Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

0 Mam pytanie, czy tylko moja Kindzia jeszcze nie była szczepiona na odrę ,świnkę itd? czy jeszcze komuś się opóxniło to szczepienie? Mufi pisała coś o tym.. I czy byłyscie u ortopedy z wizytą kontrolna? bo u nas takie odgórne zalecenia są,ze jak dziecko już 3 miechy chodzi to żeby przyjśc. pokazać . musze Kindzię zapisac. a starsza ma nadal problem ze słuchem. pewnie niedługo wylądujemy w Poznaniu w klinice ,na badaniach szczegółowych, bo pan już nie ma pomysłu co można tu zrobić. Na razie kazał zakupić jakiś balon do dmuchania nosem. zamówiłam,ze nie dobiegłam dziś do apteki i odbiore w pon dopiero. 0 a za tydzien mam komunie. mam,bom chrzestna:-) kupiłam piekną ikone w prezencie, bo jestem ich fanka. mam nadzieje.ze się spodoba i zawsze coś na pamiątkę zostanie na dłużej. 0 a za 2 tyg lecimy w ciepełko. jeszcze to do mnie nie dociera, bo jeszcze nie wykombinowałam jak tu wolne załatwić. bedą z tego jaja jak nic. ale trudno, raz się żyje! :-) no i stroju kapielowego nie mam,bo stary ze starości padł,a w dwucześciowym to już nie chadzam publicznie. 0 no to chyba tyle u nas słychać. jeszcze mogę się pochwalić,ze schudłam w miesiąc 4kg. co prawda na majówce poszalałam i 1,5wróciło,ale już wziełam się w garsc i dochodze do starej wagi i zabieram się za resztę,bo jeszcze mi 3 zostały do wagi sprzed pierwszej ciąży. bo do drugiej już dotarłam. :-) 0 no to teraz możecie mi gratulowac i zazdroscić! hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
0 Jagódka! nie martw sie i tak wszystkiego nie dopilnujesz, a nawet jakby to i tak na koniec się okaże ,ze inaczej byś wszystko zrobiła, bo tak na prawdę nic o tym nie wiesz i uczysz się cały czas. Ważne,ze się nie rozwodzicie z powodu budowy, bo ja pewnie bym musiała z moim, ostatnio u nas cięzko bywa. ale tak to jest jak człowiek zaganiany, niedospany bardzo, zmęczony,to warczo o wszystko! I od drugiego dziecka trzymaj się z dala,bo oszalejesz jak Ci hormony dowala! jak już zacznie się koncówka budowy to wtedy dzieciatko szybko róbcie i ze szpitala już na nowe! :-) eh..rozmarzyłam się. U mnie na roku są 4 dziewczyny w ciązy i wszystkie na sierpień, jedna koncówka lipca, wszystkie niestety chłopaków będą mieć i nie moge się pozbyc tych ubranek. ale ja myslę,ze los wie co robi,bo ja przecież za rok bedę w kolejnej ciąży i bedzie to oczywiście dziewczynka lub dwie! :-) hihih ale maż wie co sie święci i mnie nie tyka! ;-) 0 dobra, koniec głupot!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kika, pisz! ,bo TY nie piszesz od tak dawna,ze nawet nie pamiętam! ;-) 0 Youstta, to już w ogóle przeszła tę rewolucje i o nas zapomniała,pewnie wyemigrowała do Afryki i neta nie ma! 0 Julka to kompletuje wyprawkę i tez nie ma czasu! 0 Gapina sesje ma pewnikiem! 0 Fasola przetwory już robi. z rabarbaru być może! to i czasu dla nas niet! 0 Jasmin wpadła w wir nauki picia przez rurkę i sie z tego wiru wydobyć nie może ;-) 0 resztę uprzejmie pozdrawiam.. 0 A i Kindzia nadal nie mówi. co prawda mruczy coś tam często,ale zadnych wyrazów nie wyodrębniam nowych. Ko ko ko,to jej ulubiony zwrot, nawet oko, które kiedyś było oko. teraz jest koko. Dobranoc. idę myć butle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko się melduje ze żyję. Choroby się nam zazębiają i już sił i wiary brakuje. Teraz mamy jakąś grypę żołądkową i czekam na ospe bo był kontakt. Za to w pracy rewelacja, żyć nie umierać, angielski szlifuje, zbieram pochwały oby jaknnajdłużej. Hrabiulek tez nic konkretnego nie mówi, ale buzia mu się nie zamyka. Tojah my tez wciąż mamy zaległe MMR a tu za chwile kolejna dawka 6w1. Tak jak pisałam boje się tego MMR bo to pierwsza taka szczepionka i musze mieć 100% pewności ze Wiciulek zdrowy. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczepionkę na świnkę miałyśmy już dawno dawno temu :) jutro chcę iść na następną 5w1 :) Tojaszku jak będziesz w Poznaniu daj znać może się uda spotkać :) Jagódka nie stresuj się :* Mufi gratulacje sukcesów i samych kolejnych życzę :D U nas też Mała Gaduła ciekawa wszystkiego rośnie :) biega drepta truchta choć ostrożna jest na szczęście- tylko raz polała się krew ale strachu było co nie miara- zahaczyła się o swoją nogą i buźką dała w krzesło na szczęście tylko dziąsła bo i tak rozpulchnione :) Modnisia jest- co jej nie założyć to idzie do szafki zobaczyć jak wygląda :) nawet jak to mamina bluzka ;) a sesja się zbliża i staram się coś robić ale ciężko to idzie- tzn nauka bo prace itp mam popisane już więc i tak coś do przodu :) ale na mgr nawet tematu nie ma :) w końcu to jeszcze rok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja miałam ostatnio doła temu taki post no my też odra świńska mamy już i czekamy na 5w1 ale Kuba ma bakterie w moczu i na jutro wziełam opieke i walę do lekarki, szefowa kręciła nosem ale obiecałam że sobotę w nadgodzinach się pojawię - też zawsze dodatkowa kasa a mały za mało czasu z tatą spędza to nadrobią dzis padłam jak on zasypiał bo spie po 5-6 godzin ale za to Kuba zaczął od soboty noce przesypiać idzie spac o 20-21 a wstaje ok 8.10 pierwsza ta noc co przespał był po basenie padniety ale poszeł spac 21.30 bo basen był pozno bo w dzień mu sie 3 godzinki pospało no i rano o 6 go obudził budzik taty troche mleka i niemal do 9 spał, a teraz to raz w poniedziałek dostał mleko ok 4.30 i teraz nocka znowu bez mleka i do 8.10 spał, rewelka jutro pewnie na złośc mi wstanie o 6 :P:P:P ale tez bylismy w parku w piłke grac bo to urodzony piłkarz tak kopie - jak z starszym dzieckiem stoimy i kopiemy do siebie piłkę :) Mufi Gapp z tym gadaniem to to samo Tojah no super ze wyjazd udany ps ja tez w dwuczesciowy mam wstyd wchodzic bo jak skończyła m karmic mi sie mocno przybrało i mam zamiar po drugim zrzucac mam taki strój ze koszulka i dół i polecam bo to fajnie wygląda:) Ty podróżjesz nieźle i super ze zjazd udany, podziwiam Cie za energię i ten pozytywizm a z mężem to u nas było źle ale jakoś tak teraz jest ok. nawet bym powiedziała ze bardzo dobrze czasami, marze o tym by do kina iść na randkę :) 21.05 mamy 2 rocznicę slubu :) generalnie brakuje czasu ale jakoś tak mamy podział ja biegam z Kuba on za budowa a mi mały daje tyle sił ze daje rade i po mezu nie bucze no i mąż sie ostatnio stara ale ciii nie mówię hop :) troche inaczej jest z takim dzieckiem co wszystko rozumie czesto robi na przekór i mówi nie :) ale w większosci juz wie co chce i co mówię do niego, pytam czy chce tutu czy amam opwiadam non stop o wszystkim co robimy itd. jakoś czas leci i w domu robią ściany na piętrze bo to dom piętrowy:) podrawiam i sle buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh.. jeszcze nie wyemigrowałam Tojah do Afryki ;) na razie emigrujemy do innego miasta, do stolicy, załawiamy formalności. Ja mam dziewczyny urwanie glowy.. dzieciaki non stop mi chorowały, jeszcze teraz męża nie mam w domu to już w ogóle..Teraz od kilku dni spokój z cgorobami ufff.. Kinga niedawno przeszła ostre odmiedniczkowe zapalenie nerek, prawie bezobjawowo.. miała fatalne wyniki moczu, lekarz zlecił przed szczepieniem