Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

Mufi! toż Ty dzieciak jeszcze jesteś :-))). 29 lat! Ana Lena - będzie dobrze! Nie denerwuj się. Dziewczyny będę do Was zaglądać bo jako teoretyk jestem świetna, stara już jestem i zawsze lubię być przygotowana w teorii i dużo czytam ;-) I mam nadzieję, że za 4 miesiące znowu dołączę do jakiejś grupy oczekującej. Choć rodzinie i znajomym to już się tak szybko nie pochwalę bo najbardziej boli teraz dzielenie się smutkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagódka1984
Ana Lena... dziś przed badaniem miałam tak samo... melisę w pracy piłam by się uspokoić i nic nie mogłam zrobić.... aż mi się płakać chciało a teraz jak mam zdjęcia, jak widziałam naszego kochanego dzidziusia, jego twarzyczkę, rączki, nóżki, serduszko jak waliło !!! to nie mogę się nadziwić, że jest we mnie takie cudeńko :) więc głowa do góry i bez strachu!! będzie dobrze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny uspokójcie się wreszcie bo zaraz dam klapsa jednej i drugiej :-) Susełku trzymaj się cieplutko, dzięki że napisałaś co i jak bo się martwiłam o Ciebie. Trzymam za Was kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra 11
Hej dziewczyny. Mam pytanie: Czy wy macie jakieś bóle brzucha. Boli mnie co jakiś cza tak trochę jakby na okres ale dużo delikatniej niż normalnie miałam. Nie wiem czy to kwestia że wszystko tam się rozciąga czy cos moż e jest nie tak. Nie są to wielie bóle wiec nie chce panikować. A czy któraś też tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sandra wszystko w jak najlepszym porządku nic się nie martw. W razie dużego nasilenia bólu nospa. Mnie czasem boli nawet bardziej niż przed okresem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra 11
Dzięki Mufi. Mnie tak tylko trochę ale... panika jest. Pozatym ok. Żadnych plamień. Brzucho ogromne jak na 13 tc. Ale ja z krasnoludków więc raczj brzucho będzie duży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nospy brać nie mogę więc mam inne lekarstwo - przytulanki z mężem :-) A co do brzucha to ja też krasnoludek i brzuch wielki i te bóle też silniejsze bo macica malutka i się rozciąga, bo w końcu musi pomieścić tak samo duże dziecko jak mamy większych rozmiarów. Koleżanka mnie pocieszyła że te bóle brzucha teraz to i tak pryszcz w porównaniu z tym jak boli jak się macica kurczy po porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra 11
No ale po porodzie to juz sie nie marwisz ze bóle to cos nie tak z dzidziusiem...a niech sobie boli wtedy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie dziś cały dzień krzyże bolą dziwne bo myślałam że ból pleców to dopiero w III trymedtrzr mnie czeka:) wyczytałam że to przez rosnący brzuch ale mi jeszcze nic nie widać prawie mam nadzieje że te bóle to zapowiedź że nie długo mi wyskoczy brzuszek nie moge się doczekać hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polajanka
witajcie:) O jej Susełek strasznie mi przykro:( :( :( z powodu moich okropnych mdłości nie zagladałam do was bo nie mogłam sie pozbierać. Nie byłam u lekarza z tym bo moge jeśc normalnie tylko mnie mdłości męczą: (Mój gin jest na uropie więc jeszcze tydzien poczekam:( Zazdroszczę wam ze miałyście już usg "genetyczne" ja dopiero za dwa tyg coś bede wiedziała. Kurcze jestem na samym końcu:( Kurcze mdli mnie ale jak pomyślę o tych gołąbkach które robiłyście to aż mi przechodzi:) trzymajcie sie zdrowo PA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsan
HEJ... was coś pobolewa, ja już drugi dzień fantastycznie się czuje...a to przecież dopiero według O.M. 11tydzień się zaczoł...wszyscy mi mowią ze bardzo dobrze...ale mnie osobiście szlak trafia że nie mam żadnych badań, ale to Szwecja do końca 1 trymestru nie dają żadnych szans...bo natura jest najważniejsza ...ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polajanka ja równiez na końcu jestem :) i za chiny nie mogę sie przyzwyczaić, w 1 ciąży byłam przodowniczą, a tu ciągle gonię tyły :D rozsan ja nie rozumiem tego, ze w niektórych krajach nie pomagają dzidzi w 1 trymestrze. gdyby nie taka pomoc moja bratowa nie miałaby ani jednego dziecka, a tak ma dwójkę zdrowiuśkich chłopców. dlatego nie rozumiem. czasem natura nie wie co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsan
agniesiulka- jak to mówią co kraj to obyczaj... ale za to opieka w szpitalu i poród jest ponoć fantastyczny....znieczulenia za darmo do wyboru do koloru. od gazu, po zastrzyki , nawet hipnoza, i akupunktura... muzyczka przyciemnione światełko i świeczki zapachowe...a po porodzie sama decydujesz kiedy chcesz iść do domu jak wszystko ok. to nawet po 3 godzinach, jak się czujesz niepewnie to siedzisz ile chcesz... ale za to pierwsze tygodnie, ciąży to tylko witaminki i nic poza tym... ja już 11 tc zaczynam a badanie miałam tylko dlatego zrobione że miałam skurcze..a teraz mam czekac...taka ich polityka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Susełek - dobrze że do nas napisałlaś.. Silna z Ciebie kobieta. Sandra - mnie pobolewa brzuch, czasami mam uczucie takiego zimna czy cos.. poza tym rz z jednej raz z drugiej strony. To chyba się macica rozciąga angie7777 - musisz być silna i nie denerwowac się "na darmo". Szkoda narażać dziecko przez faceta.. Po narodzinach dziecka faceci nie zawsze potrafą zaakceptować fakt, że zeszli na drugi plan.. więc trudno wrożyć czy się zmieni czy nie.. Ana Lena - życze duzo spokoju, zajmij się czymś to czas będzie szybko leciał i daj znać :)) brzuch u każdej kobiety rośnie inczaej, ja w piątek spotkałam się z koleżnką która jest w 20 tyg i niewiele widać, wię wielkością brzucha się nie ma co sugerować.. Vivanili - gratuluję pomyslnego badania :) nie chce nić mówić, ale na większości usg w I ciąży moja córa ssala kciuk w buzi. jak się urodziła to przez pierwszy roczek mogła doić smoczucha 24h/dobę. może Twój dzidziuś śpich będzie? ;) zoooja - hehe.. coś Ci się szybko zebrało na kompletowanie wyprawki. Przynajmniej pod koniec ciazy będziesz miała spokój.. ja też mam termin - mi ruchy przypominały takie delikatne "smyranie", łaskotanie w dolnej cześci brzucha, ale w 18tc poczułam.. tojah - ja mialam na usg genetycznym jednego bobasa badanego przez brzuch, a drugiego dopochwowo, bo gdzieś się schował i lepiej było widać. A może na NFZ tylko w wybranych placowkch robią? bo raczej większość lab. prywatnych te testy robi. jasmin_82 - za gentyczne z płytką płaciłam 200 zł. ale powinnam więcej bo u mnie 2 dzieciaków mierzył i zajęlo mu to 40 min zamiast 20 :] na drugi raz mam rezerwować podwojny czas więc pewnie ze 300 zapłacę. A za zwykłe konsultacje płacę 120 zl. Obliczyłam teraz że już 730 zł zapłaciłam za wizyty+badania.. a to dopiero 13tc.. trochę to kosztuje.. Dziewczyny co do ych badan genetycznych, to fakt ja teraz czuję niesamowitą ulgę. Ale przed samym badaniem stresowałam się niemiłosiernie, zwłaszcza że "poranne" badanie u innego lekarza nie udało się... jak szłam po południu na wizytę to było mi aż słabo. Nie wiedziałam czy z nerwów czy z głodu, więc przed wizytą wstąpiłam do restauracji i wsunełam obiad :)... Na szczęście jak dotarłam do lekarza to przyjechał mój małżonek i tak na