STYCZNIÓWKI 2012

a nie wiem jakoś tak :( niby nic mi nie dolega nie plamię raczej wszystko jest okey ale zawsze stresik jest niestety... mojego męża siostra cioteczna jest obecnie w 18 tygodniu w ciąży i cały czas plami była w szpitalu tydzień czasu i teraz znowu jest w szpitalu bo jej brzuszek sie dziwnie obniżył :(

Cama, nos do góry. Na którą idziesz?? Myśl pozytywnie i jak najszybciej zdaj relację. :)

Na 16 mam wizyte :) i napewno zdam relacje :) dziewczynki :)

Cama, jak masz na imię w ogóle?? :P Tak się pytam. Ja Dominika (Julia to moje drugie imię), ale znajomi mówią do mnie po prostu Donia :P I wiem, że każda z nas przed każdą wizytą mniej lub bardziej się denerwuje. Ja o kruszynkę już się jakoś nie boję, ale o moją szyjkę macicy. Za dwa tygodnie na wizycie będę w końcówce 17 tygodnia, a w poprzedniej ciąży w 18 tygodniu zaczęła mi się skracać szyjka macicy ( niewydolość szyjki macicy) i miałam założony szew okrężny, jednak teraz staram się żyć nadzieją, że tym razem będzie dobrze. Więc Camusiu, trzymam za Ciebie kciuki i Twoją wizytę :)

DoniaJulia Mam na Imię Kamila :) i jak byłam w 8 tygodniu na wizycie to Pani ginekolog powiedziała ,że mi nie grozi poronienie bo mam długa szyjke macicy :) więc mam nadzieję ,że i tak zostanie .. jak myslicie Usg jeszcze dopochwowe czy przez brzuszek ? Jestem w 13 tygodniu ciąży :)

Teraz to już przez brzuch. :)

no to zobaczymy jak mi pani Ginekolog dziś zrobi Usg i czy wogóle zrobi ??Chciałabym ,aby mąż zobaczył nasze maleństwo :)

Miło mi Cię poznać Kamilo :) Ja w 12 tc miałam już usg przez brzuch, bo lekarz powiedział, że dopochwowo już źle widać. A przez powłoki brzuszne wszystko. W tym samym tygodniu miałam też robione usg genetyczne (5 lipca) i przez brzuch było już ślicznie widać, nosek, usteczka i inne części kruszynki :)

no ja to raczej az tak dokładnego badania nie będę miała bo pani ginekolog nie ma takiego sprzętu będzie musiała mnie wysłać do szpitala na dokładniejsze badania :)

Ale zwykłe napewno :) Zobaczysz jak Twoje maleństwo fika w brzuchu. Jak coś dziewczyny podaję mojego maila, tak abyście miały :P djolejarz@yahoo.com :)

o ja sobie napewno zapiszę twojgo meila :) ale mam problem z komputerem tzn na poczte ani jedną nie mogę się zalogować ani GG :( co mnie martwi i nie wiem co jest przyczyną :( Nom już się nie mogę doczekac tych fikołków ruszania rączkami itp :)

hahaha...napewno. Czekam na relację. Ja dziś będę mieć chwilę dla siebie. Córki zaprowadzam do ich koleżanki, więc kilka godzin ciszy w domu :P

nom :) napewno :) relacje zdam napewno już się nie mogę doczekać :) zauważyłam ,że brzusio mi się już powiększa aż spod piersi mąż sam to zauważył :)