bo słabo na wadze przybierała i wyszedł - ropomocz, białko, erytrocyty itp. Na USG brzuszka wyszły zastoje w nerkach. Już jest ok, ale teraz musimy co miesiąc robić posiewy moczu i mamy wdrożone leczenie mające na celu ochronę nerek.. No a Konrad od stycznia 4x miał zapalenie oskrzeli, najprawdopodobniej jest alergikiem wziewnym i ma predyspozycje do astmy, miał też ostre zapalenie spojówek tak że dostał skierowani do szpitala a w ubiegłym tygodniu dostał megawysypki na całym ciele i najprawdopodobniej to była różyczka, tak lekarze twierdzą że to na 90% było to.. też chcięli go na oddział położyć. No to jak widzicie u mnie sajgon niezły.. od poniedziałku cała 3 jest zdrowa i miałam wreszcie chwilę żeby zajrzeć na nasze forum :) Tojah mnie wywołała :) poczytam sobie zaraz co tam u Was się działo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to macie niezły "szpital" w domku... tzn mieliście i byle by się już skończyło :) Trzymam kciuki za Maluchy :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh Youssta to ja już przestaję narzekać. Trzymajcie się cieplutko i zdrowia dla Was wszystkich. To Cię do stolicy wywiało. A jeszcze Wam się pochwalę, że w tym tygodniu wśród moich znajomych urodziło się 3 dzieci, niezły wysyp wakacyjnych zbliżanek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufi fajny czas- przynajmniej upały ominęły ciężarne ale współczuje jak teraz dzidzia płaczę i dochodzi jeszcze gorąco- świeżo upieczona mama ma dodatkowy powód do stresu :P świeżo upieczona w kontekście upałów brzmi dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy któraś z Was ma może tego typu wózek: http://allegro.pl/wozek-gleboki-dla-lalek-hello-kitty-smoby-511331-i3227897346.html chodzi mi o to żeby rączka była w jeden linii co tylne kółka bo wtedy wózek jest najbardziej stabilny... na tych fotkach nie widać czy tak jest właśnie :/ a nie chcą mi nigdzie wysłać innych bo produkt fabrycznie pakowany itp :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gappciu,nie mam takiego,nie widziałam też.plusem sa skrętne koła.minusem brak regulacji rączki.wiem co mówię,bo moje dziewczyny mają wózek dla lalek.trochę im ciężko,bo koła nie sa skrętne,ale dają radę. 0 yousta,ocipialas?;-) po co do stolicy?! tak to ja Was nigdy nie odwiedze.bo w tamte,strony już nie jeżdżę. buziaki dla Was i koniec chorób ogłaszam.starczy! a jak Majka? bawi się z maluchami czy ma ich dość?:-) 0 mufi,będę w czerwcu,na obronie w,Poznaniu,ale nie obiecuje,że na lody wspólne będę miała czas. 0 ja już po komunii.ogólnie stwierdzam,żem jakis stary piernik,bo to co widziałam pod kościołem to było jakieś nieporozumienie.sami kosmici.tylko ja oczywiście normalna:-) wiem,obiecałam fotki i kiedyś dam radę się zebrać i wysłać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej trochę mnie nie było ale w sumie nie było nawet co pisać... A widzę że i kafe zmieniła klimat. youstta podziwiam serio z tą warszawą... ja osobiście mieszkam w niewielkiej miejscowości (niewiele ponad 100 tyś) i zawsze marzyło mi się wyjechać do wielkiego miasta. No ale jak jedno całe lato (jak miałam naście lat) spędziłam w Katowicach to przyznam że płakałam za tą moją małą mieściną tak mi źle było... nie mogłam się odnaleźć. No i u nas będzie PARKA. W brzuszku siedzi dziewczynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Ja się nie odzywam,ale podczytuje :) nie dzieje się u nas nic ciekawego,więc nie ma o czym pisać.