gadaniu z nim mi zeszło do wizyty. Dopiero jak lekarz zbdał pierwszego dzidziusia to stres trochę spłynął ze mnie. A jak powiedział że z drugim też wszystko ok to byłam przeszczęśliwa. Poza tym podczas usg był mój mąż. Ja Wam powiem że człowiek naczyta się w internecie o zagrożeniach i póxniej się tylko niepokoi. Przy pierwszej ciąży prawie w ogóle nie siedziałam na necie i szłam na usg na tzw. luzie. Ale teraz aż sama byłam zaskoczona swoją reakcją, bo raczej się nie stresuję. Teraz to aż zła trochę na siebie jestem że panikowałam, bo przecież dzieciaczki odczuwają nasz stres. Ale niewiele mnie to nauczyło bo jak wróciłam z wizyty to przeczytałam o zagrożeniach ciąży jednokosmówkowej w internecie i aż zbladłam. A teraz obiecuję sobie że będę czytała tylko o tym jak dbać o siebie w ciaży :)) Dobrej nocy i dużo zdrówka :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimela
dzień odbry dziewczynki, niepisałam jakiś czas bo jakoś nie miałam weny po tych smutnych wieściach. Susełek strasznie mi przykro, ale widzę, że bardzo mądra kobitka z Ciebie i silna :) niedługo napewno zasilisz inne grono przyszłych mamusiek :) Angie ja mma podobna sytuacje. Długo jestem z chłopakiem, rozmawialiśmy o założeniu rodziny a jak się udało to wielce zaskoczony i nie przygotowany na rolę ojca. Czasem mam na nbiego takie nerwy, że patrzec na niego nie umiem, i nikt tak jak on (no może jeszcze jego matka) nie potrafi mnie wyprowadzić z równowagi w ułamku sekundy :/po wielulatach związku na chwilę obecną uważam, że nie przetrwamy tej próby. Ale mnie juz teraz bardziej zależy na dzidzi. Mam mieszkanie, dobrą prace, znajomych i rodzinę. Dam sobie radę :) Sandra, mnie czasem też pobolewa brzuch, ale dość lekko. Nie martwię się bo w sumie wszystko w środku musi się dostosować do nowej sytuacji :) Inka mnie też bolą krzyże, aż się zastanawiam co będzie późnej. Ale w sumie takie bóle dokuczały mi już wcześniej zwłaszcza podczas okresu, więc chyba jstem na nie skazana :/ polajanka ja tez na szarym końcu,i mimo, że dziś zaczynam 13 tydz (mam nadzieje że nie pechowy) na badanie, dopiero druge ide we wtorek, na 18:3 :/ nie wiem jak dotrwam. Nie chce się zadręczać bo wiem, że to dzidzi nie służy, ale mdłości przeszły, piersi dużo mniej bolą i czasem mam dziwne obawy. i to chyba tyle :) ale sie napisałam :) juro idę na wesele i tak sobie myśle, że koleżanka strasznie nagrzeszyła na panieńskim w Amsterdamie skoro będzie miała taką paskudną pogodę, bo u nas 17 st i leje, fatalnie. Miłego dnia mamusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angie77777
Witajcie Kochane :) tak jakoś mi lepiej i raźniej jak się z wami podzieliłam tym co mnie " gryzie ". Rimela moja sytuacja chyba jest bardziej skomplikowana, bo on ma juz 2 synów 15,17 lat , kilka miesięcy temu się rozwiódł ( wcześniej byli w separacji sądowej) i tak trochę spadło to na niego jak grom z jasnego nieba..choc jak sie dwoje ludzi spotyka i sypia regularnie przez rok czasu - to trzeba sie liczyc z takimi konsekwencjami. Tak czytam o Waszych wynikach badan genetycznych ...ja mam w poniedziałek a potem 2 tygodnie oczekiwania na wyniki- troche długo :(....ale postaram sie nie martwić na zapas :) Pozdrawiam Was cieplutko i milusiego dziona życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PLAC ZABAW NIVEA
http://www.100latnivea.pl/glosowanie/plac/80 Bardzo proszę o oddawanie głosów na GUBIN ul. Bolesława Chrobrego Wystarczy się zalogować i codziennie kliknąć To nic nie kosztuje a sprawi wiele radości dzieciakom W pobliżu nie ma miejsca w którym okoliczne dzieci mogłyby się bawić... Taki plac to dla nas wielka atrakcja! Bardzo proszę o głosy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimela
angie no to faktycznie sytuacja bardziejs komplikowana, ale tak jak mówisz, jak się chce przyjemności to trzeba sie liczyc z konsekwencjami, zreszta nie mamy po 15 lat i świat nie runał nam na głowe. No ale faceci sa jak dzieci czasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny zapomniałam Was jeszcze zapytać. Na zdjęciu z usg lekarz napisał NB "+", znalazłam na necie że oznaczenie dotyczy kości nosowej, więc co on tam mi nabazgrał - że poprawnie? Rimela powiem Ci że też się trochę stresowałam przez piersi. Miałam już wielkie i musiałam nosić staniki siostry i mamy a potem zrobiły się normalne prawie jak przed ciążą. Czytałam że piersi jak zmaleją nagle to koniecznie wizyta u lekarza. No i akurat miałam wtedy wizytę i jak zobaczyłam mojego Skarbusia jak wariuje to w momecie się uspokoiłam i już nie będę dopuszczała do siebie złych myśli. Ach jak się cieszę że jutro sobota i wreszcie się wyśpimy i kawka w łóżeczku z mężulkiem - super. No i muszę się Wam jeszcze pochwalić że załatwiłam bardzo ważną dla mnie sprawę finansową i jak się dzidzia urodzi to nie będę głodowała :-) i taka jestem szczęśliwa z tego powodu że nie da się opisać. Wreszcie spokojnie mogę cieszyć się ciążą bo strasznie mnie to dręczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam się i ja wczoraj miałam wizytę u gina, na złe wyniki moczu dostałam antybiotyk na 5 dni, potem priobiotyk i powtórka badania mioczu. Usg niestety dopiero 12 lipca, bo teraz za wczęsnie jest na prenatalne i już będzie przez brzuszek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana Lena
Cześć dziewczyny, dziś już mi trochę lepiej, wielkie dzięki za dodanie otuchy. Usg mam na 14.00. Sandra - mnie często bolał brzuch i krzyż, najczęściej tak jak na okres. Od tygodnia trochę lepiej, ale średnio co 2 dni muszę brać nospę. Susełku - jesteś bardzo silna, podziwiam Cię i jeszcze raz życzę wszystkiego najlepszego! Mufi - zapewne to oznacza, że kość nosowa jest obecna, więc super! Chyba rzadko który lekarz mierzy jej długość, to nie jest takie ważne. iti - ja wczoraj odebrałam wyniki moczu i się bardzo ucieszyłam, bo poprzednio miałam bardzo dużo bakterii, a teraz prawie wcale. Piłam po 4-5 litrów wody dziennie z cytryną, jadłam cytrusy i suszoną żurawinę i pomogło. Może też powinnaś spróbować? Wczoraj nie mogłam spać, więc w nocy upiekłam drożdżówki z cynamonem. Jeszcze nigdy (!) ciasto drożdżowe mi się nie udało, a tym razem pięknie wyrosło i wyszło pyszne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polajanka
mufi mnie na początku też strasznie bolały piersi i były takie nabrzmiałe a teraz mi to przeszło. Może ci sie wydaje ze sie pomniejszyły bo nie masz obrzęku? Bo u mnie wydaje mi sie ze tak jest. Mi sie wydaje ze nie ma powodu do obaw. W pierwszych tyg np bolał mnie brzuch dość mocno jak na @ a teraz mi to juz też przeszło no czasami coś poczuje w brzuszku ale nie tak jak wtedy. No i tamto mi minęło a pojawiły si e mdłosci blee:( dziewczyny a to ze ciąża jest mnoga to dopiero wychodzi na usg plenatarnym????Mi sie wydawało ze to od razu widac przy wczesniejszym usg:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie ciezarowki, he u mnie samopoczucie dobre, brzuszek rosnie z dnia na dzien to moja druga ciaza i podobno tak jest.... Wczoraj zanioslam to co mnialam do gin. nie pytalam o nie bo nie bylam pewna do konca czy tak sie one nazywaja... dzisiaj znalazlam kalendarz ciazy po niemiecku i jest wszystko napisane jakie badania i kiedy nalezy wykonac, i te genetyczne tez jest... Super termin mam dopiero na 29.lipca ale jedziemy na urlop i tak mysle ze za 10 dni pojde i powiem o tych badaniach, bo teraz to za wczesnie, tak slyszalam ...... A jak u was samopoczucie???? [link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/oar843r8a3ahy9l8.