Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

U nas przeszło już. Ale nagle się tak ciemno zrobiło, wiatr się zerwał i deszcz nacinał. Zaczęło grzmieć ale przeszło, już spokojnie się zrobiło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam się boję zamawiać przez internet. Jedyne rzeczy jakie zamówiłam to część do piecyka gazowego jak nam siadł i kopię homologacji do samochodu hihi. Z ubrań to można powiedzieć że mam jedynie pas ciążowy. Z napisem "hu hu ha zimą bede ja" czy coś takiego :P i gratis czapeczkę mam :) chcialam zamówić spodnie z pasem. Znalazłam fajne bo tak w sklepie to drogie, ale boję się zamówić bo jak będą niedobre to kicha:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguniek no fajnie nam z domkiem ale ile my mamy remontu cały dom a zima tuż tuż... Socjofobiqe no właśnie od mławy przasnysza widzę ciemne chmury a wiac to wiało już wcześniej ciekawe ile u nas to potrwa ?? w niedziele mamy dożynki :) u nas w gołyminie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, dlugo mnie nie było, chyba mala chandra mnie dopadla chcialabym się zapytać czy nie wiecie co może oznaczać jasnobrązowe plamienie? byłam z tym w szpitalu ale p. doktor stwierdzil że zawracam mu glowe i żebym do prowadzącego szła, a wizytę mam 29ego i ani minuty wcześniej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martini poczytałam trochę na innych forach i piszą że to normalne. Dopóki nie będzie krwi i nie będzie Cię bolał brzuch to nie powinno dziać się nic złego. Ja miałam takie brązowe plamienie po badaniu, ale już się nie powtórzyło. Obserwuj sytuację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jakieś złe przeczucia... brzuch mnie pobolewa, mam wrażenie że co wypiję to wysikam w takiej samej ilości, a nawet jak wieczorem specjalnie nie piję to wstaję 3 razy w nocy... :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli masz złe przeczucia to nie czekaj tylko do lekarza. W takiej sytuacji muszą Ci pomóc. Chociaż jak bym osobiście poczekała. Póki nie ma krwi i bólów brzucha. Może to tylko chwilowe. A co do sikania to ja zawsze byłam zdziwiona czemu moja mama wstaje po 3 razy w nocy. Zrozumiałam teraz bo też często wstaje 2 razy to standard a rano jak już wstaje to mam wrażenie że mi pęcherz eksploduje:P Tak więc, jeśli się martwisz to nie czekaj. A jak chcesz poczekać to po prostu obserwuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż tak przesadnie to nie. ale znaczniej częściej niż przed ciążą. teraz to nawet godziny dobrze po mieście nie pochodzę, bo już wytrzymać nie mogę. A co ostatnio mnie tak dziwi to takie uczucie, że myślę "kurczę nie wytrzymam jak do łazienki nie pójdę" a tu się okazuje, że się dzidziuś chyba tak rozpycha na pęcherz bo prawie nic nie leci :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero od tygodnia doświadczam odczuć związanych z ciążą: * "rozciąganie" w podbrzuszu (jakby ścięgno ciągnęło, ale wiadomo, że to macica się powiększa) * różne ruchy Maleństwa - wybrzuszanie/napieranie brzuszka, bulgotanie, kopniaczki * zaczęło się też częstsze siusianie (Maleństwo widać szybko teraz rośnie i mocniej naciska na moje narządy wewnętrzne) I też dostaję zadyszki po wejściu po schodach i ogólnie szybciej się męczę, a jeśli podbiegnę gdzieś kawałek to od razu mam o wiele szybszy oddech niż przy tej czynność przed ciążą. (Podobno nasze serca pracują teraz 50% mocniej ze względu na ciążę.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cama To takie malutkie wybrzuszenia i chwilowe. Nie zamartwiaj się! ;) Gdy ja byłam w 17 t i 2 d tez jeszcze nic a nic nie czułam. Mam tak od 4 dni dopiero także już niebawem i Ty poczujesz Maluszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kat-har-sis mówisz ,że od 4 dni tak masz :)? to ja już tymbardziej się doczekac nie mogę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra 11
martini - ja od samego początku "przyjeźnię sie " z toaletą. Czasem nawet co minut. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniela6