żyjemy sobie pomalutku,Emila rośnie.Jeden dzień podobny do drugiego.Jak jest ładnie dużo spacerujemy,jak brzydko siedzimy w domu i się nudzimy.Choroby nas na razie omijają.Jedynie mi się jakaś alergia przyplatała,i oczy mnie okropnie swędzą :( Emila od wczoraj nie śpi w dzień,jedynie leżakuje.Jeszcze sama nie chodzi :( tylko tak trochę po domu jak się jej zachce to kilka kroków zrobi.Straszna z niej przylepa,bez przerwy się przytula i taki śmieszek z niej.Wymyśliła sobie straszenie i jak robi ku-ku,musimy udawać,że sie boimy :)troszkę mówi-dziadzia,tatuś,oko,bambo(murzynek z ksiązki :) ) halo,hej i coś tam jeszcze,ale nie pamiętam ;) na razie mamy spokój ze szczepieniami,następne jak bedzie miała 18 m-cy. I to chyba tyle,u nas. Pozdrawiamy cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagódka_1984____
hej :) no ciekawe czy pamiętam hasło albo się zaloguje bez bo miałam zawsze tylko na koncie zapisane camilla to fajnie że mała nadrabia, zobaczysz szybko zacznie chodzić, a z tym baniem się i akuku dobre :) Julka super parka!! mi się też już powoli marzy Kushion co tam u was, jak Dominik? my mieliśmy 2 rocznicę slubu i jutro randka z tej okazji :D :D :D zalogowac nie dam rady bo hasła nie pamiętam grrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życzę wszystkim mamom cudownego święta:-) jula,no brawo,ciocia Aga miała nosa.oczekuj w wakacje na paczkę różową:-) jagódka,ale cudnie,my w,lipcu mamy pierwsza i druga rocznicę.bo ja dwa razy wychodziłam za mąż:-) kamila,brawo dla naszej emi! już,niedługo się tak rozkręci,że na spacerach mokra będziesz:-) my jutro już wylatujemy na wakacje.sama sobie zazdroszczę.i nie wierze,że dożyłam i doczekalam. pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
forum zamienia się w temat "ogłoszenia-sprzedam odzież" jak mnie te wpisy denerwują... Ps.Moje dziecię się rozkręca i coraz fajniej drepta :) nawet przeszkody w postaci porozrzucanych zabawek,jej nie straszne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Camilla tzn że niczym taran przechodzi przez wszystkie? Bo moja na początku wszystkie pięknie omijała a teraz... taranem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,ja tylko się melduje,ze szczęsliwie wrócilismy z wakacji. Było bosko! Niesamowicie fajnie jest wygrzać kości, poleżeć na słoneczku i nie mysleć o niczym. luz-blues! Ale już szara rzeczywistość i nie wiadomo gdzie ręce wsadzić tyle roboty. odezwę się po niedzieli,bo do niedzieli nie ogarniam rzeczywistości. potem się odnajde. i skomentuję, ale czytam i cieszę się,ze wszystko dobrze u Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,ja tylko się melduje,ze szczęsliwie wrócilismy z wakacji. Było bosko! Niesamowicie fajnie jest wygrzać kości, poleżeć na słoneczku i nie mysleć o niczym. luz-blues! Ale już szara rzeczywistość i nie wiadomo gdzie ręce wsadzić tyle roboty. odezwę się po niedzieli,bo do niedzieli nie ogarniam rzeczywistości. potem się odnajde. i skomentuję, ale czytam i cieszę się,ze wszystko dobrze u Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tojaszku ogarniaj szybko bo forum bez Ciebie zamiera :D brakuje Twoich elaboratów i w ogóle :D :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagódka_1984____
