Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kate Middleton i książe Willia

Kate Middleton i książe William

Polecane posty

Gość Kate Middleton i książe Willia
mnie jedyne co się nie podoba w tym to to, że ona tak sobie "wybiegała" tego williama a tak poza tym to nic do niej nie mam uważam, że jest ładna, na pewno sprytna, mądra i ma klasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DziewczynaKamila
dlaczego "wybiegała" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate Middleton i książe Willia
no, że zerwali ze sobą podobno a potem ona za namową kogoś zrobiła wszystko, żeby był zazdrosny i żeby wrócił, takie to jakieś nie bardzo według mnie ale poza tym uważam, że jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DziewczynaKamila
wg mnie bardzo dobrze zrobiła:) chciała mu utrzec nosa, ta kobieta ma charakterek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem strasznie ciekawa
tez uwazam ze jestet sprytna, cwana i nie da tak sobia pomiatac jak diana, mam nadzieje ze bedzie miala lepsze zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elissss
Diana była piękna, jej syn Haryy też nien jagorszy ale Wiliam wygląda jak podrzutek kosmitów a ta panna to w ogóle jak wieśniara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate Middleton i książe Willia
myślę, że na pewno będzie miała lepsze życie bo ma charakter, nie da soba pomiatać, sądzę, że to ona będzie rządzić w tym związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnydzienzycia
No jeśli macie dobre plotki to wróciła przez wróżki. I tyle. I wszystko by uszło tylko on jej dał pierścionek DIANY. I ona ich tym pierścionkiem ogrywa. Czy to starczy by mieli dzieci? Wiecie ten Wiliam nie powinien się z nią rozwodzić, a jak nie będą mieli dzieci NIE Z JEGO WINY to powinien powiedzieć, że nie ma dzieci bo... nikt go nie nauczył ich robić. I tyle. Nikt ze służby oczywiście. Bo jeśli przez wróżki wróciła do niego to dzieci nie będzie miała. Czemu? Co ona sobie nie wyobraża wiecie? A Diana? Musiałaby o nią stać i będzie miała dzieci. Może tak ZAJDZIE. Bo to wszystko polega tylko na tym żeby ZAJŚĆ. Zapytajcie się ją o jej stosunek do dzieci i ich wychowaniu. No w końcu wypada ją o to zapytać. Co sądzi o wychowaniu jej męża. Bo jest niewychowany bo to wiem. A jest cicho na ten temat. Jej na nim zależy. Jak i jemu na niej. No ale dzieci to powinien mieć. Jak on ją opętał mówią NAZAT. Na odwrót jest. A co będzie dalej? - No do wróżek nie chodziła powie jej Diana. I że ma się umyć bo śmierdzi. Dosłownie. A on też. Razem do siebie pasują. Bo ona do nich? Absolutnie. To nie jej dzieci - chyba każdy widzi. I wszyscy leją z niej zamiast z nich. Takie życie :( Bo się do nich nie przyzna. Bo nie i tyle. I koniec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnydzienzycia
Wiecie - mnie ten pierścionek raził, ale no cóż... nie znam szczegółów. I tyle. I wiecie - ona nie miała zakładać tego pierścionka i by dzieci mieli, a tak? Musi stać o Dianę. WSTRĘTNA a pierścionek? Zwariowała. No i że straszyła miała wiedzieć. Niech się ta Kate opamięta bo po niej i będzie na Dianę - no dziecko drogie ona jej powie ILE TY MASZ LAT? I wiecie - zależy co po tej ciąży bo 50 kg nie waży. Wszyscy tak na nią patrzy - co to 100 kg za rok? W razie co. I jej nie rozumieją w ogóle. No na razie jest wesoło, a za rok o tej porze? Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnydzienzycia
Wiecie - ja wiem tylko coś takiego z tego OD BOGA, że KIEROWCA MIAŁ SIEDZIEĆ I tyle. Czyli nie kierował kierowca. Wsiadł wiecie, ale nie kierował. Kierował ochroniarz w takim razie i to był spisek, żeby się Dodi z Francji wyniósł. No i wszystko gra tylko, że on jest piętro niżej. Ona też ale to bez znaczenia lecz nie na wieczność i tyle. A on na wieczność I NAWET DO KICIA. Za papieża jej powiedzą, że nic nie zrobiła a w sumie pasowała - taka aktorka. I tyle. Mieli jej nie dać rodzinie - leżeć na OWALU nie chciała. MIESZKAĆ. I wiecie ta trumna się rusza - powinni ją otworzyć i przenieść gdzieś. Bo jak się w Anglii trumny ruszać to należy je przenieść. Poprawili i tyle. Wtedy nie tak ma być. No żeby duszy było lepiej to se tak kombinują. Bo nie wiedziała gdzie chce mieć pogrzeb. Taka prawda. ====================================== Śmierć Popularność ma swoją cenę, m.in. zwiększone zainteresowanie prasy. Fotoreporterzy towarzyszyli Dianie na każdym kroku, podając do publicznej wiadomości fakty z prywatnego życia księżnej. Doprowadziło to w końcu do tragedii. 31 sierpnia 1997 r., o 0:24, Mercedes SEL-600, którym jechała księżna i jej przyjaciel Dodi Al-Fayed, uciekając przed natrętnymi paparazzi, uderzył w trzynasty słup w tunelu pod mostem de l'Alma. Kierowca Mercedesa, Henri Paul i Dodi zginęli na miejscu. Ochroniarz Dodiego, Trevor Rees-Jones, odniósł poważne obrażenia. Diana została przewieziona do szpitala Pitie , gdzie zmarła niedługo później wskutek rozległych obrażeń wewnętrznych. Do Paryża po trumnę z ciałem Diany udał się książę Karol wraz z siostrami zmarłej: lady Jane Fellowes i lady Sarah McCorquodale. Jeszcze tego wieczoru ciało Diany powróciło do kraju. W sobotę 6 września 1997 roku o godzinie 9.00 trumna nakryta flagą królewską, ułożona na lawecie armaty zaprzężonej w szóstkę karych koni wyruszyła z pałacu koington (londyńskiej siedziby Diany) w stronę Opactwa Westninsterskiego. Po uroczystościach żałobnych trumna z ciałem Diany została umieszczona w karawanie i wyruszyła w kilkugodzinną podróż do Althrop rodzinnego domu Diany położonego 120 kilometrów na północny zachód od Londynu. W Londynie i wzdłuż całej trasy ludzie żegnali swoją księżniczkę płacząc i rzucając kwiaty na karawan. Po dotarciu do celu rozpoczęła się prywatna uroczystość. Mowę pogrzebową wygłosił brat Diany, 9. hrabiego Spencer. Ciało księżnej pochowano na maleńkiej wyspie zwanej Owalem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnydzienzycia
Zobaczcie - gdzie zdjęcia z wypadku? Jakies śledztwo? Co to miało być? I teraz kolejna zagadka 5 maja 2000 - co to ma być? Spalone zwłoki kierowcy fiata Uno. To był spisek i tyle. Morderstwo. Kierowca wcale nie prowadził i tyle. O tym wszyscy wiedzieli - kto miał. Tunel zaraz otwarto i tyle. Bo mieli spadać do USA. Do USA? Już tam chciała wyjechać mówiła Diana i że nie pojedzie do USA. I miała rację bo po niej. I mówiła , że nie pojedzie do USA - Francja tyle ile ale może być, ale USA nie. I tyle. No i sie nie dała. To ją rozwalili i jego też bo nie miał zamiaru się z nią ożenić, ale sobie farbił, że się z nią ożeni jak... JEJ ZROBI DZIECKO. I stąd było wiecie, że ona jest w ciąży. Bo tak gadał. On tak gadał. Jej to tam w głowie nie było. Ona miała dzieci z mężem i tyle. Tak mówią to tak jest i już. No to co - życzymy wnuków księciu Karolowi. Bo Kamilla to już babcia jest, a on dziadkiem będzie za chwilę. Dzięki wróżkom. Samochód Diany przy dużej prędkości (105km/h) zaczepił o białego Fiata Uno, odbił się i uderzył w filar. Fiat Uno miał należeć teoretycznie do paparazziego Jamesa Andersona. 