Witam Witam ;) Smacznego tym, które jedzą śniadanko. Zazdroszczę tych płatków z mlekiem ;) Ja będę miała kanapeczki-ale to za jakiś czas ;) Cama_85 nie stresuj się bo i ja zacznę jeszcze bardziej ;) Ty masz wizytę na 16h, a ja na 17h. Na pewno wszystko jest dobrze, nie zamartwiamy się już, tak? ;)Koniecznie zdaj relację. Brzuszek masz bardzo fajny. DoniaJulia napisz coś więcej o tej szyjce, leżałaś wtedy w szpitalu? Mi już w 13 tc powiedział, że jest za krótka i tak teraz o tym rozmyślam ;( mam nadzieję, że dziś będzie dobrze. Ja mogę leżeć w domu ile tylko trzeba jeśli będzie taka konieczność, tylko nie chcę iść już do szpitala, bo to nie wpłynie dobrze na mnie ani na dziecko. Pogoda u mnie okropna, niebo prawie granatowe, w ogóle znów nadają deszcze i deszcze.... Okropność! Ja tak kocham słoneczko. Pojadę teraz do rodziców (jak nie dziś po wizycie to w piątek) odpocząć troszeczkę, ale pogoda mi coś znów nie dopisuje. Tak jak ostatnio, jak przez cały tydzień lało. Piszecie, że macie już spore brzuszki, a Cama_85 pokazała ;) Ja mam jeszcze malutki, zwłaszcza rano. Wieczorem znacznie sie powiększa. Waga waha mi się tak +/- 1,5 kg. Właśnie stanęłam na wadze i mam prawie 56. Ja to zawsze byłam chudziną. Jeszcze rok temu na ślubie ważyłam ok 51 kg, w ciągu roku przytyłam do 55. A teraz waga wolno drga. Rano 56, wieczorem 57-57,5 kg. Ja idę na wizytę to zawsze mam wyższe ciśnienie (służba zdrowia tak na mnie działa, nawet ta prywatna ;) ). Ostatnio pielęgniarka też chciała mnie do szpitala wysłać i była zdziwiona, że lekarz tego nie zrobił. Choć ciśnienie i tak było w normie. jakaś przewrażliwiona była ;) Ja to w ogóle mam przygody od samego początku. Fajnie, że niektóre z Was korzystają jeszcze z wakacji i gdzieś sobie wyjeżdżają. Ja mogę o tym jak na razie tylko pomarzyć ;( Korzystajcie dziewczyny ile tylko możecie ;) Pochwalcie się swoimi brzuszkami, ja może też coś wrzucę wieczorkiem, albo jutro jak uruchomię aparat bo dawno zdjęć nie robiłam. Miłego dzionka ;)

Witam was w ten deszczowy poranek. Ja w 13 tc miałam usg genetyczne i było robione dopochwowo - lekarz mówił że tak jest wyraźniejszy obraz i rzeczywiście wszystko było super widać :-) Ja nie wiem jak ja się doczekam do 10 sierpnia na wizytę. I jeszcze mam świadomość że raczej usg nie będę mieć. Spokojna jestem ale jednak stęskniona za widokiem maluszka. Dziewczyny przez te upały wydaje mi się że do tego stycznia jeszcze nie wiadomo jak daleko, a ja już bym chciała :-) Rimela mam to samo, na zwolnienie idę od października, ale tak bym już teraz poleniuchowała w domu, tyle że szybko by mi się znudziło. Poza tym teraz kobiety strasznie kontroluje ZUS, więc musiałabym siedzieć w domu do 16:00.

:) Dzień Dobry :) U mnie uśmiech z samego rana na twarzy, szkoda że nie maiłam aparatu w nocy jak budziłam się na siku i zobaczyłam kundliczki. Spały śmiesznie przytulone (brat mój w Egipcie a my u niego zajmujemy się psem jego i naszym. Ma rozpuszczoną na maxa buldożkę francuską i jak jest u nas z naszą małą suńką to szaleją i gryzą wszystko czego nie powinny). Mufi - na początku w Bieszczadach pogoda nam nie dopisała ale dla mnie to było super bo mogłam chodzić. Zdobyliśmy Tarnicę, Halicz, Rozsypaniec, 2 Rawki(które dały mi mocno popalić i brzydkie epitety otrzymały ;) ) Połoninę Caryńską i Wetlińską . Jak mocno padało to dużo też jeździliśmy byliśmy w Sanoku i Przemyślu i oczywiście nad Soliną. Wczoraj cały dzień Was czytałam i muszę przyznać że twórcze jesteście :) Witam wszystkie nowe mamusie :) Co do wagi to ja przytyłam 4 kg startowałam od 58\170 moja Ginka stwierdziła że na razie to nie ma co panikować zobaczymy jak będzie później szybko waga rosła to trzeba będzie się ograniczać. DoniaJulia - dzięki za przepis na pewno pyszne . Cama_85 - piękny brzuszek. Daj znak jak tam po wizycie. przyszła maaamuska- ja przed ciążą miałam często problem z infekcją i idź do lekarz bo samo raczej nie przejdzie .Może to faktycznie przez chusteczki i tylko to jakieś podrażnienie ale lepiej się przejdź do ginka. Miłego dzionka życzę