hej tez melduje że żyje dom sie buduje i za ok 2 tyg bedzie stan surowy otwarty gotowy, ale tez juz tego nie ogarniam, mąz jakoś daje radę a ja głównie z Kuba a Kuba kopie piłkę, biega, powtarza słowa, wygłupia się, bawi powoli sam, no cud miód i orzeszki :) charakterek ale tez ma !!!! uparty jak rodzice :P jak ja się cieszę okres za rok, będę mieszkała obok mamy, w zimę staramy sie o rodzeństwo dla małego :) domek i jego urządzanie ahhh :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! no ogarniam się,fatalnie mi idzie,ale musicie wybaczyc,bom chora. normalnie kaszle tak mocno,że aż mam odruch wymiotny. lekarz orzekł zapalenie gardła i dal antybiotyk,ale ja śmiem twierdzić,że to zapalenie płuc.tydzień na zwolnieniu jesteo niby,ale zero poprawy. w ogóle jakąś dziura chorobowa nas polknela,starsza ma zapalenie oskrzeli,Kindzia właśnie z tej krtani wyszła,ale i tak kaszle i do tego oczy jej zaropiały i siedzimy w domu razem.ale co to za siedzenie jak w pon pół dnia w przychodni spędziliśmy,wt musiałam iść do pracy dzieciom oceny wystawic-możecie sobie wyobrazić jak zła na mnie była pani dyr,że śmiałam w najgoretszym okresie iść na opiekę,w środę byliśmy w poznaniu,bo mój bronił pracę mgr,w czwartek byłam w drugiej szkole oceny wystawia i tylko pt siedziałam z dziewczynami w domu.i jak tu zdrowiec? oj,oby do wakacji. a poza tym jakoś leci.na studiach wszystko zaliczone.taka mam nadzieję,bo jedną pani już miesiąc robi wpisy i jakoś zrobić nie może.ale wierze,że problemów,nie będzie nam robić. zatem będzie dobrze. teraz siedzimy rodziców.dziewczyny mają raj,bo do tego fajnego placu zabaw,który u dziadków mają doszedł jeszcze basen-żółw:-) zatem raj na Ziemi! a jutro do pracy muszę,jak im na radzie zakaszle to chyba sama będę przy stoliku w promieniu 5m siedzieć.ale trudno. dobra.ponarzekałam.to spadam. odniose się innym razem:-)życzcie nam zdrowia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki camilla za kciuki! niestety nie ma zadnej poprawy. jestem tak chora,ze masakra normalnie. 2 antybiotyki, zero poprawy. we wtorek ide już do pulmunologa,a w srodę jadę do mojego szwagra cudotwórcy, on zawsze nas ratuje, jak już nikt nie da rady! Nawet pisać nie mam sił. a przecież już w środę zaczynam wakacje, powinnam byc pełna energii i radości,a jestem normalnie flakiem i wrakiem. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. znów wpadam na chwile. ale własnie wróciłam od ortopedy. byłam na ostatniej kontrolnej wizycie z Kindzią,bo u nas 3-4 takie wizyty dziecko musi odbyć i ostatnią jak już przynajmniej 3 miesiące chodzi. no i pan mnie zmartwił,bo mówi,ze Kindzia krzywi kolana, tzn koslawi je do środka. i ma na nogach, pietach nie siadać, a ona tylko tak siedzi! ale uczyć ją po turecku. i jak się nie zmieni to w 3 roku zycia dostanie specjalne wkładki do butów. jakoś mi się smutno bardzo zrobiło. bo taka jestem dumna z tego chodzenia Kingi, bo szybko poszła i nie wywraca się i twardzielka taka,a tu masz, jakieś IXY jej się zrobiły. 0 a co po za tym.. jakos leci. Ja się troszkę podkurowałam. mam leki na zatokowe sprawy. katar z zielonego zmienił się w zółty,na co mój orzekł,ze zaraz będzie czerwony i miał racje, bo dziś od rana bardzo na czerwono nos wydmuc***e. już chyba naczynka nie dają rade i pekają. teraz znów do apteki po rutyne trzeba biec. eh... ale przynajmniej sił mam więcej. Pozdrawiam, zwłaszcza te co nad jeziorem balują ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tojaszku nie martw się- lepiej że kontroluje itp a przecież to nic przesądzonego :) będzie ok! musi! i tyle- trzeba myśleć optymistycznie o! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj z tymi nogami to same problemy.Ale spoko,jak Emili noga się naprawia ,to i Kingi kolana będą super proste :) Kiedyś się na pokazie mody nasze dziewczyny spotkają ;) I dobrze,że już ze zdrowiem lepiej.Ja nienawidzę kataru,a z zatokami często mam jakieś problemy :( pozdrawiamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×