Hej dziewczyny , byłam wczoraj na usg to już 20 tydzień i 4 dni . Myślieliśmy że się da podejżeć co się tam wykluwa a to lipa dzidzia tak skakała że lekarki pękały ze śmiechy nie dało sie dobrze zmierzyć zbadać bo się tak przesuwało ,kopało jak chcieli obejżeć nosek to dzidzia rączki na krzyż i tważ zasłanioała , nie dało się sprawdzić płci bo też nogi krzyżował :D . Masakra pękaliśmy i dalej nie wiemy co to będzie :( A dziś chyba sama sobie problemów narobiłam bo coś mi śniadanie nie wchodziło zjadłam tylko pół jogórta i poszłam synka do szkoły zaprowadzić i na miasto zaś mnie tam chętka chyciła na czereśnie i tak po drodze sobie podjadałam pół paczki zjadłam na mieście resztę w domu potem klusek śląskich na obiad i jak o 3 szłam odebrac małego , jak mnie brzuch zaczął rozpierać jakbym kamienie tam miała az boli czy to wzdęcia ? możliwe po czereśniach siedzę w domku i jeszcze mi tak dokładnie nie przeszło jak leżę i siędzę to ok a jak tylko wstane to mnie zaś rozpiera nie jestem pewna co się dzieje ale najważniejsze że dzidzia kopie i to już nie słabitko . pozdrawiam wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja. czytam i czytam i nie wiem juz na co odpisywac, Socjo - co do ciebie znam ten bol, i tekst ktory ciagle sobie powtarzalam ,,umiesz liczyc licz na siebie'' to moje motto zyciowe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
umowiłam sie dzis do lekarza na srode rano, mam nadzieje ze tym razem dowiemy sie jaka bedzie płec,i czy wszystko w porzadku bo szczerze mowiac niepokoi mnie pare rzeczy np to ze odczuwam tylko słabe ruchy dziecka, a to juz praktycznie 20t ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy ktoras ma konflikt serologiczny?? bo ja mam abrh- a moj facet dodatnia. miala ktoras jakies problemy z tym zwiazane???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
typu jakies przeciw ciala, np po poronieniu itd....bo s łyszalam ze u kobiet ktore maja konflikt pierwsze dziecko rodzi sie zdrowe a z drugim moga byc problemy, bo komorki matki zwalczaja komorki dziecka i ono moze urodzic sie chore...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a miałyscie moze przypadek ze np jakijs znajomej lekarz nie powiedzial byc moze o jakichs rzeczach, i potem byly jakies problemy czy powiklania... chyba zaduzo mysle.... :( ale sie martwie..mocno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goha24 już się do tego przyzwyczajam. Mam niespełna 18 lat, a już to przerabiam - żeby liczyć na siebie, bo na innych to nie ma co pokładać nadziei i liczyć na "pomocną dłoń". I racja, za dużo myślisz na ten temat. Też dziś się zamartwiałam. Taki miałam przypływ emocji. Bo brałam tabletki których nie powinnam brać i się boję czy coś się maleństwu nie stało. Już takie głupie myśli mnie nachodziły... na szczęście przeszło. Mój P powiedział, że takie czarne myśli przyciągają złe rzeczy. Tak więc głowa do góry. Będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem tak zmęczona, że szok czuję teraz dzidziusia, zaraz więc kładę się do łóżka i wczuwam w ruchy :) martini657 -jak masz plamienie to może zadzwoń do lekarza prowadzącego lub podejdź pod gabinet, chyba nic się nie stanie jak spytasz nawet na korytarzu skoro inny lekarz to zbagatelizował, ja mam receptę na tabletki na wypadek plamienia (duphaston i coś jeszcze, ale nie doczytam się :/), ja w każdym razie zadzwoniłabym do mojego gina co do siusiania to niestety ja niekiedy po wyjściu z mieszkania już odczuwam potrzebę chociaż 5 minut temu się załatwiałam, a średnio wytrzymam 30 minut, tyle, że czasem parcie mam ogromne, ale moczu jest ze dwie łyżki dosłownie, strasznie mnie to wkurza i uniemożliwia normalne funkcjonowanie, dziś byłam z psem na wybiegu, który jest jakieś 15 minut od mojego bloku, zaraz po wejściu na wybieg zachciało mi się i trzymałam ledwo :/ musiałam skrócić spacer :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochaniutkie :) Jak tam dzisiejsze samopoczucie ?? Mnie dziś znowu złapał skurcz łydki :( bolało ,że szok :( masowanie nawet nie pomogło :( idę niedługo do apteki po magnez jakiś odpowiedni dla kobiet w ciąży ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ranne ptaszki:) Dziś mam humor wyborny:) hihi Wczoraj byłam u lekarza jestem w 18tygodniu i 5d.- dzidziuś się tak wiercił ,nie dał sobie nic zmierzyć, ale w końcu udało się... A więc: - tętno ma 150(lekarz mówił że bardzo dobre) - waży już 245g - ma wszystkie paluszki u rąk:) przyłożył prosto pod usg, zebyśmy mogli zobaczyć:) - serduszko ma zdrowe... - żołądek wypełniony, - będę miała SYNKA!!! Cieszę się niezmiernie, a mąż dumny chodzi jak paw:P A co do moich bóli: mam zrosty po operacji na wyrostek, więc dlatego mnie boli. A jak powiedziałam , że boli mnie pępek, to aż się zaśmiał lekarz. Stwierdził, że to normalny objaw ciąży i jedne przechodzą łagodniej, inne nie... Czyli powiedział to samo co mój lekarz prowadzący, ale o wiele przyjemniej. A i całe badanie z wywiadem ogólnym trwało 45 minut!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cama_85- lekarz powiedział , żeby magnez najlepiej brać do końca ciąży "Magne +B6" Ja brałam 2 razy dziennie po 2 tabletki i skurcze przeszły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cama_85 - magnez pomoże :) EdZiA:) - super, że z maleństwem i Tobą wszystko w porządku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×