ludzie-nie trzeba byc ladnym-wystarczy byc pewnym siebie

Powiem Ci, że znam kobietę która jest tak brzydka że nawet kosmetyki jej nioe pomagają i jest starą panną a charakter ma o.k.

Alles Klar a Ty jesteś ładna?

Jak ktoś wygląda jak gargulec, no to trudno się spodziewać żeby miał branie jak Kim Kardashian. Jakiś brzydki na pewno by ją zechciał. A może po prostu była zwyczajna i niczym nie przyciągała uwagi żadnego ładniejszego od siebie faceta.

Ja jestem przeciętna, a co? Myślisz że tak bronię osobowości, bo wyglądam jak Jola Rutowicz?:D

hmm,tylko jakie to cechy osobowosci sa w stanie wynagrodzic kiepski wyglad?duzo ludzi jest ladnych i inteligentnych wiec ciekawa osobowosc to nie jakis unikalny atut

Nie, nie ma charakteru zwyczajnego. Jest lubiana przez kobiety wśród których przebywa. Tylko wygląd ma odrażajacy.

Jak dla mnie idealna osobowość powinna w sobie zawierać humor, pewność siebie i swoich przekonań, inteligencję, ciętą ripostę i empatię. Nie mówcie mi, że takich ludzi jest od groma i są samotni...

To czemu nie umówi się z jakimś odrażającym facetem? Jak ktoś ma wady na urodzie to sam je powinien akceptować i patrzeć tylko na charakter.

Ja jestem przeciętna, a co? Myślisz że tak bronię osobowości, bo wyglądam jak Jola Rutowicz? Tego nie napisałam. Uważam że Rutowicz nie jest brzydka. Jest za to sztuczna. Znam takie pary gdzie chłopak ma brzydką dziewczynę której charakter mu odpowiada. Nie chce być z inną bo z nią najlepiej sie rozumie ale jej nie kocha. Chcioałby żeby ona jeszcze była ładna.

To czemu nie umówi się z jakimś odrażającym facetem? Jak ktoś ma wady na urodzie to sam je powinien akceptować i patrzeć tylko na charakter. Nie mam pojęcia czemu, nie jestem nią ale uważam że gdyby była ładniejsza to by nie była sama.

Jeżeli ta dziewczyna nie straszy wyglądem i ma taki charakter jak ja napisałam wyżej, to nie wierzę, że żaden facet się w niej nie zakocha. To co miał mój wygląd do rzeczy jeśli można spytać na marginesie?:P

Jeżeli ta dziewczyna nie straszy wyglądem i ma taki charakter jak ja napisałam wyżej, to nie wierzę, że żaden facet się w niej nie zakocha Ale ona straszy wyglądem. A co do wyglądu to zapytałam z czystej ciekawosci.

Wszystko cudnie pięknie, tylko że nie można z dnia na dzień nabrać takiej pewności siebie ani zmienić cech charakteru :/ czasami jest to niemożliwe

Prawiczek-> to był przykład. Kwestia gustu. Ja uważam, że jest odrażająca w tych kaskadach różu. Taka jedna-> No widzisz, ale jakby zaakceptowała jakiegoś brzydala, to pewnie by się zakochali w sobie.

A poza tym u niej dochodzi jeszcze wiek. Nie jest już taka młoda.

ale jeszcze trzeba byc tym pewnym siebie

Milena, no jasne że tego nabyć się nie da. Dlatego nie wszyscy kogoś mają. Taka jedna, w takim razie facet równie straszący wyglądem by się w niej zakochał.

Taka jedna, no to niech patrzy na facetów pod swoim kontem wiekowym i urodowym.

Taka jedna-> No widzisz, ale jakby zaakceptowała jakiegoś brzydala, to pewnie by się zakochali w sobie. Nie wiem, wydaje mi się, że ani brzydale jej nie chcieli bo oni mieli szansę u innych ładniejszych od niej. Musiałby być taki8 co dorównałby jej wyglądem a może takiego nie spotkała.

JAK NIE MASZ KURWA NICZEGO DO ZAOFEROWANIA TO NIC NIE PODERWIESZ!

Czasami masz coś do zaoferowania i też kurwa nic nie poderwiesz :P

"JAK NIE MASZ K**WA NICZEGO DO ZAOFEROWANIA TO NIC NIE PODERWIESZ!" No nie. Charakter jest jedną z rzeczy, którą można zaoferować. Taka jedna, ktoś kto byłby na równie beznadziejnej pozycji pod względem urody i wieku co ta kobieta to nie miałby chyba tyle animuszu, żeby wymagać od kobiet czegoś ponad charakter skoro sam tego nie ma. Pewnie kobieta sobie nie trafiła.

Ta kobieta nie wydaje mi sie być taka co ma wygórowane wymagania co do facetów. Zrozum, że są stare panny nie tylko z powodu charakteru ale i wyglądu.

ale...alles klar,jestes kobieta,dla facetow inaczej to wyglada musza kochac jej wyglad i osobowosc rownie mocno bo inaczej nie pozadaja jej chocby byla cudna osobowoscią

"Czasami masz coś do zaoferowania i też k**wa nic nie poderwiesz " To oznacza zwykle, że ktoś próbuje sprzedać zgniłe jajo. "No nie. Charakter jest jedną z rzeczy, którą można zaoferować." Charakter to ma każdy tylko o jego jakość się tutaj rozchodzi. Większość ludzi ma jako taki i wiążąc się z kimś uprawiają sztukę kompromisu. "bo inaczej nie pozadaja jej chocby byla cudna osobowoscią" Jak przypominam sobie moje wcześniejsze... fascynacje; to modelek z wyglądu niewiele tam było.

Taka jedna, nie ma wymagań, to może sobie po prostu nie trafiła na takiego co byłby równie brzydki i nie mógłby znaleźć kobiety która miałaby i charakter i wygląd. Apffe, no nie wiem jak to z facetami, to już nie osądzam. Ja w każdym bądź razie mam taki punkt widzenia i większość moich normalnych znajomych też;).

"Charakter to ma każdy tylko o jego jakość się tutaj rozchodzi. Większość ludzi ma jako taki i wiążąc się z kimś uprawiają sztukę kompromisu." Mówiąc o oferowaniu czegoś z góry założyłam, że ten charakter ma mieć wysoka jakość, bo jakże tu sprzedawać Twoje metaforyczne zgniłe jajo.

"Mówiąc o oferowaniu czegoś z góry założyłam, że ten charakter ma mieć wysoka jakość" Bo to tylko ludzie ze wspaniałymi charakterami się wiążą. Chyba, że ów charakter ma wartość w PLN :D

Taka jedna, nie ma wymagań, to może sobie po prostu nie trafiła na takiego co byłby równie brzydki i nie mógłby znaleźć kobiety która miałaby i charakter i wygląd. NO właśnie, nie trafiła a gdyby była ładniejsza to by trafiła.

"Czasami wydaje Ci się, że masz coś do zaoferowania i tu jest problem." może i sie wydaje ale z tego co widze nie wszyscy co są w związkach mają wiele do zaoferowania, nie wszyscy są och i ach a jednak mają kogoś tyle że pewnie trzeba spuścić z wymagań :P