Cama_85 ja w 12 tc miałam jeszcze dopochwowe, bo powiedział, że tak więcej zobaczy i faktycznie wszystko było dokładnie widać. Powiem Ci, że ja już wtedy byłam przygotowana na USG brzuszna,a tu taka niespodzianka hehe

Aguniek0121 No dobrze już się nie stresuję :) nawet nie wiedziałam ,że mamy tego samego dnia wizyte :) a relacje napewno zdam :)wkońcu muszę się podzielić tym co przeżyłam :) he he i czekam na zdjęcia waszych brzuszków ja zrobiłam pierwszy krok kto następny ??? :PA mleczko z płatkami dobre ale szczerze zjadłam połowe a na druga połowe już nie mogę patrzeć tak mi niedobrze ... Co do pogody tez u nas pochmurno jest niestety deszcz pada ale takie uroki niestety 2 dni temu roczek mi przybyło :) jej jak ten czas szybko leci :) Co do wakacji mam nadzieję ,że męża wyrwę chociaz na kilka dni nad morze bonie wiem kiedy potem jak maluszek na świat przyjdzie kiedy wyjedziemy ???

Właśnie, namawiaj męża i korzystaj. Tak samo mówi mi koleżanka Styczniówka 2011, żeby teraz skorzystać jeszcze jak najwięcej z tej naszej wolności, tym bardziej, że są wakacje. Ja niestety nie mogę szaleć, góry (mimo tego, że chciałam tylko doliny ;) ) odradził mi ze względu na zmianę ciśnienia.

Ale mnie naszło teraz na serek wiejski ze szczypiorkiem :) niami do tego bułeczka świeżutka i kawa zbożowa do tego :P dziewczynki powiedzcie mi można jeść ciemne pieczywo bo od kogoś słyszałąm ,że niestety nie bo to maluchowi nie służy

Aguniek0121 No my mieliśmy w góry jechać na początku czerwca ale z przyczyn rodzinnych a raczej nieszczęścia niestety się nie udało (miałam pogrzeb taty ) więc wyjazd się przełożył

no z okzaji urodzinek moich mógłby mi taki prezent zrobić :P

Ebel no to pozazdrościć, wytrwała kobieta z Ciebie. Widoki pewnie piękne w górach, ja planowałam Tarnicę zdobyć ale pogoda nam nie dopisała, więc przełożyliśmy wyprawę na sierpień jak wrócimy z CHorwacji, mam nadzieję że dam radę jeszcze wtedy wspinać się z brzuchem :-). Cama_85 współczuję z powodu taty. Co do chleba ciemnego to pierwsze słyszę, ja praktycznie tylko taki jem, bo pomaga na trawienie. Powiem Wam że ja teraz ciekawych rzeczy dowiaduję się od moich rodziców. Np. to że byłam z nimi na weselu jak miałam 2 miesiące :-) Mam nadzieję że ja z mężem tez dalej będziemy tak aktywnie korzystać z życia.

