w szkole i zostają one w mojej torbie, po kilku dniach gdy nie wiem coz nimi zrobić chowam je do szafki od biurka, ale potem zapomnę wyjąć i... wyjmuję je po tygodniu całe niebiesko-zielone i wyrzucam do kosza. -obrywam paznokcie u stop i podpalam je zapalniczką by poczuć smród siarki -czasem zdarza się ze nie myję pleców z 1,5 tyg -a przypomniało mi się jeszce z kupą :D kiedyś zrobiłam rzdką kupę podczas brania prysznica -'zuję' baby z nosa, a potem wypluwam -wyrywam sobie pencetą małe włoski z brody -kiedyś jakieś 2 lata temu masturbowałam sie 4 razy w ciągu dnia xD kiedyś przed szkołą także :D teraz robię to 3-4 razy w tygodniu, przy pornolach -masturbowałam sie przy filmikach seks ze zwierzętami i przyznam że szybko bardzo dochodziłam. Zdarzyło mi się to tylko pare razy w zyciu, bardzo rzadko -bedąc w kościele myślę o seksie, dosłownie widzę przed oczami te filmiki z red tube xD nie wiem skąd mi to przychodzi -uwielbiam wąchać mojego pierdzenia -uwielbiam całować koty w ich mokre noski xD moze to się wydwać dla niektórych obrzydliwe, aczkolwiek myślę że dla wiekszości nie. jak na razie tyle. Jak mi się przypomni to dopisze :) A jak to jest z wami? :D

przebije twoją błonę dziewiczą i kakalca aż ci nosem wyjdzie

http://i.wp.pl/a/i/dzieci_flash/galeria/0608_ big/b_0608_6250.gif a to ja.. i co ??

nie dzięki :D

My jesteśmy normalni :-)

ale że niby jestem psychiczna czy jak? No nie mówcie, że nie zrobiliście zadnej rzeczy które ja robię?

Z tym sikaniem i sraniem do miski i za okno to rzeczywiscie obrzydliwe. Co do zapuszczania włosów na różnych częściach ciała czy masturbacji - mogłabym z tobą konkurować;)

up :D

no co jest? :D nikt nie sika do wazonu? no prosze Was... niemozliwe, ja nawet zaraz to zrobie :D

Robię wszystko oprócz sikania i srania do miejsc innych niż kibel i masturbowania się przy seksie ze zwierzętami. Całą resztę podejrzewam, że zo druga uskutecznia:) Co jest dziwnego w wyrywaniu pęsetą włosów z brody? Uważasz, że lepiej je maszynką golić?:)

ja się przyznam ze: - też lubię wąchać swoje bąki - jak się kąpie w wannie pełnej wody sikam do niej i sie myję we wszystkim. - dłubię w nosie i wycieram o krzesło w jednym miejscu az z czasem zostaje mnóstwo tego tam i muszę posprzątać zeby nikt czasem podczas schylania nie zobaczył. - lubię wąchać swój zapach cipki ... często wkładam rękę pod majtki a potem wącham ta rękę... - wyciskam pryszcze przy innych niby drapiąc się po głowie i twarz jedną reka jeszcze bym cos znalazla ale nie pamietam

A i nie pale paznokci u nóg, ale za to czasem obgryzam:) (już obcięte)

z goleniem to cię przebiję, włosów na piczy nie goliłam już chyba ze trzy lata, ruszam jedynie okolice bikini jak już mi się zachce. nie mam faceta, nóg nie rozkładam to mi się nie chce męczyć z podrażnieniami, zresztą to afro w niczym mi nie przeszkadza jak na razie. regularnie golę tylko pachy, reszta ciała to już jakieś sporadyczne epizody chęci bycia gładką, ale to naprawdę rzadkie przypadki. pozostałe rzeczy z twojej listy to już dla mnie hardkor :D

Robie wszystko to co sssddddddddddddddddd

sprostowanie, regularnie golę pachy, nogi ruszam tylko latem, bo trzeba je odsłonić. zimą chodzę zarośnięta od połowy do dołu jak orangutan

wyciskam pryszcze przy innych niby drapiąc się po głowie i twarz jedną reka hahahaha :D ja też lubię obgryzywać obcięte paznokcie i baby z nosa przyklejam pod biurko a kiedys je podpalałam na wykałaczce i tak fajnie się powiększały tak jakby puchły :D a jak waliło xD

Jak były wakacje, to wiadomo czasem długo siedziałam przy kompie. Jak mi się chciało siku, to lałam do czego popadnie, do kubków po herbacie, do misek, wazonów. Też zdarza mi się nie myć pleców przez 2 tygodnie :D Nogi golę sporadycznie jak mi coś odwali, bo tak mi się nie chce.

moze faceci sie wypowiedza? :D

ja jak sikam to nieraz obleje sobie reke przez przypadek moczem i jej nie myje :D a jak juz sikam w łazience to zawsze na lotnika, z przyzwyczajenia :D

szczac i srac do miski to juz lekka przesada...

Ty się tym chwalisz czy o co chodzi?

robię podobnie do Ciebie, no może oprócz srania do różnych rzeczy, ale poza tym jestem bardzo obrzydliwa, aż wstyd pisać. Czasem to się zastanawiam co by było, gdyby się ktoś z rodziny lub znajomych dowiedział jaka ze mnie świnia...

Ty jesteś nienormalna i tyle

e tam przesada :D jakbym mieszkała z chlopem to bym tak nie zrobiła :D

NieLubieNiedziel moze troche zwariowana :D przeciez nikt z rodziny nie wie...ani ze znajomych :D

http://dobryzarobek.pl/index.php?id=9a219408fa5ab775748da75c6af931b5

Mi by wystarczyło, że ja bym wiedziała jakie mam odpały, samobójstwa z miejsca.

O i jeszcze mam zwyczaj zostawiania naczyń byle gdzie. Ostatnio znalazłam za szafką kubek po kisielu, który stał tam miesiąc :D

ja też lubie robić różne dziwne rzeczy: - lubie szczać w majty przed myciem :) - lubie sobie wpychać różne rzeczy w dupe w tym robić lewatywe i dokładne mycie rowa :) - bąki też lubie wąchać czesto wkładam nos pod koc żeby poczuć :) - kiedyś lubiłem przebierać sie za dziewczyne i walić konia :)

"trochę zwariowana" ??? Dla mnie trochę zwariowana nastolatka nie kojarzy się z rzeczami,o których piszesz. Raczej masz podstawy,aby martwiĆ się o siebie.