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polajanka - ciażę mnogą można stwierdzić już na pierwszym usg, u mnie w bliźniaki stwierdzono w 5t3d tc, widac było na początku 2 pęcherzyki żółtkowe, a parę dni później już biły dwa serduszka. Na każdym usg widać było bliźniaki. A na usg genetycznym lekarz może stwierdzić czy to ciąża jednokosmówkowa, czy dwukosmówkowa, bo wczesniej nie zawsze jest dobrze widac. U mnie jest jednokosmówkowa - dwuowodniowa, zatem bliźniaki są jednojajowe, bo przy dwujajowych są zawsze dwie kosmówki (czyli w późniejszym okresie - łożyska).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufi - NB + - u mnie oznaczało że kość nosowa jest obecna. Zatem jest wszystko OK. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ! Sandra, nie martw się bólami brzucha i krzyża . Przy rosnącej macicy to ponoć normalne. Ja też miałam takie bóle i lekarz powiedział, że wszystko jest w porządku. Nospa najczęściej pomaga rozluźnić mięśnie macicy i wszystko wraca do normy. Jeśli chodzi o bóle krzyża, to mam je prawie od samego początku, a nic złego się nie dzieje. Lekarz uważa, że jest ok. Trzeba dużo odpoczywać, można spacerować, lub w łóżeczku z nogami uniesionymi na poduszce. Dziewczyny mam pytanie. Byłam na badaniu w środę, zaczęłam wtedy 12 tc tzn. to był 12t0d ciąży(om. 6.04). Badanie wyszło dobrze, tzn. serduszko biło i dzidziuś się ruszał i lekarka powiedziała że wygląda na zdrowe( dodatkowe badania mam w poniedziałek - genetyczne). I tylko zastanawiam się czy maluszek nie jest za mały jak na ten tydzień ciąży bo ma 50 mm. W "mądrej" książce o ciąży przeczytałam że w tym tygodniu powinno mieć od 6 do 7 cm. Martwię się troszkę, bo na poprzednich badaniach maluszek mieścił się raczej w górnych granicach normy, a teraz... Yousta twoje "bąbelki" miały dzień przed moim badaniem 5,2cm i 5 cm, ale z tego co widzę masz termin 5 dni później niż ja...Ech znowu się będę martwić do poniedziałku;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra 11
Hej dzoiewczyny! Trochę to głupio zabrzmi ale... cieszę sie że was też boli :) znaczy że u mnie chyba w normie. Tak widocznie ma być. Jak pisałam bóle brzucha są niewielkie więc nawet po nosspę nie sięgam ale za to łapią mnie okropne bóle głowy. Tez staram się nic nie brac na to i tylko "przesypiać" te bóle a le dziś w nocy to aż jęczałąm z bólu. Masakra. We wtorek wizyta. Zgłoszę to lekarzowi. Może coś mądrego powie. Pozdrowionka dla wszystkich i dzięki za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsan
HE he dziewczyny ale się ubawiłam , nie ma to jak mieć dobre stosunki z szefostwem....od jutra będę mieć 2-ch lokatorów, koty... szefostwo jedzie na wakacje i poprosili żebym się zajeła kotkami...ja że oczywiście z miłą chęcią, tylko zapomniałam powiedzieć mojemu o tym...ale teraz to już za późno jutro jak przywiązą to sam zobaczy.. Fajni ludzi wszystkie papiery załatwiają za mnie, zawsze sa na moje zawołanie...króciutko się znamy, ale za granicą też można trafić na fajnych ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsan
monia_aa...no no no, gratuluję.....och i zazdroszczę wam tych badań...ja musze życ nadzieja że wszystko jest idealnie z naszym beybikiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×