Aguniek0121 U mnie z moją szyjką było tak: Pierwsza ciąża: w 26 tc ujście szyjki macicy otwarło mi się na 1,5 cm i miałam leżeć po prostu w domu. Stwierdzono niewydolność szyjki macicy. Później 2 tygodnie temu, w 28 tc, szyjka mi się skróciła i otwarła na 2,5 cm i decyzja do szpitala na założenie szwu. Próba założenia szwu była nieudana. Lekarz powiedział, że szyjka za bardzo skrócona. Dostałam wtedy leki na podtrzymanie ciąży oraz rozkurczowe i do porodu musiałam leżeć w szpitalu. Urodziłam w 38/39 tc córeczkę przez vacuum (urodzona w zamartwicy), ale teraz jest zdrową dziewczynką z rozpoczętym dojrzewaniem. Ma 10 lat. Druga ciąża: w 18 tc lekarz stwierdził że szyjka się skróciła i od razu skierowanie do szpitala na załozenie szwu. Tym razem się udało. Do domu wyszłam po 3 dniach. 2-3 tygodnie przed terminem mialam zdjęcie szwu, normalnie w gabinecie ginekologicznym podczas zwykłej wizyty. Urodziłam w terminie zdrową córeczkę. :) Szew okrężny na szyjkę macicy jest zakładany pod uśpieniem lub znieczuleniem. Ja miałam uśpienie. Minusem tego szwu, co lekarz mi powiedział, jest to że jeśli zaczną się jakieś skurcze, albo szyjka zacznie się za szybko otwierać, szew może ją po prostu uciąć. Teraz mój ginekolog mi powiedział, że jeśli coś się będzie działo z szyjką założy mi pessara. To jest taki obciskający krążek na szyjkę, zakładany podczas badania ginekologicznego. Mam nadzieję, że wszystko napisałam. :) Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, po prostu pisz :)

Mufi Ja słyszałąm ,że jedząc ciemne pieczywo ,że dziecko ma kolkę po urodzeniu dosyć często itp aja przez tą plotkę wsuwam białe pieczywo więc może i dlatego tak przytyłam wkońcu biały chlebek tuczy a tak przed ciążą wcinałam tylko ciemne pieczywo i grahamki..

jja też miałam pieczenia i okazło sie ze to grzybica pochwy cały czas dostaje jakies antybiotyki itd. ale mi np dwóch lekarzy powiedziało ze nie moge clotrimazolem smarować wiec nie wiem dziewczuyny czy mozna nim sie smarowac. siedze w pracy i nic a nic dosłownie mi sie nie chce:( oby do piiątku i na wakacje:D:)

Cama to znalazłam "Codzienne spożywanie produktów bogatych w błonnik reguluje pracę przewodu pokarmowego i zapobiega zaparciom, co podczas ciąży ma szczególne znaczenie. Pieczywo razowe jest zdecydowanie bogatsze błonnik i inne cenne składniki niż pieczywo białe. Kobieta powinna więc wybierać chleb razowy, pumpernikiel, graham, ograniczając chleb biały, a bułki pszenne spożywać sporadycznie. Część chleba można zastąpić płatkami owsianymi, gruboziarnistą kaszą lub ryżem. " NIe wierz w te bzdury o kolkach, jak się układ pokarmowy nie wykształci na czas to i tak dziecko będzie mieć kolki. Jeśli chodzi o płatki z mlekiem, to ja rano musze koniecznie zjeść musli. Dzięki temu nie mam rano zgagi. Ale się pięknie przejaśnia niebo :-) może jednak dzień nie będzie stracony i znowu wybiorę się na spacerek. Strasznie się wczoraj zmęczyłam na spacerze, mąż musiał mnie ciągnąć bo sił nie miałam :P zero kondycji.

Mufi Nom to super wrócę do ulubionego pieczywka :) Męża wyciągne do sklepu po badaniu :) PO świeżutki chlebek razowy :)

dziewczynki dość nieśmialo wrzucam zdj swojego brzuszka pod koniec 15. tyg, wieczorem :) rano jest mniejszy. mam nadzieje, ż wszystko działa prawidłowo http://www.garnek.pl/rimelka

DoniaJulia dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Już chyba wszystko wiem co mam wiedzieć, jeśli coś to już wiem kogo pytać. Zobaczę co dziś mi gin powie. W pierwszej ciąży bardzo długo leżałaś w szpitalu, ale najważniejsze, że córeczka zdrowa ;) Mam nadzieję, że teraz już nic złego nie będzie się działo ;) Ja staram się myśleć pozytywnie, ale to jest pierwsza ciąża i to dość trudne bo wszystko jest dla mnie nowe. Mufi daj trochę tego słoneczka bo ja miałam założyć dziś sukienkę, a tu lipa... Muszę wyszperać jakieś spodnie z szafy, tylko jakie, jak wszystkie już ciasne się zrobiły ;)