5 maja 2000 roku jego spalone zwłoki znaleziono w garażu kilka kilometrów od Francji. Pojawiła się także teoria, jakoby specjalnie zmodyfikowany biały Fiat Uno Turbo 2.0 należący do brytyjskich tajnych służb został użyty do "wepchnięcia" Mercedesa wprost na przydrożny betonowy filar, po uprzednim oślepieniu kierowcy strumieniem światła z czarnego samochodu jadącego przed nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Navya
jak na angielkę jest bardzo ładna. nie jest tak ogolnie jak jakaś miss ani pięknością ,ale to nie o to chodzi żeby nią była więc nie wiem czego się czepiacie myslę ,że jej troche zazdrościcie niestety bo same byście chciały wyjść za takiego Wiliama i wejść do tej rodziny.myslę ,że większość z was by się długo nie zastanawiała obojetnie czy William wam sie podoba Ale mowicie ,że nie podoba sie wam i byscie go nie chciały bocma zakola itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnydzienzycia na innym
watku jako wilkzlasu, daj sobie juz spokoj z ta diana i rodzina krolewska, w kazdym tego typu temacie musisz cos od siebie dodac i to w taki sposob ze nikt tego nie rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnydzienzycia
No ale to jest moja historia! Czemu nie? Ja powinnam mieć dobrą pracę i w ogole. Ja się miałam brać za siebie i tyle. Ale wiecie - wszystko dzięki wróżkom. Jestem ZAŁAMANA. To sie dobrze nie skończy wiecie - ta cała Kate. Diana miała dzieci normalnie. Jedynie, że się przejeść w ciąży nie chciała. PRZEŻREĆ a tą? Oni ja karmili. Wszystko jej nosili. Ona miała po prostu gotować. A ta? Już ją zważyli, zmierzyli. No jak zajdzie to też jej do łóżka wszystko przyniosą co trzeba a jeśli nie? Zostaje jej puszczać się ze służbą bo wszyscy mają ją już gdzieś bo wiedzą już o wróżkach i tyle. Tak uważam. No może zajdzie. Niech się modli i tyle. Co jej zostaje. Ja też miałam taką koleżankę co chodziła od wróżki do wróżki , a koniec COŚ STRASZNEGO. Z matką katechetką. A co robi matka Kate? I wiecie - ta rodzina jeszcze mniej się liczy niż Spencery i tyle. A wygląda że oni są królami Anglii. A są? Ale to muszą mieć potomka. Historia sztuki to jej pasja wam powie Middleton MISS WORLD i tyle. No tak - ale to muzeum we Francji się należało zgłosić i niech uważa bo w razie co robią z nią to samo co z Dianą hahaha i że nikt ich nigdy nie ogra z ich rewolucją. Bo się do Francji wyniesie w razie co i też wygląda. No może, ale na jak długo? Nawet i 10 lat. I tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnydzienzycia
Jak nie będzie miała dzieci to zostaje jej puszczanie się ze służbą i nie ma skandalu bo jak nie to idą do gazet bo rzeczywiście dojdą do wniosku, że tę Dianę zabili. A on se znalazł matkę ten Wiliam - znalazł se. Jak te wróżki to zrobiły? Wywoływały ducha Diany. Ale czy to był duch Diany? Ona Ci pomoże. Ona by jej pomogła im powie - tym wróżkom BEZ NICH. A temu Wiliamowi też - jak on to chce rządzić. Na razie nie wie co sie dzieje. I tyle. I ma wiedzieć, że matkę miał nieochrzczoną. On ma rodowód to nie przepadnie, ale matka nie miała. Czy oni wszyscy chcą skończyć razem z Dodim? To ich sprawa już. Powinna być w gazetach o WRÓŻKACH KATE i tyle. A ja przynajmniej wiem po co w Polsce są wróżki. Żeby męża se znaleźć. Acha - niektóre zachodzą. Hmmm... nie wszystkie mają matki katechetki - co fakt to fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnydzienzycia
Ale historia. Wiecie - bo jak rozwód to ona do Francji. Nie dadzą mu rozwodu bo wie bo po nich wszystkich. 1 rozwód mógł być. Po anglikanach. Musiałby wiarę zmienić ten Wiliam - nie chce. I wiecie tak jej się oświadczył i wrócił. MAGICZNA MOC, a jednak Harry Potter. To jest to :( I tyle. :( Ale numer - i co byście zrobili na miejscu Wiliama teraz? A ta Diana co - jakby nie te choroby psychiczne to przecież samobójstwo jej zostawało. Tak to jest jak się walczy z rodowodem. Bo rodowód wie, że jedyne co może to się powiesić i może to zrobić. I robi czasem. I to są STRASZNE rzeczy. Nie powinno do tego dochodzić i tyle. To się takich dzieci nie bierze i koniec. A ona miała to wiedzieć i koniec. Te dzieci jak dwa pieski w tym pałacu wam powie - biegały wszędzie, goniły się , bawiły - ona taka nie była. No nie mieli takiego domu, ale tak się zachowywać. Jak dwa KUNDLE - tak o nich myślała. Tylko na zdjęciach byli grzeczni. I koniec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate Middleton i książe Willia
ja jej może troszkę zazdroszczę jasne, że tak, czego? spokoju o następny dzień, oczywiście w pewien sposób tylko bo wiadomo, że oni ciągle na świeczniku żyją ale nie muszą się martwić czy wystarczy im na czynsz albo na coś i tego takiego finansowego spokoju im zazdroszczę, jeśli chodzi o faceta to mnie william nie interesuje, nie jest w moim typie po prostu, tego zainteresowania mediami też troszkę zazdroszczę, chciałabym poczuć jak to jest niby ale myślę, że po tygodniu czy miesiącu wkurzałoby mnie to więc to tylko taka ciekawość bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate Middleton i książe Willia
podobno na youtube ma być transmitowane wesele księcia i kate, wiecie może dokładnie gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate Middleton i książe Willia
obejrzałam ten film william i kate i szczerze to ona zupełnie inaczej się zachowuje jak widzę z nią wywiady na youtubie niż na tym filmie na filmie zrobili z niej takie biedne niewiniątko a na wywiadach nie wygląda na taką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chyba zartujesz
ja uwazam ze kate jest ladna :) jak na angielke ? super i dobrze ze ma kobita charakterek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate Middleton i książe Willia
no spoko, ładna jest nawet ale taka delikatna się wydaje na tym filmie a w wywiadach wygląda na taką pewną siebie i widać, że ona rządzi w tym związku a william robi co mu każe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bą tą
A mnie kompletnie ten ślub nie obchodzi. Ona sprawia wrażenie wrednej suki, on z roku na rok coraz brzydszy. Już wolę ekscesy księcia Harrego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate Middleton i książe Willia
no właśnie widać, że ona ma bardzo mocny charakter, ale taki na serio i że ona będzie tam rządzić w tym pałacu udało się jej wszystko co sobie zaplanowała, poszła do tamtejszej szkoły, żeby go złapać i udało się jej tylko dziwi mnie, że nawet jak to się okazało to on tak wpadł jak śliwka w kompot, jakby nie miał swojego zdania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnydzienzycia
No nie wiem. Już mnie ta Kate nie przekonuje wcale. Niech sobie tam żyją długo i szczęśliwie - nic mnie to nie obchodzi. Jeśli ona chodziła po wróżkach to jej współczuję bo dobrze się to nie skończy :( Tak to już jest wiecie. Miałam raz koleżankę , ktora tam łaziła. No już nie żyje. Ta Kate jest walnięta jeśli tak myśli. Niech się odczaruje - nie wiem jak. Niech stoi o egzorcystę. Co ona wiecie zrobi jak nie zajdzie? Nie mogą już mieć skandalu bo po nich. I tyle. Ale co sobie pobiegali po pałacu to pobiegali powie im ich matka i że wolałaby mieć mieszkanie z 3 pokojami i tyle nie latać za nimi. A w nocy w ogóle spać nie umiała ta Diana bo wiecznie coś ją dusiło. Po prostu dopiero jak ich opuściła to ODETCHNĘŁA i tyle. I nie tylko chodzi tu o to, że porzuciła rodzinę. Ona się po prostu DUSIŁA. Ona sobie jak moja matka miała po lekarzach chodzić i z aparatem tlenowym łazić wiecie. Tyle. Poza tym cała się rozregulowała w tych pałacach zdrowotnie - ciągle kaszlała, zimno jej było. Takie rzeczy. Zostawał jej wyjazd nad morze i tyle. Te dzieci ciągle biegały. Ona je wszędzie goniła wiecie. Ona już nie mogła. Ona miała mieć 2 małe pieski tam i by jej lepiej słuchały niż te dzieci wam powie. Dla nich tylko służba się liczyła i liczy do dziś. Wy tego nie rozumiecie. Jej dopiero teraz jest dobrze, ale też się musi błąkać bo nie stała o zamki, pałace. No nie stała - o zdrowie miała stać im powie. Ona myślała, że to dzieci ją w ciąży przydusiły - nie tam tak straszy. I PRZEZ TO mogła też straszyć. Bo to takie cholerstwo wiecie wszystko HISTORYCZNE i tyle. A ta jej rodzina - bardziej papiescy niż sam papież. Co chwila nad morze gdzieś - tylko tyle można jej zarzucić. Bo nie mogła i tyle. No a jakby te dzieci nie były takie wstrętne to może i trzecie by miała z tym pajacem starym no ale takie dzieci. Gdyby wiedziała, że córeczka. Trzeci synek już by nie przeżyła. I wiecie czemu ona trzymała z tą Ferguson bo miała córeczki i zawsze zazdrościła jej , że miała córeczki, nie biegały tak, ona tego nie rozumiała jak można tak biegać jak szaleniec, te dzieci jej się chowały. Ona z nimi wyglądała tam - jakby od niej uciekały. Przez to wszystkim pieprznęła i poszłą w romanse. Ale te dzieci nie były takie same z siebie. Jakby nie ta służba - klaps w zadek i jest cicho. A tak? Idźcie sobie z dziećmi na obiad. A co ona robi? Żeby na obiad dzieci nie umieć złapać. I tak sie zaczęło. A po cichu - zróbcie mamie niespodziankę i się jej schowajcie, pójdzie was szukać. I tak aż przestało wypadać. I tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate Middleton i książe Willia
o czym ty piszesz dobrze się czujesz?>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnydzienzycia
No i wiecie - co te dzieci do cholery jedzą - one nigdy nie są głodne. One anemii dostaną. Boże - i ona była w sumie taka medyczna. Co to z nich wyrośnie, a ta służba po cichu je karmiła wiecie. Ta matka wiecie normalnie na obiad schodziła, wołała te dzieci wiecie. A jak coś się stało to weź se znajdź te dzieci. Ich nigdy nie było. W chowanego się lubiły bawić i biegać. I to było całe ich dzieciństwo. To tak na wsi powie dzieci a nie dzieci królewskie. Ani wiecie guwernantki, niczego. BO HISTORYCZNE, ani do szkoły ani nic - rządzić. Ło matko. Póżniej myślała, że się miała w głowę walnąć zanim się hajtnęła czymś ciężkim. A gdzie się tu z dziećmi wynieść? Bo zostawało wziąć te dzieci, przywalić jednemu i drugiemu, wyprowadzić, pracę znaleźć, życie ułożyć. I tyle zostawało jej im powie. I stać o NORMALNY OBIAD bo tam NIGDY NIE MA NORMALNEGO OBIADU i wszystko przez to powie. Bo to co trzeba to jest NORMALNY OBIAD i po co ta służba myślała? I specjalnie się rozchorowała żeby... nie chodzić na ten obiad. No bo gdzie dzieci i tyle :( i tyle jej ktoś pomógł wiecie. A szkół nie miała i pasowało tak, a jakby miała szkoły to by ją chcieli im powie. Akurat. Ona nie rozumiała, że szkoły są najważniejsze. To by wtedy wiedziała rodowody i ona by im dała rodowody - naprawdę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnydzienzycia
Ona im mogła jedynie KLAPSIKA dać, KLAPSA rozumiecie. No i 2 synów to ją nie ciągnęło żeby się wynieść BO 2 króle wiecie , powiedzieliby że przez nią nie mogli rządzić PO CO IM MATKA. I wy tego nie rozumiecie - tak jest. Bo to są 2 Niemcy. A tam nie ma matek. I po co im ta matka mi powie kiedyś. Żeby miała chłopca i córeczkę to jeszcze by się nimi przejęła, ale ..bo braciszek i siostrzyczka a tak? Co tu z nimi robić? A kochali się tak bardzo. Gdybyście to widzieli. W sumie to było 2 homo jak dla niej. Przynajmniej jak byli mali. No i ich tak zostawiła. Niech się dzieci kochają, nie? Starzy się nie kochają, dzieci sie kochają. lepiej tak niż jakby mieli się mieli nienawidzić. Bo się ze sobą bawili jej powiedzą. W co oni się tam bawili im tylko powie, machnie ręką i pójdzie. Swoje zrobiła. 2 królów mają, niech se ich zeżrą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnydzienzycia
Wiecie tam chodzi o tę moją matkę. No bo oni o nią stali na dworze i ona nie chciała. Ze szkoły na dwór? A co ona by tam miała robić. Stali czy tam nie stali. A nie wiem jak było. W każdym razie no wiecie - OD BIEDY mogłaby na tym dworze być, ale oni się jej mieli zapytać - co ona chciała robić z pracy x i JEDYNIE, że z tego dworu mogła iść do tej pracy. Ale jak póżniej widziała jaki tam koniuszy rządzi to się załamała. I przez to wiecie ten koniuszy nie wyszedł -bo on powiedział tej Dianie, że on ją nauczy jeździć konno, ale musi mu dać. A ona powiedziała? Co ty pieprzysz. A każdy wiedział wiecie, że ten Karol jeździ z tą Kamilą. I ona miała to powiedzieć mu i by go wyrzucił. Tak będzie mówił kiedyś. No ona w to nie wierzy. Tam wszyscy tacy byli. I myśleli wiecie, że jak koniuszy to dalej BO WIADOMO JAK JEST. No gdzie? Ona pojęcia nie miała. I tyle. I się z nim walnęła ZA TĄ KAMILĘ, a oni powiedzieli szmata - no a ich pupilek - no wiecie co... to miało podziałać. Nie podziałało. Powinno nie. Zdrada z koniuszym. Nic z tego. Tak jakby tego nie było. I WTEDY zaczęła się zachowywać NA POKAZ. Przecież zdrada jest straszna a to w tej rodzinie nic nie znaczy. Wiecie jak ona miała stać o tę rodzinę? WCALE. Bo ona zwariowała jakby, że ta zdrada nic nie znaczy i się mogła nią wypchać. I dlatego zaczęła uciekać, dzieci o nią nie stały. A powinny. Bo zawsze tak jest, że wszystko jest na odwrót. No i miała wyrzuty sumienia z tego powodu. I ona wiecie tego nie rozumiała - zero skruchy w tych zdradach. Przecież powinien być skruszony. Nie. No i tego nie rozumiała. I tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×